Boks vs K-1
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to mi przypomina pyskowki dzieciakow w piaskownicy na zasadzie moj brat co trenuje judo spralby twojego co trenuje karate.
bokserzy sa najlepsi w walkach bokserskich a kej lanowcy na ringach k1.
gdybanie nie ma wiekszego sensu.
idziesz w zaparte ze boks.
popatrz ze w k1 byli i sa zawodnicy z bardzo dobra technika bokserska. np le baner. zawsze byl w czolowce i kazdy sie z nim liczyl ale nie zawsze wygrywal.
w moim klubie byl kolezka ktory wywodzil sie z boksu i to z radzieckiej szkoly. stoczyl wiele walk bokserskich, lacznie z tym ze wystepowal w lidze jak (jeszcze byla). w kicku zdobyl kilka medali w MP. sprawa wygladala tak, ze jak mielismy bokserskie sparingi to punktowal nas jak chcial, kilka razy deseczki od niego zaliczylem, ale jak juz sparowalismy z nogami, to jakos lepiej bylo, a z klinczem MT calkiem niezle.
poprzednicy pisami tu o niskich kopnieciach, a ja jeszcze zwrocilbym uwage na fronty, ktorymi to mazna utrzymac kogos w dystansie i zastopowac doskok z dystansu z technikami recznymi,a jak wejdziesz w zwarcie to techniki bokserskie sa mniej szkodliwe niz kolana.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zaden bokser (szanujacy sie) nie idzie ot tak sobie walczyc w formule K1 z prostego powodu - bo jest bokserem! gdyby mial zamiar wystepowac w K-1 zajmowalby sie inna dziedzina walki, nie boksem.
Tak samo zaden zawodnik K-1 nie walczylby na zasadach bokserskich bo to cos zupelnie innego...
Po co? Dla kogo?
po to jest boks i po to jest K-1 zeby zawodnicy walczyli w formule dopasowanej pod ich umiejetnosci. K-1 to dziedzina wszechstronna, boks to boks i niech tak zostanie.
Gdybanie o bananie!
Napisano Ponad rok temu
Wpuscic tych panow na ring K-1... a co to bydlo?
Zaden bokser (szanujacy sie) nie idzie ot tak sobie walczyc w formule K1 z prostego powodu - bo jest bokserem! gdyby mial zamiar wystepowac w K-1 zajmowalby sie inna dziedzina walki, nie boksem.
Tak samo zaden zawodnik K-1 nie walczylby na zasadach bokserskich bo to cos zupelnie innego...
Po co? Dla kogo?
po to jest boks i po to jest K-1 zeby zawodnicy walczyli w formule dopasowanej pod ich umiejetnosci. K-1 to dziedzina wszechstronna, boks to boks i niech tak zostanie.
Gdybanie o bananie!
Na począku miej więcej też tak pisałem no ale cóż trzeba tłumaczyć.
P.S: Gdybanie o Bananie zapamietam
Napisano Ponad rok temu
przychodzi napaleniec do klubu taja, ćwiczy trochę, dostaje zajawki po czym rejestruje się na forumie pod nickiem tajowiec.
w międzyczasie dostaje łomot od kogoś kto ma dobre ręce i od tej pory jest pozamiatane. wydaje mu się, że skoro on, ekspert, dostał bęcki, to MT jest do bani, nogi są do bani, boks rządzi! na dodatek zobaczy kilka walk bokserskich i już mamy ekperta kompletnego.
z kimś takim wy się użeracie. :roll:
zobaczcie, jaki topic założył w dziale ulica.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
o wiele wiecej siły
Zakładając że Tyson w latach świetności latał w okolicach 100 kg a Sapp lata w okolicach 160 kg to nie sądzę by Tyson był silniejszy od Sappa. Może chodziło ci o to że bardziej dynamiczny?
Hoostowi problem sprawił fakt że Sapp jest wielki i silny. Tyson taki nie jest.
Co do samej dyskusji: W K-1 był już Francois Botha, Ray Mercer, Julius Long i paru innych bokserów. Żaden sukcesów nie osiągnął. I takowych nie osiągnął by żaden inny bokser. Złe nawyki w postaci uników, zwodów (łatwiej kolanem dostać), zbytnie skręcanie się na nogach w trakcie uderzenia (czyli wystawianie nóg na soczyste low kicki). To wszystko składa się na brak sukcesów bokserów w K-1. Gdyby dobry boks był kluczem do zwycięstwa to by się nie ćwiczyło niczego innego.
Napisano Ponad rok temu
A wracając do tematu Skoro taki Sapp techniczne ciele obdarzone duzą siłą pokonał dwukrotnie ( tak 2 razy) Ernesto Hoosta ( uznawanego wtedy za najlepszego uderzacza na świecie)
Weź pod uwagę, że te walki były na dwa lata przed tym jak Ernesto odszedł na emeryturę. Miał już 41 lat, a Sapp chyba 28 ( mówię z głowy, może się pomyliłem o rok , czy dwa).
Zresztą po tych walkach przegrał z Sefo , Musashim i kimś tam jeszcze.
Gdyby Sapp walczył z Hoostem 10 lat młodszym to walka potoczyła by się inaczej, nie?
Tyson więcej siły niż Sapp- no co ty, nie żartuj. Nie było silniejszego koksa w historii SW niż Sapp.
PS. Nie wiecie gdzie jest baza z rekordami K-1?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Mam nadzieje ,że znajdziesz tam czego szukasz a albo jak chodzi i Ci o wyniki walk
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wracając do tematu to juz kolega Czesław mnie wyprzedził Ernesto Hoost walczący z Bob Sapp'em był już w drodze na emeryture ostatnie mistrzostwo troche kontrowersyjnie zdobył. Ale nie w tym rzecz. Jak byłeś w kadrze Polski możemy znać twoje imię nazwisko tak dla wiarygodności. Trener FCK dał wielki wywód z którym nie do końć asię zgodze ale .
Napisano Ponad rok temu
Marek Piotrowski walczący z powodzeniem zarówno w kicku, wcześniej kyokushin, później radził sobie (wygrał wszystkie 21 walk) w boksie zawodowym.
Uległ dwa razy, w tym z Robem Kamanem, mistrzem św. w low-kicku na zasadach taja. Kaman tak mu obił udo, że Piotrowski, który ręce miał bardzo dobre, nic nie mógł poradzić. Wszyscy byli zgodni co do tego, że zawiódł go brak doświadczenia w walce lowkickiem, mimo osiągnięć w Kyokushinie(!).
Napisano Ponad rok temu
daliscie sie poniesc w dyskusji z trollem :roll:
W sumie masz racje znazłem pare minut temu jego temat w dziale Karate i w sumie nie ma co z nim gadać. :wink: .
Napisano Ponad rok temu
2. Gadanie bokserów o kiepskim boksie zawodników K-1 to kolejna bzdura. To nie jest kiepski boks tylko to są techniki ręczne zawodników stosujących również kopnięcia.
w MMA wygląda to jeszcze inaczej, a to dlatego, że w boksie praca nóg nie jest wymuszona przez kopnięcia i obronę przed nimi.
W mma dodatkowo praca nóg ma pozwalać na obronę przed graplingiem lub jego stosowanie, nawet gdy walka w danej chwili odbywa się w stójce.
Porównywanie zawodników jakichkolwiek jest bezsensem, i jest równoważne z pytaniem kto lepiej jedźi na nartach. Małysz czy Sikora....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
buahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahZaorish jak jestem jak to mówisz trollem to napisz mi na priva to załatwimy problem w koncu mieszkamy niedaleko od siebie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pod choinke chcialbym dostac samochod zdalnie sterowany i
GI Joe (ActionMan to jednak lamus)
Dziekuje, pozdrow Pania Mikolajowa, Elfow i Rudolfa.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Łukasz Rambalski wygrywa turniej K-1 na gali Kokoro Cup
- Ponad rok temu
-
Tomasz Adamek z mistrzowskim pasem IBF w wadze cruiser
- Ponad rok temu
-
Obóz Muay Thai w Gdańsku - trenuj z Mistrzem Świata !!!
- Ponad rok temu
-
Final k-1 2008
- Ponad rok temu
-
Klub w Warszawie - prosze o opinie i namiary!!!
- Ponad rok temu
-
NAK MUAY SZCZECIN - nowa sala, nowe sekcje ! Zapraszamy!
- Ponad rok temu
-
Pas bokserski
- Ponad rok temu
-
Badania do MT...
- Ponad rok temu
-
Kickboxing styl czy zbior regul do rywalizacji sportowej??
- Ponad rok temu
-
Kokoro Cup - 13 grudnia w Warszawie gala Kyokushin i K-1
- Ponad rok temu