Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tożsamość karate/stylu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Tożsamość karate/stylu.
Co to jest tożsamość stylu?

Jak dużą wagę przywiązujęcie do tożsamości stylu?

Czy ograniczenia stylu to jego tożsamość i w konsekwencji czy zbyt duże przywiązanie do tożsamości nie ogranicza poszukiwań poprzez zachowania fanatyczne czy nawet sekciarskie?

Ciekaw jestem Waszej opnii.
  • 0

budo_shindojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.
Ciekawy temat. co to jest tożsamość stylu. jestem pewien, że dla każdego z nas będzie ona znaczył coś innego. Dla mnie to strasznie szerokie pojęcie: uczone wedłu okreslonego schematu kata, kihon, ido geiko, sposób walki....Sorki nie jestem w stanie poprostu okreslic słowami co to dla mnie jest...
Co do zachowań fanatycznych i sekciarskich....tak czasem się z nimi spotykam czytając niektóre posty na Vortalu Budo
:wink:
Pozdrawiam
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.
Jak tak teraz o tym myślę, to wydaje mi się, że z tożsamością jest wszędzie tak samo. Również naszą prywatną, osobistą. Identyfikacja wpływa na tożsamość, ale jednocześnie jej nie przesądza. Jako że mówimy o bycie dość abstrakcyjnym (styl karate) to chyba lepiej rozważania przenieść najpierw na jakiś znajomy grunt.
Inaczej mówiąc, to że będę biegać z chłopakami po drzewach nie przesądzi tego, że zdobędę męską tożsamość. Z drugiej strony, mogę stać przy garach i pomagać mamusi w domu, a za kilkanaście lat zmienić płeć.
A teraz warto zauważyć, że problem tożsamości stylu powinien dotykać bezpośrednio tego stylu. A to już dywagacje abstrakcyjne i filozoficzne, bo jak się czuje styl z taką a nie inną tożsamością i czy my musimy mu mówić, jaką on ma tożsamość? To on nam powinien chyba o niej powiedzieć ;-)

Ale skoro pytanie było o nasze odczucia, to dokładnie tak jak napisałam: dla mnie tożsamość stylu to przede wszystkim generalne, ogólne jego wyznaczniki i sposób, w jaki on się prezentuje. To, że ćwiczę styl A nie oznacza dla mnie, że nie mogę sięgnąć po jakąś metodę treningową do stylu B i dostosować ją sobie wg swojego uznania. Wszystko jest dobre, co przynosi efekty. Trzeba pamiętać jedynie o tym, że jeśli prywatnie ćwiczmy sobie np. boks, to potem w kumite nie możemy zacząć nagle walczyć jak bokserzy. Wszystkie środki muszą być jednak dostosowane do prezentacji stylu (choć z drugiej strony rzec by też można, że facet w różowej sukience może przecież nadal czuć się facetem, ale to już zbyt abstrakcyjne rozważania).
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.

To, że ćwiczę styl A nie oznacza dla mnie, że nie mogę sięgnąć po jakąś metodę treningową do stylu B i dostosować ją sobie wg swojego uznania. Wszystko jest dobre, co przynosi efekty. Trzeba pamiętać jedynie o tym, że jeśli prywatnie ćwiczmy sobie np. boks, to potem w kumite nie możemy zacząć nagle walczyć jak bokserzy.

A jeśli to przynosi efekty to dlaczego nie? Czy to bariery wyznaczone przez sposób walki w ramach stylu nie powowdują właśnie ogranicznia i obawy przed utratą tożsamości stylu: bo wtedy to już nie będzie .... shotokan, kyokushin itd?
Czy podniesienie rąk wyżej przez shotokanowca to oznaka, że już nie jest shotokanowcem, bo łamie bariery stylu?
Czy walka w parterze przez kyokushinowca oznacza że już nim nie jest?
  • 0

budo_jan111
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1216 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SEI BUDOKAI POLSKA
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.
No tak... rzeczywiscie abstrakcyjne te rozwazania. Temat ciekawy! Tozsamosc danego stylu zdefinoiwal bym na podstawie:
1 wymagania egzaminacyjne
2 zasad walki sportowej - jesli taka jest lub walki treningowej
3 metodyki treningu
W dluzszej perspektywie mozna by dorzucic: jakie cechy sprawnosci fizycznej i charakteru sa poprzez trening tego czy innego stylu mociej ksztaltowane
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.

A jeśli to przynosi efekty to dlaczego nie? Czy to bariery wyznaczone przez sposób walki w ramach stylu nie powowdują właśnie ogranicznia i obawy przed utratą tożsamości stylu: bo wtedy to już nie będzie .... shotokan, kyokushin itd?
Czy podniesienie rąk wyżej przez shotokanowca to oznaka, że już nie jest shotokanowcem, bo łamie bariery stylu?
Czy walka w parterze przez kyokushinowca oznacza że już nim nie jest?


Słuszne pytania, moim zdaniem. Ale generalnie jak wchodzisz w jakąś społeczność, to zawsze pewne reguły obowiązują. Zawsze pojawia się więc pytanie o granice. Dlatego czasem zakraja się je znacznie wężej, bo jeśli tu popuścimy i tam popuścimy to w rezultacie może okazać się, że tu już nie jest karate na tej macie, tylko wrestling. W sumie sztuki walki dużo się między sobą wcale nie różnią i myślę, że z powodzeniem można wykorzystywać w jednym stylu pewne elementy drugiego, ba, nawet kung fu i innych sztuk walki. I jednocześnie nikt tego nie zauważy - nie dlatego, że się nie zna, czy że jest ślepy, ale zwyczajnie dlatego, że różnic prawie nie ma. Ewentualnie jak mówiłam wcześniej - trzeba sobie przystosować parę elementów, żeby wykluczyć np. błąd techniczny. Garda to na moje lekkie przegięcie, ale jakby tak pomyśleć, że za chwilę ktoś może stwierdzić, że kali jest fajne i wyskoczy na matę z pałkami to już się nawet zaczyna robić zrozumiałe, że zaczyna się od drobnostek. Dlatego np. powinno się surowo karać drobne przestępstwa, coby ludzie o większych nie myśleli ;-)


3 metodyki treningu
W dluzszej perspektywie mozna by dorzucic: jakie cechy sprawnosci fizycznej i charakteru sa poprzez trening tego czy innego stylu mociej ksztaltowane


ciekawie, możesz to rozwinąć?
  • 0

budo_jan111
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1216 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SEI BUDOKAI POLSKA
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.
A co tu rozwijac. Wszystko z czym mamy stycznosc w jakis sposob nas ksztaltuje. Trening gdzie sila rzeczy aktywnosc i skupienie jest duzo wieksze niz w wielu innych dziedzinach zycia formuje nas bardzo mocno. Jedne style rozwijaja skocznosc inne sile. Z cechami charakteru jest podobnie chociaz trzeba miec spore doswiadczenie zeby zauwazyc roznice miedzy tym jakich ludzi "przyciaga" i jak "zmiania" dany styl
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.
Czyli przez punkt 3 miałeś na myśli to, na co kładzie się nacisk na treningu - siła czy szybkość? Dobrze rozumiem?
  • 0

budo_łyba
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1075 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kambodża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.
No to jest coś ala temat który toczył się z mmaniackiem i chyba tajowcem. Czy karateka np z knockdown walczący i trenujący jak kickboxer to już nie karateka. Czy w stylach w których walczy się również z pełnokontaktowym atakiem technik ręcznych na głowę trenujący juz nie są karatekami?

Z drugiej strony gdy w powiedzmy kyokushin jakaś sekcja zaczęłaby trenować jak kickboxerzy tylko z kata i kihonem to chyba już podchodziłoby pod zatracanie tożsamości stylu.
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.
Może dyskusja rzeczywiscie zmierza w tym kierunku ale mnie bardziej chodzi wewnętrzne odczucia. Czy adaptując coś z innego stylu czy sztuki walki nie macie wrażenia porzucenia swojego bazowego stylu? Czy np.: Machida trenując przekrojowo zagubił tożsamość karate czy wzbogacił?
  • 0

budo_jan111
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1216 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:SEI BUDOKAI POLSKA
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Tożsamość karate/stylu.
Kozlak
W punkcie 3cim pt "Metodyka treningu" chodzilo mi o metodyke treningu. Jak wiadomo kazda dyscyplina sportowa posiada wlasna metodyke treningowa: specyficzna rozgrzewke, taki a nie inny dobor cwiczen i ich kolejnosc, rozlozenie akcentow na poszczegolne cechy sprawnosci itd.

Jesli mowimy o tozsamosci stylu to wazne jest nie tylko co sie cwiczy tzn jakie techniki ale tez jak sie to robi.

Romanowicz
Temat bardzo ciekawy. Czy zaadaptowanie lowkicka z Muay Thai do Kyokushin zmienilo jego tozsamosc? Zmienil sie bardzo wyglad walki, pojawily sie zupelnie inne kombinacje. Tozsamosc KKK nie zmienila sie jednak zbytnio. Poniewaz zastosowanie lowkick wpisuje sie bardzo dobrze w ten styl. (Tozsamosc stylu to rzeczywiscie pewne ramy ktore na swoj sposob ograniczaja.)
Czy wprowadzenie do SeiBudokai jakiegos nowego rzutu np typowego dla Sambo zmieni nasza tozsamosc. Nie! Wzbogaci!

Mysle ze kazdy wartosciowy system ma swoje centrum, serce, idee na bazie ktorej powstal. O ile to centrum nie zostanie zachwiane o tyle nie ma obaw o utrate tozsamosci. Inna sprawa, ze pewne style czy systemy sa "bez serca" trudno powiedziec co stanowi ich centrum. Takie style sa dla mnie puste, wrecz bezwartosciowe.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024