95 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fox]

Oczywiście można powiedzieć "Ale Sakuraba walczył na UFC Japan" - Tylko kiedy to było? W czasach kiedy MMA raczkowało i w UFC walczył każdy kto chciał.

Panu już podziękujemy .
W UFC Japan - Ultimate Japan 1 występowali m in.
Tra Telligman
Marcus Silveira
Frank Shamrock
Vitor Belfort
Maurice Smith
Randy Couture

[budo_tomasz]

Brpck powiedzial ze wazyl sie rpzed sama walka i mial 276 8O

a tak w ogole to czy mi sie wydaje czy rzeczywiscie cios ktory powalil Randiego byl w tym glowy?

[budo_sos]

wiem ze nie walczyli w WWE, ale nie chcialo mi sie szukac gdzie faktycznie wystepowali
WWE jest na tyle popularne ze uzylem go jako synonim pro wrestlingu

Nastula tez musial sie przebijac do Pride by zawalczyc z #2 na swiecie Nogiem ?
czy tez bazujac na swoich osiagnieciach i popularnosci od razu dostal ta walke ?

touche :wink:
Mi tam Lesnar niczym nie imponuje, Fedor jak najbardziej(dla porównania), lub przywołany Sakuraba, on był ciekawy do oglądania, świetny parterowiec a Brock... gruby dzik Posłał Randy'ego na deski i gratulacje ale nie mój typ na kogoś do podziwiania.
Gala w porównaniu z resztą wypadła bardzo dobrze bo zaledwie 2 undercardy skończyły się decyzją, reszta przed czasem :twisted:
Gabriel Gonzaga vs. Josh Hendricks
Gonzaga posyłał solidne uderzenia ale bądźmy szczerzy, przeciwnik z dużo niższej półki ; )
Joe Stevenson vs. Kenny Florian
Florian pokazał dla Stevensona gdzie jego miejsce, choć ten ładnie próbował obalać, bardzo fajna walka. Kenflo for the title!!!
Demian Maia vs. Nathan Quarry
Mocno zdziwił mnie taki prosty przebieg tej walki, myślałem, że Quarry wypunktuje troche prostymi Demiana a tu klasycznie poszło. Who's next? :-)
Jeremy Stephens vs. Rafael dos Anjos
Knocked the Fuck Out :twisted: Choć kibicowałem brazolowi bo pięknie kontrolował w pierwszej rundzie to kuuuurwa ależ mu Stephens bombe sprzedał, normalnie przewijałem heheh
Jorge Gurgel vs. Aaron Riley
Gurgel jest k... jakiś głupi, w ogóle nie zależy mu na karierze najwyraźniej.
Dustin Hazelett vs. Tamdan McCrory
Świetna walka, ładnie tłukli się w stójce a kończenie weszło ładnie i czysto.

[budo_wiktorek]

Generalnie gala taka srednia, ale nie brakowalo eleganckich momentow.
Maia gladko zakonczyl walke i chyba pora na kogos trudniejszego. Gonzaga tez sie nie nameczyl i ladnie wykonczyl prostym. Ogladajac to co zrobil Hazelett az mnie zabolalo, skubaniec jest niesamowity. Stephens zakonczyl walke pieknym hakiem, ilekroc to ogladalem to za kazdym razem robi niesamowite wrazenie. Kenflo swietnei sie pokazal, dorbze kontrolowal akcje i slusznie wygral. No i Lesnar. Nie ma co gdybac co by bylo... wygral. Oddac mu trzeba, ze jak na takiego kolosa to jest super zwinny i szybki, no i powera tez ma nieprzecietnego. Szkoda Randiego, ale takie jest zycie.

[budo_taz]

A mi sie jakoś Randy od poczatku wydawał rozkojarzony.
Poza tym nadzial się jakoś tak idiotycznie.

[budo_charly]

Maia pieknie zawalczyl, a mowi sie ze samo BJJ juz w mma nie wygra :wink:
Co do Lesnara, to nie tylko jest on wielki i silny, ale co sie przy tych gabarytach rzadko zdarza ma dobra kondycje i niezla technike. Daje to niesamowity potencjal i jak bedzie dalej sie rozwijal to ciezko bedzie znalezc mu przeciwnika. Widac ze radzi sobie dobrze w stojce, w obaleniach i w parterze, choc jesli chodzi o parter moglby do zapasow dodac troche bjj bo widac ze sie tam gubi i dazy tylko do tego zeby przeciwnika przytrzymac na plecach.

[budo_mesjasz]

Mylisz pro- wrestling z WWE. Tak jakbyś mylił MMA z UFC.

8O
Fajno. Idąc tym tokiem rozumowania mozna pomylić harley'a davidson'a z motocyklem, a finlandie z wódką. Wez kolego wracaj kihon trenować lepiej. Co za roznica czy to world wrestling federation, gay wrestilng federation czy shemale wrestling assocacion. Banda koksikow walących sie z liscia po twarzy i udających jakimi to nie są fighterami zawsze bedzie tym samym.

A co do Lesnara, cholera jasna, traktowałem go jak kolejnego przysterydowanego pajaca. Nienawidze pro wrestlingu i miałem zobaczyc jak wycierają nim ziemie, ale niestety facet sie uczy, widac ze ma talent, a warunki fizyczne ma z kosmosu...

[budo_mradu]

Ja nie cierpie Lesnara, zaluje bardzo ze Randy przegral, zwlaszcza ze The Natural sie pokazal z bardzo dobrej strony w tej walce, a juz napewno od strony kondycyjnej - kiedy Lesnar sapal i sie meczyl, Randy tylko mocniej atakowal. Szkoda, niestety musze przyznac, ze ogromne warunki fizyczne Lesnara w tej walce zwyciezyly, bo nie pokazal ani dobrej stojki, ani dobrego parteru.

[budo_ian17]

Widac ze radzi sobie dobrze w stojce

Wydało mi sie że w stójce to mu raczej średnio idzie. Fakt że jest taki wielki sprawia że ma na pewno petarde, ale technicznie to chyba cienko (z drugiej strony to ja sie na uderzaniu nie znam, może po prostu takie wrażenie sprawił).


Zauważyliście że prze walką napisano że Lesnar jest wyższy od Randyego tylko o cal, a wyglądał jakby był pół głowy wyższy. Znowu może to tylko złudzenie moich starych oczu...

[budo_charly]

Trafial kolanami, lokciem i innymi ciosami, zafundowal Randiemu knock down, nie dawal sie obalac, sam obalal, a wy piszecie ze mial slaba stojke. W parterze nie dal sie przesweepowac, caly czas kontrolowal z gory, Randy nawet przez chwile mu nie zagrozil. To byla walka o pas, walczyl z legenda, a skoro przewazal to nie mozna pisac ze mial slaba stojke i parter. Nie mozna pisac ze to tylko dzieki warunkom fizycznym, Sapp tez ma warunki i to lepsze a z lesnarem nie przetrwalby minuty.
Aha zeby nie bylo, nie lubie Lesnara i chcialem zeby przegral, ale nie zaklinam rzeczywistosci ze to kolejny freak ktory jest tylko duzy i nic nie umie.

[budo_fox]

bo nie pokazal ani dobrej stojki, ani dobrego parteru.

eeeee chyba cos się Tobie pomyliło?

[budo_mradu]

Pokazal stojke silnego czlowieka, ktory owszem ma technike, ale nie tak dobra jak przeciwnik, oraz parter fizola ktory nauczyl sie przechodzic garde. Takie jest moje zdanie po drugim obejrzeniu walki.

[budo_olafthenaturat]

Skoro dysponuje takimi gabarytami to nie dziwne że je wykorzystuje najlepiej jak umie, co wy chcecie, żeby strzelał latające trójkąty i kopał obrotówki

[budo_mradu]

Eej, ja nie chce byc zle zrozumiany - Lesnar to dobry zawodnik, z najwyzszej półki, po prostu w tej walce mnie nie zachwycil.

[budo_jerz]

Eej, ja nie chce byc zle zrozumiany - Lesnar to dobry zawodnik, z najwyzszej półki, po prostu w tej walce mnie nie zachwycil.

Obawiam się że nigdy zachwycać nie będzie. Dokładnie tak jak nie zachwyca Semmy Schilt a mimo to był nie do przejścia przez dłuższy czas.

[budo_mradu]

Obawiam się że nigdy zachwycać nie będzie. Dokładnie tak jak nie zachwyca Semmy Schilt a mimo to był nie do przejścia przez dłuższy czas.

Dokladnie, mialem podobne wrazenia jak podczas ogladania walk Schlita.

[budo_gubrin]

A co do Lesnara, cholera jasna, traktowałem go jak kolejnego przysterydowanego pajaca. Nienawidze pro wrestlingu i miałem zobaczyc jak wycierają nim ziemie, ale niestety facet sie uczy, widac ze ma talent, a warunki fizyczne ma z kosmosu...

Jelfa zmieniła nazwę ?

Jak dla mnie dopuszczenie tego mutanta do walki o pas jest śmieszne, a to co pokazał w walce to tylko i wyłącznie kwestia masy zrobionej na wagonie koksu. Z tego typa można by wydestylować materiał na 10 olimpijskich cykli sterydowych ...

Gubrin

[budo_shannar]

a to co pokazał w walce to tylko i wyłącznie kwestia masy zrobionej na wagonie koksu. Z tego typa można by wydestylować materiał na 10 olimpijskich cykli sterydowych

A Randy przed walką jechał na Megabolu...

[budo_mesjasz]

Jelfa zmieniła nazwę ?

Jak dla mnie dopuszczenie tego mutanta do walki o pas jest śmieszne, a to co pokazał w walce to tylko i wyłącznie kwestia masy zrobionej na wagonie koksu. Z tego typa można by wydestylować materiał na 10 olimpijskich cykli sterydowych ...

Gubrin

Ziomuś przeca oni wszyscy koksują, bez dobrych genów to mozesz mieć czystą dece zamiast krwi a i tak nie zblizysz sie na kilometr do poziomu tej półciężarówki

[budo_grimper]

UFC ma kontrole antydopingowa, ale w WWE to raj sterydziarzy. Brock pewnie sie juz tyle nalykal, ze juz nie musi (jak Obelix).


Jak bardzo pomaga marketing w UFC widac, po Demianie Mai. Co z tego ze jest swietny, wygrywa jak z nut, skoro jest po prostu kolejnym brazylijczykiem w MMA. A Brock jest medialny, co bylo widac np po walce z Herringiem.