1587 odpowiedzi w tym temacie

[budo_charly]

IMHO decyzja o wygranej Pudziana dość kontrowersyjna - remis powinien zostać orzeczony w konfrontacji Pudziana z Kawaguchim.

Na jakiej podstawie niby.
Czy Japonczyk choc przez chwile zagrozil Pudzianowi? Obalal? Dominowal? Nie. Mimo ze Pudzianowi zabraklo paliwa to nie dal sie zdominowac. Za to zapunktowal w pierwszej rundzie obaleniami. Do tego rozwalil Japonczykowi nos.Pierwsza runda zdecydowanie dla Pudziana, druga na sile remisowa, wygrana nie podlega dyskusji.

[budo_isao]

IMHO decyzja o wygranej Pudziana dość kontrowersyjna - remis powinien zostać orzeczony w konfrontacji Pudziana z Kawaguchim.

Wg mnie decyzja była słuszna. Pudzianowski dominował, atakował w stójce, miał parę obaleń. Kawaguchi tak naprawdę cały czas w defensywie, nic właściwie nie pokazał...

[budo_silver]

Wg. Was to była walka? Przez pierwsze 2-3 minuty ofensywa Pudziana (oj nie wyszły mu "kopyta" jak w przypadku Najmana ), a później przyklejenie się Pudziana do Kawaguchiego, zawałowe czerpanie powietrza, przytłoczenie Japońca swoją masą ciała i liczenie, że może odklepie. Druga runda, to już bardziej gej-party przypominała, niż walkę w formule MMA. :roll:

[budo_charly]

Liczyles punkty? Jak nie to policz o wtedy powiedz kto powinien wygrac.

[budo_mags]

Pudzian miał dobrą taktykę i na początku szło mu nieźle, póki nie zabrakło mu pary już przy drugim rzucie. Potem to była komedia, gdyby skos naprawdę walczył to Pudzian wyglądałby gorzej niż Sapp umierający po 2 min z Bonjaskym.
Z tego co Pudzianowi jeszcze brakowało (oprócz wszystkiego ), to brak planu B na wypadek, gdyby przeciwnik nie dał się przewrócić.

[budo_silver]

Charly, z takim osobliwym stylem walki, to Mario będzie jedynie gwiazdą KSW. :roll:

[budo_charly]

Co nie zmienia faktu ze mimo miernych umiejetnosci (choc na czas ile trenuje to nie jest tak zle) i braku kondycji obie walki wygral, a przeciwnicy nawet przez chwile mu nie zagrozili.

[budo_silver]

Już widzę te tłumy, które będą chciały oglądać 10-minutowy pojedynek, z czego 2-3 minuty walki, a potem obrona Częstochowy.

[budo_hellfire]

Zapraszam do obejrzenia wywiadów po KSW XIII

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_szwed]

Mamed jest gość. Nie ma co. Szacunek.

[budo_itosu]

Mamed jest gość. Nie ma co. Szacunek.

prawda

obie walki wygral, a przeciwnicy nawet przez chwile mu nie zagrozili.

wygral slusznie ale Kawaguchiemu Pudzian tez nie zagrozil nawet przez chwile. gdyby doszlo do 3ciej rundy to Pudzian bylby workiem ziemniakow do bicia i rzucania

[budo_smyk]

Mamed jest gość. Nie ma co. Szacunek.

prawda

Owszem. Co ciekawe, podkreśla czasami swoją religijność - kto go nazwie turbaniarzem?

[budo_uth]

Zapraszam do obejrzenia wywiadów po KSW XIII

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hellfire takie info ode mnie jako oglądacza- macie za głośno jingiel, a za cicho mikrofony w wywiadach - głośniki mi szaleją thx za linki

[budo_kubuś puchatek]

Coz.... Dzis wszyscy pakerzy plakali na silce, nie mogli uwierzyc, ze Pudzian nie "rozerwal" przeciwnika. W moim odczuciu Japonczyk odpuscil Pudzianowi w 2 rundzie, mogl skonczyc nakautem, albo posadzic go na ziemie lowkickiem.

Pozdrawiam
K_P

[budo_warhead]

jak dla mnie japonczyk mial zazenowana mine jak wchodzil na ring do pudziana i za bardzo zadowolona jak z niego zchodzil.

[budo_sheepman]

wiecie co jest zabawne-słowa mirka okińskiego o tym że pudzian uczy się w ciągu pół roku tyle co normalny uczeń w ciągu 2,5.
a nie potrafi podstaw"
trzymać gardy,ciosów prostych(prostowanie łokcia i praca ciałem), cepy(to były cepy),nie zna żadnej techniki kończącej z pozycji dominującej.
to troszkę cienko jak na osobę która wiele lat trenuje karate i boks oraz ma ponad rok intensywnych zawodowych treningów mma.

[budo_cypis]

wiecie co jest zabawne-słowa mirka okińskiego o tym że pudzian uczy się w ciągu pół roku tyle co normalny uczeń w ciągu 2,5.
a nie potrafi podstaw...

Może Mirek nie uczył go podstaw :roll:

:wink:

[budo_cypis]

edit.

[budo_sos]

wiecie co jest zabawne-słowa mirka okińskiego o tym że pudzian uczy się w ciągu pół roku tyle co normalny uczeń w ciągu 2,5.
a nie potrafi podstaw"
trzymać gardy,ciosów prostych(prostowanie łokcia i praca ciałem), cepy(to były cepy),nie zna żadnej techniki kończącej z pozycji dominującej.
to troszkę cienko jak na osobę która wiele lat trenuje karate i boks oraz ma ponad rok intensywnych zawodowych treningów mma.

to trochę zabawne jeśli ktoś bierze w ogóle do bani co oni mówią w mediach :wink:

[budo_niedziel]

(...)
to troszkę cienko jak na osobę która wiele lat trenuje karate i boks oraz ma ponad rok intensywnych zawodowych treningów mma.

No popatrz, na jednym z ostatnich UFC oglądałem jednego z rodziny Grace, który całe życie ćwiczy MA, a nie potrafi porządnie uderzyć. Widziałem też jak światowej klasy zapaśnicy, judocy, osoby ćwiczące mma latami uderzają 'wiatraki' w ringu. Czy to nie jest dziwne?