14 odpowiedzi w tym temacie

[budo_marcin954]

Czy jest takiego jest knock down dla młodziezy ? Pewien młody pisze, że wysyła go ta organizacja i ten trener: IFK - internatinal federacion of karate, sensei polski Piotr Szeligowski 4 dan sensei z Bytomia na zawody w tej formule w Bułgarii.

Młody to rocznik 1993, więc ma jakieś 13 - 14 lat.

Wie ktoś coś na ten temat, ma na myśli fomułe knock down dla młodzieży w kyokushinie i pana Piotra Szeligowskiego.

Dzieki za pomoc.

[budo_shalom]

wiem ze w Oyama Karate jest formuła semi-knockdown dla juniorów (14-18 lat)
Zasady podobne jak w knockdown, ale sa ochraniacze (na pięści, golenie, kaski, szczęki, suspensory i dla kobiet hogo), a do tego nie ma mae-geri i hiza-geri jodan.

[budo_marcin954]

nie chodzi o ktykushin. Czy takie cos jest w ogóle mozliwe ?

[budo_gizmo]

A dlaczego niemożliwe? W poszczególnych krajach zasady dotyczące tego, w jakich formułach walki mogą rywaliizować dzieciaki, różnią się. Parę tygodni temu byłem na Ukrainie i na zawodach widziałem, jak dzieciaki na oko 11-12 lat naparzały się w ringu w thaiboksie, z lowami i kolanami (na korpus, bo na korpus, ale zawsze, zresztą walka skończyła się przez nokaut po mawaszce). Trenerzy powiedzieli mi także, że regularnie odbywają się u nich zawody dzieci w klasycznym ringowym full-contact. Nie wgłębiając się w kwestie tego, czy to zgodne ze zdrowym rozsądkiem, wygląda na to, że prawo na to zezwala.

Całkiem niedawno oglądałem także na necie film z zawodów RB-1 (z grubsza wygląda to jak sanda, czyli kick + obalenia) - walka dwóch 13-latków. Ring, pełny kontakt, nawet bez kasków. Tez Ukraina. Parę lat temu miałem tam kontakt z jakimś człowiekiem wywodzącym się z kyoku, a teraz reprezentującym jakąś amerykańską organizację, i też twierdził, że u nich knockdown jest dla wszystkich kategorii wiekowych.

[budo_marcin954]

Gizmo, ale Bułgaria to nie Ukraina... Chodzi mi o to czy takie zawody są możliwe w krajach UE, jeśli w Polsce nie to w Bułgarii też nie, bo to też już jest UE. nie podawaj przykładu Ukrainy.

[budo_gizmo]

O ile wiem, UE nie zajmuje się sprawami takimi jak przepisy zawodów sportowych, choć mogę sie mylić - jest to raczej w gestii poszczególnych krajów i organizacji. Sam fakt jednak, że chociażby w niejednym kraju UE mogą startować w walkach (nie mówię o kyokushin, bo to akurat nie moja działka) młodsze dzieci niż w Polsce, daje do myślenia...

[budo_raphael]

Całkiem niedawno oglądałem także na necie film z zawodów RB-1 (z grubsza wygląda to jak sanda, czyli kick + obalenia) - walka dwóch 13-latków. Ring, pełny kontakt, nawet bez kasków.

Tylko czy to nie za wcześnie na takie walki dla dzieciaków?

[budo_gizmo]

Cytując samego siebie: "Nie wgłębiając się w kwestie tego, czy to zgodne ze zdrowym rozsądkiem..."

Nie uważam, że jest to OK. Dla dzieciaków w uderzanych sportach - light contact, semi contact i ochraniacze, proszę bardzo - i to tez nie w wieku zaraz po wyrośnięciu z pampersa. Faktem jest jednak, że takie zawody sie odbywają... zresztą, proszę bardzo, film z turnieju w pięknym i niedalekim od nas mieście Truskawiec: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_marcin954]

UE sie wszystkim zajmuje, w tym najczęsciej tym co nie trzeba.

Dobra sam znalazłem, proszę moda o skasowanie tematu.


Gizmo, widzę że sie uparłeś na te Ukrainę, nie dociera do Ciebie, że ja cały czas pytam o UE...

[budo_gizmo]

Dociera, dociera. Skoro Ty się z kolei uparłeś na rolę UE w określaniu przepisów rywalizacji w sztukach walki dla dzieci, to chociaż podziel się wynikami poszukiwań - a nuż (widelec) obowiązuje już jakaś unijna dyrektywa w tej sprawie, i trzeba uważać, żeby człowieka w kibitkę nie zapakowali i do Brukseli czy Strasburga nie wywieźli... :wink:

[budo_marcin954]

do 16 roku nie można robić walk kontaktowych w formule full kontakt, poniżej twgo wqieku, zawsze muszą być ochraniacze.

[budo_gizmo]

A jakieś źródło możesz podać?

[budo_shalom]

[quote]§ 3. 1. Osoby do lat 12 mogą brać udział wyłącznie w zajęciach, treningach i zawodach w sportach i sztukach walki w formach bezkontaktowych, których uprawianie lub rywalizacja odbywa się w postaci demonstracji techniki albo walki reżyserowanej.

2. Osoby, które ukończyły 12 lat i uczestniczyły w treningach w formach bezkontaktowych, przez co najmniej 9 miesięcy, mogą być dopuszczone do udziału w zajęciach, treningach i zawodach, w sportach i sztukach walki w formach z ograniczonym kontaktem, których zasady uprawiania lub rywalizacji nie przewidują możliwości pokonania przeciwnika przez zadawanie uderzeń rękami lub nogami z pełną siłą, a w walkach z bronią obszar zadawanych uderzeń jest ograniczony.

3. Z zastrzeżeniem ust. 4, osoby, które ukończyły 16 lat, mogą być dopuszczone do zajęć, treningów i zawodów w sportach i sztukach walki w formach z pełnym kontaktem, których zasady uprawiania lub rywalizacji zezwalają na pokonanie przeciwnika, przez zadawanie uderzeń rękami lub nogami z pełną siłą, a w walkach z bronią obszar zadawanych uderzeń jest nieograniczony.

4. Granica wieku, o której mowa w ust. 3, może być obniżona do 14 lat w przypadku stosowania podczas zajęć, treningów i zawodów w sportach i sztukach walki sprzętu ochronnego.[/quote]

Dz.U.03.6.66
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 12 listopada 2002 r. w sprawie uprawiania dalekowschodnich sportów i sztuk walki oraz kick-boxingu[/quote]

[budo_gizmo]

To znam. Chodziło mi o przepis unijny w tej mierze.

Co ciekawe, jedna z dostępnych w necie opinii prawnych stwierdza, że "z dniem 31 maja 2005 roku na podstawie przepisów ustawy z dnia 15 kwietnia 2005 r. o zmianie ustawy o kulturze fizycznej oraz ustawy o żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2005 r. Nr 85 poz. 726) utraciły moc obowiązującą przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 12 listopada 2002 r. w sprawie uprawiania dalekowschodnich sportów i sztuk walki oraz kick-boxingu." Do myślenia daje zresztą fakt, że ww. rozporządzenia nie ma już także na stronie Ministerstwa Sportu w dziale aktów prawnych.

[budo_poul sepek]

Shalom zacytowany przez Ciebie przepis dotyczy Polski.