24 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mokasyn15]

Witam serdecznie ;D
Jakis tydzien temu nieszczesliwie upadlem i doznalem uszkodzenia torebki stawowej( kolo kostki lewa noga, cala kostka spuchnieta). Lekarz zalecil mi okolo 10dni lezenia z noga w gorze i ograniczenia chodzenia przez jakis czas. Dostalem tez usztywniacz ale juz go nie nosze. Uraz nie jest najgorszy poniewaz moge jako tako chodzic, ale przy probie biegu lub jakiegos wiekszego obciazenia lewej nogi jest problem. I moje pytanie jest nastepujace: ile czasu zajmie calkowite wyleczenie i kiedy bede mogl wrocic do treningow karate.
PS jeszcze jedna rzecz, mianowicie upadek byl spowodowany tym ze jak bieglem na autobus to uderzylem dosc mocno piszczelem w barierke ;] i sie przewrocilem wtedy. Mam wokolo piszczela kilka siniakow, takich malych pomaranczowych ;d i jak nacisne na kosc to mnie troche boli, czy jest mozliwosc ze kosc jest peknieta czy tylko zbita albo obtluczona? Bo lekarz nawet nie sprawdzil mi piszczela a ja zapomnialem o tym wspomniec.
Z gory dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam!

[budo_koźlak]

No widzisz? to znak, żebyś dał tej kondycji spokój ;-)

Co do nogi, jeżeli byś miał pękniętą, to powinna spuchnąć. Ja miałam podobny problem z ręką, ale generalnie jako że już jej przeszło prawie encyklopedycznie, to podejrzewam, że była pęknięta. Jednakże miałam spuchniętą dłoń. No i bez prześwietlenia to raczej filozofie.

Poszukaj sobie w necie, ile się pęknięte kości zrastają. Kość promieniowa przedramienia miała mi się zrastać minimum miesiąc i trochę mi dokuczała ponad miesiąc. Nie wiem, ile taka od nogi ;-)

Ale pewnie też tu ktoś będzie miał większą wiedzę na ten temat :-)

[budo_mokasyn15]

Mi sie wydaje ze jakby byla peknieta to by mnie bolala a bol czuje tylko wtedy jak dotykam albo przyciskam ta kosc, ale moze ktos mial podobny przypadek, to prosilbym o napisanie.
A jak by byla peknieta kosc lekko to mozna bez gipsu czy szyny?

[budo_koźlak]

Akurat z tym bólem to jest różnie, nie musi być wcale bardzo namolny. Przy złamaniu, to tak, ale przy pęknięciu niekoniecznie. A jesteś pewny, że to KOŚĆ boli?

Co do nogi, to niestety nie pomogę, ale raczej chyba biorą w gips. Generalnie jeżeli do tej pory nic dziwnego nie zaobserwowałeś to też może być jednak stłuczenie :-)

[budo_mokasyn15]

No prawdopodobnie kosc, mam z osiem siniakow takich malych na kosci w odleglosci gdzies 1-2cm od siebie pionowo. Jak dotykam to nie ma roznicy miedzy lewa a prawa noga, nie ma zadnych wglebien czy uwypuklen. A jesli to stluczenie to ile czasu moze bolec? w sumie piszczel to wrazliwe miejsce. No nic chyba bede musial sie do ortopedy wybrac...

[budo_łyba]

Kość piszczelowa jest bardzo wytrzymała i moim zdaniem nie powinna być pęknięta. Z tego co słyszałem częściej przy takich uderzeniach zdarzają się wgniecenia piszczeli niż ich złamania czy pęknięcia.
Ze stawem skokowym jeśli doszło do pęknięcia torebki zalecana jest szyna lub mocna stabilizacja, szybciej się uraz goi. No i podejrzewam że półtora miecha conajmniej masz z głowy treningi.

[budo_jersey]

Krioterapia?

[budo_ira]

Jak napisał Łyba, a potem obciążenie zwiększasz powoli, bo przez najbliższe pół roku kontuzja może się odnowić. Potem zresztą też ale już w mniejszym stopniu.

[budo_mokasyn15]

Czyli to moze byc wgniecenie kosci? Dlugo cos takiego bedzie bolalo?
A co do torebki to jak dlugo jeszcze chodzic w tym stabilizatorze? I kiedy najbezpieczniej moge zaczac treningi, pazdziernik-listopad bylo by dobrze?
Dzieki za wczesniejsze odpowiedzi!
Pozdro!

[budo_łyba]

Jeśli nie odczuwasz żadnych wgnieceń gdy naciskasz na ten piszczel to myślę, że to po prostu stłuczenie. Podejrzewam aczkolwiek nie mam do tego pewności że do miesiąca powinien ból ustąpić, ale nie polecam jeszcze przez jakiś czas kopnięć piszczelem bo bardzo szybko może się odnowić obrzęk i wróci ból.

Z wszelakimi skręceniami sprawa wygląda tak, że struktury stawowe zostają uszkodzone i nawet po pełnym wyleczeniu są już słabsze niż były, przez co może ci się ta kontuzja nawracać. W stabilizatorze chodziłbym do momentu aż obrzęk i ból nie zniknie, a potem stosował zapobiegawczo na treningach.

Ja jakieś pięć lat temu tez dość poważnie skręciłem staw skokowy, z tym że miałem dodatkowo naderwane więzadła, musiałem przerwać treningi na prawie 3 miesiące a mimo iż w pełni staw wyleczyłem kontuzja w następnych latach odnowiła mi sie jeszcze trzykrotnie choć już nie tak poważnie.

Polecam pójście do lekarza rodzinnego, żeby wypisał ci skierowanie do lekarza rehabilitanta, który wypisze z kolei skierowanie na rehabilitację która przyśpiesza powrót do pełnej sprawności i zapobiega łatwemu nawracaniu się kontuzji.

Zdrowia;)

[budo_mokasyn15]

Przed chwila lalem zimna wode prysznicem na ta noge i przez jakas godzine po prysznicu nie boli Czy moge stosowac takie "zabiegi"? nie wplynie to negatywnie na gojenie sie?

[budo_koźlak]

Możesz :-)
A bardzo zaawansowany jesteś w tym karate? (chodzi o intensywność treningów w grupie, do której dołączysz).

[budo_mokasyn15]

W karate jestem poczatkujacy raczej, cwiczylem jakies 8 lat temu przez pol roku, a przez ostatnie 5 lat aikido i teraz chce wrocic do karate.
Dzieki wszystkim za odpowiedzi![/quote]

[budo_jersey]

Przed chwila lalem zimna wode prysznicem na ta noge i przez jakas godzine po prysznicu nie boli Czy moge stosowac takie "zabiegi"? nie wplynie to negatywnie na gojenie sie?

-krioterapia?

[budo_mokasyn15]

No moze taka domowo-amatorska wersja krioterapii

[budo_koźlak]

W karate jestem poczatkujacy raczej, cwiczylem jakies 8 lat temu przez pol roku

No to spokojnie się kuruj, a potem pewnie i tak nie będziesz mieć jeszcze jakiegoś wielkiego wysiłku na treningach. Powiedz po prostu trenerowi jak już pójdziesz na trening, że jeszcze jakiś czas się musisz pooszczędzać. Powodzenia! :-)

[budo_jersey]

Jakby co :wink:
Centrum Rekreacji Sport Factory, Toruńska 151, Bydgoszcz, -kriokomora

[budo_mokasyn15]

Dzieki wam dobrzy ludzie za odpowiedzi ;]
Temat mozna zamknac.

[budo_vacca]

Dzieki wam dobrzy ludzie za odpowiedzi ;]
Temat mozna zamknac.

ta kontuzja sie odnawiac bedzie, nawet jak ja zaleczysz, odpusc sobie treningi na 2-3 miechy, pakuj na klate i kaloryfer w tym czasie, ze wzmacniania nog nici, a miales od tego zaczac....

[budo_czarny_tygrys]

Współczuję. Takie kontuzje to nic przyjemnego. Ja od 2 lat walczę z kontuzją kolana.