27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_barbatus]

Moje pytanie może wam się wydać nieco głupie, ale... Mam jednego kolegę, który powiedział mi, że "TRENUJE K-1". A ja się pytam, czy to w ogóle możliwe? Jak można trenować K-1, skoro to jest nazwa zawodów, a nie sztuki walki? Trenować to można chyba boks, BJJ, karate itd. ale czy można - dosłownie - "trenować K-1"?? Czy ja o czymś nie wiem, czy kolega pieprzy głupoty?

[budo_novocaine]

kolega pieprzy glupoty.

[budo_piotrekde1]

można trenować pod k1 a nie k1

[budo_singlaub]

Nie czepiajmy się słówek, zapewne chodzi mu o to że trenuje uderzane pod reguły K-1.

[budo_sos]

było... chyba nawet identyczne

[budo_boro]

A czy można trenować MMA? -można. Więc dlaczego nie K-1?

[budo_wookash]

Będąc szczegółowym MMA też trenować nie można z tego samego powodu.
To formuła walki, a nie konkretny styl.

Po prawdzie jednak obecnie stosuje się treningi przekrojowe, które niekoniecznie są typowymi treningami styli bazowych (BJJ, MT itp). Tak więc w moim osobistym odczuciu MMA zaczyna funkcjonować już nie tylko jako formuła walki, ale również jako odrębny styl.

Ale jak mówił kolega wyżej - nie czepiałbym się słówek :wink:

PZDR

[budo_tynks]

Ale MMA coś znaczy można chyba trenować "mieszankę sztuk walk"

[budo_novocaine]

Ale MMA coś znaczy można chyba trenować "mieszankę sztuk walk"

dokladnie. mozna trenowac mieszane sztuki walki (np mieszanke boksu, zapasow i bjj) ale nie mozna trenowac np UFC.

[budo_crejzy]

Pewnie ćwiczy MT który nazywa K1 i po problemie. :wink:

[budo_wookash]

Ja również mówię w ten sposób ("trenować MMA"), jednak traktuję to jako swoisty skrót myślowy.

Jasne jest, że skrót tych magicznych 3 literek ma znaczenie. Jednak zazwyczaj posługujemy się zwrotem MMA jako "nazwą własną formuły walki", a nie jej "słownikowym" znaczeniem.

W końcu mix szermierki z capoeirą też można nazwać mieszanką sztuk walki :wink: Ale czy czy podpięlibyście to pod MMA? :wink:

PZDR

[budo_jet]

Jest różnica między nazwą formuły walki, a federacji. Formułę walki można trenować, federacji, która organizuje walki w danej formule - nie mozna trenować.

[budo_sally]

oczywiście ze można trenować formułę. To właśnie z formuły ewaluuje potem nowy styl.
(MT to nie jest K-1 wiec skoro kolega twierdzi ze trenuje K-1 to trenuje K-1 a nie MT)

[budo_wookash]

Hmmm...
Ja nigdy nie słyszałem, żeby np ktoś trenował light-contact.
Jeśli już to "pod light-contact".

Dla mnie analogicznie jest również w wypadku MMA czy K-1.

PZDR

[budo_sally]

Hmmm...
Ja nigdy nie słyszałem, żeby np ktoś trenował light-contact.
Jeśli już to "pod light-contact".
Dla mnie analogicznie jest również w wypadku MMA czy K-1.

to niewiele słyszałes o kicku Wookash, bo sa kluby specjalizujące się w semi- ligt i trenujące tylko pod te formuły a nazywa się to point fighting

[budo_wookash]

to niewiele słyszałes o kicku Wookash, bo sa kluby specjalizujące się w semi- ligt i trenujące tylko pod te formuły a nazywa się to point fighting

Czyli jak w końcu?
Trenujące pod formuły czy trenujące formuły?

Nie zrozummy się źle- Expertem od kick-boxingu raczej nie jestem, chociaż trochę się orientuję i nie miałem na myśli nic związanego z celami treningowymi klubów, metodyką itp. Mi chodzi tutaj tylko i wyłącznie o puryzm językowy :wink:

PZDR

[budo_sally]

niestety puryzm językowy jest tu niemozliwy do osiągnięcia z powodu zbyt szybkiej ewolucji stylów , formuł, technik.
Ale z grubsza chodzi o to że trenując
Pointfigting walczysz w formułach semi, light
trenując K-1 walczysz w formułach K-1, Kickboxing Lowkick
trenując Full contact walczysz w fullcontact, ewentualnie light
trenując MT walczysz w MT, K-1,Kick-lowkick
itd.

formuła definiuje styl, ale styl nie ogranicza sie do jednej konkurencji, ale do takich w jakich techniki w nim używane są stosowane

[budo_wookash]

Co do osiągnięcia poprawności językowej - wiem, że to obecnie trudne. Dlatego poruszyłem tą kwestię :wink:

Ja nadal jestem zdania, że trenować można sztukę lub sport walki - BJJ, MT, KB, Karate itp.

Można też trenować pod konkretną formułę walki - pod K-1, pod semi-contact, pod MMA.

Chociaż zgadzam się co do "ewolucji". Początkowo MMA, K-1 itd były to tylko formuły walki w której konfrontowali się przedstawiciele różnych styli. Obecnie jednak wykształciły się z tego niejako odrębne "style" - czerpiące z innych techniki mogące być skutecznie wykorzystane w danym aspekcie walki, posiadające wyodrębnioną metodykę, "ideologie" itp.

Nie stwierdziłbym też tak od razu, że to formuła definiuje styl.... Zbyt zawiłe zagadnienie. Wg mnie to styl "obiera sobie" formułę walki, która pasuje do jego priorytetów. To np thai-boxerzy wybierają sobie jako priorytetową formułę K1 bo pasuje to do ich profilu wyszkolenia.

Z drugiej strony olimpijska formuła w przypadku Taekwondo spowodowała dużą różnicę pomiędzy szkoleniem zawodników w klubach WTF'u i np ITF'u i to właśnie ona dyktuje reguły dla zawodników...


PZDR

[budo_sally]

Nie stwierdziłbym też tak od razu, że to formuła definiuje styl.... Zbyt zawiłe zagadnienie. Wg mnie to styl "obiera sobie" formułę walki, która pasuje do jego priorytetów. To np thai-boxerzy wybierają sobie jako priorytetową formułę K1 bo pasuje to do ich profilu wyszkolenia.

Thaiboxing to jest Muaythai (i to jest priorytetowe) a nie K-1 :wink:
Kickboxing to tez początkowo była formuła walki określana jako full contact karate
wiec równie dobrze byś mógł powiedzieć ze kickboxing to nie styl a tylko formuła dla karate
na tym właśnie polega kształtowanie styli przez formuly. Ale to zachodzi w czasie i tych przejsć terminologicznych często się nie zauważa

[budo_wookash]

Thaiboxing to jest Muaythai (i to jest priorytetowe) a nie K-1 :wink:

Podałem to jedynie jako jeden z przykładów opierając się głównie o MMA i K-1 bo te dwie formuły głównie miałem na myśli.

Kickboxing to tez początkowo była formuła walki określana jako full contact karate wiec równie dobrze byś mógł powiedzieć ze kickboxing to nie styl a tylko formuła dla karate
na tym właśnie polega kształtowanie styli przez formuly. Ale to zachodzi w czasie i tych przejsć terminologicznych często się nie zauważa

Jak pisałem z teorią "ewolucji" się zgadzam :wink: I tu też masz rację. Uważam, że tak samo będzie w przypadku MMA czy K-1. Ale nie sądzę by to był już ten moment - ale "dopiero" niedaleka przyszłość. Chociaż w przypadku wzajemnych oddziaływań na siebie formuł i stylów nie wrzucałbym wszystkiego do jednego worka. W różnych przypadkach interakcje bywają odmienne.

PZDR