40 odpowiedzi w tym temacie

[budo_inhetos]

Czyżby Laser na świecie malało zainteresowanie MMA oraz Muaythai Zobacz jakie zawody są pokazywane w telewizjach na całym świecie głównie MMA oraz K1 , Muaythai też jest dużo. Warto zobaczyć ile zarabiają czołowi zawodnicy MMA Za mistrzostwo świata Karate WKF zawodnik dostanie na paczkie dobrych ciastek :wink: Spórz kolego Laser ile widzów zasiada na trybunach zawodów MMA , takich jak Dream , UfC itp. A ile widzów na MŚ Karate WKF ,Tradycyjnego , widownia to tylko rodziny startujących . :wink: Dzisiaj rodzice posyłaja dzieci na zajęcia karate nie mając pojęcia co to za sport walki. Tu się zgadzam w pełni z wnioskiem Jan111. Jak nadejdzie pokolenie tych któży zetkneli się z MMA , BJJ, Muaythai , a wcześniej trenowali Karate jestem przekonany że na Karate nie poślą swoich pociech bo uznają że to strata czasu. MMA , oraz BJJ świetnie nadają się do treningu rekreacyjinego nikt tu nikogo nie wypycha na zawody , powiem więcej trening MMA , BJJ rozwija dużo lepszą sprawność ogólną niż systemy karate tradycyjnego. Mało tego wykorzystywanie np. w kihonie niskich pozycji w treningu dzieci z tych pozycji słynie Shotokan :wink: może prowadzić do powarznych kontuzji kolan. W dobrym klubie Muaythai czy MMA przez 1 rok można się nauczyć przydatniejszych do walki rzeczy niż w większości klubiów karate tradycyjnego przez lat 10 . Ja osobiście lubie z umiarem poćwiczyć kata i co z tego tylko jak tu namówić Laser do tego młodzierz , kórej dziś idolami są gwiazdy MMA , K1 .Oby kolega Laser miał racje że wróci popularność Karate :wink: chociaż wydaje się to bardzo wątpliwe.Jestem zdania że na kiepską opinia o Karate panującą wśród młodzierzy zapracowało głównie karate tradycyjne chodź i w swoje cegiełki też dołożyły niektóre kluby Kyokushin , Oyama . Niestety uważam że jest tak jak powiedział Jan111 - garb kiepskiej opini o karate noszą na sobie wszystkie style Karate i napewno to nie pomaga w rozwoju. Pozdrawiam

[budo_warhead]

Dzieci swoje to ja posle na karate albo judo a nie zadne mma ...

MMA to dopiero po 16 roku zycia.

[budo_koźlak]

Inhetos, chyba trochę przesadziłeś z cudownymi właściwościami mma a kontuzjami w Shotokanie ;-) Kontuzję kolana, owszem, mam. Od łyżew. Kontuzję generalnie można złapać wszędzie, nawet na schodach przed domem (ile to razy wykręcałam sobie nogi jako dziecko), ale jeśli chodzi o ryzyko, to dla mnie osobiście jasne jest, że więcej go na mma niż na treningach karate tradycyjnego.

[budo_laser]

źle mnie zrozumiałeś

Nie mówiłem o oglądalności a o ćwiczeniu, a co do straty czasu... zależy komu na czym zależy kolego

[budo_inhetos]

Zrozumiałem dobrze Jeśli MMA , Muaythai, K1 jest pokozywane w telewizji to ma darmową reklame :wink: takiej reklamy nie ma Karate ....... wiadomo nie od dziś że reklama nakręca popyt . Co do opini że MMA od 16 lat ok zgoda. Ale Muaythai , BJJ , może być od lat 7. Jeśli chodzi o grupe seniorską Muaythai to przez rok prowadzenia mam większą niż każdy kluby Shotokan w Toruniu przez 20 lat swojej pracy :wink: W piątek kolega z sekcji Muaythai przyprowadza dwie osoby z Karate Tradycyjnego zarzuce im taką dawke nowości ze stójki że głowa mała jestem pewien bankowo na tradycyjne już nie wrócą.......Jeśli chodzi o Karate to w Toruniu to dobrą robote jak widać robi Kyokushin-Kan . Niestety garba karate zrobionego w dużej mierze przez tradycyjne karate tesz noszą .

[budo_laser]

ale tradycyjne, czytaj Kwieciński czy tradycyjne czytaj shotokan, goju ryu, gosoku itp?

Ja się generalnie zgadzam, w Polsce tak to wygląda, ale na zachodzi karate wraca.

Zobacz na takie aikido, oni zawsze mają pełne sale, a przecież o tak zwaną skuteczność ich nie posądzisz. to kwestia marketingu.

[budo_romanowicz]

budo_inhetos napisał

...Mało tego wykorzystywanie np. w kihonie niskich pozycji w treningu dzieci z tych pozycji słynie Shotokan...

Czy ty przypadkiem nie zaczynałes od Kyokushin?
Przypomnij sobie zenktsu-dachi, szerokie długie z nienaturalnie wygiętym odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa. Zobacz co się dzieje za sprawą kyokushin-kan. Pozycje wąskie i nie zbyt długie.
Przypomnij sobie kiba-dachi, które wyglądało jako pozycja srającego mnicha.
Przypomnij
To wszystko było zdrowe?
Karate dla twardzieli.

Pogadaj z ludźmi trenującymi karate tradycjne w PZKT, jakie tam dominują teraz trendy.

Nie czuj sie urażony, ale myślę, że jednak masz braki w wiedzy o zmianach jakim ulegają style karate.

Możesz mieć rację, że dla nas słówko karate zostało wyswiechtane przez wielu "nowatorskich stylistów" a jednak jak osoby rozpoczynające przygodę z dalekowschodnimi sztukami walki to zawsze myślą o tym przez pryzmat tego słowa: KARATE.

[budo_risk]

budo_inhetos napisał

...Muaythai [...] , może być od lat 7...

Co MT ma do zaproponowania 7-mio latkom a nie ma tego karate? Czy to samo co proponują dzieciakom w Tajlandii? :wink:

[budo_jersey]

budo_risk napisał

...Muaythai [...] , może być od lat 7...

Co MT ma do zaproponowania 7-mio latkom a nie ma tego karate? Czy to samo co proponują dzieciakom w Tajlandii? :wink:

-rak kości?

[budo_martius]

Gdyby tak bylo jak pisze Inhetos to by style tzw przestarzale i malo skuteczne (patrz aikido ) ludzi nie mialy a widzieliscie ilosci osob cwiczacych w sekcji MMA a np Aikido ?

Sa mody na wszystko i wszystko przemija a dla przecietnych ludzi kazdy system walki bedzie sie zawsze kojarzyl z tepota cwiczacych i trzeba sie z tym pogodzic - tak jak nauczyciel WF ile by nie mial doktoratow zawsze bedzie przez innych nauczycieli traktowany jak facet od fikolkow

Pamietacie jaki bum byl jezcze niedawno z BJJ szybko zaczely powstawac sekcje MMA i MT w tych samych klubach bo tylko z BJJ sie wyzyc nie dalo a tradycyjne kluby nadal trwaja - dobry klub czego by nie nauczal na rynku sie utrzyma nawet jesli bedzie to balet 8)

[budo_inhetos]

zaczynałem Romanowicz od Taekwondo , dawno bardzo temu , tego klubu już niema . Na twierdzenie Lasera że wraca moda na zachodzie na karate to mnie cieszy o ile to prawda. Chociaż podczas wkacji ćwiczył u mnie chłopak który trenuje Muaythai na Tajwanie i tu niespodzianka nie słyszał on tam o klubach karate :wink: za to bardzo popularne na Tajwanie jest Muaythai , oraz BJJ ........ Czy na zachodzie karate powraca Szwecja np.wysyp klubów MMA , oraz BJJ , mocny jest tam tylko Kyokushin , oraz średnio Ashihara inne style ledwo co przędą.. Rosja tam faktycznie bardzo mocne Kyokushin, Kudo , Ashihara . Co do pełnych sal Aikido w największym klubie w Toruniu ograniczono ilość treningów w tygodniu pwód mała frekfencja. Drugi klub Aikido niewiem czy wogle nie zawiesił działalności. Pozdrawiam

[budo_poul sepek]

U.K. dojo Enshin Karate w Loughborough sensei Gary Chemberlain sala pelna dzieciakow i doroslych, moje male dojo w Gloucester tez nie narzeka na brak uczniow powiem wiecej zaczynaja przychodzic anglicy z Muay Thai i Kickboxingu. Wiec nie przecenialbym wiec popularnosci MMA,K-1 itp. mysle ze rozsadny instruktor karate potrafi byc konkurencyjny dla innych a dobrze nauczane karate jest tak samo skuteczne jak inne sztuki walki.

[budo_shindojo]

W tym roku otworzyłem nowe małe niekomercyjne dojo - zajecia dla uczniów szkoły i rodziców na Mokotowie w Warszawie. 2 zajęcia 25 osób, w tym jeden rodzic i jeden nauczyciel szkoły, który w latach 80 - tych miał 8 kyu - apropos w Radomiu .
Nabór podczas zebrania szkolnego, ulotki, plakat. Jestem zaskoczony.
W gimnazjum , w którym prowadzę zajęcia od kilkunastu lat zrobiłem podobna akcję promocyjną i odzew - 4 nowe osoby na zajeciach grupy początkującej. Dobrze, że w grupie zaawansowanej znacznie lepiej, nikt nie ubył.
Pozdrawiam i zyczę....owocnych łowów
:wink:

[budo_inkaso]

Inhetos , Twoje wypowiedzi są jak sądze adekwatne do tego co robisz w swoim klubie i wg mnie jest to malo rozsądne albo wręcz nie poważne.
Jeżeli jesteś zwolennikiem Muai Thai , to to rób , ale tylko to. Podobnie , jezli uwazasz , że najlepiej czujesz się w BJJ lub MMA to rób to ale też tylko to. Ty jak widać robisz i karate i inne sztuki / sporty walki , czyli wszystko na raz. Wybacz , ale to jest mało poważne.
Jeżeli na treningi karate nie masz chetnych to nie dlatego , że karate nie jest na "fali" , tylko chyba dlatego , że czegoś Ci brakuje w Twojej ofercie dobrego treningu. Gdybym na przykład trenował karate u Ciebie , a mój instruktor oferował by mi jeszcze MMA, K1 , BJJ, Muai Thai i nie wiadomo co jeszcze , to uznałbym , że to karate , które naucza to coś bez wartości jeżeli muszę trening karate uzupełniać czymś innym. Podobne odniesienie miałbym do innych propozycji instruktora.
Karate ma w sobie wszystko i niczym nie musi być uzupełniane . Ale wielu instruktoró robi tak : modny jest kick boxing no to włączam go do oferty , moda mija to to porzucam i włączam np. BJJ albo Krawmaga albo coś innego co w danej chwili jest na topie .
W końcu robie wszystko i nic zarazem . To dezorientuje ćwiczących i nie gruntuje autorytetu instruktora pod względem jego wiedzy i pozycji . Dlatego ludzie tam nie przychodzą bo sami nie wiedzą o co w takim klubie chodzi i co oni w koncu mają trenować.
Przez takie postępowanie , pęd za modą , która ma dać ludzi i poprawić finanse a nie koniecznie kształcić w określonym kierunku , niszczy się wizerunek karate.
Wy po prostu nie macie tozsamości a bez tego , żywot takiego klubu jest zawsze marny.
Zarówno ja jak i wielu kolegów z Forum , może dać Ci wiele przykładów , gdzie kluby karate o okreslonej i stałej tozsamości świetnie prosperują i nie muszą podpierać się aktualną modą.

[budo_inkaso]

Inhetos , Twoje wypowiedzi są jak sądze adekwatne do tego co robisz w swoim klubie i wg mnie jest to malo rozsądne albo wręcz nie poważne.
Jeżeli jesteś zwolennikiem Muai Thai , to to rób , ale tylko to. Podobnie , jezli uwazasz , że najlepiej czujesz się w BJJ lub MMA to rób to ale też tylko to. Ty jak widać robisz i karate i inne sztuki / sporty walki , czyli wszystko na raz. Wybacz , ale to jest mało poważne.
Jeżeli na treningi karate nie masz chetnych to nie dlatego , że karate nie jest na "fali" , tylko chyba dlatego , że czegoś Ci brakuje w Twojej ofercie dobrego treningu. Gdybym na przykład trenował karate u Ciebie , a mój instruktor oferował by mi jeszcze MMA, K1 , BJJ, Muai Thai i nie wiadomo co jeszcze , to uznałbym , że to karate , które naucza to coś bez wartości jeżeli muszę trening karate uzupełniać czymś innym. Podobne odniesienie miałbym do innych propozycji instruktora.
Karate ma w sobie wszystko i niczym nie musi być uzupełniane . Ale wielu instruktoró robi tak : modny jest kick boxing no to włączam go do oferty , moda mija to to porzucam i włączam np. BJJ albo Krawmaga albo coś innego co w danej chwili jest na topie .
W końcu robie wszystko i nic zarazem . To dezorientuje ćwiczących i nie gruntuje autorytetu instruktora pod względem jego wiedzy i pozycji . Dlatego ludzie tam nie przychodzą bo sami nie wiedzą o co w takim klubie chodzi i co oni w koncu mają trenować.
Przez takie postępowanie , pęd za modą , która ma dać ludzi i poprawić finanse a nie koniecznie kształcić w określonym kierunku , niszczy się wizerunek karate.
Wy po prostu nie macie tozsamości a bez tego , żywot takiego klubu jest zawsze marny.
Zarówno ja jak i wielu kolegów z Forum , może dać Ci wiele przykładów , gdzie kluby karate o okreslonej i stałej tozsamości świetnie prosperują i nie muszą podpierać się aktualną modą.

[budo_jan111]

Podejrzewam ze ta pierwsza szkola to podstawowka a cwiczacy to dzieci. Jesli tak to calkowicie potwierdzaloby to zaobserwowany przeze mnie i Inhetosa trend: mlodziez unika karate. A jesli u ciebie jest inaczej to szczerze sie ciesze!

Ze MMA nie nadaje sie dla dzieci? Bo nie wypracowano jeszcze programow dzieciecych - i to jest wielkie szczescie karate. Poczekajcie co bedzie jak obecni czesto jeszcze mlodzi trenerzy mma, bjj, muay thai okrzepna troche, zestarzeja sie, kiedy spojrza na cwiczony przez siebie sport nie przez pryzmat zawodow, tylko zdrowia, samoobrony itd. Wtedy pojawia sie tez sekcje dzieciece tych dyscyplin... Bo ze karate zyje obecnie z dzieci to przeciez fakt!

Oczywiscie ze powstaja sekcje oldbojow i jest to piekne ale czy naprawde chcemy zeby to byla grupa reprezentatywna dla karate? Czy oldboje (cwiczacy rekreacyjnie) beda zdawac na dany i prowadzic zajecia? Bardzo watpie. A jesli tak to jakie to bedzie karate?

Zgadzam sie tez z Inhetosem ze to przede wszystkim karate tradycyjne (w sensie - bezkontaktowe) wypracowalo tego garba chociaz walki "bez glowy" tez pomogly :wink:

[budo_jan111]

Inkaso
Calkowicie sie z toba nie zgodze. Kickboxing, MMA, itd to dyscypliny sportowe, karate w swojej istocie to Budo - droga walki, szeroko pojeta samoobrona itd. Nie widze tu sprzecznosci. W moim klubie ludzie cwicza kicka, mma, boks a ze czegos tam brakuje (bo o to spierac sie chyba nie musimy) to rownolegle lub nastepnie cwicza tez SeiBudokai czyli cos jakby karate :wink:

To nie jest moda, to powazne traktowanie cwiczacych, a moralna podstawa takiego dzialania jest przekonanie ze ma sie cos do zaoferowania. U mnie jest tak ze kickbokserzy "douczaja sie innych rzeczy zeby moc zdawac nasze egzaminy. A karatecy przychodza pocwiczyc sobie walke kickbokserska. Inna sprawa ze obydwa programy sie co nieco zazebiaja.

[budo_laser]

Tak, młodzież idzie na mma i K1 głównie to prawda.

Ważniejsze według mnie, aby dzieci które się zapiszą zostały przy karate jak zostaną młodzieżą.

Nie mniej od różnych znajomych z tak zwanego zachodu słyszę, że tam i młodzież na karate się zapisuje i to nie tylko to knockdown i pochodne ale i na bardziej tradycyjne.

[budo_inkaso]

Panowie , nie musimy się ze sobą zgadzać. Gdyby wszyscy mieli takie same poglady to życie byłoby bardzo nudne.
Ja wyrażam tylko swoją opinie i uważam , że trenując karate nie potrzebuję nic innego tak jak ktoś kto trenuje MMA lub inną sztukę / sport walki , nie potrzebuje karate.
Jestem zwolennikiem , żeby robić jedno ale dobrze .
Pozdrawiam i życzę owocnych treningów i dużo ćwiczących na salach .

[budo_inhetos]

Inkaso czy ja pisałem że najlepiej się czuje w BJJ lub MMA Karate zawiera wszystko napisz może dokładniej jakie , bo jeśli masz na myśli Shidokan lub Seibudokai to owszem zawiera w zasadzie wszystko :wink: Ja uważam że instruktor jeśli potrafi szkolić w wielu płaszczyznach walki to jego zaleta a nie minus. Pisałem o trędzie wśród młodzierzy że wybierają treningi MMA , Muaythai nad treningami Karate , wielokrotnie spotkałem się z opiniami że niechcą słyszeć wogle o treningu karate . Zdarzało się tak wcześniej ćwiczyli Karate Tradycyjne bądż Shotokan i jest to ich opinia wynika ze wcześniejszego doświadczenia z tymi stylami :wink: Na koniec powiem tak BJJ jest i modne i bardzo skuteczne , organizowałem seminarium z Piotrem Bagińskim z Berserkers Szczecin była okazja z nim powalczyć , jak byś z nim posparował to byś wtedy mógł stwierdzić czy karate zawiera wszystko :wink: Notabene te seminarium sfinansowałem z własnych środków , nikt z sekcji nie zapłacił za nie złotówki. Stać by było Ciebie na taki gest :wink: Moje podejście jest taki że warto się szkolić w walce w różnych płaszczyznach . Popatrz sobie na kluby Kyokushin np. w Australi są tam treningi różnych sekcji prucz . Nie sądze żebym stracił czas będąc na obozach BJJ , nauczyłem tam się paru rzeczy które jak pokaże ćwiczącym oczy wyjdą im nawieszk :wink: . Nie mówię że instruktor od Kyokushin musi być pojęcie o walkim w parterze Ale jak ma to chyba nie jest wadą .Bywa że ludzie mówią a to spec od wszystkiego jak się niechcą uczyć nowych żeczy tak też to można sobie tłumaczyć :wink: jak myślisz jak twoji uczniowie będą widzieli że dbasz o nich , pomagasz znaleźć dla nich dobre rozwiązania w życiu , a przytym 2 x dziennie trenujesz i nie jesteś zapazerny na pieniądze , to chyba żle nie jest z budową autorytetu Pisałem już wcześniej że muszę poprostu na nowo wprowadzać ludzi do Kyokushin Karate bo ktoś mówi że wcześniej trenował karate tradycyjne , bądź Shotokan i jest zniechęcony do karate. Notabene mało osób rozróżnia style . Na koniec dodam zauważyłem że trening BJJ, bądź MMA mocno rozwija ćwiczących style uderzane. Pozdrawiam