1587 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tharfin]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_jet]

Wolałbym, żeby Nastula powalczył z Alexandrem niż z Pudzianem.

[budo_silver]

Znowu walka stulecia? Która to już w ciągu ostatnich 2 lat? :roll:

[budo_montesi]

Wolałbym, żeby Nastula powalczył z Alexandrem niż z Pudzianem.

i dostał ciężki wpierdol..? :wink:

[budo_kubuś puchatek]

To by moglo rozwiazac problemy Pudziana

K_P

[budo_itosu]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_tw.dziki]

Wolałbym, żeby Nastula powalczył z Alexandrem niż z Pudzianem.

Już raz został rzucony na głęboką wodę i mało się nie utopił. Myślę że Paweł zasługuje na szanse, ale na szanse, nie na wpierdol.

[budo_robertgt3]

[budo_wrezz]

Dla mnie byłoby zabawniej jakby to Tim był w tym pudełku

[budo_jet]

Już raz został rzucony na głęboką wodę i mało się nie utopił. Myślę że Paweł zasługuje na szanse, ale na szanse, nie na wpierdol.

Jeśli Nastula chce jeszcze zaistnieć w światowym MMA to powinien wygrać z kimś znaczącym. Walka z Pudzianem to będzie kolejny show a nie fight. O ile Nastula nie popadł w tarapaty finansowe to wolałbym, żeby nie komercjalizował się do tego stopnia.

[budo_franek kimono]

Ja tam się cieszę, że facet może sobie zarobić. Pudzian pokazał, że ma aspiracje i będzie pracował nad możliwościami, więc walka z nim to żadna ujma czy komercjalizacja. Komercha wokół walki to w dużej mierze pożądany efekt uboczny. Zwycięstwo nad Pudzianem może dać impuls do kontynuowania kariery przez Pawła Nastulę, ewentualnie skończy się na jakimś rewanżu za jakieś dwa lata, jeśli Pudzian nabierze doświadczenia i będzie potrzeba kolejnego medialnego pojedynku z dobrą historyjką w tle.

[budo_cypis]

...ewentualnie skończy się na jakimś rewanżu za jakieś dwa lata...

Sądzisz, że Pudzian będzie się zajmował MMA jeszcze dwa lata :roll:

[budo_artur*]

Wolałbym, żeby Nastula powalczył z Alexandrem niż z Pudzianem.

i dostał ciężki wpierdol..? :wink:

Ja ich pierwszą walkę jakoś inaczej pamiętam.

[budo_jet]

Dokładnie. Nie wiem skąd wzięliście, że Nastula dostał ciężki wpierdol. Walka była wyrównana a Nastuli do wygranej zabrakło po prostu doświadczenia w mma. Radzę przypomnieć sobie tę walkę. :wink:

[budo_itosu]

a ile lat minelo od tej walki Aleksander Emelianenko ma 29 lat teraz a Nastula sie starzeje coraz szybciej.

[budo_franek kimono]

...ewentualnie skończy się na jakimś rewanżu za jakieś dwa lata...

Sądzisz, że Pudzian będzie się zajmował MMA jeszcze dwa lata :roll:

Biorąc pod uwagę to ile słów na ten temat już wypowiedział, inwestycję w obóz w USA, przekładanie walki z Nastulą żeby się lepiej przygotować - tak, myślę, że jest szansa, by nie skończyło się na rekordzie 2-2-0. Z najlepszymi nigdy nie będzie wygrywał, ale to na tyle medialna postać, że zawsze ktoś gdzieś go weźmie.

[budo_tw.dziki]

Jeśli Nastula chce jeszcze zaistnieć w światowym MMA to powinien wygrać z kimś znaczącym. Walka z Pudzianem to będzie kolejny show a nie fight. O ile Nastula nie popadł w tarapaty finansowe to wolałbym, żeby nie komercjalizował się do tego stopnia.

Moim zdaniem Pudzian to idealny przeciwnik dla(praktycznie zaczynającego od zera) Nastuli - znany na całym świecie, a przy tym posiadający umiejętności zupełnie nieproporcjonalne do swojej sławy. Chociaż nie jestem zwolennikiem tej walki. Nastula i Pudzianowski to dwaj najbardziej medialni zawodnicy w Polsce, a pewnie ten który przegra skończy z MMA. A akurat Polskiemu MMA dobra promocja by nie zaszkodziła.

Ja ich pierwszą walkę jakoś inaczej pamiętam.

Może i walczył dzielnie, ale myślę że można by powtórzyć tą walkę 10 razy, a wynik byłby ten sam.

[budo_itosu]

Może i walczył dzielnie, ale myślę że można by powtórzyć tą walkę 10 razy, a wynik byłby ten sam.

mysle ze nie. zabraklo szczescia ktore zazwyczaj dopisuje bardziej doswiadczonym. pamietajmy ze nastula byl juz daleko poza forma olimpijska a emelianenko w szczycie. mysle ze nastek z czasow swojej swietnosci pozamiatalby fadorem. zreszta mam do niego naprawde duzy szacunek. od poczatku rzucono go na naglebsza wode. gdyby pudzian zaczal od zawodnikow pokroju barnetta, emelianenki czy minotauro (dzisiaj to polka rzedu mir, lesnar) to nawet by co zbierac z niego nie bylo. juz po pierwszej walce wybito by mu mma z glowy na zawsze a nastek walczyl jak rowny z rownym. przegral bo zabraklo mu w duzej mierze obycia ringowego mma a nie dlatego ze byl widocznie gorszy. za to pudzian byl widocznie gorszy od sylvii ktoremu obecnie daleko do najwyzszej polki.

Itosu

[budo_mort]

yyyyy...Nastula nie walczył NIGDY z Fedorem
przegrał z Aleksandrem, który nigdy nie był na szczycie a od brata Fedora był o 2 klasy gorszy

A co do walki z Pudzianem to uważam, że Nastula nie powinien marnować czasu na kogoś takiego. Po walce z Sylvia i stylu przegranej Pudzainowski jest nikim na rynku MMA i wygrana z kimś takim jest kompletnie bez znaczenia dla rozwoju kariery Pawła Nastuli.
A on ma już zbyt duzo lat żeby tracić czas na czwarty garnitur zawodników.

[budo_itosu]

yyyyy...Nastula nie walczył NIGDY z Fedorem
przegrał z Aleksandrem, który nigdy nie był na szczycie a od brata Fedora był o 2 klasy gorszy

ej stary az tak zielony nie jestem nigdzie nie napisalem ze walczyl z fedorem

BTW moim zdaniem aleksander nie jest 2 klasy gorszy od fedora. przegral w zawodowej karierze tylko 3 razy. uwazam go za topowego zawodnika.