97 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sally]

A siłę kopnięć można zniwelować skracając dystans wtedy kopnięcie nawet jak siada nie jest w pełni rozwinięte i niema tak dużej siły za to my zdobywamy dystans by zadać np.sierpa.

tak sie składa że lowkick jest kopnięciem półdystansowym (dystans sierpowego) więc skracanie dystansu ma tu raczej średnie zastosowanie. poza technika przyjęcia lowa i przechwytu mającą zastosowanie do obalenia która uważam ze za zbyt ryzykowna i dlatego raczej w tajskim niestosowana. Przy mocnych kopnięciach okręznych na pas dystans skrócić jest bardzo ciężko (to nie jest kickboxing i majtniecia nogami na ktore można wchodzić bez większych obaw) mam wrazenie że nie masz doświadczenia z osobami dobrze kopiącymi (tylko tajski boks) wtedy zrozumiałbyś czemu takich kopnięć sie nie przyjmuje

[budo_badtrip]

Z całym szacunkiem po raz kolejny nie odnosisz się do tego co piszę. Napisałem że normalnie się tego nie robi a jak się to robi to bardzo ryzykowne i że nie jest to podstawowa technika a raczej oznaka desperacji lub ekstremalnie ryzykownego ataku, a ty ciągle odpisujesz jakbym twierdził że to podstawowa technika i jeszcze uważał że tak trzeba. Nie. Ja twierdze że nie którzy tak robią i czasem udaje się im na takich akcjach poświęcenia coś na tym uzyskać. Nie widziałeś takich zagrywek? To dziwne bo ja widziałem w wielu walkach ( może nie z Polski i to dlatego ) Na dowód dalej będą linki.

Obecnie nie trenuje, kiedyś nazwijmy to poznawczo sparowałem z różnymi zawodnikami ( nigdy nie twierdziłem że jestem ekspertem jak to robią niektórzy). Do oceny tego o czym mówimy wystarczy analiza walk na wyższym poziomie ( niestety nie z kraju bo w Polsce z tym poziomem słabo i wybijają sie na turniejach zagranicznych raczej jednostki ) i proszę odnosić się do moich poglądów a nie bezpośrednio do mojej osoby ( punkt 2 mojego podpisu).

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Cała walka to przykład tego że zdarzają sie zawodnicy którzy odpuszczają obronę byle zadać silny cios.0:49 sekunda Hari ignoruje ( przyjmuje ) leki low kick i zadaje długi prosty. (nie twierdze że to najlepsze akcjię! twierdze że tak czasami walczą niektórzy)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] około 1:38 Ramon Deker pryzmuje całą serie ciosów po to tylko by ustawić sobie przeciwnika do ciosu ( robi to skutecznie). Około2:39 z tego samego HL Deker przyjmuje kopnięcie na żebra, skraca dystans i wchodzi sierpowymi ( również skutecznie). 2:58 przyjmuje low kicka bez obrony i wchodzi z sierpowym również skutecznie.

0:22 zawodnik skracający dystans przyjmuje bez obrony dwa low kicki i sam wychodzi z ciosami pięścią - skutecznie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 0:21 Hoost przyjmuje wewnętrznego Low Kicka jednocześnie skutecznie stopuje pięścią.

Można by tak długo... skoro tak proszę mi nie pisać że tak się nierobi, jak widać robi sie i to często niektórym nawet wychodzi.

Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem że w MT raczej nieprzechwyca się kopnięć i nie obala? O ile low kicki rzeczywiście rzadko przechwycone w Tajskim Boksie widziałem o tyle samo przyjęcie ( w odpowiedni sposób ) kopnięcia na żebra i przechwycenie nogi widziałem tak często na równych walkach i skzolewniówkach że uznaje je za jedna podstawowych technik w Muay Thai i Tajskim boksie. Jeden z przykładów

[budo_zwierzu]

tak tak sally - musisz się jeszcze wiele nauczyć i co ważniejsze - zrozumieć swoją ignorancję aby móc dyskutować o sportach na temat których próbujesz się wypowiadać.

Pozdrawiam

[budo_sally]

Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem że w MT raczej nieprzechwyca się kopnięć i nie obala?

chwyta, tylko raczej nie lowy, ale skoro się już tego lowa przyjmie to nic nie szkodzi żeby wejść seria ciosów (jak na filmikach które wklejasz)

zwierzu: spierdalaj

[budo_badtrip]

Tak tyle, że sugerujesz sytuację iż zachodzi jedynie przypadkowość ewentualnie korzystanie z zastanej sytuacji, ja twierdzę że nie każdy kopnięć w muy thai to śmierć i takie akcje można przygotować. Szczególnie w sytuacji gdy się rozbije obronę przeciwnika ( pressing, zmiana dystansu, uderzenia stopujące itd.) Jak widać na filmikach niektórzy zawodnicy potrafią tak działać na przeciwnika że ich kopnięcia tracą skuteczność, a wtedy mogą sobie pozwolić na przyjęcie takiego kopnięcia i skutecznie skontr atakować. Owszem czasem takie akcie to przypadek, tyle że słyszałem o takich taktykach/technikach, widziałem ich demonstracje, z raz czy dwa użyłem w sparingu, na wielu walkach widziałem stosowane je wielokrotnie i to w jednej walce stąd argument o czystej przypadkowości odrzucam. Ale i bez tego można wyciągnąć wnioski, bo skoro coś działa czemu nie włączyć tego do zaawansowanego lub specjalnego treningu? Czy da się to w ogóle trenować i jeśli tak to w jaki sposób to już inna kwestia.

[budo_sally]

to się ćwiczy, tak ja uważam to za coś co można pokazać na wyzszym poziomie kiedy zawodnik uświadamia juz sobie ryzyko tej techniki i wie że nie można jej stosować bo tak łatwiej, pozornie łatwiej jest przyjąć lowa niż go bronic ale ryzyko jest dużo większe, znam przypadek zerwania więzadła przy próbie takiego przyjęcia lowa, koleś zamiast kopnąc lowa kopnął fronta na kolano lekko wskakując prędkości się zsumowały i po kolanku.

[budo_zwierzu]

sally: nie denerwuj się bo Ci żyłka pęknie

[budo_masato]

Badtrip nie szukaj ludzi znających się na Muay Thai na tym forum...

Żarcik...jedną z podstawowych kontr na lowkicka jakich się uczy zawodników jest właśnie wejście w tempo i półdystans przyjmując lowa ale lekko stając na palcach i wysuwając kolano do przodu i wchodząc jednocześnie np mocnym prostym z tylnej ręki.

Ta technika jest rewelacyjna jeżeli jest wykonana poprawnie. Po pierwsze cios prosty dojdzie zawsze szybciej niż kopnięcie okrężne ( np wejście w tempo kopnięciem frontalnym przednią nogą jest skuteczne na wszystkie kopnięcia okrężne ) a po drugie celny prosty z wykrocznej ręki zadany pełną siłą i ciężarem ciała robi większe spustoszenie niż lowkick, nawet celny. Lowkicków można kilka przyjąć jeżeli jest się dobrze przygotowanym ( i tu Cię wyprzedzę Sally, nie mów że nie ) wystarczy zobaczyć walki np K1 Max, Souwer czy Kraus prawie w ogóle nie blokują lowkicków. Nie twierdzę że nie należy ich blokować ale jeżeli już przyjmujemy to właśnie po to żeby skontrować.

[budo_badtrip]

Masato napisałeś swoją wypowiedz spójnie z przykładami i nie zaprzeczyłeś samemu sobie, ani też nie użyłeś argumentów ad persona. Dobry przykład na to jak może wyglądać wypowiedz i na to że z tym poziomem dysputy na forum jeszcze nie tak tragicznie ; ] ( a przynajmniej czasem uda mi się tu coś nowego dowiedzieć).

Kiepskich low kicków nawet w MT zdarza się masa a takich może przyjąć masę nawet amator, zawodnicy których podałeś to rzeczywiście dobry przykład ludzi którzy potrafią przyjąć nawet mocne kopnięcia. Jak zawodnik nawet nie drgnie po kopnięciu które słychać jak solidny huk nawet w tv ... tak to robi wrażenie ( niska waga przeciwników niewiele pomaga na tym poziomie).

[budo_masato]

Sorry mała pomyłka w mojej odpowiedzi ( napisałem celny prosty z wykrocznej ręki a chodziło mi oczywiście o tylną - zakroczną )

Co do przyjmowania lowkicków to w amatorstwie jest ten problem że są ochraniacze i każdy kopie trochę byle jak, chaotycznie i na ilość a nie jakość. Łatwo o kontuzje...

Zawodowcy kopią mniej ale celniej i bardziej precyzyjnie.

Badtrip masz rację że niska waga nie dużo zmienia. W lżejszych wagach ciosy są szybsze i bardziej dynamiczne. Tak czy siak lowkick to potężna broń i trzeba się uczyć go zadawać, blokować no i kontrować :wink:

[budo_badtrip]

Odnośnie ciosów stopujących czy kontrujących sie zastanawiałem czy właśnie przedni prosty czy tylni trenować do takich sytuacji ( tak samo jak po ostrym naporze przeciwnika sierpami, wyście w tył i powrót z prostym) , przedni wchodził mi odruchowo i często czysto ale brakowało mu pary, więc może rzeczywiście tylni byłby lepszym wykorzystaniem otwarcia...

[budo_kessanda]

jaki to ma związek z moim tematem?
Proszę ADMINISTRATORA LUB MODERATORA o usunięcie zbędnych postów!

[budo_email]

Kassandra, jak to jest być posiadaczem własnego posta? Coś jak bycie ziemianinem, hodowcą gołębi?

[budo_borys-wodzu]

Badtrip nie szukaj ludzi znających się na Muay Thai na tym forum...

Żarcik...jedną z podstawowych kontr na lowkicka jakich się uczy zawodników jest właśnie wejście w tempo i półdystans przyjmując lowa ale lekko stając na palcach i wysuwając kolano do przodu i wchodząc jednocześnie np mocnym prostym z tylnej ręki.

Ta technika jest rewelacyjna jeżeli jest wykonana poprawnie. Po pierwsze cios prosty dojdzie zawsze szybciej niż kopnięcie okrężne ( np wejście w tempo kopnięciem frontalnym przednią nogą jest skuteczne na wszystkie kopnięcia okrężne ) a po drugie celny prosty z wykrocznej ręki zadany pełną siłą i ciężarem ciała robi większe spustoszenie niż lowkick, nawet celny. Lowkicków można kilka przyjąć jeżeli jest się dobrze przygotowanym ( i tu Cię wyprzedzę Sally, nie mów że nie ) wystarczy zobaczyć walki np K1 Max, Souwer czy Kraus prawie w ogóle nie blokują lowkicków. Nie twierdzę że nie należy ich blokować ale jeżeli już przyjmujemy to właśnie po to żeby skontrować.

dokładnie tak! to podstawowa kontra na low kicka.
a tak na marginesie - kazda technika jest''rewelacyjna'' jesli jest poprawnie wykonana ale podczas walki nie zawsze techniki wychodzą czysto mimo ze poprawnie są wykonywane,walka to walka i jesli są rownorzędni zawodnicy to trudno o '' czystą'' technike.

[budo_borys-wodzu]

Sorry mała pomyłka w mojej odpowiedzi ( napisałem celny prosty z wykrocznej ręki a chodziło mi oczywiście o tylną - zakroczną )

Co do przyjmowania lowkicków to w amatorstwie jest ten problem że są ochraniacze i każdy kopie trochę byle jak, chaotycznie i na ilość a nie jakość. Łatwo o kontuzje...

Zawodowcy kopią mniej ale celniej i bardziej precyzyjnie.

Badtrip masz rację że niska waga nie dużo zmienia. W lżejszych wagach ciosy są szybsze i bardziej dynamiczne. Tak czy siak lowkick to potężna broń i trzeba się uczyć go zadawać, blokować no i kontrować :wink:

wykroczna i zakroczna to może być noga a nie ręka a poza tym - wszystko się zgadza

[budo_masato]

borys-wodzu czego się czepiasz?

chodziło mi o tylną i tyle :wink:

a prawdą jest że w walce techniki nigdy nie wychodzą jak na treningu.

Trafić czysto i dokładnie to nie łatwe zadanie ale z drugiej strony dobrze bo walki kończyły by się zbyt szybko.

Nawet jak się ogląda walki bokserskie widać ile ciosów jest wyprowadzanych a ile trafia do celu...a z tych co trafiają ile jest dokładnych?...

[budo_borys-wodzu]

luzik Masato

jak chodziło o tylną to pisz że o tylną

a prawdą jest że w walce techniki także wychodzą jak na treningu

[budo_badtrip]

Uśrednijmy : czasem wchodzą jak na treningu czasem gorzej lub lepiej ( jedni sportowcy lepsi są na treningach inni na zawodach i to zarówno jeśli chodzi o możliwości organizmu jak i koncentrację/technikę ).