Jeszcze karate, czy juz herezja kickbokserska...
Napisano Ponad rok temu
Poletek powinno być tyle ile różnych spojrzeń na walkę sportową. Każdy musi mieć możliwość znalezienia czegoś dla siebie i stopniowego dorastania do zwiększających się wymagań (casus 12latek )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- jeżeli walka szybko przechodzi do parteru, to sprawdzamy swoją biegłość w bjj, a nie walce na pięści,
- jezeli nie ma żadnych ochraniaczy - gołe pięści - to trudno znaleźć karatekę- fanatyka, który by chciał się pobawić z pełnym kontaktem na głowę, - zasady BHP
- jeżeli się umawiamy, ze ciosy nie mają mocno dochodzić, to nie jest to
a i tak łatwo o kontuzję, albo obaj walczący zachowują bezpieczny dystans i atakują się pojedyńczymi technikami
- jeżeli jeden tylko się broni, to atakujący ma ułatwione zadanie, gdyż może być odkryty, więc to nie jest to
Napisano Ponad rok temu
-co się dzieje z dystansem?
-jak taka walka wpływa na wysublimowanie techniki?
-co się dzieje z długością czasu trwania spotkania?
-o czym świadczy szybkie zejście do parteru?
Napisano Ponad rok temu
- zchodzą szybko do parteru albo wydłużają dystans i przeprowadzają bezpieczne techniki np. kizami i odskok, lowkicki przednią nogą itp. starają sie za bardzo nie narażać na kontakt z przeciwnikiem
na pewno to nie wyglądało tak:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
A potem taki bokser mówi, że mają do dupy technikę
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Podobno jeden z tych "bokserów"w klatce jest z gosoku. Czy to prawda?
Tylko 2 minuty
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jan111 dlaczego tylko częściowo?
Poletek powinno być tyle ile różnych spojrzeń na walkę sportową. Każdy musi mieć możliwość znalezienia czegoś dla siebie i stopniowego dorastania do zwiększających się wymagań (casus 12latek )
Dotknales sedna sprawy! Nie moge sie tu jednak z Toba calkowicie zgodzic. Oczywiscie ze kazdy powinien stopniowo "dorastac" do "twardej" walki - tu calkowita zgoda - powinno to jednak nastepowac w ramach treningu, lekkich sparingow, sparingow z rownymi sobie, sparingow tylko na okreslone techniki, z lekkim kontaktem, nawet bez kontaktu (w dojo Sema Schilta i hanshi Jonkersa nawet zawodowcy stosuja walke bezkontaktowa jako jedna z form treningu!!!)
Ale organizowanie rywalizacji sportowej i przyznawanie tytulow np Mistrza Polski w walce na niby zakrawa na duzy dowcip. Rownie dobrze mozna by zrobic Mistrzostwa Polski w Karate w walce na lewa reke i prawe mae geri. Jak daleko mozna jeszcze przesuwac granice absurdu?
Idac twoim tokiem rozumowania, najpierw zostaje sie MP w walce bezkontaktowej, potem przechodzi sie do lekkiego kontaktu i tam zostaje mistrzem zeby kiedys w koncu wejsc do ringu i walczyc na full?
Moim zdaniem jedynym miernikiem dla karateki powinna byc ulica lub jako jej rownowaznik - poniewaz jestesmy ludzmi szanujacymi zasady wspolzycia miedzyludzkiego - przepisy walki sportowej mozliwie bliskie walce realnej. A jesli ktos nie jest na taka walke gotowy, prosze bardzo niech ograniczy sie do lekkich walk w dojo itd. Przyznawanie tutulow mistrzowskich za "cwierc-" lub "pol-walke" uwarzam za tworzenie negatywnych precedensow i falszywych wzorcow. Pozostajac w szacunku dla inaczej myslacych!
Napisano Ponad rok temu
primo, nie ma walki bezkontaktowej, jest lekko kontaktowa na twarz i ciut mocniej kontaktowa na tułów, punktowana.
Ot taki przepis sportowy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Były karateckie technniki bokserskie, były uniki, kopanie z przedniej nogi i wysoka karatecka garda chroniąca podbródek i twarz. Ogłaszam JEST WSZYSTKO, filmy pokazują wersje podstawowe nam "dano" zaawansowane.
Napisano Ponad rok temu
Sport jest sportem i jeżeli będą chętni to mogą organizować nawet MP na lewe rękawice
Tu zgoda! Ale nie zapominaj ze mowimy o walce, jesli ktos koniecznie chce rywalizacji sportowej niech dodatkowo uprawia siatkowke plazowa - piekny, przyjemny sport :wink: . Natomiast walka na "puste rece" rzadzi sie przeciez zawsze tymi samimi prawami. (refleks, wlasciwe nawyki, sila, szybkosc itd) Wiec albo uprawiamy jakas punktowana gre albo walczymy...
Wlasciwie prowadzony trening dostarcza dostatecznie duzo przyjemnosci, az do smierci, trening dopasowany do wieku i mozliwosci - nie widze jednak potrzeby laczenia go z rywalizacja sportowa. najlepszym przykladem jest tu kulturystyka, trenuje mnostwo ludzi w praktycznie kazdym przedziale wiekowym ale na zawody jezdza nieliczni, i sa oni nastepnie zrodlem motywacji dla innych, cwiczacych dla siebie (celowo nie uzywam slowa rekreacyjnie)
Funakoshi byl przeciwny walce sportowej, ciekawe dlaczego, byc moze zdawal sobie sprawe jaka kicha z tego powstanie. Albo profanacja walki albo krwawa jatka.
Innym podejsciem cechowal sie Motobu ale on sie dosc ostro napieprzal- podobno.
Tak czy inaczej wychodzi na moje
Laser: A co za roznica, kicha to kicha. A zawody w skladaniu karategi? Dlaczego nie :wink:
A co wysta robili w tym Krakowie ? Pozdrawiam serdecznie!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Shidokan Pułtusk
- Ponad rok temu
-
Shidokan Warszawa
- Ponad rok temu
-
Łączmy się w bólu [*]
- Ponad rok temu
-
Andrews Nakahara - Kyokushin IKO-1 niebieskim pasem BJJ
- Ponad rok temu
-
Spotkanie liderów światowego kyokushin
- Ponad rok temu
-
Hyakuhachiho
- Ponad rok temu
-
shuto uke - shuto mawashi uke w Kyokushin
- Ponad rok temu
-
Iken
- Ponad rok temu
-
Ile MISTRZA w "miszczu" - tradycja a skuteczność
- Ponad rok temu
-
SENSEI T.HEAP W POLSCE-7 DAN WADO RYU KARATE
- Ponad rok temu