324 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jersey]

Dzień dobry.
Przepraszam, co to jest semi knock-down? Jak to wygląda i kto może startować?
-pozdrawiam

[budo_mtklub]

Dzień dobry.
Przepraszam, co to jest semi knock-down? Jak to wygląda i kto może startować?
-pozdrawiam

interesujące pytanie za odpowiedz stawiam mamrota

[budo_ashihara]

Z godnie z regulaminem sportowym - POAK , a także innych organizacji .
,, Za formę z ograniczonym kontaktem uznaje się konkurencję semi - knockdown , w której wyklucza się możliwość pokonania przeciwnika zadawanymi uderzeniami rękami lub nogami z pełną siłą , poprzez zastosowanie kompletu standartowych ochraniaczy ,, .

Na zawodach POAK w semi - knockdown startują zawodnicy z kategorii wiekowej : kadet , młodzik , juniorzy młodsi .Obowiązuje lekki kontakt w tych kategoriach wiekowych !
Ciała zawodników w semi - knockdown na zawodach POAK są ochraniane przez : kask na głowę , ochraniacz goleń-stopa , ochraniacz dłoni , ochraniacz na zęby , ochraniacz tułowia , ochraniacz krocza ( suspensorium ) .

W knockdown walczą - juniorzy i seniorzy .

Wszystkie walki na zawodach Ashihara Karate - są walkami kontaktowymi z zachowaniem wszystkich środków bezpieczeństwa .

POZDRAWIAM !

[budo_koźlak]

Hm, może się czepiam, ale...
Że młodziki tak walczą - no ok, odpowiedzialność przed rodzicami i w ogóle.
Ale dlaczego w takim razie seniorów dopuszcza się do knockdown?
Nie rozumiem mianowicie do końca tego różnicowania. Seniora łatwiej uszkodzić niż takiego młodzika. Że niby doświadczenie i umiejętności ma większe? A niekoniecznie. Co np. z seniorami, którzy nie mają wysokich stopni?

[budo_kwiat]

Hm, może się czepiam, ale...
Że młodziki tak walczą - no ok, odpowiedzialność przed rodzicami i w ogóle.
Ale dlaczego w takim razie seniorów dopuszcza się do knockdown?
Nie rozumiem mianowicie do końca tego różnicowania. Seniora łatwiej uszkodzić niż takiego młodzika. Że niby doświadczenie i umiejętności ma większe? A niekoniecznie. Co np. z seniorami, którzy nie mają wysokich stopni?

Może zabrzmi to nieco złośliwie, ale na to pytanie będą dobrą odpowiedzią słowa Franka Duxa z „Krwawego sportu”: „Kumie jest dla wojowników, a nie dla ludzi czytających prasę”. Jedynym sposobem, żeby to zrozumieć jest kontaktowy trening.

[budo_koźlak]

No trening niech sobie będzie kontaktowy. Tylko mówię, że różnicowania nie rozumiem. Jak kontaktowo, to od początku. A jeżeli różnicujemy, to różnicujmy stopniami, a nie wiekiem.

[budo_jersey]

Dobrze Kożlak gada.

[budo_korda]

A mi sie zdaje ze to co robi pan Winiarski nie ma nic wspolngo z prawdziwym ashihara .

[budo_kwiat]

No trening niech sobie będzie kontaktowy. Tylko mówię, że różnicowania nie rozumiem. Jak kontaktowo, to od początku. A jeżeli różnicujemy, to różnicujmy stopniami, a nie wiekiem.

To ja Ci Koźlak odpowiadam, że nie zrozumiesz dopóki nie doświadczysz osobiście. Zapoznaj się z problemem poprzez trening bo inaczej dalsza dyskusja będzie wyglądała jak rozmowa ze ślepym o kolorach.
Różnicowanie stopniami w przypadku kontaktowych sportów walki nie ma tak dużego znaczenia jak w przypadku systemów tradycyjnych.

[budo_koźlak]

No ale niestety chyba musi tak wyglądać, bo raczej do młodzików już nie wrócę.

[budo_kwiat]

możesz doprecyzować swoją wypowiedź?

[budo_koźlak]

PS i bazując do doświadczeniach średnio kontaktowych jako młodzik mogę powiedzieć tyle, że wg mnie to poroniony pomysł i jakoś do dupy skoro teraz jestem seniorem. Teraz to mnie tylko można uszkodzić. A skoro czasu nie cofnę, to albo zachowasz cierpliwość i będziesz tłumaczyć, albo nie. Nadal nie sądzę, żeby to różnicowanie miało sens. I nie sądzę, żeby mi teraz trening to jakoś zmienił - tu potrzebne jest bowiem doświadczenie diachroniczne. Teraz to się najwyżej mogę uszkodzić -i myślę, że skoro jako młodzik nie trenowałam full contactu, to właśnie jestem dowodem na to, że to jest bez sensu. Więc albo teraz mi się będzie wprowadzać to powoli, albo dam się zabić na treningu i wrócę na deskach.

[budo_koźlak]

możesz doprecyzować swoją wypowiedź?

hehe, zrobiłam to powyżej. Nie mogę teraz poznać tego przez trening, bo musiałabym zacząć wg tego systemu od młodzików. A już młodzikiem nigdy nie będę

[budo_kwiat]

Próbujesz oceniać sport walki, jakim jest knockdown karate poprzez swoją wiedzę na temat innego sportu walki. Bez znajomości specyfiki dyscypliny trudno jest o niej dyskutować. Knockdown jest stosunkowo bezpieczną formułą rywalizacji sportowej, doskonale nadającą się do uprawiania jej w ramach rekreacji. I nie jest to wcale full kontakt, pomimo, że uderzenia zadawane są z pełną siłą.

[budo_koźlak]

1. Nie oceniam, jedynie pytam
2. Jeżeli jest bezpieczny to po co jest to różnicowanie?
3. Sądzę, że Ty również nie masz wiedzy ze wszystkich stron, bo tak naprawdę żeby ją posiadać, to trzeba by było wykonać następującą sekwencję:
a) trenować jako młodzik semi knockdown, jako senior knockdown
cofnąć się w czasie
c) trenować jako młodzik knockdown i jako senior knockdown
d) cofnąć się w czasie
e) nie trenować jako młodzik w ogóle i zacząć trenować jako senior knockdown
Dopiero to dałoby Ci pełną wiedzę.

Jesteś w stanie to zrobić? Szanujmy więc siebie nawzajem. Niektórych rzeczy nie trzeba też trenować, bo czasami przyzwyczajenie do czegoś wypacza ogląd sprawy. Ja mówiłam o różnicowaniu na kategorie wiekowe. Ty zdajesz się mówić o czymś jednak trochę innym. Jak jest taki bezpieczny, to wprowadźcie trening od młodzików począwszy. Tylko o to mi chodzi, a Ty starasz się udowadniać, że knockdown jest ok. A ja wcale nie twierdzę, że nie jest.

[budo_zapas]

Tak sobie czytam waszą rozmowe i mam pytanie w czym Ci Koźlak przeszkadza knockdown w takiej formule? Ćwiczysz Ashihara? bierzesz udział w zawodach? moze taka formuła jest tylko na zawodach a w dojo trenuje sie inaczej?
To były zawody Ashihara i jezeli mieli ochote to mogli miec taka konkuręcje, nie rozumiem czepiania sie styli, systemów kto co zorganizował a chcieli to zrobili, zacznijcie trenowac a nie sie czepiać.
pozdrawiam Leszek

[budo_kwiat]

Wiek ma bardzo duże znaczenie w treningu kontaktowych sportów walki. I wcale nie chodzi o to jak na to patrzą rodzice a o stopień rozwoju organizmu ludzkiego pozwalający na uczestnictwo w kontaktowych walkach. Twoja opinia, że seniora łatwiej uszkodzić niż juniora była dla mnie trudna do strawienia. Pewnie dlatego zaproponowałem Ci osobisty udział w treningach knockdown.

[budo_jersey]

Zadam pytanie Kożlaka trochę inaczej. Czy nie powinna istnieć również konkurencja semi knock-down dla seniorów słabozaawansowanych? Wiem , że pancerze i protektory wypaczają tę dyscypline ale chodzi tylko o zdobycie doświadczenia, przełamanie bariry psychicznej i (jak mawia Laser) fun.

[budo_koźlak]

zacznijcie trenowac a nie sie czepiać.
pozdrawiam Leszek

a czy Ty masz jakieś kompleksy, czy o co chodzi? Gdzie dojrzałeś czepianie się. I nie, to nie jest tak, że trzeba coś trenować, żeby nad czymś myśleć i o coś pytać. Choć niektórym taka sytuacja byłaby wygodniejsza zapewne niż miotanie się w próbach udzielania odpowiedzi na pytania laika.

[budo_zapas]

W któryms poscie napisałes że moze się czepiasz
Wybacz ale to moze ja tak mam ale po przeczytaniu twoich postów odniosłem takie a nie inne wrazenie.
Jesli sie nie czepiasz to przepraszam