Kij w mrowisko - O co chodzi w Capoeira :)
Napisano Ponad rok temu
Różni mistrzowie którym zadawałem to samo pytanie udzielali wielu niejednoznacznych odpowiedzi. Przez kilka lat ćwiczeń i kontaktu z capoeiristas reprezentującymi różne szkoły capoeira doszedłem do własnych wniosków opartych o te doświadczenia:
Dla mnie osobiście capoeira jest grą, której zasady ustala się w czasie tej gry:
Podobnie jak podczas rozmowy możemy zostać zaatakowani chamskim wulgaryzmem i odpowiedzieć na niego żartem, tak podczas gry capoeira będąc zaatakowanym siłowo możemy odpowiedzieć jakąś techniczna sztuczką. Inna sytuacje kiedy na żart odpowiadamy żartem i cała publika się śmieje . Jeszcze inna sytuacja kiedy na obelgę z drugiej strony odpowiadamy własną co prowadzi( choć nie musi :wink: ) do ostrego konfliktu.
Oczywiście tak jak w rozmowie nasze słowa i to jak je wypowiadamy powodują określoną reakcję u rozmówcy tak w grze capoeira to co robimy i w jaki sposób wpływa na reakcje przeciwnika.
Porównanie capoeira do rozmowy nie jest przypadkowe ponieważ w roda dochodzi do kontaktu pomiędzy dwoma osobami. To jaki ten kontakt będzie zależy nie tylko od nich samych ale także od tego z jakim "bagażem doświadczeń" wchodzą do roda. Od przyjaciół stojących wokół, od tego co powiedzą... Często osoba bardzo spokojna w grze wśród swoich,w grze z osobami "obcymi" zaczyna tryskać testosteronem, o dziwo częściej się to zdarza pomiędzy dziewczynami niż facetami:)
Tak więc najważniejszą rzeczą w capoeira jest świadomość tego w jaki sposób nasz ruch i jego wykonanie wpłynie drugą osobę. Niestety świadomość znaczenia danego ruchu w określonej sytuacji wymaga zazwyczaj kilkuletniego treningu capoeira, gry z różnymi osobami, nie tylko z jednej grupy. Wreszcie umiejętności obserwacji i znajomości charakteru przeciwnika. Często zatem gry "instruktorów" z różnych grup przebiegają zacznie spokojnej niż gry alunos, ponieważ to właśnie doświadczenie wpływa na umiejętność odnalezienia się w danej sytuacji.
To tyle, jeżeli chodzi o moje obserwacje i przemyślenia (pod wpływem przeziębienia i sporej ilości piwa)
Mam nadzieję, że ten króciutka wypowiedź sprowokuje sensowną dyskusję q wzbogaceniu nas wszystkich
Pozdrawiam
Gasparzinho
Napisano Ponad rok temu
capoeira to gra ruchowa, w której jedyną zasadą jest szacunek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To piękno które można poczuć na własnej skórze. Siła, dynamika, i rytm. Toż to piękno w czystej formie wyrażania sztuki ciałem. Coś oryginalnego skłaniającego do przemyśleń i wywołującego świadomość braku wiedzy. Styl życia i codzienność świata otaczającego. "Wszystko" ujęte w niepojęte ramy. Dążenie do doskonałości z jednoczesną lekcją pokory.
Emisja energii ulotnej w chwili, którą czasami wydaje się że można opanować. Przekazywanie iskry i bakcyla niezrozumianej kultury.
Złożoność i sekret istoty rzeczy tworu doskonałego z domieszką surowych warunków faveli i senzali z filozofią.
"Wszystko".
(Pisane w sobotę bez alkoholu)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Capoeira jest gra, ktora moze przybierac rozne postaci-pieknej zabawy lub brutalnej walki, ale wg mnie istitne jest to, ze kazdy bierze udzial w spektaklu z wlasnej woli-tancza ci co chca tanczyc, walcza ci co chca walczyc. Zmuszanie jednych do tanca lub innych do walki wbrew ich woli mija sie z celem. Capoeira jest na tyle bogata, ze kazdy znajdzie swoje miejsce, trzeba tylko pamietac o szacunku-bo chyba o to chodzi w capoeirze.
(pisane w sobote, a nawet juz w niedziele, po alkoholu)
Napisano Ponad rok temu
Wierzcie lub nie ale pisane BEZ ALKOHOLU! W niedziele rano, po nocy, przed pracą
Napisano Ponad rok temu
Porównywania do dialogu/ pytań i odpowiedzi jakoś mnie nie rusza w ogóle.
Pisane w niedzielę po południu po warsztatach. Bez alkoholu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ps. Troche sie drocze, ale przynajmniej bez alko tym razem :-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No mi się po prostu nie podoba to porównanie z pytaniami i koniec.
Czasem obaj capoeiristas twierdzą a żaden nie pyta
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja też mam wrażenie że im więcej się o capoeirze dowiaduję, tym mniej wiem. To co napisałem poprzednio odnosi się do tego czym jest capoeira - wszystkim i dla każdego czymś innym. Po co to rozumieć skoro jest fajnie tak jak jest?
Napisano Ponad rok temu
od razu sie zrobi fajna dyskusja.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Grupo Gatas Brancas - Capoeira XXL
- Ponad rok temu
-
capoeira Kraków
- Ponad rok temu
-
Nasze filmy
- Ponad rok temu
-
Wasze wypowiedzi
- Ponad rok temu
-
meia lua no chao w praktyce ;)
- Ponad rok temu
-
Po czym poznać dobry Berimbau??
- Ponad rok temu
-
Najważniejsza impreza w roku
- Ponad rok temu
-
Parkour
- Ponad rok temu
-
capoeira szczecin
- Ponad rok temu
-
Apelido, czy można zmienić?
- Ponad rok temu