1587 odpowiedzi w tym temacie

[budo_noite]

"lubił"

i pan zdanża !

[budo_balofy]

zaiste azaliż

[budo_ncro]

U mnie na wsi też się mówi "lubiał". Albo o kimś, że jest "lubiejący".

[budo_przemcio]

no ale to jest to samo czy nie?

[budo_osadnik]

U mnie na wsi też się mówi "lubiał". Albo o kimś, że jest "lubiejący".

Mowa na wsi często rządzi się swoimi prawami: )

Przemcio,to jest tak samo jak poszedłem z poszłem

[budo_tw.dziki]

Chłopaki, nie róbcie wsi.

[budo_przemcio]

napisalem tak a propos do sytulacji z dzis rano i tylko dla tego.
cos tam robilem a niedaleko ze slychac przyjezdzaja klijeci i kupuja.
byl tam dzieciak dzieciaki sa inne lubie je sluchac i tak sobie pracuje nagle slysze;z zimio wyzmiemy mama?czy cos w tym stylu hehedzieciak mial moze 4,5 lat.tak ze gwaro pojechal z rowna

[budo_takedown]

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



Na gali FCA w Poznaniu, gdzie głównym prowadzącym był Mariusz Pudzianowski, udało nam się chwilę porozmawiać z popularnym Pudzianem, który w kilku zdaniach streścił najbliższe plany MMA. Show i marketing to jedno, prawdziwe życie to inna sprawa.
Mariusz doskonale zdaje sobie sprawę jakie błędy popełnił i wie że musi wyjechać za granicę a przede wszystkim skoncentrować się na jednej rzeczy naraz.

"Całkowicie rzucam Strongmanów i wszystko inne. Teraz wyłącznie MMA. Nie skończę przerzucać żelastwa ale już nie zobaczycie mnie startującego w zawodach strongmanów."

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, dlatego po rozmowie w cztery oczy z Pudzianem, śmiemy twierdzić że Polak ma potencjał. Wie doskonale jakie błędy popełnił, wie co ma zrobić a czego mu nie wolno. Przede wszystkim musi utrzymać swój główny atut czyli masę i siłę, ale dostosowaną w miarę możliwości do walki.

[budo_blt]

Nie lubiałem go, nuie lubie i nie będę lubiał, ale trochę mi go żal było jak Sylvia tak se robił z nim co chciał, ot taki wrazliwiec jestem.

"lubił"

żeś zapomł o "lubiłem" :wink:

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, dlatego po rozmowie w cztery oczy z Pudzianem, śmiemy twierdzić że Polak ma potencjał.

śmiem twierdzić, że się mylicie przynajmniej jeśli mowa o potencjale Pudźka w sferze sportów walki.

[budo_sheepman]

może chodziło o zaburzenia potencji

[budo_itosu]

teraz Nastula i 2:2

[budo_itosu]

albo i nie

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mags]

ktoś się w czymkolwiek sugeruje Pudzianfightem?

"Czy wiesz,że...?
Mariusz Pudzianowski jest zarówno wysokim zawodnikiem, wytrzymałym, bardzo silnym oraz szybkim"
co za bałwan redaguje tamten serwis?

[budo_jet]

Mags, przeciętny pismak to jest taki specjalista, co się zna na wszystkim i g**** wie o wszystkim. :wink:

[budo_silver]

ktoś się w czymkolwiek sugeruje Pudzianfightem?

"Czy wiesz,że...?
Mariusz Pudzianowski jest zarówno wysokim zawodnikiem, wytrzymałym, bardzo silnym oraz szybkim"
co za bałwan redaguje tamten serwis?

Wiesz, jeżeli spojrzeć na powyższe w kategorii strongman, to faktycznie wytrzymały jest - rekord Polski w zegarze (i chyba na zawodach międzynarodowych też zrobił najwięcej okrążeń); silny - przeciągnął tira na zaciągniętym ręcznym; szybki - w konkurencjach wiązanych zapierdalał i nie miał sobie równych. :wink:

[budo_mags]

ale tamten serwis nazywa się Pudzianfight, a nie Pudzianstrong 8)
i w dalszym ciągu nie ma tam przegranej z Sylvią, może admini czekają aż ludzie zapomną? :roll:

[budo_sheepman]

żałosne jest że dodają nowe newsy na stronie a wyniku walki nie ma .
zmombardujmy ich meilami

[budo_silver]

ale tamten serwis nazywa się Pudzianfight, a nie Pudzianstrong 8)

Ale "Czy wiesz, że" wyświetla losowe informacje o Pudzianie niekoniecznie związane z MMA, np. "Mariusz Pudzianowski zadebiutował w zawodach strongman 1 maja 1999 r., w Płocku". :wink:

Ciekawe czy mają w swojej bazie "Mariusz tanio skóry nie sprzeda"?

[budo_itosu]

Jak na oficjalna konferencje to Aleksander dal czadu tym wdziankiem

[budo_takedown]

Następnego dnia miał ten sam sweter... podczas gali, na bankiecie chyba już koszulkę ale śniadanie następnego dnia chyba znowu sweter. Zawsze był "swetrowym" mistrzem :wink: