Spustoszenia w organizmie spowodowane użyciem batona.
Napisano Ponad rok temu
A tak poza nawiasem wracając do uderzenia batonem w piszczel które przedstawiłeś jako niemożliwe do włożenia ze względu na złą pozycję ( przednią ) – zupełnie nie mogę się zgodzić ponieważ – i tu tłumaczę zasadę :
Jako osoba praworęczna składam się batonem jak bym kogoś „w dupę chciał klepnąć ”z zamachu od dołu – tyle tylko że nie walę gołą ręką a batonem i nie w tyłek a w piszczel gdzie pozycja pałki nie tylko nie jest specjalnie sygnalizowana przeciwnikowi ( dostaje z dołu i na nogi ) a raczej trudno kontrolować wszystkie strefy wzrokiem podczas starcia - , co do kąta to jak kto lubi ..., a np. dodatkowo schodząc wypadem na lewą stronę uzyskuję wręcz wyśmienitą pozycję – do kolejnego ciosu w kark lub plecy przeciwnika po pierwszym strzale prawie za niego wychodząc a przynajmniej się z nim zrównując ( zresztą poćwicz sam to doprawdy dość łatwa technika a do tego trudna do obrony przez co w mojej ocenie efektywna – jeśli chcemy kogoś rozłożyć ... coś niczym low kick tyle że na piszczel i nie nogą a stalową pałą !
Cizzia
Napisano Ponad rok temu
tu 100% zgody - wiem jak boli kopniecie prosto w piszczel - a co dopiero przyladowanie w niego stalowym pretem.. natomiast rozroznijmy uderzenie w piszczel (kosc) od piszczel-noga (miesnie + kosc).. bo to nie do konca wydaje sie tu byc jasneniemniej po pierwsze BÓL który bym wywołał waląc batonem w piszczel całkowicie wykluczył by kogokolwiek z dalszej walki ... chyba w to nie wątpisz !
robisz to krecac "mlynka" nadgarstkiem (tak aby baton z pierwotnej pozycji skierowanej czubkiem w gore zystal sile na momencie obrotowym)? i do tego zeby uderzenie mialo konkretna sile obalajaca ruch cialem wydaje mi sie konieczny?Jako osoba praworęczna składam się batonem jak bym kogoś „w dupę chciał klepnąć ”z zamachu od dołu ..., a np. dodatkowo schodząc wypadem na lewą stronę
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
owszem skóra rozcięta w obu przypadkach, u jednego wstrząs mózgu.
akurat się zdażyło że znam też tych którzy walili ich na głowę- i to są konkretne chłopy, szczególnie dobrze znam jednego- nie wiem jak batonem ale z garści wali skutecznie, a to raczej ma przełożenie na siłę uderzenia pałką.
zresztą wogóle człowiek ma dziwny organizm- widziałem na własne oczy takie katowania grupki ludzi jednego leżącego, który owszem zakrwawiony, ale o własnych siłach wstawał po kilku minutach.
z drugiej strony kolega raz walnął gościa, który pechowo walnął potylicą w krawężnik i będzie pił przez słomke do końca życia.
ale to pewnie zależy od szczęścia, jeden przeżywa wypadek samochodem przy 200 km/h, a inny ginie przy 70 km/h
a może ludzie mają różną odporność i twardość kości i narządów
Napisano Ponad rok temu
każdy ma inną odporność na ból, do tego jak dojdzie stres i adrenalina, a dodatkowo alkochol i kokaina różnie może być
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie bądźmy dziećmi w 90% zdarzeń kiedy dochodzi do awantury na ulicy, to po pierwsze jest jeden na kilku a po drugie napastnicy również w 90% przypadków są po czymś / alkohol , narkotyki , mixy jednego z drugim :wink: .
Odporność bólowa jak najbardziej u każdego jest inna tyle tylko że ja osobiście ( a mam 33 lata ) w realu nie widziałem nikogo kto jak dostaje batonem to jeszcze stoi. Oczywiście rozumiem sytuacje że nie chcemy zrobić komuś krzywdy – tyle tylko iż takie rozumowanie jest dla mnie głupie bo baton raczej nie służy do masażu ... HE HE !
Gdybym miał walić baronem w realu zapewne lał bym w:
1. ręce i przedramiona ( nie dosyć że ból jest okropny to jeszcze zapewne połamał bym kości a to całkowicie by wyłączyło mojego przeciwnika ze skutecznej akcji , jednocześnie w trakcie walki trzymał bym go na dystans kiedy to jakakolwiek pałka ma największe szanse na zadanie dużych obrażeń ( zamach ) ... no i bym nie zabił )
2. nogi – a w szczególności podudzia i piszczele echhhhh tu można by się rozpisywać bo to wręcz wyśmienite miejsca do walenia ( choć w podudzia trudno trafić, chyba że mamy przeciwnika bokiem to ból który powoduje takie uderzenie jest trudny do opisania, wiem bo dostałem – to zresztą ulubiona technika policji, co do piszczeli to ja trenując Kyokushin miałem sporo do czynienia z „utwardzaniem” i pomimo teoretycznie wysokiej odporności na ból i obicie, nie znam takiego cwaniaka co by przyjął strzała ( przez duże S ) na piszczel batonem i nie zesrał się z bólu, padł oraz jęczał i kwilił !
3. kolejnymi powierzchniami godnymi uwagi wydają się być kolana, nadgarstki, łokcie, obojczyki, skronie tyle tylko że gwarantuję iż sute przywalenie batonem w te miejsca zaowocuje obrażeniami ciała powyżej 7 dni a to zakwalifikuje nasz czyn jako ... zresztą zobaczycie sami co będzie.
Jednocześnie daleki jestem od odwodzenia kogoś od lania batonem, czy przekonywania że skutki prawdopodobnie będą takie jak opisałem, tym bardziej że zaraz znajdą się tacy co będą wymyślać to i tamto i przedstawiać tu swoje teorie. Nie piję do nikogo a uwagi – kontura17 – są tylko potwierdzeniem tego co już sam wiedziałem, mianowicie ciało ludzkie pomimo swej „kruchości” potrafi WIELE wytrzymać tyle tylko że do momentu kiedy to sami nie znajdziemy się na ziemi kopani przez 6 karków lub będziemy oprawiani batonem nie dowiemy się ile wytrzyma nasze !
Cizzia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiadomo że każdy dobierze technikę do siebie ale może to pomóc.
Napisano Ponad rok temu
Aby uprościć sobie zadanie a jednocześnie nakierować cię na dobrą drogę :
LEKCJA POGLĄDOWA
Zwróć uwagę na uderzenia w kolana oraz low kicki zadawane batonem – zapewniam że na ulicy to nie były by przelewki gdybyś tak komuś zapalił. Dodatkowo jest to trening policyjny więc nie ma tu mowy o waleniu w głowę czy np. ręce, co ja osobiście w realnym starciu mógłbym zastosować gdybym np. trafił na niedźwiedzia :wink: , niemniej takie uderzenia w nogi spokojnie wystarczą do obalenia i wyeliminowania przeciwnika z akcji.
Śmiało postaw worek na ziemi ( ćwicząc oprawianie nóg ) i obchodząc go to raz z prawej strony raz z lewej wal zarówno seriami jak i obalającymi ( to taki lak z sutego zamachu jeden ale jak trafi to KO )
Zaczynamy od levelu I
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - taka mała parodia
teraz coś bardziej zaawansowanego powiedzmy II level
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wspominałeś cos o formach – proszę bardzo
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
..... level III
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
co do sprzętu ... powiem tak - aby było oszczędnie ale przyzwoicie proponował bym na początek ESP w wersji hartowanej ( TYLKO I WYŁĄCZNIE ) do wyboru od 16” cali po 26”, dla mnie osobiście optymalne rozmiary to 18” – tak zwana autobusówka hi hi oraz 21” który jest rozmiarem ze wszech miar funkcjonalnym i ergonomicznym. Oczywiście mam też 26” i przyznam że nie mógł bym się już bez niej obejść, ponieważ samym wyglądem wzbudza taki respekt i szacunek że fiu fiu fiu , służy ona głównie do uderzeń KO niemniej od swojego użytkownika wymaga siły i zręczności oraz obycia ze sprzętem – właściwie to każdy baton tego wymaga i nie tylko baton. Poniżej doskonała sytuacja która oddaje sens mojej wypowiedzi mianowicie koleś z 26” oprawiający manekina – tyle tylko iż wyraźnie widać że ta 26” jest dla niego za ciężka, za duża i nieporęczna.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
dalej po ESP długo długo nic a potem trzy najbardziej uznane i cenione na świecie firmy – wszystkie amerykańskie – CASCO, ASP i MONADNOCK o reszcie można zapomnieć ! Są oczywiście zwolennicy ASP które uważa się za doskonałe do fechtunku, są i tacy co cenią sobie MONADNOCK i jego flagowy produkt – Autolock – w końcu są również i ci co przedkładają sobie masywność i solidność CASCO.
Jeśli chodzi o sprzęty bardziej zaawansowane :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kilka faktów na koniec – BATON – jak każde narzędzie ulega zużyciu, wyrabia się i niszczy. Jego konstrukcja będąca podstawowa zaletą ( teleskop ) jest również i wadą ponieważ elementy klinujące dość szybko niszczeją przy częstym używaniu :wink: ))) a i sama rurka potrafi się wygiąć czy zaklinować.
Wnioski - WARTO MIEĆ WŁASNEGO BATONA !!! - a nawet kilka ...
Cizzia
Napisano Ponad rok temu
Kopanie batonem? Prawie jak władanie brzytwą trzymaną palcami nóg zaproponowane w dziale walki nożem.low kicki zadawane batonem
Napisano Ponad rok temu
ty nam tutaj nie filozuj – jak się nie potrafisz odnieść do przenośni ... cóż !
a zamiast głupoty pisać weź się lepiej za porządny trening, no chyba że jesteś wielki koziro – to może nas tu poinstruujesz ... oczywiście nie liczę na to, tym bardziej że poziom i wartość merytoryczna twoich wypowiedzi ( ogólnie ) jest o kant dupy potłuc.
Cizzia
Napisano Ponad rok temu
http://budo.net.pl/v...er=asc&start=63
Pozdrawiam
Prorock
Napisano Ponad rok temu
i ja mam nadzieję że się nie obraziłeś śmiertelnie za te "o kant dupy potłuc" )))) - ot czasem odbieram opacznie intencje innych co mam nadzieję nie wpływa na całokształt ...
pozdrawiam
Cizzia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
proponuję na początek ASP 21" - zapewne się nie zawiedziesz szukaj na stronie SHARG - na bank się nie zawiedziesz, jeżeli mogę coś podpowiedzieć to kup z okładziną typu B a nie z piankową, ponieważ pianka się wyrabia - to taka dygresja z praktyki ...
Cizzia
pa. jak sharg nawali to szukaj w militarty.pl
Cizzia
Napisano Ponad rok temu
Widać że Panowie znają się na sprzęcie więc korzystając z okazji mam jeszcze jedno małe pytano na które nie mogę znaleźć odpowiedzi, obecnie jestem w posiadaniu hartowanego ESP 26" i chciałbym wiedzieć jaką żywotność może mieć taka pałka? Po jakim czasie wyrobił się Wasz sprzęt?? Sorki za off ale nigdzie nie mogłem znaleźć info na ten temat...
Napisano Ponad rok temu
co do ASP, Monadnocka itd - to z tego co wiem tylko Sharg ma je w swojej ofercie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Artykuł w Forum o Victorinoxach
- Ponad rok temu
-
ochraniacze słuchu
- Ponad rok temu
-
Szukam opini o legalności batona
- Ponad rok temu
-
Ciekawy filmik
- Ponad rok temu
-
Wrocław - atrapy w dłoń
- Ponad rok temu
-
Nóż vs Teleskop-troche artystycznie ;)
- Ponad rok temu
-
Tutorial: Nauka walki nożem dla początkujących
- Ponad rok temu
-
Celność
- Ponad rok temu
-
wrescie jakieś międzynarodowe szkolenie
- Ponad rok temu
-
Film Instruktażowy poświęcony pałce teleskopowej ESP
- Ponad rok temu