24 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jersey]

Mokasyn sorry za rozwijanie tematu ale...Dopiero dzisiaj wczytałem się bardzo dogłębnie w Twój pierwszy post w tym temacie. Piszesz, że doznałeś urazu torebki stawowej a część piszących nawija Ci o uszkodzeniu torebki stawowej. Z medycznego punktu widzenia to mogą być dwie różne sprawy.Pierwsza to przyczyna, druga to skutek (który nie zawsze występuje). Nie założono Ci szyny, więc to tylko uraz. Po dwóch tygodniach zniknie. Masz jeszcze obrzęk więc boli ale to nie jest żadna kontuzja odnawialna.Usztywniacz +maść przeciwbólowa i drobna przerwa w forsowaniu nogi, będziesz żył długo i szczęśliwie wykonując sagiashi-dachi. Masz 15 lat więc bez "pakowania" na "klate i kaloryfer" się obejdzie. Masz tylko stłuczenie ze skręceniem, nic trwałego.

[budo_aresek]

Dzieki wam dobrzy ludzie za odpowiedzi ;]
Temat mozna zamknac.

ta kontuzja sie odnawiac bedzie, nawet jak ja zaleczysz, odpusc sobie treningi na 2-3 miechy, pakuj na klate i kaloryfer w tym czasie, ze wzmacniania nog nici, a miales od tego zaczac....

Ja tak właśnie kończę leczyć przenoszoną przez rok kontuzję stawu skokowego
Odnawiała się kilka razy.
Teraz mam zalecenia żeby sobie odpuścić do września/października
I raczej nei zamierzam chojraczyć bo juz mnie ta dolegliwość wystarczająco wymęczyła

[budo_mokasyn15]

Lekarz mowil ze nie jest to jakas powazna kontuzja, torebka jest lekko peknieta. Gorzej by bylo jakby zerwaly sie wiazadla, ale jest wszystko ok.
Co do kontunuowania tematu to jak najbardziej mozna tylko myslalem ze juz nic nowego sie nie dowiem
PS mam 18lat a nie 15

[budo_jersey]

No to Cię znam .Jak rozpoczniesz treningi napisz jak było, wrażenia.

[budo_mokasyn15]

No chyba tak szybko nie rozpoczne ;D
Mnie znasz? Bo ja Cie nie kojarze...