Puchar Polski Strefy Zachodniej Oyama Karate
Napisano Ponad rok temu
Czy moze ktos wyjasnic dlaczego na stronie Oyama Karate jak podaje sie wyniki z zawodow o puchar Polski Strefy Zachodniej nie podaje sie wynikow za III i IV miejsca .
W jednych kategoriach sie podaje a w innych nie.
Chyba wszystkie miejsca III i IV sa wazne.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To oplaca sie jechac na jedna walke .
A jak by przyjechal jeden zawodnik to tez dostanie medal.
Napisano Ponad rok temu
Wg mnie warto.
Apropos medali w kategoriach, w których jest 1 osoba - po zawodach organizowanych przez mój klub zdarzyła się taka kategoria. W konsekwencji medal dostał mój synek - za sikanie do nocnika
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
To były lokalne zawody i dlatego były też tak słabo obsadzone kategorie. Na MP i PP jeśli zawodników jest mało w danej kategorii to łączy się np. dwie kategorie.
Poza tym uważam że warto wyjść nawet na tą jedna walkę, zawsze mozna się czegos nauczyc
Napisano Ponad rok temu
A jak by przyjechal jeden zawodnik to tez dostanie medal.
oj niekoniecznie, ja raz byłam sama i dostałam tylko beznadziejna nagrodę pocieszenia.
Napisano Ponad rok temu
To były lokalne zawody i dlatego były też tak słabo obsadzone kategorie.
W Kalwari tez byly lokalne i ful wypas.
Popatrz se na stronke seido.
Napisano Ponad rok temu
W turnieju wzięło udział 156 zawodniczek i zawodników reprezentujących niemal wszystkie kluby Seido Karate zrzeszone w Polskiej Federacji Seido Karate.
Zawody rozegrano w następujących konkurencjach :
- konkurencja Kata ,
- konkurencja kumite dla juniorów do 14 roku życia
- konkurencja kumite dla juniorów od 14 lat
- konkurencja kumite dla seniorów
- test tameshiwari
Napisano Ponad rok temu
piszecie ze warto jechac nawet na jedna walke to nawet jak przegram to jestem wicemistrzem tak . To jakis zart ?
Napisano Ponad rok temu
MP w Kata 180 zawodników. Ostatni Puchar Polski w Semi-knockdown - 160 zawodników, ostatnie MP Juniorów 130, MP Seniorów w Semi-knockdown startowało 110 w knockdown 80 (zasada jest taka że zawodnicy którzy staną na podium w knockdown nie mogą wystartować w semi).
A czy pan z Seido zamiast próbowac zrobic jakiś czarny PR, nie mógłby sie pochwalić swoim stylem i organizacją? Bo 156 zawodników w sumie w konkurencji kata, walkach juniorów i seniorów też nie jest specjalnie imponującą ilością , no ale zobaczymy jak dopisze wam (i nam ;]) frekwencja na MP Swoją drogą mam nadzieje że będzie mozliwość powalczenia na jakichś zawodach w szerszym gronie
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak dla mnie licytowanie się o ilość zawodników na turniejach jest bez sensu .
W ogóle uważamy, że ilość zawodników nie powinna przekraczać 60 osób.
5 kategorii / 3 dla panów i 2 dla pań / , po 8-miu zawodników w każdej kategorii to 40 osób i wystarczy.
Może być kilku więcej ale bez przesady. Wszystko co więcej powoduje, że turnieje trwają zbyt długo i zarówno widzowie jak i zawodnicy i sędziowie po kilku godzinach są już tak zmęczeni, że mają tego dosyć.
Rozgrywanie z konieczności zawodów na kilku matach też nie jest dobrym rozwiązaniem bo w końcu nie wiadomo na których walkach sie skupić i co oglądać.
Wiadomo , że jak zgłosi się dużo zawodników to trzeba robić takie turnieje - maratony ale należy tego unikać.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to nie jest skromny przykład tylko z całym szacunkiem idiotyczny przykład...jeśli porównujesz walke 12 rundową o MŚ w boksie z walką 3 minutową w karate knockdown i nie widzisz w tym róznicy to sory ale nie masz pojecia o czym piszesz...Nikt nie protestuje jak dwóch bokserów walczy o mistrzostwo świata i nikt nie ma pretensji że wcześniej nie stoczyli kilku walk lub więcej(tego samego dnia,to taki skromny przykład) Pamiętajcie że liczy sie dobra organizacja zawodów, to jak sie na nich bawimy i to co z nich wyniesiemy. Pozdrawiam!!!!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
2. http://www.forum-kul...showtopic=84165 !
3. Nie rozumiem co złego widzisz w startach zawodników z Oyama w zawodach MT czy KB. Niektóre kluby ćwiczą oprócz walki w knockdown także fullcontact (są organizowane nawet MP Oyama Karate w fullcontact) i nie widze powodów żeby mieli nie startować w zawodach w tej formule. Osobiście uważam to za wielką zaletę, bo mozna dzięki temu spojrzeć na walkę troche z innej perspektywy i nauczyc sie praktycznych nawyków jak np. odpowiednie trzymanie gardy, o czym często osoby walczące tylko w knockdown zapominają.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Marcin Kruczek
- Ponad rok temu
-
Pytanie do cwiczacych Kyokushin Kan
- Ponad rok temu
-
Konferencja-Kyokushin Polska vs Europa (Wrocław)
- Ponad rok temu
-
Fudo-dachi w Kyokushin ... pozycja której nie ma.
- Ponad rok temu
-
tsunami- Sochaczew
- Ponad rok temu
-
Shido-Liga Łódź VI Edycja
- Ponad rok temu
-
I Otwarte Mistrzostwa Polski Tang Soo Do
- Ponad rok temu
-
Shorin
- Ponad rok temu
-
Karate Zgora
- Ponad rok temu
-
Zawody - Bydgoszcz
- Ponad rok temu