kim on jest wiem ale dużo informacji na jego temat niema wygląda na tajemniczego...
proszę o pomoc kto co wie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
dziękuję

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Magik. Robi czary mary nie mające nic wspólnego ani z aikido ani sztukami walki. Nie wiem tylko czemu ludzie wieżą, że można kogoś rzucić nie dotykając go?
To właśnie tacy jak on powodują że wielu się potem brechta że aikido to akrobatyka w kimonach...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli Sensei Ueshiba robił takie tanie sztuczki
jak ten gość, to albo robił to bardziej sprawnie, albo robił zupełnie co innego, co
mogło tak wyglądać, a my nie wiemy co.
Napisano Ponad rok temu
Shihan kurde mać, bezdotykowe rzuty, może jeszcze lata i zabija wzrokiem.
Gościu wali ściemę i tyle, powienien go jakiś bokser, karateka, zawodnik MMA
wyzwać na pojedynek, dać dobrze po pysku, to by się Shihanek dowiedział,
że jego miejsce jest nie w SW, ale w cyrku i to najgorszej kategorii.
Być może jest to hipnoza, ale hipnoza działa tylko na tych co chcą się jej podać,
albo są nieświadomie hipnotyzowani, przez reklamy itp., w walce zahipnotyzować
człowieka jest trudno, można powiedzieć, że wrecz niemożliwe. Zresztą na pokazy
hipnozy, bierze się ludzi łatwo podającym się hipnozie, tzw. sensytywnych. Nie
widzę możliwości przełożenia tego na walkę, chyba, że walką nazwiemy to co
prezentuje ten oszołom i jego uczniowie, jakiś rok temu ktoś zamieścił jego pokaz
tu na forum, żenada jakich mało. Jeżeli Sensei Ueshiba robił takie tanie sztuczki
jak ten gość, to albo robił to bardziej sprawnie, albo robił zupełnie co innego, co
mogło tak wyglądać, a my nie wiemy co.
Napisano Ponad rok temu
Mistyk napisal
Jeżeli Sensei Ueshiba robił takie tanie sztuczki
jak ten gość, to albo robił to bardziej sprawnie, albo robił zupełnie co innego, co
mogło tak wyglądać, a my nie wiemy co.
Badzmy uczciwi. Te techniki Watanabe i O'Sensei wrzucilbym do jednego worka. I Watanabe to nie jest jakis pierwszy lepszy oszolom tylko shihan Aikikai, wiec ja bym sprobowal jednak znalezc odpowiedz na pytanie o co tu chodzi. Mnie w tym przypadku slowo 'oszolom' niczego nie wyjasnia bo zakladam ze dla nikogo na tym forum Dziadek oszolomem nie byl. A i tytulu shihana Aikikai tez chyba na targu kupic nie mozna.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
...Dziadki pod 80-tkę naprawdę mogą mieć ciekawsze pomysły na spędzenie reszty życia niż boksowanie się z młodymi gniewnymi. Szczególnie jeśli w burzliwej młodości zaspokoili już swoje fighterskie ambicje.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu