jak sie zmotywowac do treningow?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wyobraź sobie wielkiego sierżanta krzyczącego na ciebie: "rusz się cipo! zapierdalaj!" itp
hmmm, żeby to tylko nie skończyło się schizofrenią i rozdwojeniem jaźni Jeszcze skończy się na piciu z wewnętrznym sierżantem i rozmowach przed lustrem w stylu:
- nie chce mi się iść na trening,
- masz rację żołnierzu, napijmy się,
- ok, skoczę po wódkę,
- a ja poszukam kieliszków.
W końcu podobno wojskowi słyną ze skłonności nie tylko do żelaznej dyscypliny.
Zapomniałem dodać, że czasem przed treningiem pomaga mi dawka filmików szkoleniowych bjj, np. z Youtube (Submission101, etc.). Zwykle potem mam coś więcej do zaoferowania i przećwiczenia na macie po takich filmikach. Na prawdę nie trzeba tego wiele (10-15 minut).
Innym razem pomaga highlight (już ktoś o tym wspomniał wcześniej) lub filmik z zawodów nie tylko czystego bjj czy submission, ale jakaś dobra walka mma.
Dzięki wszystkim za rady
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- Pozdrawiam J.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- Pozdrawiam J.
Ps. sry za wylew szczerości ale jak wyżej napisałem jestem po paru szklaneczkach whiskey.
Napisano Ponad rok temu
Ja mysle, ze wtedy bym sobie w brode plul dlaczego nie wykorzystalem danego mi czasu...
Pzdr...
Napisano Ponad rok temu
(..) Rok w dupę. teraz wesoło zapijam się na śmierć.(...) jestem po paru szklaneczkach whiskey.
Myślę że perspektywa potencjalnego alkoholizmu może być idealnym czynnikiem motywującym
Zdrowia w Nowym Roku.
pzdr
Napisano Ponad rok temu
zmotywuj się i trenuj za mnie bo copa posnania w lutym ominie mnie szerokim łukiem
MASAKRA !!!!!!
Napisano Ponad rok temu
Z kolegą Toszim łącze się w szczerym bólu. Ja się zepsułem w czasie końcówki przygotowań na 1-2 tyg przed zawodami. Od stycznia miałem wracać i przygotowywać się na ligę.
- Pozdrawiam J.
Napisano Ponad rok temu
Jak wróce na treniong to już nie bedzie to samo co kiedyś bo teraz wiem ajk to jest nie móc tego robić. Od początku mojej przygody z sztukami walki miałem do tego sporo entuzjazmu więc nawet nei maiełem problemu z motywacją bo pokochałem ten wysiłek, żadne inne sporty nie są mi w stanie tej satysfakcji i frajdy zaoferować.
Ciesz się każdym treningiem bo żcyie bez nich jest takie... uboższe masz poczucie ze coś Cię omija.
albo faktycznie zrób sobei tydzień przerwy
a w ogóle to na jazda na matę bo
Napisano Ponad rok temu
Charlie to nie jest zabawne To mnie wykończy... Moją wątroba woła o zmiłowanie. Zobrazuje to tym iż z Ballantines'a przerzuciłem się na litrowe Grantsy po 70zł w tesco. A teraz skończyłem już na "Scotch whisky" - destilled in the UK - SELECTED BY TESCO 1 litr za 39.99 - seta tego/250 coli 3 kostki lodu i cytrynka. po 3 smakuje tak samo jak z shivasem 18 po 5 jest nawet leprze a ważne że też ma 40%
Spróbuj nie pić chociaż przez jeden dzień i na trzeźwo spójrz na posty które wymaściłeś pod wpływem
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jednak i tak 3 razy w tygodniu staram się być i jestem w trakcie budowania domowej siłowni, żeby nie tracić czasu i może chociaż siłkę robić rano przed pracą.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
nie życzę Ci broń boże kontuzji ale spróbuj zaczerpnąć z naszych doświadczeń.
Jak wróce na treniong to już nie bedzie to samo co kiedyś bo teraz wiem ajk to jest nie móc tego robić. (...)
Ciesz się każdym treningiem bo żcyie bez nich jest takie... uboższe masz poczucie ze coś Cię omija.
Dziękuję Wam wszystkim za wyrażone opinie. nawiązując do tematu szeroko pojętego "odebrania możliwości treningów" to znam ten ból. Kontuzja kolana, a raczej jej odnowienie, odebrała mi możliwość treningów na rok. Miałem już dość bycia kulawym over and over again. Wróciłem jednak do treningów, bo nie mogłem wytrzymać. Chyba moja determinacja została doceniona, bo ból kolana nie doskwiera, choć i uważam na nie bardziej może niż kiedyś. Wiem o co chodzi, kiedy mowa o kolegach, którzy trenując w tym czasie zostawiają Cię w tyle, odczuwalnym spadku kondycji, braku kontaktu z innymi fanami tego sportu, braku satysfakcji, że daje się z siebie wszystko na treningu, itp.
Teraz nie dość, że nie mam problemów z motywacją (odpukać) to staram się wręcz wchodzić na matę wcześniej i schodzić później. Zwłaszcza, żeby pracować nad pamięcią ruchową, utrwalaniem pamięciowym różnych technik.
Ostatnio też odkryłem, że pomaga w motywacji wzięcie na siebie odpowiedzialności nie tylko za swoje postępy, ale i postępy kolegów. Kiedy regularnie się z kimś pracuje, usuwając wzajemnie błędy, kibicując w rozwoju, to i wzrasta satysfakcja, a wraz z nią motywacja.
Jestem też świadomy, że pas to tylko "dodatkowe kilka centymetrów, które chronią Twoją dupę" i nie jest najważniejszy jego kolor. Ale przyznam szczerze, że dążenie do jego zdobycia to zawsze dodatkowe kilka punktów motywacji. Wczoraj miałem pierwszy egzamin w życiu z czarnym pasem z Brazylii i dostałem "aż" 4 belki, co dla mnie stanowi ogromną satysfakcję z dwóch powodów. Po pierwsze, jestem już blisko niebieskiego pasa i czuję potrzebę przemiany tych belek na kolor przy najbliższej okazji. Po drugie, czuję ciśnienie, że coś tymi belkami i kolorem (jak go już zdobędę) muszę reprezentować. Więc chyba pas stanowić może dodatkową motywację, kiedy czuje sie potrzebę "reprezentowania jakości" na treningu przy prezentowaniu technik i przy kulaniu się.
Trochę się rozpisałem. Przedstawienie osobistych doświadczeń mam nadzieję pomogło mi wyrazić przed Wami dodatkowe warunki reprezentatywne dla wielu trenujących do budowy i podtrzymania motywacji.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
BJJ Wodzisław Śląski -nowy nabór
- Ponad rok temu
-
2009.12.17 Strefa Walki: Braulio Estima---> wywiad
- Ponad rok temu
-
GRATULACJE DLA KAROLINY ZAWODNIK!
- Ponad rok temu
-
kielce bjj
- Ponad rok temu
-
stabilizatory stawu skokowego (poszukiwany, poszukiwana)
- Ponad rok temu
-
PAN AMERICAN JIU JITSU CHAMPIONSHIP 2009 (video)
- Ponad rok temu
-
liga bjj 2010
- Ponad rok temu
-
Eliminacje do Sportaccord Combat Games w Pekinie(Pytania)
- Ponad rok temu
-
Rio Grappling - Seminarium - Pasy
- Ponad rok temu
-
Linke Gold Team w Poznaniu
- Ponad rok temu