Jakie sztuki walki triumfują na ulicy?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wg mnie na ulice najbardziej nadaje sie samochod Szybciej sie poruszasz i byle jaki ciul ci nie fiknie bo go przejedziesz 8)
Oddaje glos do studia w Warszawie
Napisano Ponad rok temu
Singlaub, prosze
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ps. drogi założycielu tematu
Poczytaj żesz do piczki anielki tematy podwieszone zamiast od nowa wymyślać koło.
Sing weź to zamknij
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Na ulice najleprze jest myślenie (jak to w życiu bywa)
Napisano Ponad rok temu
Mówisz, masz: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Tak więc, powtarzam jeszcze raz pytanie z tematu - co najlepiej nadaje się na ulicę?
Ale tak serio gościu, nie jestem tu od dawna a już mnóstwo się o tym na forum naczytałem... Chyba już starczy
Napisano Ponad rok temu
Ciężko używać na początku, ale jak się człowiek przyzwyczai to skuteczność nienajgorsza...
Napisano Ponad rok temu
Ja też się nad tym zastanawiam. Jak uzbieram kasę, chyba sobie kupię...Ja sobie ostatnio kupiłem skórzaną kurtke. Menele nie podchodzą a od dziewczyn opędzić sie nie moge. Polecam!
Napisano Ponad rok temu
Osobiście, jeśli chodzi o sztuki walki, interesuje mnie tylko walka realna, tzn. w różnych życiowych sytuacjach poza matą / ringiem. Tak się zastanawiam, co najlepiej trenować, by poradzić sobie na ulicy? Wszelkie karate / kung fu / tae kwon do i inne "wschodnie wygibasy" raczej odpadają, bo na ulicy nie chodzi o efektowność, tylko o skuteczność i zadanie przeciwnikowi prawdziwego bólu, a nie tzw. "nadgryzanie". Wydaje mi się, że na ulicę najlepiej nadają się Combaty typu krav maga lub combat 56 ale z kolei te systemy walki są aż zbyt destrukcyjne (np. w dyskotece, szkole lub innym budynku, gdy dojdzie do walki, raczej nie można nikomu wydułbywać oczu ani złamać ręki...). Tak więc, pozostają różne odmiany boksu (tzw. "zwykły" boks, kick boxing, muay thai) oraz style parterowe, takie jak brazylijskie jiu jitsu. Niestety, one również nie są pozbawione wad - w różnych odmianach boksu zbyt istotna jest masa i siła uderzającego (i przyjmującego), natomiast w przypadku brazilian jiu jitsu od razu wali po łbie bezużyteczność w walce z kilkoma wrogami jednocześnie (choć w solówkach ten styl daje niemal stuprocentową skuteczność). Tak więc, powtarzam jeszcze raz pytanie z tematu - co najlepiej nadaje się na ulicę?
Weź ty się chłopie lepiej za jakieś techno party ...
Napisano Ponad rok temu
Ja też się nad tym zastanawiam. Jak uzbieram kasę, chyba sobie kupię...Ja sobie ostatnio kupiłem skórzaną kurtke. Menele nie podchodzą a od dziewczyn opędzić sie nie moge. Polecam!
potwierdzam w 100%
Napisano Ponad rok temu
Na ulicy najbardziej przydaje się mózg.
Ciężko używać na początku, ale jak się człowiek przyzwyczai to skuteczność nienajgorsza...
Ale poleć koledze coś w granicach jego możliwości :wink:
Napisano Ponad rok temu
Jak ćwiczyć:
Po pierwsze napinka przed lustrem. Napewno masz w domu jakies lustro.
Po drugie różnorakie duszenia (skarpetą). To akurat możesz przetrenować z kumplem.
Po trzecie łamanie drzwiami. Bierzesz noge od stołu, pakujesz ją między framuge a drzwi i... napierasz ( 3 serie po 10 powtórzeń)
Po miesiącu jesteś gotów. Siejesz ogólny postrach, bronisz ucieśnionych przed tarczą antyrakietową, piszą o tobie wszystkie gazety. Nikt ci nie podskoczy.
Napisano Ponad rok temu
Ej no wysłuchajmy go.
Taki prezent walentynkowy?
Wg mnie na ulice najbardziej nadaje sie samochod Szybciej sie poruszasz i byle jaki ciul ci nie fiknie bo go przejedziesz 8)
I pamietaj- im wieksze kola i rury na przedzie bardziej blyszczace, tym lepiej.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No nick niczego sobie
Na ulice najleprze jest myślenie (jak to w życiu bywa)
A dla ciebie najlepSZe byloby jednak wziac w garsc slownik i rowniez zaczac myslec
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pokonał 4 z nozami
- Ponad rok temu
-
Bokser zabija pedofila
- Ponad rok temu
-
etymologia walki....
- Ponad rok temu
-
gdy mundurowego strach obleciał...
- Ponad rok temu
-
sabre red magnum
- Ponad rok temu
-
pouczenie policyjne?!
- Ponad rok temu
-
Koleś z sherdoga pociety przez meksyków
- Ponad rok temu
-
Jak RZECZYWIŚCIE się bić, gdy trzeba się bić?
- Ponad rok temu
-
Szukam Filmiku z (prawdopdobnie) ESDS
- Ponad rok temu
-
co Proponujecie???
- Ponad rok temu