Skocz do zawartości


Zdjęcie

zżółknięta judoga


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

budo_embe
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 311 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

zżółknięta judoga
witam,
poradźcie proszę, co mam zrobić z judogą, która po kilku latach używania zrobiła się pożółkła. chodzi o obszar wewnątrz judogi, więc go nie widać, gdy założę judogę. żżółknięta jest najbardziej pod pachami i na plechach, czyli tam gdzie się człek poci. piorę ją od 3 lat w 60 stopniach, w 90 nie chcę prać, bo i tak jest już skurczona maxymalnie, że na styk się w nią mieszczę. a nie chcę wymieniać, bo jest bardzo wygodna, lekka, dopasowana i solidna. ale właśnie po każdym praniu w środku wygląda tak jakby nie była prana, cała żółta. niby w niczym to nie przeszkadza, ale mocno nieestetycznie wygląda, gdy zdejmuję judogę. może za bardzo marudzę, ale proszę o pomoc, jeśli ktoś będzie miał jakiś pomysł.
pzdr!
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga
Nawet ci juz 90 stopni nie pomoze. Musisz ja teraz porzadnie wygotowac. Keikogi nie kurczy sie z powodu prania w goracej wodzie :) tylko z powodu suszenia w wysokiej temparaturze.
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga

Musisz ja teraz porzadnie wygotowac. Keikogi nie kurczy sie z powodu prania w goracej wodzie :) tylko z powodu suszenia w wysokiej temparaturze.

Jak zwykle gadasz głupoty. Kurczy się od wysokiej temperatury, kropka. Zawsze wieszam gi do wyschnięcia na powietrzu lub w temperaturze pokojowej, piorę w 60 stopniach i wszystkie co do jednego się skurczyły.

Co do żółtych śladów: kiedyś prałem w 40 stopniach i pojawiły mi się takowe. Uprałem w 60 i zniknęły, ale wówczas były świeże. Według mnie musisz uprać w tych 90 stopniach, ewentualnie zupełnie wygotować jak sugeruje Szczepan. Jeśli to nie pomoże, to pomoże tylko kupno nowych szmat. A jesli miałbyś i tak kupować nowe, to możesz też spróbować wybielić.

Jak często pierzesz gi?
  • 0

budo_bogumil
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga

.... możesz też spróbować wybielić.


Zdecydowanie nie polecam.
Kiedyś też się pokusiłem o wybielenie Judogi i w efekcie na trenigu kolega szarpnał do rzutu i urwał mi rękaw i pół pleców :( .
Po całym treningu wyszedłem do szatni w samych spodniach bo z klapy prawnie nic nie zostało..

Co do częstotliwości prania to za często też nie jest dobrze prać bo się sprzęt niszczy...
....a jak się trenuje co dziennie to siłą rzeczy nie sposób jej codziennie prać...

Efekt jest taki że Judoga żółknie tu i tam od potu....

Jeśli chodzi o pranie:

Trza wrzucić do pralki na najdłuższy program przy 90-ciu stopniach. Do tego Wizir do białego zdaje egzamin i można dolać troche Vanisha, bo jest bez chloru i nie niszczy tkaniny. (wypróbowany sposóB)

Można dolać zwykłego uniwersalnego z saszetki lub
...do dywanów - :D W zależności kto jaki ma sprzęt...
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga

Zdecydowanie nie polecam.
Kiedyś też się pokusiłem o wybielenie Judogi i w efekcie na trenigu kolega szarpnał do rzutu i urwał mi rękaw i pół pleców :( .
Po całym treningu wyszedłem do szatni w samych spodniach bo z klapy prawnie nic nie zostało..

Cytujesz drugą połowę zdania, podczas gdy pierwsza jest istotna. Zdaję sobie sprawę z efektów wybielania, ale jeśli i tak miałby kupować nowe, to co mu zaszkodzi spróbować? A nuż będzie miał szczęście.
  • 0

budo_bogumil
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga

Cytujesz drugą połowę zdania, podczas gdy pierwsza jest istotna. Zdaję sobie sprawę z efektów wybielania, ale jeśli i tak miałby kupować nowe, to co mu zaszkodzi spróbować?


To, że jak sróbuje to będzie musiał kupować nowe na 100%.
Podczas gdy zamiast chlorowego wybielacza wypróbuje moją metode dopierania, może sie okzać, że nie będzie musiał kupować...

PS Oczywiście z Vanishem do dywanów to był taki żarcik... :roll: coby potem niebyło, że przezemnie zniszczył sobie judoge. Wystarczy dolać troche standartowego z saszetki + Vizir do białego i...j/w
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga

Podczas gdy zamiast chlorowego wybielacza wypróbuje moją metode dopierania, może sie okzać, że nie będzie musiał kupować...

Po raz ostatni: niech spróbuje twojej i wszelkich innych metod. Ale jeśli nie zadziałają i dojdzie do takiej sytuacji, w której pozostanie tylko kupno nowej szmaty, wówczas - i tylko wówczas - można spróbować zwykłego wybielacza. Kropka.
  • 0

budo_bogumil
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1308 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga

... jeśli nie zadziałają i dojdzie do takiej sytuacji, w której pozostanie tylko kupno nowej szmaty...


Jak to pozostanie tylko :?:
W pożółkniętej -zwłaszcza od środka- ciągle da się z powodzeniem trenować.

Po co miałby wobec niedoprania decydować się na całkowite unicestwienie jej przy użyciu wybielacza 8O

Równie dobrze mógłby powiedzieć "...nie doprała się po raz kolejny. Nie mam wyboru spale ją w kotle centralnego ogrzewania a popioły wrzuce do rzeki... i udam, że nigdy jej nie miałem - próbując żyć -jakoś z dnia na dzień."
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga
ech, macie problemy
rewia mody jakaś, że judoga musi być śnieżnobiała? może być i popielata, to dobrze świadczy o właścicielu, że jej nie oszczędza. byle była czysta i nie woniejąca.
najlepiej zresztą jak ja chodzić w niebieskiej.
  • 0

budo_sajan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 220 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga
A może pralnia chemiczna ? Nigdy nie korzystałem, ale chyba tam się usuwa jakieś super ekstra trudne plamy np. po winie itp.
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga
Hejo!

ech, macie problemy
rewia mody jakaś, że judoga musi być śnieżnobiała? może być i popielata, to dobrze świadczy o właścicielu, że jej nie oszczędza. byle była czysta i nie woniejąca.
najlepiej zresztą jak ja chodzić w niebieskiej.


Skoro biała się robi zółta to przecież niebieska zrobi się zielona... Trzeba poczekać aż oficjalnie zostaną do dżudo wprowadzone czarne dżudogi.

Pozdrowionka
  • 0

budo_embe
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 311 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga

byle była czysta

i po to właśnie ten temat, więc dzięki za wszystkie rady!
natomiast judogi nie mam zamiaru wyrzucać, póki sama tego nie będzie chciała, spokojnie;-]
pzdr!
  • 0

budo_redactor
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 56 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga

najlepiej zresztą jak ja chodzić w niebieskiej.


Eeee, w niebieskiej to się wygląda jak w szlafroku.
  • 0

budo_samuray-x
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 122 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga
Widywałem i judogi brązowo-bordowe od środka, oczywiście nosił ją brązowy pas (tak pod kolor) :)
  • 0

budo_węglan
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga
Wypróbował ktoś z was te sposoby i mógłby któryś polecić? Mam ten sam problem i nie chcę żeby się pogłębił...
  • 0

budo_samuray-x
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 122 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga
Ja prałem w 90 stopniach i używałem normalnych proszków.

Mój problem był odwrotny: na początku miałem żółte gi z powodu naturalnego koloru bawełny. Musiałem to sprać i naprawdę jeszcze po roku używania był jeszcze taki lekki żóty odcień. Jednak z czasem on zniknął i gi służyła 10 lat, spodnie się rozpadły ale góra jest nadal cała i czuje się doskonale, chociaż obecnie jest w rezerwie ...
  • 0

budo_embe
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 311 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: zżółknięta judoga
ktoś pytał o skuteczność powyższego sposobu (pranie w 95 stopniach w najdłuższym programie, vizir i vanish), więc potwierdzam. sposób okazał się skuteczny w 90%, co znaczy, że śnieżnobiałej bieli nie ma, ale ogromna poprawa, wszelkie zżółcenia i zabrudzenia zniknęły niemal całkowicie. sprawdzałem judogę na treningu, zmian w wytrzymałości ani w rozmiarze judogi nie stwierdziłem. z tymże z powodów technicznych nie stosowałem tego sposobu kropka w kropkę (zamiast vizira do białego dałem omo do białego, a zamiast vanisha do białego dałem vanish odplamiacz). ale i tak mocno podziałało. zastanawiam się, czy nie dawać do każdego prania judogi vanisha do białego (dostałem kilka saszetek za darmo), czy to nie zniszczy tkaniny przy stosowaniu ciągłym? próbował ktoś na dłuższą metę?
dzięki więc za radę, pozdrawiam!!!
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024