160 odpowiedzi w tym temacie

[budo_martius]

To co na dole to wszystko ludzie z bylej Pszczynskiej Szkoly .... za przeproszeniem nic z JJ nie majacy nigdy wczesniej wspolnego. Naraz zaczeli sie w JJ pojawiac pod koniec lat 90-tych juz z wysokimi stopniami. Stara kadra i tak zawsze bedzie traktowac takich ludzi z przymruzeniem oka ... ale zawsze sie tacy pojawiali i pojawiac beda ...

Ogolnie przyjete jest w normalnych organizacjach ze czesto Glowni jakiejs organizacji maja dosc niskei stopnie u nas w kraju niestety nastepuje od razu szybki awans w gronie wlasnych przytakiwaczy. I sie pojawia od razu w ciagu roku kilka awansow od 6 do 10 itd

W normalnych organizacjach przyjete jest ze na 10 DAN trzeba miec minimum wiekowe 60 lat i cwiczyc okolo 45-50 lat.
Niestety wiekszosc wysokich stopni u nas nie chce zamieszczac swojego stazu i ile u jakiego nauczyciela cwiczyli.
A wystarczy popatrzec na ich roczniki urodzenia to ....
Ewenement w Krakowie jest z 1975 rocznika i od kilku lat ma 10 DAN ... jak ktos ma innego lidera to niech poda ...
Pozostali to roczniki okolo 1960-1967 (hmm pora zachorowac )
Osob majacy odpowiedni staz i wiek mozna policzyc na palcach 1 reki chyba 2 lub 3.
Np taka Austria, wiadomo kraj troche mniejszy ale ma tylko 1 osobe z 10 Danem teraz ma ona ponad 80 lat a nadany stopien miala z 5 lat temu ... szacunek ? ... wielki .. przynajmniej z mojej strony...

... kazdy popelnia bledy ale jakos ludzie zapominaja ze jak sie raz wpadnei w gowno smrod bedzie sie ciagnal za nimi przez cale zycie ... nawet jakby wylali na siebie pelno perfum i otaczali sie kwiatami ...

[budo_.qzi]

Stary temat ale chyba mamy nowego rekordzistę 80% Mistrza w Mistrzu

Paweł Nerć - Przewodniczący Unii Jiu-Jitsu w Polsce

[...]

zgodnie ze stroną [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A to nie przypadkiem szykan, udzielający się w tym wątku?????? :->

Pozdrawiam,

[budo_aniol]

proza zycia...

[budo_tapatipu]

Poczytałem trochę o tej szkole. Nie dziwię się już tak wysokim stopniom - zapewne co roku tam można zdobyć Dana i to nie w jednym stylu.

Poniżej zobaczcie, co znalazłem na stronie szkoły i jak się tam szybko awansuje.

Najpierw liderka - 4 lata od egzaminu na czarny pas i już 6% mistrza w mistrzu.

Galeria 171 - 2009.V.31 - Nowy Dwór Maz. - Honbu Dojo Rodzinnej Szkoły Sztuk Walki KLAN - Egzamin Justyny Ziułkowskiej na 1 Dan - teraz 4 Dan Jiu-Jitsu Goshin-Kan, 2 Dan Jiu-Jitsu Shizoku-Ryu

Galeria 160 - 2008.XII.01 - Nowy Dwór Maz. - Honbu Dojo Rodzinnej Szkoły Sztuk Walki KLAN - egzamin na 1 Dan Łukasza Łyczkowskiego - teraz 4 Dan Jiu-Jitsu Goshin-Kan, 2 Dan Jiu-Jitsu Shizoku-Ryu

Galeria 159 - 2008.XII.01 - Nowy Dwór Maz. - Honbu Dojo Rodzinnej Szkoły Sztuk Walki KLAN - egzamin na 1 Dan Pawła Tomczyka - teraz 4 Dan Jiu-Jitsu Goshin-Kan, 2 Dan Jiu-Jitsu Shizoku-Ryu

W takim tempie to za 6 lat szykują się następne 10 Dany

Jeśli to jest prawda co jest umieszczone na stronie, to nie ma o czym mówić.

Jeśli nieprawdziwe fakty, to nauczyciel zepsuł tym osobom opinię na lata i wystawił ich na pośmiewisko

[budo_hellfire]

Wcześniej milczałem (tzn w temacie się wypowiadałem przy jego początkach, chodzi o jego najnowszą odsłonę), ale z racji tego że zostałem wymieniony z nazwiska pozwolę sobie sprostować.

Wierzę, że 4 dan Goshin Kan przy moim nazwisku to niezamierzony błąd, bowiem nigdy go nie przyjmowałem. Będę oczywiście w tej sprawie interweniował.

Aktualnie mam 2 dana w Shizoku Ryu, który to styl ćwiczyłem niemal przez 15 lat, albo i dłużej. Absolutnie nie uważam tego, za zbyt szybki awans. W komisji na egzaminie na I dan, oprócz nauczyciela prowadzącego (Paweł Nerć) byli także: Jan Słopecki oraz Marek Rudzki, których przedstawiać chyba nie muszę nikomu. W czasach gdy jeszcze zajmowałem się tradycyjnym jj trochę po seminariach jeździłem, a także gościnnie trenowałem inne style i parę osób na pewno mnie kojarzy, z forum na pewno wymienić mogę Krissa, stando i liczę, że coś tam coś tam u Martiusa i anioła świta, ale to trzeba ich pytać.


Od 5 lat zajmuję się BJJ w Warszawskiej Copacabanie i realizuję się w tym stylu. Oznacza to, że - pomimo dużego sentymentu i miłych wspomnień z tego czym się zajmowałem wcześniej - absolutnie nie będzie z mojej strony żadnych dodatkowych promocji ani danów (nawet 3 dana, nie mówiąc już o 10 tym).

Jeśli chodzi o stopnie to też nie tytułuję się sensei magister - "if you know what I mean", więc shihanem, soke, kancho i innym "sushi masterem" też nie zostanę [to tak na rozluźnienie]

Nie odcinam się od moich korzeni ani tego co robiłem w zamierzchłych czasach, kiedy nie tylko nie miałem z przodu trójki, ale jedynkę/dwójkę Wszyscy wiedzą także, jak wówczas wyglądał świat jj i gdzie nasza szkoła była umiejscawiana. Obecnego kierunku rozwoju nie będę komentował publicznie, bowiem nadal mam wielki sentyment do Szkoły Klan a także szacunek do Pawła Nercia, jedyne co mogę napisać to fakt, że nigdy publicznie nie ukrywałem też niechęci do PFDSSW czy jej prezesa (co zresztą można znaleźć w historii moich postów i nie tylko).

Chciałem tylko sprostować kwestię stopni. Jeśli chodzi o reputację - wierzę, że pracuję na nią sam, nie tylko w środowisku SW i że nie jest ona najgorsza. Dodam też, że wypowiadam się tylko w swoim imieniu, bowiem nie czuję się adwokatem osób wymienionych z nazwiska powyżej.

Łukasz Ł.

[budo_martius]

Łukasza spotykalem jeszcze na zlotach VB na poczatku lat 2000 jeszcze z zoltym pasem potem jeszcze kilka razy jak mial chyba niebieski i brazowy.
Jak widac po poscie nadal nie zachorowal ...
Widocznie zaskoczony byl tym co podane bylo ze strony przypuszczam ze inne osoby z listy tez moga byc zaskoczone tak jak przynaleznoscia do organizacji ... no coz nie rozumiem takeigo postepowania ale to nie moja organizacja a ja pod niczym sie nei podpisuje ... kazdy niech robi co chce

Zastrzelcie mnie jak zaczne chorowac ...

[budo_sting0800]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a tego ktos zna ?

"Tysiące godzin szkoleń, kursów wymiany doświadczeń, złożonych egzaminów na poszczególne stopnie uwieńczyło moją 20 letnią pracę nad własnym systemem zwanym Combat Hosin Sul, w którym uzyskałem IX stopień mistrzowski w wyniku egzaminu w Polskiej Federacji Dalekowschodnich Sztuk Walk."

uf

[budo_martius]

W jego certyfikatach widac kilka 10 Danow .... ambitny jak na 1971 rocznik

Zawsze sie zastanawialem jak mozna w tak krotkim okresie poznac programy techniczne kilku sytemow zalozmy do 5 Dana
I jak w kazdym tym systemie tak sie udzielac zeby jeszcze dostac za wklad i dzialalnosc 5 nastepnych Danow

ps. juz wiem takie dyplomy wszystko tlumacza ... ha ha ha Łacko ... ha ha ha ... "MISTRZ" z Łąca znany jest z tego ze zawsze ma na podoredziu sterte dyplomów na prezenty ... ze tez jeszcze ktos sie szczyci posiadaniem dyplomu od takich osob

[budo_jakub]

Pierwsza konsultacja GRATIS

[budo_.qzi]

I właśnie takie kwiatki nadają naszemu środowisku swoisty koloryt Wyobrażacie sobie jak obrzydliwie nudno byłoby, nawet tu na forum, gdyby nie tak wybitne jednostki?

[budo_tapatipu]

Wierzę, że 4 dan Goshin Kan przy moim nazwisku to niezamierzony błąd, bowiem nigdy go nie przyjmowałem. Będę oczywiście w tej sprawie interweniował.

Przepraszam ale opieram się tylko na tym co jest napisane na stronach, nie chciałem nikogo urazić. Jak błąd to zrozumiałe, a jak wypisanie przez byłego nauczyciela specjalnie bez wiedzy zainteresowanego to jakies dziwne by było z jego strony.

[budo_martius]

Anioł cos dla Ciebie ... spojrzyj sie na podpis na tym zaświadczeniu czyzby pan profesor specjalista od kazdego sportu i sztuki walki teraz kase robil na wystawianiu zaswiadczen z Krav Magi ?

Zastanawiam sie nad jednym czemu ludzie ktorzy by byli szanowaniu za swoja wiedze i technike zaczynaja sie osmieszac przez megalomanie ... specjalisci od 20 systemow a uczniow prawie wcale albo sekcje combat z dzieciakami kilkuletnimi ...

[budo_aniol]

no popatrz, jakbym sie w pore nie wycofal to sam pewnie bym mial ze trzy 10te dany
i z 15 papierow trenerskich
ech, nie pomyslal czlowiek...

[budo_hellfire]

no popatrz, jakbym sie w pore nie wycofal to sam pewnie bym mial ze trzy 10te dany
i z 15 papierow trenerskich
ech, nie pomyslal czlowiek...

I brałbyś 200 zł/h.

To może ja jednak przyjmę trochę danów

Przepraszam ale opieram się tylko na tym co jest napisane na stronach, nie chciałem nikogo urazić.

Nie ma żadnej urazy, po prostu chciałem sprostować sytuację

[budo_martius]

I brałbyś 200 zł/h.

To może ja jednak przyjmę trochę danów

Zyczyc sobie a brac to dwie różne rzeczy, zapewniam Ciebie ze mozna taka stawke miec i z 1 Danem i bez jak sie ma wiedze. Ale znacznie ekonomiczniej miec osobe ktora sie stara za mniejsza stawke ale na dluzej ...
Jakosc instruktorow poznajemy po tym jak dlugo sa przy nich uczniowie ... pomimo ze nei awansuja zbyt czesto albo wcale.

Po wywieszeniu na wlasnej stronie takiej antyreklamy w postaci roznych dyplomow podpisanych przez smieszne osoby chyba tylko laikow lub dzieci znajdzie sie na zajecia.

... a niestety... raz upapranie sie gownem smierdzi caly czas ... i rozsadni ludzie sie odsuwaja od takich osob bo nie chca sie sami upaprac ... nawet jesli osoby z megalomania sa super techniczne ... bo i tak potrafi byc

[budo_hellfire]

Martius - jasne, to był tylko żart z mojej strony. Gdybym szukał danów, to jak sam wiesz pewnie w jakieś 3 lata zrobić cały katalog dyplomów, oczywiście bez żadnego przełożenia na stronę finansową czy umiejętności.

Ze stopni starczy mi jak na razie to co mam. Nad umiejętnościami pracuję cały czas ;-)

Swoją drogą właśnie wpadłem na pomysł eksperymentu. Czytałem jak w ramach dziennikarskiej prowokacji "tworzono" celebrytę, generując newsy - sztucznie, by potem zainteresować inne (nieświadome już) media. Aż się chce wprowadzić osobę całkowicie znikąd (nawet nieznającą SW, aczkolwiek też nie kalekę ruchową), niby czarny pas, który kogoś zna tutaj i kogoś zna tam i w ramach kilkunastu staży/spotkań kolekcjonować dyplomy, stopnie, sojusze, organizacje. Ciekawe jak szybko nabrałoby to masy krytycznej, żeby Miszcz zaczął być samowystarczalny

[budo_aniol]

Aż się chce wprowadzić osobę całkowicie znikąd (nawet nieznającą SW, aczkolwiek też nie kalekę ruchową), niby czarny pas, który kogoś zna tutaj i kogoś zna tam i w ramach kilkunastu staży/spotkań kolekcjonować dyplomy, stopnie, sojusze, organizacje. Ciekawe jak szybko nabrałoby to masy krytycznej, żeby Miszcz zaczął być samowystarczalny

daleko szukac nie musisz
przyklad pierwszy z brzegu - Grobokop - w 99tym nikomu nie znane 1 kyu - w 2006tym 10 dan

albo wspomniany juz natym forum kilkukrotnie Miszcz z Lacka - czlowiek ktory w rekordowym tempie wypromowal sie sam - z nikomu nie znnego instruktora do szefa "miedzynarodowej federacji"

[budo_martius]

Bardzo duzo opinii ju-jitsu popsulo Podkarpacie i byli czlonkowie z PASW jak to sie mowi cala kulinarna smietanka od kiesielu do bigosu . Pojawily sie osoby znikad od razu z wysokimi stopniami, najczesciej robiacy mieszanki nic nie majace wspolnego nawet z nowoczesnuym ju-jitsu. Nie wystarczy polaczyc karate, kung-fu i judo aby to nazwac jujitsu ktore rzadzi sie pewnymi zasadami laczenia technik i ich wykonywania. Swego czasu mase osozlomow z zagranicy pisalo do nas chcac nawiazac wspolprace mieli wtedy 2-3 Dany ( miedzy innymi znani Masterzy z Indii ) splawilo ich sie. Potem mozna zaobserwowac ich u innych masterow w Polsce juz z 9 i 10 Danami jak nawzajem sie dyplomami wymieniaja ... najgorzej ze i dyplomami gdzie jest napisane JuJitsu. Wiekszosc nie ma wlasnych nauczycieli u ktorych ciagle zwieksza wiedze to osoby ktore pocwiczyly kilka lat i potem same zaczely nauczac i skakaly ze stylu na styl i uczyly sie tylko po seminariach lub juz tak wysokim stopniom nie wypadalo sie uczyc

Wystarczy spytac sie takeij osoby u kogo cwiczyla a potem poprzez internet skontaktowac sie z tamta osoba lub poprosic o historie swojego trenowania jakiegos mastera. Oczywiscie historie sie potem dopisuje ale latwo to zweryfikowac.

W polsce jest ponad 15 ludzi ktorzy szczyca sie 10 Danem w JJ ... wiekszosc to roczniki okolo 1960-1970 a wiec przed 50
Minimalny wiek na taki stopiec to okolo 60 ciaglego treningu propagowania itp.
Oczywiscie poziom techniczny jest zalozmy do 5 dana potem sa stopnie za dzialalnosc itp ... ale to nie za dzialalnosc typu ze zorganizowalo sie seminarium lub napisalo broszure oczywiscie za to tez ale raz na kilka lat okresy na stopnie za dzialalnosc sa po 4 - 6 i nie tylko bycie ale propagowanie itp.nawet jesli ktos byl super technikiem i osiagnal 5 Dan w granicach 35 lat to potem liczac po srednio 5 lat na stopien i tak wychodzi 60 lat na 10 DAN

Np pewien wymieniany tu juz Miść nosi na kimonie na piersiach naszywke WJJKO ... i posiada 10 DAN - najlepsze jest to ze chyba nawet nie wie ze w WJJKO jest tylko 9 Dan - z takim stopniem umarł Robert Clark

Na FB juz umieszczalem jaki telefon mialem przed wakacjami ... umieszcze jeszcze tu bo troche osob czyta moze bedzie chcialo nawiazac wspolprace jak do nich osoba zadzwoni ha ha ha

Moja rozmowa telefoniczna:

Master : Witam
Jestem instruktorem ju-jitsu, krav-magi, combat, taekwondo …..
10 dan – XXX
8 dan – XXX
8 Dan – XXX
7 Dan – XXX
…. ……
Wracam po kilku latach nieobecności do kraju, proponuję współpracę szkoleniowa która będzie Państwa klubowi się opłacała. Wspolne seminaria, promocje na stopnie … mam dużo znajomych Mistrzow za granica. Co Pan na to ?

- ależ oczywiście 8 czerwca prowadzimy seminarium, proszę się zapisać, opłate można uiscic na miejscu. Wiecej informacji na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] lub [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] .

Master: - chyba się nie zrozumieliśmy jestem Mistrzem

- nie szkodzi seminarium jest dla wszystkich , może Pan uczestniczyć

Master : „cisza” „cisza” „cisza” …. pik … pik … pik … pik

Odlozylem telefon chyba słaba jakość polaczenia była i rozłączyło …..

[budo_hellfire]

przyklad pierwszy z brzegu - Grobokop - w 99tym nikomu nie znane 1 kyu - w 2006tym 10 dan

Grobi to mój ulubiony Miszczu Rzeczywiście kariera w zawrotnym tempie... Musiał wiele zrobić dla sztuki.

Wracając do P. Wyszomierskiego. Na jego [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]'u pojawiła się prośba o ustosunkowanie do tego tematu. Odpisał:

Z miłą chęcią są w Polsce różni ludzie jedni tylko piszą i wyśmiewają bo co im zostało. Co do tekstów powiem że nawet ich nie czytałem bo opinie ludzi których nie znam nie interesują mnie w ogóle. Generalnie nie będę się tłumaczył z żadnych swoich stopni, uprawnień, kwalifikacji bo nie mam komu. Jeśli je ktoś uznaje fajnie jeśli nie również to uszanuje Nie mam czasu na odpisywanie na tego rodzaju posty tak jak pisałem zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy wszystkich pozdrawiam Co do federacji z których otrzymałem stopnie jeśli ktoś ma obawy, złudzenia proszę niech zada to pytanie Prezesom, którzy zawiadują Federacją. Mój system Combat Hosin Sul jest rozpisany wg mojej koncepcji wraz zakresem technicznym i albo komuś się to podoba albo nie. generalnie nie interesuję się tym. Pozdrawiam jeszcze raz i dziękuje za poświęcony czas osobom, które dociekliwie analizowali moją osobę jest to dla mnie zaszczyt .

[budo_martius]

A jak ma sie maja tacy ludzie ustosunkowac ? ... jedyne sluszne co mozna zrobic to przemilczec ... ludzie zapomna i ucichnie i dalej bedzie mozna sie autopromowac
Najsmieszniejsze jest zawsze jednak to, ze na poczatku nie przestrzegamy zadnych zasad etycznych a potem mowimy ... milujmy sie, niech kazdy robi swoje ... zadamy przestrzegania etyki, dobrego wychowania ... i nienawidzi sie osob ktore nie widza w nich mastera
Na szacunek pracujemy lata a psujemy go sobie w ulamku sekundy ... chociazby jednym smiesznym certyfikatem
Smrod sie bedzie jednak ciagnal latami i tak ...

Panowie Masterzy na 10 DAN jest wymagane okolo 50 Lat treningu na macie a nie 50 lat czy mniej na karku !!!
Jak dobrym technicznie sie nie jest trzeba jeszcze miesz zasady etyczne !!!

Na cale szczescie do kiedy nie podpisuje sie ktos ju-jitsu to moze osmieszac sie w czym tylko chce .... wlasnie zobaczylem ze Master z Lacka tez jest Masterem w Krav Madze i w niej rozdaje uprawnienia no coz kazdy moze swoja organizacje stworzyc i latac z ASG po polu ...