35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_trayleer]

Dzieki a wszystkie komentarze, bo troche ogarnełem...
Zdecydowalem sie na camangule, wczoraj bylem na pierwszym treningu jako cwiczacy, i bardzo mi sie podoba. swietny klimacik, przyjaznie nastawieni ludzie itp

Ps. moze to tylko moje wrazenie ale jak na 1 trening to zalapalem troche ;] (ginga/zinga sam sie w domu wczesniej nauczylem, dlatego mialem latwiej ;p)

[budo_uirapuru]

budo_Sou napisał

Jk bym mial miedzy mundo a camangula wybierac to bym do Gdynii do ABADA jezdzil : p

Wiesz sou, to posty w stylu "jakbym miał do abada w gdyni jeździć, to bym przepisał się na dojenie krów"... tymbardziej, że Abada faktycznie jest alternatywą, ale wcale nie lepszą czy gorszą. Weź na wstrzymanie i nie obrażajmy się nawzajem (ja to tak przynajmniej odbieram).

[budo_trayleer]

jeszcze tylko jedno.
mega bol w lydkach rozumiem, ale w czasie treningu (jak robilem ginge np) bol plecow normalnie mnie paralizowal, musialem sie zatrzymywac czasami bo nie mialem sily byc w lekkim pochyleniu.

(sam trening by mnie tak nie zrobil, ale przed nim mialem 4 godziny zajec teatralnych a to tez niezle meczy)

[budo_uirapuru]

prostowniki grzbietu trochę dostają podczas ginga, cóż, nie na darmo tak nam plecy rosną od capoeira

[budo_trayleer]

budo_uirapuru napisał

prostowniki grzbietu trochę dostają podczas ginga, cóż, nie na darmo tak nam plecy rosną od capoeira

mam nadzieje, ze nie bede pozniej biegal garbaty ;p

[budo_uirapuru]

ja się już garbię, ale nie narzekam

[budo_crocodilo]

Ja się garbię i narzekam.

[budo_uirapuru]

polecam ćwiczenie kocich grzbietów, foczek, przewrotów w tył (jak możesz kolana położyć przy uszach to już dobrze ), dużo chodzenia na rękach. na siłowni drążek, prostowniki, wyciąg. i obowiązkowo pilnować postawy

[budo_sou]

budo_uirapuru napisał

(ja to tak przynajmniej odbieram).

To zle to odbierasz ; )

Co do koncowki tematu, garba itd to z tego co sie orientuje wad mozna sie nabawic jak sie wykonuje techniki zle lub same techniki sa niezdrowe *o*

[budo_cerveja]

Garba mozna się nabawić od wszystkiego, wszak wiadomo, że uczciwą pracą ludzie... zdrowie tracą

Jakby nie off topy to forum zmarloby smiercia naturalna lata temu

[budo_hwang]

garba to sie można nabawić pisząc na forum

[budo_trayleer]

racja
Takie malutkie pytanko tu jeszcze do expertow wcisne ;p

Jezeli chodzi o podstawy capo to jestem leszcz bo trenuje naprawde niedlugo, ale sam z siebie potrafie chodzic na rekach, pol salto do przodu, gwiazde, i inne ktore sa wliczane do popisowek.
i teraz nie wiem czy cwiczyc sobie to na treningach (zawsze z 15 minut po treningu ci lepsi sobie saltuja itp) czy narazie zostawic to w spokoju, i uczyc sie pokornie od podstaw ?

[budo_uirapuru]

15 minut po treningu jak sobie cokolwiek porobisz to nie bedzie na Ciebie miało aż tak wielkiego wplywu, by uznac np. chodzeine na rekach jako treningowy błąd raz ginga, raz bananeira, a najlepiej mysle przypomniec sobie przez te 15 minut po pare razy to co było na treningu - lepiej sie utrwali

[budo_jakub]

tak sie zastanawiam - przy salcie w przod, wybijamy sie z nog, robimy obrot i ladujemy na nogach, czyli jezeli robisz polsalto w przod to znaczy, ze ladujesz na glowie??? :wink:

[budo_uirapuru]

nie wiem skąd się to wzięło, ale dużo ludzi "pół saltem" nazywa wychwyt z rąk, czyli tak jakby "fiflaka" do przodu

[budo_trayleer]

budo_uirapuru napisał

nie wiem skąd się to wzięło, ale dużo ludzi "pół saltem" nazywa wychwyt z rąk, czyli tak jakby "fiflaka" do przodu

o!
ale jak by byc dokladnym to to chyba bardziej cwierc salto xD
dzis na wf rozpedzilem sie, zrobilem gwiazde i dalej dalem sie poniesc rozpedzeniu... trudno powiedziec co zrobilem ale napewno cos fajnego