12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_noite]

Badanie próbki B potwierdziło obecność niedozwolonego środka w organizmie Jakuba Wawrzyniaka. Polski obrońca Panathinaikosu Ateny zażył środek wspomagający spalanie tkanki tłuszczowej, czyli tzw. "fatburner".

Wawrzyniak nie chce wymienić nazwy feralnego specyfiku, w którym znajdowała się substancja uznawana za doping. Obrońca reprezentacji Polski środek zakupił jeszcze w Warszawie, gdy był zawodnikiem Legii.

- Kupując go postawiłem sprawę jasno. Jestem piłkarzem i nie mogę używać żadnych środków wspomagających. Zapewniono mnie, że tak jest - mówi Wawrzyniak. - Do dziś zastanawiam się, po co ja to wo ogóle kupiłem - dodaje.

- Wiem, że to co mówię może brzmieć banalnie, ale ja mam bardzo duże kłopoty. Ale podkreślam, że jedynym celem, jaki mi przyświecał była redukcja tkanki tłuszczowej. I nic więcej - zapewnia były zawodnik Legii.

Na razie nie wiadomo jeszcze, jak długa dyskwalifikacja czeka Wawrzyniaka. Zadecyduje o tym posiedzenie sądu piłkarskiego, które odbędzie się w przyszłym tygodniu.

[budo_silver]

Cholera, to teraz się zacznie polowanie na czarownice. Dzieci, chowajcie swoje termogeniki przed starymi, bo będzie "palenie na stosie".

Swoją drogą, to szkoda, że autor tekstu nie pokwapił się zdobyć informacji, który spalacz kupił i zażywał Wawrzyniak.

[budo_redactor]

Ponoć chodziło o to, że w składzie tego specyfiku, który brał Wawrzyniak była efedryna. A można ją znaleźć i w syropie na kaszel (tussipect). Więc albo miał pecha, albo głupio udaje teraz że nie wiedział co robi...

[budo_wookash]

Efedryna jest składnikiem często obecnym w wielu spalaczach sprowadzanych zza oceanów. U nas ich obecnośc w suplach nie jest zgodna z prawem, ale przez rozmaite luki jest dostępna w nich na rynku.

Zresztą - nawet kofeina jest na liście środków dopingujących.

Facet sprzedający suple dał trochę ciała - skoro niby wiedział, że to piłkarz to błędem było polecenie mu środka "z bonusem".


PZDR

[budo_prorock]

Zresztą - nawet kofeina jest na liście środków dopingujących.

Nie jest: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_g08]

Moze kupil "starego" Venoma, w ktorego skladzie byly zakazane substancje (oficjalnie na etykiecie bylo co innego podane) ?

[budo_balofy]

thermala pewnie zarzucil z efedryna i sie teraz glupio tlumaczy
sibutramina w venomie rzeczywiscie jest raczej niedostepna ogolem, ale zdziwil bym sie gdyby to o to chodzilo, bo ta substancja jako taka nie poprawia osiagow sportowych, raczej by je pogarszala. a efedryna ma dzialanie ogolne i z cala pewnoscia pomogla by mu jeszcze sportowo, wiec byla by duzo logiczniejsza.

[budo_sos]

Efedryna jest składnikiem często obecnym w wielu spalaczach sprowadzanych zza oceanów. U nas ich obecnośc w suplach nie jest zgodna z prawem, ale przez rozmaite luki jest dostępna w nich na rynku.

Zresztą - nawet kofeina jest na liście środków dopingujących.

Facet sprzedający suple dał trochę ciała - skoro niby wiedział, że to piłkarz to błędem było polecenie mu środka "z bonusem".


PZDR

Sprzedający chce sprzedać, to kupujący dał ciała, że brał i nie wiedział co.

[budo_cheetah]

A pamietacie dyskfalifikację przed olimpiadą w Pekinie po tym jak wykryto w próbce krwi pochodne nandrolonu, które ,,ponoć,, dostały się do organizmu bo sportowiec zjadł kurczaka kupionego na miejskim bazarze ... był to nie pierwszy przypadek dyskfalifikacji po tym jak ktoś nieświadomie spożył jedzenie, nafaszerowane chemią aż w takim stopniu ;]

Pisałem na ten temat prace - o wpływie ,,modyfikowanej,, żywności na ludzki organizm z naciskiem na środki stymulujące.

[budo_ry-you]

kiedys byla tez afera z tym sprinterem z wielkiej brytanii co oskarzyli go o doping i nie dopuscili do olimpiady i koles potem zrobic badania i okazalo sie ze to jeden z suplementow ktore zarzywal mialo ta substancje.

[budo_wookash]

Sprzedający chce sprzedać, to kupujący dał ciała, że brał i nie wiedział co.

Jestem zdania, że porządny sprzedawca poza chęcią sprzedaży samą w sobie powinien doradzac, dzielic sie wiedzą tak by klient był zadowolony, a nie tylko wpychac to co ma pod ręką.


PZDR

[budo_ry-you]

coraz mniej takich sprzedawcow;) jak idziesz do spozywczego i poprosisz o pomidory to sprzedawca da ci najpierw nadpsute bo i tego chcce sie pozbyc

[budo_cheetah]

Ale zależy to od produktu ...

Sklep też się gdzieś zaopatruje ... skąd sprzedawca ma wiedzieć, że akurat kurczaki z jego sklepu są akurat na nandrolonie