Overeem przejechał się po Harim jak czołg :-0
Pojedynek Manhoef /Hunt mnie poprostu rozjebal!!!!.Jesli sie nie myle to chyba Hunt , jesli dobrze pamietam NIGDY bodajze nie byl znokautowany w Swej karierze.Hunt ma podobno leb z zelaza,jak Mirko go kopnal w glowe to sie otrzasnal i usmiechnal a tu padl od strzalu Manhoefa.
Hunt był znockautowany lewym highickiem Crocopa w ich pierwszej walce ( na zasadach K-1)
Inne waleczki tez spoko, a Sapp pokazał na koniec swojej walki co potrafi - uderzyć nietechnicznym, ale b. mocnym hakiem- prawie mu kręgosłupa nie wyrwał, heh.