No więc właśnie takie były plany, żeby chociaż kondycję/wydolność poprawić regularnym bieganiem. No ale wyszło jak wyszło i obrastam tłuszczem zamiast robić progres.
Heh, ja chyba przestanę wychodzić z domu, bo teraz nagle wszystko na raz i tylko czekać aż mi cegła na łeb spadnie ... albo ciąża się trafi Tfu, tfu, trzy razy przez lewe ramię 8) No nic, trzeba przełożyć i rozciąganie... A miało być tak pięknie
Koźlak: mnie też jakiś kozojebca udawał że leczy to musiałem zmienić na prawdziwego ortopedę. Właśnie się zastanawiam czy mu gdzies reklamy nie narobić za takie podejście do tematu
Mi już szkoda słów. W Poznaniu miałam wszystko cacy. Lekarz ogólny miał wiedzę większą niż tutaj pewien specjalista w tej dziedzinie. Ale ogólnie to wielu z nich sobie w kulki leci i to nie tylko tutaj, ale w dużych miastach pewnie też. A przypomniała mi się anegdota jak to w będąc w mieście X w szpitalu Y zwróciłam uwagę pielęgniarce, że zamiast reagować na wezwanie pacjenta, który jest całkiem przykuty do łóżka, urządza sobie towarzyskie pogawędki z koleżanką. Potem lekarz z tego powodu skoczył mi do oczu...