62 odpowiedzi w tym temacie

[budo_nat93]

Witam!
Mam pewien problem. W mojej szkole jest dziewczyna która mnie gnębi. jest nieobliczalna. gdy tylko mnie mija odrazu mnie szturcha. juz dwa razy w szkole dostalam od niej z piesci w twarz. kilka razy mnie oplula. i caly czas mnie wyzywa. a wszystko to dlatego ze chlopak ktory podoba sie jej przyjaciolce i prawdopodobnie ktory 'swirowal' z jej przyjaciolką pocalowal sie ze mna. nie bylabym zdziwiona gdyby to ta dziewczyna zakochana w chlopaku sie do mnie sadzila...

nie wiem co robic... nie wiem czy powiedziec komus w szkole o tym ze mnie uderzyla, oplula ;/ ona ma juz kuratora za pobicie dziewczyny.... boje sie ze jak powiem to bede miala jeszcze gorzej ;(;(:( ona jest mocna bo wie ze jej nie oddam ... bo jestem bardzo szczupla i ogolnie boje sie bo ona podobno sie calkiem dobrze bije ;(

Prosze pomozcie.

licze na Was.. ja juz powoli nie daje rady

[budo_liman]

Zaraz ruszy lawina...

[budo_kubuś puchatek]

Zawiadom rodzicow, policje. Zaniechanie reakcji nie chroni nikogo, nie mozna liczycz, na laskawosc, czy listosc przesladowcy. Nie wahaj sie. Nie pozwol, zeby ktos poniewieral Toba.
Pozdrawiam
K_P

[budo_tynks]

Zgłoś do pedagoga, psychologa, wychowawcy itd. niech zrobią z tym porządek taka jest ich rola.Gorzej raczej mieć nie bedziesz, bo zapewne babochłop się przestraszy i zaprzestanie ataków fizycznych i zakończy się na docinkach słownych, które po prostu ignoruj.

[budo_jet]

Jak tylko znowu do ciebie podejdzie to odpowiednio się ustaw i "Bach!" w jajca...




ups, a no tak, to dziewczyna, no to masz przedupcone ;P

[budo_cizzia]

gazem agresorkę po gałach GAZEM

Cizzia

[budo_piotrekde1]

a później batonem

[budo_sniffles]

Wystarczy ze opowiesz o wszystkim swoim rodzicom. Oni powinni wiedziec co robic.

[budo_s.o.s.]

pedeagog powinien pomoc, jesli nie bedzie chcial bo czesto jest na tyle malo kompetentny, ze umnniejsza problem mozesz sie smialo zglosic do innych wladz szkoly, rodzice tez napewno pomoga...jest sporo osob ktore moga pomoc i nie trzeba ich daleko szkac

[budo_jet]

S.O.S. i Tynks dobrze piszą, nie należy milczeć w takich sytuacjach. Zwłaszcza, że jesteś dziewczyną (sorry, nie doczytałem za 1 razem ). Należy powiedzieć o tej sytuacji pedagogowi. Myślę, że pedagog szkolny jest bardziej kompetentną w tej kwestii osobą, niż wychowawca, który wcale nie musi mieć dobrej wiedzy psychologicznej.

P.S. Co to się dzieje z dziewczynami w szkołach teraz, kiedyś to by było nie do pomyślenia. :roll: Jednak ta cała zaraza z UK przechodzi powoli do nas... :?

[budo_isao]

P.S. Co to się dzieje z dziewczynami w szkołach teraz, kiedyś to by było nie do pomyślenia. :roll: Jednak ta cała zaraza z UK przechodzi powoli do nas... :?

Przecież Tobie się tak podobają postępowe wzorce ;]
btw nieźle nie doczytałes jak pisała, że cię pocałowała z tamtym gościem (tu nie Holandia panie ).
Co do samego problemu to się podpisuję pod tym co koledzy wyżej pisali- wychowawca, psycholog szkolny, rodzice.

[budo_blt]

Jedynym wyjsciem jest trójkącik: ten chłopak, ty i ta dziewczyna + ewentualnie jej przyjaciółka ale to już nie będzie trójkącik... Ale też powinno być fajnie.

[budo_dar75]

... a wszystko to dlatego ze chlopak ktory podoba sie jej przyjaciolce i prawdopodobnie ktory 'swirowal' z jej przyjaciolką pocalowal sie ze mna. ...

w tym momoncie zacząłem myśleć o "brokbek mołtain", ale niestety potem okazało się, że pisze dziewczyna

[budo_jet]

Przecież Tobie się tak podobają postępowe wzorce ;]

Nie wiem co Ty rozumiesz przez postępowe wzorce. Jestem zwolennikiem liberalizmu, ale co wulgarne zachowanie dziewczyn z UK, które przechodzi do Polski, ma wspólnego z liberalizmem, to chyba tylko Ty wiesz. Jednak nie o tym jest ten temat, więc nie śmiećmy.

[budo_skylark1987]

Kopnij ją w cycki, sorry (jet :wink: ) w piersi

[budo_jet]

Skylark, piersi nie są od kopania, no, tata ci nie mówił? :wink:

[budo_skylark1987]

Skylark, piersi nie są od kopania, no, tata ci nie mówił? :wink:

Oj, no tak, miało być "do kochania" :wink:

Btw.
Więc, nie kop jej w cy... ekhm... piersi, tylko się w nie wtul... lessssssss(iii), wróć

[budo_tylkoontamstoi]

A jak jesteś ładna, to najlepiej wstaw swoje zdjęcie na forum. Może sytuacji to nie zmieni, ale nasz dzień będzie lepszy.

[budo_cheetah]

ehhh nie ma to jak pełna powaga ...

Dla tej dziewczyny to naprawde problem ...

...

Juz koledzy wspomnieli wcześniej :

Jest kilka wyjść.

- rozmowa z dyrektorem, wychowawcą, pedagogiem szkolnym, jakimś nauczycielem, rodzicami - lecz z drugiej strony donosicielstwo nie jest zbyt honorowe. Pozatym mogą nastąpić różne interakcje ze strony agresorki - może jeszcze bardziej Cię nękać, zastraszać - co w przypadku złego rozwiązania sytuacji może przerodzić się w uprzykrzanie Ci życia codziennego w szkole, w drodze do domu itd ...

Jeśli nie przyniesie to żadnych efektów to hmmm jest kilka opcji zależnych od sytuacji ... w przypadku realnego zagrożenia :

- jeśli zacznie się jakaś przepychanka, zostałaś przez Nią ,,zaatakowana,, poczujesz się zagrożona to : tak jak stoisz kopiesz w krocze - kopnięciem od dołu [na dziewczyny też działa] i\lub ręką sprawniejszą [bez zabawy w jakieś ustawienia, pozycje itd] celujesz prosto w nos lub zaraz pod ucho - i odchodzisz.

Tylko pamiętaj, że to marginalna sytuacja i konsekwencje tego mogą być różne - jak co to starałaś się wcześniej to inaczej rozwiązać - zgłosiłaś to odpowiednim ludziom a teraz poczułaś się zagrożona, widząc, że poprzednie starania nie przyniosły efektów ...

[budo_nechrist]

czy donosicielstwo dziewczat moze w ogole byc rozpatrywane w jakiejkolwiek kategorii honorowosci? coz, jakbym byl dziewczyna to takimi bzdurami raczej bym sie nie przejmowal.

poza tym Skylark dobrze pisze, wal w cyce

i Tylkoontamstoi tez dobrze gada, wrzucaj zdjecie

pzdr i glowa do gory 8)