Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
66 odpowiedzi w tym temacie

budo_kita
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 243 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów / Jarosław
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

Kazde przepisy maja swoje zalety i wady dlatego nalezy walczyc w roznych regulaminach aby sie nie uzalezniac od przepisow.
...

Niektorymi z zalozen walki ulicznej sa.
..
2. Szybkie dojscie do zwarcia, podciecie, rzut, dzwignia i potem juz lezacego skopanie czy obicie
3. Jesli przeciwnik nas obalil - wybronienie sie z niebezpiecznej pozycji i dojscie do pozycji ktora nam umozliwi wstanie.
4. Jesli przeciwnik nas obalil i oklada nas albo probuje dusic - jak naszybsze wybronienie sie i przejscie do stojki bo nie wiadomo czy za chwile nie doleci jego kumpel i nie sprzeda nam glana w glowe.


hmm jak zawsze lubię czytać Twoje posty to wymiękłem, moim zdaniem krótka walka w parterze doprowadza tylko do tego że walka będzie polegać tylko na tym, że zawodnicy będą się blokować odczekiwać czas w parterze i czekać aż sędzia każe im wstać.

W sytuacji ekstremalnej dojdzie do tego, że przeciwnik będzie wytrzymywał dźwignie, (tzn będzie założona ale nieodklepana bo zawodnikowi będzie zależeć na punktach, a raczej mało osób ma taką psychikę by z czystym sumieniem złamać komuś rękę, oczywiście na zawodach)

A na walkę 2 osób, o podobnych umiejętnościach nie ma szans.

czyli tak naprawdę w tym momencie chyba lepiej w ogóle zakazać schodzenia do parteru i spokój.

Pozdrawiam
Krystian Kolasa

Ps. zdanie swoje motywuję kilku letnim stażem sędziowskim, Kiedyś sędziowałem na podobnych zasadach i po prostu widziałem że to nie ma sensu. Zresztą moim zdaniem walka powinna być do odklepania, odklepanie koniec walki, na ulicy nie ma 2 szansy.

Ps. Trzeba też pamiętać, że wśród zawodników też są cwaniaki.
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

moim zdaniem krótka walka w parterze doprowadza tylko do tego że walka będzie polegać tylko na tym, że zawodnicy będą się blokować odczekiwać czas w parterze i czekać aż sędzia każe im wstać.


Jeli nie ma zadnej akcji w parterze sedzia nie czeka 20 sekund tylko przerywa od razu. Ze wzgledu na ograniczony czas walki kazdy probuje jak najszybciej walke zakonczyc. Walke zakonczyc mozna tylko poprzez dzwignie lub duszenie a jak wiadomo latwiej to zrobic w parterze niz w stojce - choc i w stojce zdazalo sie zakonczenie walki poprzez duszenie.

Kazdy dazy aby zakonczyc walke przed czasem bo to jest jedyny peny sposob aby uniknac niedomowien lub np przegrania 1 punktem. Dlatego tez malo jest zawodnikow ktorzy odpuszczaja parter na rzecz stojki. Duzo walk wlasnie konczy sie w parterze przed czasem - wiec realia sa inne niz myslisz.


W sytuacji ekstremalnej dojdzie do tego, że przeciwnik będzie wytrzymywał dźwignie, (tzn będzie założona ale nieodklepana bo zawodnikowi będzie zależeć na punktach, a raczej mało osób ma taką psychikę by z czystym sumieniem złamać komuś rękę, oczywiście na zawodach)


Zgodnie z przepisami sedzia moze zakonczyc walke kiedy zalozona jest pelna dzwignia - raczej sie tego unika ale kiedy reka zaczyna trzeszczec przerywa sie walke i przyznaje zwyciestwo zakladajacemu dzwignie.


A na walkę 2 osób, o podobnych umiejętnościach nie ma szans.


moga taktycznie rozwiazac walke inaczej w koncu rozum maja ;) - bo ja nie wierze za bardzo ze dwie osoby o podobnym poziomie znajomosci parteru przez 20 sekund cos zrobia

czyli tak naprawdę w tym momencie chyba lepiej w ogóle zakazać schodzenia do parteru i spokój.


Zawsze mozna nauczyc sie od razu po rzucie zakladac dzwignie - lub dziwgnie robic juz w czasie lotu jak to robia niektorzy.

Ps. zdanie swoje motywuję kilku letnim stażem sędziowskim, Kiedyś sędziowałem na podobnych zasadach i po prostu widziałem że to nie ma sensu. Zresztą moim zdaniem walka powinna być do odklepania, odklepanie koniec walki, na ulicy nie ma 2 szansy.

Ps. Trzeba też pamiętać, że wśród zawodników też są cwaniaki.


Dlatego wedlug tych przepisow odklepanie konczy walke - wedlug przepisow PZJJ nie konczy a moze nawe przeciwnik kilka razy odklepywac co oczywiscie jest smieszne.
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

jak uważasz.
jak dla mnie dobrze rozwiązany jest klincz i walka w parterze na almma i shoto.

to jedź na almma i shooto 8)
to są zawody w innej formule, i tylko dla chętnych :wink:
nb w części grapplingowej nie ma takich ograniczeń.
  • 0

budo_kita
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 243 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów / Jarosław
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

Dlatego wedlug tych przepisow odklepanie konczy walke - wedlug przepisow PZJJ nie konczy a moze nawe przeciwnik kilka razy odklepywac co oczywiscie jest smieszne.


przepraszam byłem przekonany, że jest inaczej - sam nie wiem dlaczego..
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

przepraszam byłem przekonany, że jest inaczej - sam nie wiem dlaczego..


Bo wczesniej pisalem jak jest w PZJJ

Ja osobiscie tym przepisom mam sporo do zarzucenia - ale wedlug mnie jeszcze sa w miare OK i startowac moga w nich wszyscy a to jest wazne ze nie ogranicza sie do jakiegos zamknietego grona.

Postulujcie do Organizatora a moze przedluzy walke po uchwycie np do 10 sekund - a w parterze do 30 sekund. Choc wtedy odezwa sie oburzeni uderzacze ;)

Sedziowie szybko by sie przestawili - chyba ;)
  • 0

budo_bogumil
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

.....
Niewazne jak sa brutalne i jak sie jest skutecznym w nich na ringu/macie ale dla mnie maja uczyc pewnych nawykow - przydatnych potem.

Niektorymi z zalozen walki ulicznej sa.

W zaleznosci od umiejetnosci:
1. Szybki cios, kopniecie, glowka i w pierwszych sekundach konczenie akcji
2. Szybkie dojscie do zwarcia, podciecie, rzut, dzwignia i potem juz lezacego skopanie czy obicie
3. Jesli przeciwnik nas obalil - wybronienie sie z niebezpiecznej pozycji i dojscie do pozycji ktora nam umozliwi wstanie.
4. Jesli przeciwnik nas obalil i oklada nas albo probuje dusic - jak naszybsze wybronienie sie i przejscie do stojki bo nie wiadomo czy za chwile nie doleci jego kumpel i nie sprzeda nam glana w glowe.


Martius o czym Ty w ogóle mówisz ?
Założone przygotowanie przez stary w zawodach do "nieporozumień" na ulicy ?

Oczwiście Ja to zawsze powtarzam, że zawodnik trnujący na potrzeby sportu i tak pod każdym względem przewyższa w walce nie trenującego SW osiłka.

Jakim wyzwaniem jest dla kogoś walka na ulicy z jkimś nadupczonym gościem ...jeśli co dwa miesiące ma się walkę z kilkoma najlepszymi zawodnikami w kraju-świata w ciągu jednego dnia ?

Na ulicy trenujący wyczynowo zawodnik np Judo czy Ju-jitsu pozabija kilku gości naraz w expresowym czasie.
Podkeślam wyczynowo.

Martius kiedy się ostatnio biłeś na serio ?
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

Martius o czym Ty w ogóle mówisz ?
Założone przygotowanie przez stary w zawodach do "nieporozumień" na ulicy ?


Jak nie wiesz o czym to mi Cie po prostu zal ... ;)

Na ulicy trenujący wyczynowo zawodnik np Judo czy Ju-jitsu pozabija kilku gości naraz w expresowym czasie.


No widzisz a ja niecaly rok temu widzialem jak nasz byly kadrowicz judo (caly czas aktywnie treneujacy) dostal na dysce od zwyklego osilka nic nie trenujacego akcja trwala rekordowy czas 5 sekund 8)

Az mnie czolo potem od patrzenia bolalo 8O

Martius kiedy się ostatnio biłeś na serio ?


Widzisz ja juz przestalem sie bac abym ze strachu sie bil z kims czego i Tobie zycze :)

Jak bylem mlody moja geba sie niektorym nie podobala teraz wypieknialem zapewne z wiekiem stalem sie sympatyczny i po co takiego milego goscia bic ? :)
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

Radze najpierw poczytac troche literatury z metodyki sportow i walki wrecz - zanim glupio sie smiac

Martiusie drogi,
Ty chyba sam dawno nic nie czytałeś. Literalnie rzecz biorąc to co napisałeś tu:

Tak wlasnie w semi kontakt i light contact (to wlasnie ta formula tu jest prezentowana gwoli scislosci) jako forma bezpieczna (nie zawsze) - nauki zastosowania technik i nauki reakcji i odruchow oraz realizacji wczesniej zamierzonych celow.

oraz tu:

na ulice nie jest potrzebna technika - potrzebne sa nawyki.
masz nawyki to po kilku obiciach technike sobie wyrobisz sam

...to kompletna bzdura świadcząca o tym, że albo nie rozumiesz struktury i istoty nawyku czuciowo-ruchowego ( rozdzielanie nawyku i techniki ) albo zastosowałeś jakiś daleko idący skrót myślowy.
Tak czy inaczej, jeżeli odsyłasz kogoś do literatury "z metodyki sportów i walki wręcz" to konsekwentnie sam używaj języka przedmiotowego stosowanego w tej literaturze.
Wesołych Świąt! :D
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo
Akahige - ja tu nie uzywam sformulowan z literatury bo wypowiedz stala by sie dla duzej ilosci calkowicie nieczytelna. No ale zawsze mozesz przelozyc to na jezyk fachowy - tlumaczac dlaczego nie mam racji 8)

W ogolnym uproszczeniu powiem jeszcze raz - przepisy sportowe moga uczyc odruchow przydatnych na ulice (technika jest dodatkiem) lub tez stworzyc zle nawyki ktore potem moga sie zle koczyc. Co mozna doczytac oczywiscie w literaturze jaki sport uczy jakich nawykow - ale do samoobrony trzeba wybrac te przydatne.
Tak jak i do pozniejszej walki np na noze - bardziej przydatne jest cwiczenie semi contaktu niz full contactu - choc oczywiscie nie jest no nigdzie opisane jasno napisane (przynajmniej sie nie zetknalem).
W mojej wypowiedzi chodzilo o to ze dane przepisy (Kobyłka) maja czesc elementow uczacych nawykow przydatnych pote na ulicy.

Technika na ulicy ma mniejsze znaczenie niz odpowiednie nawyki - i twierdze to mimo ze wielu autorow literatury moze twierdzic inaczej ale oni najczesciej nigdy nawet nie dostali po pysku czy tez nie uczestniczyli w zadnej zadymie wiec w tym temacie nie opieram sie na teprii sportu tylko doswiadczeniu tych co niejednokrotnie mieli z tym do czynienia 8)

No a teraz za pomoca literatury sportu mozesz to obalic ;)

Też Wesolych Świat.
  • 0

budo_sheepman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1419 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/SF

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo
Martius pytam po raz kolejny jak możesz uczyć dobrych nawyków na ulice skoro najprostsze i najskuteczniejsze techniki "uliczne" sa zakazane.
  • 0

budo_stando
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1196 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Warszawy
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

Martius pytam po raz kolejny jak możesz uczyć dobrych nawyków na ulice skoro najprostsze i najskuteczniejsze techniki "uliczne" sa zakazane.


nawyk i technika nie są sobie równe

upraszczając to chodzi Martiusowi (tak mi się wydaje że o to chodzi ;) ), że
1. garda (bo są udeżenia na głowe )
2. szybkie obalenie w zwarciu (bo zaraz polecą kolana lub uderzenia)
3. krótki parter (ba zaraz koledzy pomogą sztachetami w tył głowy)

w takim karate gdzie nie ma ataku na głowę (ręką) - garda jest na wysokości piersi i ja taki zawodnik "wyskoczy" na ulicę to żedne magiczne techniki mu nie pomogą bo bez nawyku trzymania wysoko gardy długo nie pogra - prawda ?

co do przepisów w kobyłce

powstały 13 lat temu ! i cały czas ulegają jakimś tam minimalnym zmianom, czy modernizacją - mówie tylko o walkach (grappling to inna bajka)
aby móc zorganizować zawody trzeba mieć na to zgodę - nasze władze lokalne wyrażają zgodę na lekki kontakt - bo się boją telewizji ; i obowiązkowy patronat w naszym przypadku COZJJ

Organizatorom zależy na przekroju i umożliwieniu powalczenia zawodnikom tak stójkowym jak i preferującym parter

jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził

zauważ że regulamin shooto też jes bardziej dla parterowców ;) (jeśli bedziesz ganiał przeciwnika przez dwie rundy - ale go nie znokałtujesz a on ciebie rzuci i zrobi dosiad - wygrywa (choć całe dwie rundy zbierał baty ;)

pomyślę coś nad tym czasem ;)
ale myślę że to będzie wytyczna do sędziów że w 5 sek od uchwytu ma się zacząć akcja i jeśli jest coś zaczęte to czekamy aż się uda - jeśli nie to będzie "stop"
co do parteru - no cóż jednym utrudni innych te 20 sek uratuje ;)
jeśli ręka jest prosta lub trzeszczy sędzia kończy

pozdrawiam
  • 0

budo_mystic
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 939 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo
Nie zgodze sie co do przepisow Shooto - jezeli ganiales kogos 2 rundy i dostales dosiad w walce mma, no to praktycznie jest po walce z odpowiednim przeciwnikiem.
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

Martius pytam po raz kolejny jak możesz uczyć dobrych nawyków na ulice skoro najprostsze i najskuteczniejsze techniki "uliczne" sa zakazane.


Nawyk to nie technika tak ja bylo juz napisane 8)
Nawyk szybkiej akcji rzutu od razu po uchwycie nie przez pol minuty wypracowywanie - pozycji i chwytu - lub jesli sie nie da wycofanie sie na bezpieczna odleglosc.
Nawyk do - to szybkiego konczenia w parterze lub jesli nie da sie szybko skonczyc to jak najszybsze wstanie - ja wiem ze byli kiedys tacy na vortalu co mowili ze nalezy sie polozyc na plecach w czasie napadu i odpedzac w tej pozycji ale mam nadzieje ze nikt ich powaznie nie bral pod uwage ;)
Nawyk trzymania gardy - tak zeby zabezpieczyc sie rowniez przed ciosem prosty a nie tylko uraken.

Technika to inna sprawa - byle ulicznik ktory sie poobikjal troche i nabral odpowiednich nawykow nie musi miec super techniki aby komus sprawic lomot.
Nie mowie o zalanych w trupa pijaczkach pod budka z piwem czy drobnych menelikach ktorych Bogumil nawet dziesieciu rozwala :)

Tak samo jak przez szermierke techniczna w semi kontakcie szybiej nauczysz sie dobrych nawykow do walki kiedy masz w rekach niebezpieczne narzedzie niz poprzez walke full kontakt.

Nie myl techniki z odruchami/nawykami -

Czy ktos jeszcze tego nie rozumie ze trzeba to ksiazkowo wytlumaczyc ?
  • 0

budo_sheepman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1419 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/SF

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo
chyba nie dojdziemy do zgody więc odpadam z polemiki ;) zdanie jest jak dupa-każdy ma własne ;)
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

chyba nie dojdziemy do zgody więc odpadam z polemiki ;) zdanie jest jak dupa-każdy ma własne ;)


Kazdy moze miec wlasne zdanie ale kanon to kanon ;)

Do Akahige - bo moze sie przyczepic :) - nie chodzi o nawyki tak czesto opisywane przez trenerow czyli nawyk stosowania techniki na technike - bo to moze nieraz zgubne chodzi o proste nawyki zachowania sie w sytuacji podbramkowej 8)
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

Czy ktos jeszcze tego nie rozumie ze trzeba to ksiazkowo wytlumaczyc ?

Ja to wytłumaczę. Ale po Świętach!

Pozdrawiam wszystkich. :D
  • 0

budo_stando
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1196 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Warszawy
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

Nie zgodze sie co do przepisow Shooto - jezeli ganiales kogos 2 rundy i dostales dosiad w walce mma, no to praktycznie jest po walce z odpowiednim przeciwnikiem.


no to się nie zgadzaj ja tam mam matematykę ;)
nie neguje przepisów i moi zawodnicy startują w shooto i nie ma sprawy taki jest regulamin i trzeba się dostosować i nie marudzić !

ale w celach teoretycznych tej dyskusji o przepisach jako takich zawodnik A gania 2 rundy zawodnika B to mu sędziowie policzą 10:9 (co innego jak będzie KO) ale generalnie tak to ocenią choć cała sala widzi że B ucieka jak może i baty zbiera ;)
ale wchodzi w nogi (ten B) i robi obalenie a potem dosiad po wyjściu z półgardy - zdaje się że zdobywa łacznie 4 pkt (nie mam tabelki przed sobą a nie pamiętam szczegółów)

no i wygra B wykonując jedną akcję ;)
pozdrawiam
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo

no i wygra B wykonując jedną akcję ;)


No i w zyciu tez tak jest mozna caly czas kogos obijac a po jednej jedynej plombie przeciwnika zwalic sie i po gruszkach ;)
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo
No a teraz Swieta i bede mial czas aby przygotowac sie do dyskusji po Swietach 8) :) :)

Dołączona grafika
  • 0

budo_mystic
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 939 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Zawody Kobyłka - czy dobre przepisy - podzielone i przeklejo
To ganianie jak widac niewiele daje i 10:9 to nie jest zadna wielka roznica w uderzaniu, jezeli naprawde by go lal to byloby i 10:8 , co w dwoch rundach daje juz na rowni z dosiadem,a przeciez taki dosiad by sie skonczyl ko prawdopodobnie
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024