a dachenga zwyczajnie szkoda. rozmawiałem z nim nieraz na forach, czytałem jego artykuły. szanuję go za ogromną wiedzę i doświadczenie.
jedno musicie zrozumieć - forum to nie użytkownicy czy moderatorzy. forum to ludzie z pasją, typu właśnie dachenga czy Boruty. oni są playmakerami i gdy na skutek czyjejś nieodpowiedzialności odejdą - forum zamiera.
NO WŁAŚNIE I to jest właśnie TO co jest istotne 
a nie to że gość (słusznie, przyznaję niestety)się poczuł urażony. A moderator mógłby w swojej interwencji wykazać nieco więcej oleju w głowie niż pacholę pierwszoklaśne fikające na trzepaku fikołki :roll: . Bez moderatora forum może funkcjonować (no powiem szczerze - dla mnie bez tego jednego), ale bez ludzi którzy są merytorycznymi osobami i mają wiedzę - NIE. Chyba że zamiarem jest radosna twórczość, co komu do głowy przyjdzie... Ani matura ani chęć szczera, ani nawet uprawnienia moderatora, nie stworzą Bruce'a Lee. I powiem ze jeśli odwiedzam forum to po to żeby poczytać raczej Dachenga, którego wiedzę uważam za jakiś punkt odniesienia a nie nabzdyczone panienki, które mają muchy w nosie bo obraziły sie na cały świat w związku z czym postarają sie popsuć wszystkim zabawę - i nie mam tu na myśli Chirurga, dodam dla jasności. Chirurg jawi mi się na tym tle wręcz jako przykład spokojnego rozumnego i logicznego dojrzałego myślenia. :twisted: :? Tylko po co komu musztarda po obiedzie 
FaceBook
