1587 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mags]

Mariusz powiedział, że rywal może mu zakładać dźwignię czymkolwiek, gdziekolwiek i na pewno nie odklepie.

a wierzę, takiego to nic nie zaboli. oby nie było Minotairo vs Enson Inoue 2

[budo_przemcio]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_isao]

Kulej też dużo gadał przed walką z Najmanem. Nie ma co się pienić, zobaczymy jakie postępy zrobił Pudzianowski przez ostatnie miesiące.

btw ustawianie walki? Dajcie spokój...

z wywiadu wyżej xD
"Mariusz skóry tanio na pewno nie sprzeda."

[budo_kubuś puchatek]

Klepie sie, nie ze "slabosci charakteru", "braku odwagi", ale dlatego zeby nie rehabilitowac sie pol roku (czasami pozyskuje sie juz kontuzje na cale zycie), tylko zeby po przegranej trenowac i wyciagac wnioski z porazek.

K_P

[budo_vinland82]

^^Ciekaw jestem jakby Pudzian wypadl w tej ostatniej walce Drwala w Ufc jakby znalazl sie zamiast Niego w takiej samej sytuacji 8)

[budo_pienia]

z moich obserwacji wynika, ze ludzie, ktorzy nie odklepuja w walkach technik konczacych, wybierajac niejako kontuzje, to zazwyczaj ci, ktorzy juz milion razy zakladali dzwignie lub mieli ja zalozona (abstrahujac od tego, ze sa to glownie japonczycy lub brazylijczycy . kazdy moze cwaniakowac, jezeli nigdy do tej pory nie znalazl sie w podobnej sytuacji. osobiscie uwazam, ze "nie klepanie" to glupota, wlasnie z tych powodow o ktorych napisal Kubus Puchatek. teraz tylko pytanie, czy pudzian (jezeli oczywiascie w takiej sytuacji sie znajdzie) zachowa zdrowy rozsadek, czy bedzie chcial zostac jeszcze wiekszym kozakiem niz jest teraz.

[budo_megidox]

Jeśli nie odklepie to prawdopodobnie wpadnie kontuzja a za 2 tygodnie kolejna walka więc nie wiem co dla niego będzie lepsze - odklepać i przegrać czy nie odklepać i płacić wysokie kary za nie wystartowanie w walce z Silvą .

[budo_underground]

Wydaje mi się że mówiąc ze nie odlepie miał na myśli ze jest tak silny że nie da mu sie założyc dzwigni i wszystko zerwie;p

[budo_bibuk]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Mam pytanie, albo mi sie wydaje albo strony i najblizsza ich rodzina nie moga obstawiac pieniedzy w zakladzie w ktorym biora udzial. Ot taki maly offtop

[budo_mags]

Wydaje mi się że mówiąc ze nie odlepie miał na myśli ze jest tak silny że nie da mu sie założyc dzwigni i wszystko zerwie;p

Pudzian już pokazał, że nie czuje bólu podczas dźwigni. pamiętacie jak kiedyś się popisywał tym, że z założoną balachą wstał i wyslamował na materac współćwiczącego?

[budo_corfe]

Pudzian już pokazał, że nie czuje bólu podczas dźwigni. pamiętacie jak kiedyś się popisywał tym, że z założoną balachą wstał i wyslamował na materac współćwiczącego?

Z Kawaguchim nie wstanie

z moich obserwacji wynika, ze ludzie, ktorzy nie odklepuja w walkach technik konczacych, wybierajac niejako kontuzje, to zazwyczaj ci, ktorzy juz milion razy zakladali dzwignie lub mieli ja zalozona (abstrahujac od tego, ze sa to glownie japonczycy lub brazylijczycy . kazdy moze cwaniakowac, jezeli nigdy do tej pory nie znalazl sie w podobnej sytuacji.

Ja pamiętam jak raz byłem ambitny i na Lidze BJJ nie chciałem odklepać kimury, jednak przeciwnik doszedł do takiego momentu, że czułem przezajebisty ból i nie dało rady, albo ręka albo odklepanie. Odklepałem. Dlatego takie tere fere z tym "nie klepaniem"

[budo_sniffles]

Zaraz sie znowu zacznie czy mozna dla mariusza zalozyc dzwignie czy nie. Jak nie odklepie i np zlamie reke/noge to i po mma i po stringmenach na jakis czas jak nie na zawsze.

[budo_mags]

mowa jest o tym, że może nie klepać bo nie czuje bólu, a nie że wstanie i wyslamuje Kawaguchiego...

[budo_corfe]

mowa jest o tym, że może nie klepać bo nie czuje bólu, a nie że wstanie i wyslamuje Kawaguchiego...

Przepraszam, nie doczytałem. Mimo wszystko to i tak jest abstrakcyjne twierdzenie :wink: Każdy jakiś tam ból czuje. Wszystko zależy od rodzaju dźwigni, techniki i siły przeciwnika.

[budo_niedziel]

(...)
Przepraszam, nie doczytałem. Mimo wszystko to i tak jest abstrakcyjne twierdzenie :wink: Każdy jakiś tam ból czuje. Wszystko zależy od rodzaju dźwigni, techniki i siły przeciwnika.

Ostatnio zakładałem balache gostkowi z przeprostem z łokciu, który nie czuł bólu. A dźwignia była na 100% dobrze zapięta, jeszcze 1cm i ręka byłaby złamana, a bólu nie było. Podobnie z dźwignią na kolano. Nie czujesz nic do czasu aż będzie trach i za późno.

[budo_pienia]

(...) dźwignia była na 100% dobrze zapięta, jeszcze 1cm i ręka byłaby złamana, a bólu nie było. Podobnie z dźwignią na kolano. Nie czujesz nic do czasu aż będzie trach i za późno.

no i wystarczy. po walce

[budo_corfe]

(...) dźwignia była na 100% dobrze zapięta, jeszcze 1cm i ręka byłaby złamana, a bólu nie było. Podobnie z dźwignią na kolano. Nie czujesz nic do czasu aż będzie trach i za późno.

No to chyba to jest bardziej wada niż zaleta. Sniffles miał rację, już się zaczęła "ta" dyskusja :-)

[budo_mags]

normalny człowiek klepie gdy czuje ból z dźwigni. ciekawym, co Pudzianowi będzie sygnalizować moment do klepania? przecież on musi być tak znieczulony, że skończy jak Enson, jeśli nie będzie uważał.

btw. wariant z przeprostem znam z autopsji. z tym, że nie ciągnąłem wtedy do końca, tylko przeszedłem do innej dźwigni.

zresztą to jest dyskusja akademicka, Kawaguchi nie ma ani jednej dźwigni w profilu na sherdogu.

[budo_dar75]

Pudzianowi wg mnie raczej chodził o odklepania takie jak Najmana - nie po dźwigni , ale po ciosach

[budo_przemcio]

wlasnie na polsacie pokazywali przylot japonskich wojownikow.
sakuraj zeznal ze od 2 tyg jego trening jest pod mahmeda
a kawaguchi wyznal ze wie iz mariusz jest silny..