16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_itosu]

Są jacyś chętni ??
Mieszkam w małym mieście nie mam z kim posparować na koziki. We wrocku jestem prawie co weekend.

Z założenia wychodzę z podobną inicjatywą jak nasi BUDO bracia z Pól Mokotowskich.

Itosu 8)

[budo_kriss]

Takie ogłoszenia?

Na naszym forum?

Podyskutować, kłócić sie, wymieniać luźne uwagi, to tak. Ale namówić do sparingów to raczej ciężko

Nasz "rekord" to były chyba 3 osoby na pół roku (z tego forum)


Najczęściej jest tak:
"ćwiczymy w naszych debeściackich klubach, jesteśmy najlepsi i nie będziemy się pospolitować, bo przecież jesteśmy najlepsi i dlatego wspólny trening czy sparing jest bez sensu. Zresztą ktoś może podpatrzeć nasze superzabójczeniewiarygodnieskutecznetechniki"








ps. Jest tu masa ciekawych i mądrych osób, tylko raczej czasu nie mają. Ale to wiemy

[budo_itosu]

Kriss ja bym chętnie pisał się na sparingi u was ale mam prawie 400 km (jeślibyście się zgodzili). W chwili obecnej przy tym natężeniu zajęć jakie mam jest to niestety niemożliwe.

Jeśli chodzi o moje umiejętności w robieniu nożem to są zapewne niewielkie. Najgorsze jest to że nie mogę tego stwierdzić bo u siebie nie znalazłem chętnych na takie spotkania. W mojej sekcji karate kiedy zaproponowałem popatrzyli na mnie jak na ostatniego ulicznika i brakowało mi już sił żeby tłumaczyć. Pozostają mi sparingi w walce wręcz a nożem to jedynie machanie atrapą po drzewach albo po manekinie (taki a'la chiński wu-shu), robienie kombinacji w powietrzu no i "Folsom Prison Manual"

Jedyne pocieszenie takie że sparuję troche też w lekkim kontakcie "do punktu" a to wiele ma wspólnego z szermierką.

Wiem że sparingi to podstawa więc próbuje znależć kogoś kto złoi mi skórę

Pozdr

Itosu

BTW. Kriss operujesz nożem obiema rękami czy uczusz się tylko jedną dominującą ??

[budo_dzey]

uczymy sie dwoma rekami - choc oczywiste jest to ze masz jedna reke dominujaca i z niej najczesciej korzystasz..

[budo_kriss]

Dokładnie jak pisze Dzey,
staram się być oburęczny, prawa jest dominująca (mam wrażenie, że lewej niewiele brakuje )

ps. spoko, oprócz najmundzejszych, na tym forum jest dużo praktyków. Mam tego świadomość.

Więc powodzenia

[budo_itosu]

Puent
Kitsuneki
ja

czyli narazie 3 osoby

przydałoby się jeszcze 2-3 ziomów

zapraszam

[budo_sirherm]

CZesc

z wielka checia i ja dopisze sie do grona stracencow.
Nie w kazdy weekend jestem w Wrocku wiec jakbyscie mogli uprzedzic mnie kilka dni wczesniej mailem i powiedziec gdzie i o ktorej jest spotkanie to sprobuje sie zjawic.
pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_puent]

"ćwiczymy w naszych debeściackich klubach, jesteśmy najlepsi i nie będziemy się pospolitować, bo przecież jesteśmy najlepsi i dlatego wspólny trening czy sparing jest bez sensu. Zresztą ktoś może podpatrzeć nasze superzabójczeniewiarygodnieskutecznetechniki"

Tyle że u nas nie ma raczej takich debeściarskich klubów Także chętni sie napewno znajdą :-) Co może byc dobrym polem do rozwoju

[budo_sticker]

ja niestety jeszcze nigdy nie próbowałem - jak ktoś chce mnie nauczyć to we Wrocławiu jestem dostępny cały czas

[budo_puent]

uczyć uczyc,ja też nie mam o tym pojecia raczej :-) I o to chodzi O spontaniczna wymiane doświadczeń
A poza tym jaki jest lepszy sposób na nauke jak praktyka

[budo_itosu]

Jest nas 5 jeśli dobrze liczę. Pozostaje dogranie terminu

[budo_sirherm]

CZy wchodza w gre inne dni niz weekendy ??

[budo_itosu]

może tak jak zaproponował mi na privie puent. najpierw knajpa i omowienie sprawy face to face potem sie zobaczy 8)

[budo_sirherm]

ok czekam wiec na info

[budo_sticker]

ja musze dobić posty (do 10) żeby odebrać wiadomość z priva więc post ++

[budo_sirherm]

cos sprawa utknela.
przypominam sie

[budo_itosu]

ja jestem w ten i nastepna sobote we wrocku i jestem chetny do sparingow gdzies nad brzegiem odry... jest ladna pogoda wiec szkoda tracic czas