Skocz do zawartości


Zdjęcie

IP MAN - the movie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

budo_lee_73
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 254 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

IP MAN - the movie
Kto już [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] widział - jakie wrażenia i opinie :?:
  • 0

budo_kenjiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1799 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: IP MAN - the movie
Ujdzie w tłoku. Da się obejrzeć, ale rewelacji nie ma...
  • 0

budo_belor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: IP MAN - the movie
Kiepścizna jak mało co. Długo robili i chyba za długo. Fabuła ewidentnie nie trzyma się kupy, jest jakby posklejana z różnych luźnych scen. Film ma niewiele wspólnego z samym Ip Manem, bo potraktowano go tylko jako prestekst, natomiast z jego dosyć ciekwego życiorysu niewiele tu jest, zresztą w filmie zrobiono z niego prawie boga. Walki typowe dla chińskiego filmu kung fu, choć oczywiście nie mogło zabraknąć kwiatków typu walka z 10 przeciwnikami na raz. Jedyny plus jaki znalazłem, to wzorcowe pokazanie technik typowo chunowych, widać jak w teorii powinny wyglądać (wersja ip manowska).
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: IP MAN - the movie
belor filmy Tobie sie pomylily :lol: dlugo to robi Wong Karwai swoja wersje bo mial na to 5 lat i jakos nie moze skonczyc, u niego Ip manem ma/mial byc Tony Leung Chiu-Wai

ten filmik z Donnie Yen byl za to robiony na szybciutko aby przed Wong Karwajowa wersja znalazl sie w kinach - film wong karwai ma sie nazywac great master :lol:

poza tym film Ip Man sciema jakich malo, caly ten watek z japonami z palca wyssany.....
  • 0

budo_belor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: IP MAN - the movie
Mea culpa, rzeczywiście o to mi właśnie chodziło, o co napisałeś, a ja nie wiedziałem o co chodzi mi ;) Liczę, że tamten będzie jednak lepszy.
  • 0

budo_macleod
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 471 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jungle

Napisano Ponad rok temu

Re: IP MAN - the movie
http://www.forum-kul...showtopic=92473
  • 0

budo_bulion77
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 489 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z osiedla

Napisano Ponad rok temu

Re: IP MAN - the movie

  • 0

budo_aqw
  • Użytkownik
  • Pip
  • 48 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: IP MAN - the movie
"poza tym film Ip Man sciema jakich malo, caly ten watek z japonami z palca wyssany"

Nie mówisz konkretnie który wątek uważasz za ściemniony,ale faktem jest że Yip Man uciekł do Hongkongu bo ścigano go za zabicie wysokiego rangą żołnierza armii japońskiej.Chyba nie trzeba ustalać czy Japonia naprawdę zaatakowała Chiny :wink:

"Walki typowe dla chińskiego filmu kung fu, choć oczywiście nie mogło zabraknąć kwiatków typu walka z 10 przeciwnikami na raz."

Nie wiem,czy wiesz belor ale mówi się,ze uczeń Yip Mana, Wong Shune Leung walczył z 16toma typami i mimo że sam ostro oberwał(dostał nożem przez czoło,a bliznę po nożu widać na niektórych jego zdjęciach),to nikomu nie przepuścił. Sam Wong twierdził że było ich 6 może 8 :wink: Rzecz w tym,że dobry fighter walkę prowadzi tak żeby walczyć góra z dwoma przeciwnikami na raz (a nie tak jak na filmie 10 typa do okoła i Yip Man w środku) czepiać sie można tylko tego kto układał choreografię walki.

"zresztą w filmie zrobiono z niego prawie boga" (o Yip Manie)

Zgadzam się,szkoda że nie pokazali jakim był hzardzistą,rasistą (białych nienawidził i jechał jak z psami),no i ponoć uwielbiał opium... ale co by nie powiedzieć świetnie walczył i tego nikt mu nie ujmie :-)

"Film ma niewiele wspólnego z samym Ip Manem, bo potraktowano go tylko jako prestekst, natomiast z jego dosyć ciekwego życiorysu niewiele tu jest"

Na szczęście Ip Man 2 jest już w drodze :-)

Jak dla mnie świetny film walki.Od filmów z Brucem,Fearless'a i Liberatora 1 dawno nic tak dobrego nie widziałem. Bardzo techniczne walki i nawet nie tak dużo "latania na linkach" choć można było wykluczyć te bzdury całkowicie. Czekam na drugą część :)
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: IP MAN - the movie

Nie mówisz konkretnie który wątek uważasz za ściemniony,ale faktem jest że Yip Man uciekł do Hongkongu bo ścigano go za zabicie wysokiego rangą żołnierza armii japońskiej.Chyba nie trzeba ustalać czy Japonia naprawdę zaatakowała Chiny :wink:



Tobie sie cos widze pomylilo i to sporo..... tu masz z biografii:

Yip Man went to Kwok Fu's village house during the Japanese Occupation. He only returned to Foshan after the war, to once again take up the job of a police officer. At the end of 1949, after the Communist party won the Chinese civil war, being an officer of the Kuomintang, he decided to escape to Hong Kong without his family when the Communists had come to Foshan.


jak widac z tekstu wojne z japoncami spedzil na wsi a do HK uciekal przed sfora Mao
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024