16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_{o}]

Czemu te miecze są tak tanie? Co jest z nimi nie tak? :roll:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_shouryu]

Z tymi mieczami jest wszystko w porządku. Oczywiście jak na chinskie, produkowane masowo za pomocą maszyn. Cena jest tu adekwatna do jakości. Nie łudź się, że za taką cenę dostaniesz urzytkowy miecz.
Ps. Mr. Smile ma kakieś niedrogie miecze, ponoć do treningu form wystarczą.

[budo_sorter]

nie wydaje mi si aby było to coś super choć na fotach [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ma zrobić szał ... wiem jak było w jednym z Krakowskich sklepow z takim sprzętem i w rzeczywistości to nawet na ściane bym się bał powiesić

[budo_tomashi]

Witam, jestem nowy na forum, a nie chącą tworzyć nowego tematu niepotrzebnie, chciałbym zapytać o pewnego użytkownika allegro

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Osoba owa posiada konto, na którym regularnie co tydzień pojawiają sie japońskie miecze drufowojenne lub z okresu Showa. Jest to dla mnie cokolwiek ciekawe, biorąc pod uwage regularność, z jaką sie pojawiają. Czy ktoś może mi powiedzieć czy miecze, które oferuje ów pan, są prawdziwe, czy to bardzo wymyślne podróby?

Z gory dziekuje za odpowiedzi

I jeszcze pytanie, czy taka katana
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nadawalaby sie do treningu suchego (ciosy, kata, bez tamshigori) jako iaito?

Pozdrawiam

[budo_shouryu]

Chińszczyzna. A ceny za te miecze są absurdalne. U polskich kowali za ok 500zł dostaniesz porządny miecz do tameschegiri (mono). Niema co sobie główy tymi podrubami zawracać.

[budo_tomashi]

Miecz to Tameshigiri nie jest mi na razie potrzebny, przynajmniej nie do bardziej skomplikowanych uderzeń niż proste kesa giri

Jak poznać w przypadku stylizowanego na antyk miecza, czy to chińszczyzna czy oryginał? rozpoznanie sztucznego hamonu? Źle umocowana tsuba? profil ostrza? (zdziwiłem sie kiedyś jak niektóre jego miecze posiadały bohi na krawędzi... )

Ponadto, jakie miecze byś polecał/masz na myśli polskiej produkcji? Gdzie je znaleźć, i to tak tanie?

[budo_shouryu]

Tomashi, masz wiadomość na priva.

Po pierwsze poogladaj zdięcia orginalnych mieczy.
Np. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Skożystaj w miare możliwości z literatury z literatury np. Miecz Samurajski - Podrecznik John M. Yumoto.

W pierwszej kolejności patrz na kisaki i nakago. Po tym od razu rozpoznasz najmarniejsze podróby.
To taka rada na poczatek.

[budo_tomashi]

Nakago.. tak też mi sie wydawało że te napisy jakieś takie dziwne sa cokolwiek na tej sygnaturze... :-)

No, miecze na tej stronie z antykami faktycznie ładne i dobre, tyle ze rozpoznawania shin-gunto nieprawdziwego sie trudno z niego nauczyć, co najwyżej te takie stlizowane oficerskie

A wiadomość odbiore tak szybko, jak nabije 10 postów, czyli wkrótce

[budo_shouryu]

Nie chodzi o sygnaturę na nakago ale o jego kszałat. Sygnatura to sprawa drugorzędna (ważna w przypadku rozróżniania miecza wykutego przez danego kowala, a podróbki zrobionej np. przez jego ucznia), przy odróżnianiu falsyfikatu od nihonto.

Poza tym pewnie sam już zauważyłes supełnie inną strukturę stali w mieczach z allegro, które przedstawiłeś a tych z linka który podałem.

Ps. Nabijaj posty, nabijaj. W wiadomości znajdziesz potrzebne informacje.

[budo_dzohar]

Witajcie, linki które tutaj podajcie z allegro to podróby chińskie. Można je kupić za 200 - 300 zł na ebayu z przeysłką do Polski, więc jeżeli chcecie nabyć takie miecze to lepiej na ebayu a nie od oszustów na allegro. Uważam, że o skandal iż te osoby mogą udwać, że sprzedają oryginalne miecze japońskie proponując chińszczyznę. To oszustwo.

Fałszywy miecz na allergo:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Tutaj na ebayu macie ten sam miecz, za 100 zł:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Na allegro - Temblak i chwasty są nowe, co jest śmieszne w przypadku miecza który ma 60 lat. Wieszak na miecz, też jest chiński, podróba - tutaj do kupienia na ebayu:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Z tym że na allegro cena to 1700 zł. Śmiechu warte:
Albo ten miecz:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

No kpina w biały dzień. Wg mnie numery nie były bite na habaki, a samo habaki jest wykonane z innego metalu niż w orginale, tutaj jest za ciemne. Poza tym podpis na trzpieniu to tandetna chińska podróba. Temblak i chwasty są nowe, co jest śmieszne w przypadku miecza który ma 60 lat. Szkoda gadać a raczej pisać.

Pozdrawiam

[budo_dzohar]

Odnośnie ostatniego miecza, no to przede wszystkim HAMON!!!! Fałszywy.

Polecam artykuł : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_dzohar]

Dla nowych czytelników polecam jeszcze raz:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
No i polecam książkę - Swords of Imperial Japan
jest super, droga na allegro, na ebay taniej
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Po takiej lekturze nikt już nas nie oszuka.

[budo_pundit]

kupowanie rzeczy o wartości antykwarycznej na allegro czy ebay ma równie duży sens, jak liczenie na oryginalne adidasy na Stadionie Dziesięciolecia (cześć jego pamięci!).

Do praktyki cięcia imho najlepiej kupić maszynowo robione katany Hanwei lub Cheness, ew. Cold Steel

W goods.pl mają np. taniego Practicala, dobrze się nim tnie, sam mam takiego. Warto jednk pamiętać, że w niektórych zachodnich dojo jednak podstawowego Practicala nie dopuszczają do treningów (bo ma zaklejone mekugi), więc może warto kupić oczko wyżej, czyli Practical Plus.

Tak samo oczywiście nie dopuszczają żadnych samoróbek od kowali - generalnie chodzi o bezpieczeństwo, jeżeli chcesz tylko ciąć sobie w ogródku, raczej wyrób od polskiego pasjonata też nie powinien Ci zaszkodzić.

Jeżeli masz za dużo pieniędzy, do cięcia bardzo dobre a przy okazji ładne rzeczy robią tutaj
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Sam ostatnio kupiłem kilka katan Cheness i jestem bardzo zadowolony z jakości, wyważenia, itp.

Oczywiście jednak kupując taką katanę masz pewność bezpieczeństwa i wartości funkcjonalnej, ale nie masz tak ładnego miecza (oraz wyjątkowego), jak przy robionym indywidualnie

[budo_prorock]

w niektórych zachodnich dojo

To ciekawe. Czy możesz coś więcej o tym napisać? W których dojo? Jakie jeszcze miecze poza wymienionym są tam dopuszczone?

http://www.citadel.com.kh/

To już nawet w Kambodży katany kują? Chińczykom rośnie silna konkurencja w produkcji "oryginalnych japońskich antyków".

[budo_pundit]

[quote]To ciekawe. Czy możesz coś więcej o tym napisać? W których dojo? Jakie jeszcze miecze poza wymienionym są tam dopuszczone?[/quote]

generalnie rzecz biorąc każde, ale muszą być rozbieralne. Mówił mi o tym sensei z Toyama Ryu, jako o obyczaju w innych dojo, ale sam Practicala akceptował.

[quote name="budo_pundit"]http://www.citadel.com.kh/[/quote] To już nawet w Kambodży katany kują? Chińczykom rośnie silna konkurencja w produkcji "oryginalnych japońskich antyków".[/quote]

mi się to akurat podoba. Z tym, że oni nie kłamią, że to oryginalne, japońskie lub antyczne. Po prostu kują miecze i to na tyle dobrze, że ludzie to kupują z całego świata - pojawiają się też na targach itp. Daj boże, by naszym płatnerzom też tak poszło.

[budo_prorock]

generalnie rzecz biorąc każde, ale muszą być rozbieralne.

To jasne kryterium. A co z kryterium niedopuszczania "wyrobów od polskiego pasjonata"? Czy ten sensej z Toyama Ryu mówił jak je rozpoznają w tych zachodnich dojach?

[budo_pundit]

generalnie rzecz biorąc każde, ale muszą być rozbieralne.

To jasne kryterium. A co z kryterium niedopuszczania "wyrobów od polskiego pasjonata"? Czy ten sensej z Toyama Ryu mówił jak je rozpoznają w tych zachodnich dojach?

nieee, mówił jedynie o tym, żeby kupować "znane" marki, w sensie takich, które mają powtarzalną jakość. Raczej polskie samoróbki by się pod to nie łapały - ale konkretnie oczywiście nie pytałem, bo takiej katany nie mam. Chcę też zaznaczyć, że jestem przekonany, że najwyższej jakości produkty polskich płatnerzy są na pewno lepsze, niż z produkcji taśmowej - problem w tym, że powstaje tego na tyle niewiele, że nie sposób wiarygodnie ocenić jakości funkcjonalnej (poza wyglądem).