45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lewro]

DEFENDU jest kompletną metodą walki - zbrojną i nieuzbrojoną Close-
Quarters Combat. Podstawą do DEFENDU to metoda która jest
zakorzeniona w trudnych i brutalnych realiach świata rzeczywistego
przemocy.
Pochodzenie i rozwoju tej metody opiera się w dużej
części na słynnym pułkownik Williamie Ewart Fairbairn.

Zajęcia prowadzi Igor Barnaś oraz zaproszeni instruktorzy

> W programie zajęć:
> 1)Walka wręcz - sposoby eliminacji przeciwnika
> 2)Walka przy uzyciu noża i pałki
> 3)Walka w parterze
> 4)Ćwiczenia sytuacyjne
> Drugiego dnia odbędzie się szkolenie strzeleckie z zakresy Ochrony
> osobistej / dla chętnych /
> Zajęcia zaczynamy o 10.00 w centrum Stowarzyszenia ul. 28 czerwca
> 222 w siłowni Hulk w Poznaniu
> Nocleg 10 zł w centrum na macie
> Koszt za Defendu 100 zł za 2 dni
> Za strzelecki 150 zł 4 h
> Dla członków Stowarzyszenia zniżka 20%
> Proszę ze sobą zabrać : atrapę noża,kij i ochraniacze
> Szkolenie wliczone jest w program Instruktor
> Zgłoszenia prosimy wysyłać na maila: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_lewro]

Staż jest 29-30.11.08

[budo_mags]

Fairbarn zdaje się szkolił pierwszą jednostkę mjr Stirlinga w Afryce?

[budo_lewro]

Nazwisko Wiliam Ewart Fairbairn (1885 - 1960) staje się znane coraz szerzej również w Polsce, co napawa satysfakcją. W ślad za tym idzie bliższe zainteresowanie ogromną spuścizną, jaka po nim została. Przy tym warto zdać sobie sprawę z faktu, że to co wiemy, to nie jest jeszcze wszystko, do czego Fairbairn doszedł swoją pracą i wiele z dziedzictwa po nim zostało już utracone. Część zapewne na zawsze, a część aż do pojawienia się następnego odkrywcy tej miary.

Najszersze zainteresowanie budzi zwykle przekaz dotyczący walki wręcz. W.E. Fairbairn miał jednak również na innych polach takie osiągnięcia, że każde z nich mogło mu zapewnić miejsce w historii. Tylko wspomniawszy o tym, można przyjrzeć się po krótce, jakie były okresy w jego nauczaniu.

Fairbairn niewątpliwie w każdym momencie swojej kariery zawsze stosował i nauczał czegoś, co można by określić jako spójny sytem walki. Zależnie jednak od tego, jaki był cel, czy też jakie zadania stały przed osobami szkolonymi, oraz wraz z pogłębianiem własnej refleksji na tę tematykę, zmieniały się założenia i repertuar technik. Sam twórca stosował różne nazwy na określenie tego co aktualnie robił.

Początki Fairbairna na tym polu to było rozwinięcie własnej nowej metody walki na bagnety. W czasie służby w Królewskiej Piechocie Morskiej w latach 1901 - 1907 dał się poznać jako wytrawny ale i zarazem brutalny szermierz.

Po wstąpieniu do Shanghai Municipal Police w 1907, na skutek tragicznych przejść, zaczął studiować ju-jitsu. Z czasem, równolegle ze swoją bieżącą działalnością służbową, studiował chińskie sztuki walki, a później także judo. We wschodnich sztukach doszedł do wysokich stopni wtajemniczenia. Nie zabrakło mu jeszcze energii, żeby dogłębnie poznawać zachodnie sztuki walki - zapasy, boks, savate oraz wszelkiego rodzaju tricki uliczne.

W SMP stał się z biegiem czasu odpowiedzialny za przygotowanie policjantów w zakresie strzelectwa i walki wręcz. W 1915 roku napisał podręcznik “Shanghai Municipal Police Manual of Self-Defence”. Książka jest mało znana i dopiero sygnalizuje geniusz, który się objawi w następnych latach. Patrząc jednak z tej perspektywy na to co to jest “system Fairbairna”, można chyba stwierdzić, że pierwszy był własnie ten - samoobrona dla policjantów, jego autorski program.

Kolejne lata studiów, a przede wszystkim własnych doświadczeń, które na koniec służby dały sumę kilkuset stoczonych ulicznych walk z bandytami, owocują opublikowaniem w 1926 r. podręcznika pt. “Defendu”. Była to pierwsza prezentacja oryginalnego systemu walki opracowanego przez Fairbairna, a zarazem pojawiła się własna nazwa dla tego systemu. Udane słowo Defendu w późniejszych latach zaczęło żyć własnym życiem. Obecnie może ono oznaczać albo ściśle ten system, albo ogólnie i nie prawidłowo całość nauczania Fairbairna z różnych okresów, albo też różne wariacje tworzone na ten temat po śmierci twórcy, który nie pozostawił sukcesorów.

Systematyczne podejście do problematyki walki z czasem skłoniło autora do określenia swojej pracy jako naukowej. W 1931 roku ukazuje się “Scientific Self-Defence”, nowa książka opisująca nieco zmodyfikowaną wersję systemu. Jego poprzednia książka nosiła taki właśnie podtytuł. Znamienna wydaje się być ta zmiana nazwy. Brak jest dowodów na to, czy całkowicie zrezygnował z nazwy Defendu, ale oficjalnie system Fairbairna to była teraz Scientific Self-Defence, Naukowa Samoobrona.

Nazwa ta jest powtórzona w napisanej w 1936 roku książce instruktażowej “Scietnitfic Self-Defence For Girls”. Praca ta, chociaż autor był z niej bardzo zadowolony, jednak nie została przyjęta przez wydawcę. W oparciu o ten materiał został napisany i wydany w 1942 roku ostatni podręcznik Fairbairna dla szerszej publiczności “Self Defence For Women And Girls” (samoobrona dla kobiet i dziewcząt).

Tak wygląda, w ogromnym skrócie, zarys ewolucji “systemu Fairbairna” na obszarze cywilnym i policyjnym znaczony jego książkami. To, czego nauczał odbiorców militarnych, jest oczywiście z powyższym powiązane, lecz jest to jednak inne zagadnienie, do poruszenia w innym czasie.

[budo_lewro]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_thufir hawat]

Lewro,
czy oznacza to, że nie będziecie już nauczać Combat56 i przerzucacie się na Defendu? Czy też będziecie nauczać oba te systemy? A jeśli oba, to będziecie je łączyć, czy nauczac osobno?
Pozdrawiam, Thufir

[budo_lewro]

Nazwisko Wiliam Ewart Fairbairn (1885 - 1960) staje się znane coraz szerzej również w Polsce, co napawa satysfakcją. W ślad za tym idzie bliższe zainteresowanie ogromną spuścizną, jaka po nim została. Przy tym warto zdać sobie sprawę z faktu, że to co wiemy, to nie jest jeszcze wszystko, do czego Fairbairn doszedł swoją pracą i wiele z dziedzictwa po nim zostało już utracone. Część zapewne na zawsze, a część aż do pojawienia się następnego odkrywcy tej miary.

Najszersze zainteresowanie budzi zwykle przekaz dotyczący walki wręcz. W.E. Fairbairn miał jednak również na innych polach takie osiągnięcia, że każde z nich mogło mu zapewnić miejsce w historii. Tylko wspomniawszy o tym, można przyjrzeć się po krótce, jakie były okresy w jego nauczaniu.

Fairbairn niewątpliwie w każdym momencie swojej kariery zawsze stosował i nauczał czegoś, co można by określić jako spójny sytem walki. Zależnie jednak od tego, jaki był cel, czy też jakie zadania stały przed osobami szkolonymi, oraz wraz z pogłębianiem własnej refleksji na tę tematykę, zmieniały się założenia i repertuar technik. Sam twórca stosował różne nazwy na określenie tego co aktualnie robił.

Początki Fairbairna na tym polu to było rozwinięcie własnej nowej metody walki na bagnety. W czasie służby w Królewskiej Piechocie Morskiej w latach 1901 - 1907 dał się poznać jako wytrawny ale i zarazem brutalny szermierz.

Po wstąpieniu do Shanghai Municipal Police w 1907, na skutek tragicznych przejść, zaczął studiować ju-jitsu. Z czasem, równolegle ze swoją bieżącą działalnością służbową, studiował chińskie sztuki walki, a później także judo. We wschodnich sztukach doszedł do wysokich stopni wtajemniczenia. Nie zabrakło mu jeszcze energii, żeby dogłębnie poznawać zachodnie sztuki walki - zapasy, boks, savate oraz wszelkiego rodzaju tricki uliczne.

W SMP stał się z biegiem czasu odpowiedzialny za przygotowanie policjantów w zakresie strzelectwa i walki wręcz. W 1915 roku napisał podręcznik “Shanghai Municipal Police Manual of Self-Defence”. Książka jest mało znana i dopiero sygnalizuje geniusz, który się objawi w następnych latach. Patrząc jednak z tej perspektywy na to co to jest “system Fairbairna”, można chyba stwierdzić, że pierwszy był własnie ten - samoobrona dla policjantów, jego autorski program.

Kolejne lata studiów, a przede wszystkim własnych doświadczeń, które na koniec służby dały sumę kilkuset stoczonych ulicznych walk z bandytami, owocują opublikowaniem w 1926 r. podręcznika pt. “Defendu”. Była to pierwsza prezentacja oryginalnego systemu walki opracowanego przez Fairbairna, a zarazem pojawiła się własna nazwa dla tego systemu. Udane słowo Defendu w późniejszych latach zaczęło żyć własnym życiem. Obecnie może ono oznaczać albo ściśle ten system, albo ogólnie i nie prawidłowo całość nauczania Fairbairna z różnych okresów, albo też różne wariacje tworzone na ten temat po śmierci twórcy, który nie pozostawił sukcesorów.

Systematyczne podejście do problematyki walki z czasem skłoniło autora do określenia swojej pracy jako naukowej. W 1931 roku ukazuje się “Scientific Self-Defence”, nowa książka opisująca nieco zmodyfikowaną wersję systemu. Jego poprzednia książka nosiła taki właśnie podtytuł. Znamienna wydaje się być ta zmiana nazwy. Brak jest dowodów na to, czy całkowicie zrezygnował z nazwy Defendu, ale oficjalnie system Fairbairna to była teraz Scientific Self-Defence, Naukowa Samoobrona.

Nazwa ta jest powtórzona w napisanej w 1936 roku książce instruktażowej “Scietnitfic Self-Defence For Girls”. Praca ta, chociaż autor był z niej bardzo zadowolony, jednak nie została przyjęta przez wydawcę. W oparciu o ten materiał został napisany i wydany w 1942 roku ostatni podręcznik Fairbairna dla szerszej publiczności “Self Defence For Women And Girls” (samoobrona dla kobiet i dziewcząt).

Tak wygląda, w ogromnym skrócie, zarys ewolucji “systemu Fairbairna” na obszarze cywilnym i policyjnym znaczony jego książkami. To, czego nauczał odbiorców militarnych, jest oczywiście z powyższym powiązane, lecz jest to jednak inne zagadnienie, do poruszenia w innym czasie.

tekst pochodzi ze strony mojego dobrego znajomego [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
co do szkolenia to zamykam karty Combat56 i zaczynam nowe Defendu - ten system jest pełniejszy i stoją za nim sensowni ludzie bardziej otwarci na szkolenie ludzi w zakresie ochrony osobistej i prostych metod walki i obrony.

[budo_thufir hawat]

Kto was uczy defendu?
Pozdrawiam, Thufir

[budo_lewro]

Matt Tempkin

[budo_lewro]

24 stycznia 2009 w Poznaniu odbędzie się pierwsze w tym roku szkolenie w programie instruktorskim Stowarzyszenia Defendu Polska. Zainteresowanych prosimy o kontakt.

[budo_plaster]

Do Lewro. Bedzie moze jakas sekcja w dalekiej lub blizszej przyszlosci Defendu w Bialymstoku? pozdro

[budo_kajtek]

a czym się różni DEFENDU od DEFENDO?
bo zdaje się,że nazwa właściwa to defendO
no chyba ,że ktoś się od kogoś odłączył i chciał się odróżnić

[budo_lewro]

jest różnica
zapraszam do poczytania artykułów mojego dobrego znajomego Brudna Walka

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_lewro]

kolejne szkolenie 28 luty w poznaniu więcej na stronie stowarzyszenia Defendu Polska

[budo_thufir hawat]

Hmmmmmmmm, szukam tego więcej i nie bardzo mogę znaleźć...

Pozdrawiam, Thufir

[budo_lewro]

już jest :wink:

[budo_plaster]

szkoda ze nie otrzymalem zadnej odpowiedzi na moj poprzedni post....moze ktos z was posiada jakies namiary na dobry combat (trenera) w Bialymstoku? z gory dziekuje

[budo_lewro]

jeśli chodzi o C56 czy Defendu to nie ma

[budo_kwiat]

Combaty w Białymstoku:
1). [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

2). [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] instruktor jest wiceprezesem IPDTA i organizuje staże ESDS.

3). [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] pod tym adresem znajdziesz kontakt na instruktora prowadzącego rukopasznyj boj (rosyjski combat)

[budo_plaster]

Bardzo dziekuje z namiary KWIAT.Mam jeszcze jedno pytanie.A mianowicie czy mozesz lub mozecie mi powiedziec cos wiecej na temat tych dwoch sekcji (oprocz Krav Magi bo mnie nie interesuje) ?O poziomie nauczania, o samych instruktorach i czy te sekcje sa warte polecenia?

Do Lewro: czyli w najblizszym czasie raczej nie ma szans na C56 i Derfendo w Bialymstoku?