31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gladiatorzyring]

Może i masz rację, dzisiaj wszystko się inaczej nazywa
Kupiłem wczoraj hamburgera i miał byc wołowy a smakował jak z psa
Ale mam nadzieję, że chociaż, że był rasowy bo na opakowaniu było napisane
Gatunek I

[budo_jersey]

Czy gat.I, czy najlepszy klub...jeden pies. To tylko etykiety reklamowe

[budo_stefo82]

Opowiesc jest bardzo barwna jak kazda inna o zawodnikach mt,czy niepokonanych gladiatorow z klatek czy wibrujacej rece czego tam czegos z kung fu.Najsilniesze jest albo krav ,albo kombat 56,bjj i cholera wie co jeszcze. Kup u nas koszulke,przyjedz na gale,zarezerwoj bilety,kup ksiazke,film,zrob sobie zdjecie z czlowiekiem skala.Albo dobre jest .CWICZ KORESPONDECYJNIE TKD,LUB kup film instruktarzowy.Panowie wszystko i tak wychodzi w praniu.A w przypadku sztuk walk jest to pranie po pysku.Panowie nie ma co piany bic.Ludzie wierza nie wierza,dla tych w angli nasza dyspota podejrzewam lezy martwym bykiem.Jedyna osoba ktora powinna te opinie zweryfikowac jest sam zalozyciel tego postu.Poprostu powinien tam pojsc,zobaczyc skoro tam mieszka,a nie pytac ludzi.Nastepnie napisac opinie np.bylo ok.,albo mistrz nie potrafi zrobic poprawnie przysiadu jest do dupy.Na necie kazdy bzdurzy troche wiecej troche mniej,albo dla samej draki.Prosze nie porownywac nas do Tsunami.Przynajmniej tyle moze zrobic.

[budo_stefo82]

Po za tym w angli mozna poprosic o walke przedstawicieli innych styli na normalnych zasadach walki sparingowej nawet wysokie dany jezeli wyraza zgode.Nie wszyscy pilnuja swojego stolka i pieniedzy jak w polsce .To w koncu nie sa bogowie.Tylko normalni zawodnicy,trenerzy.To ze w polsce sie nie praktykuje sie za czesto walk pomiedzy liderami to jest inna historia.A to sie naprawde oplaca obu stronom i jest to wielkie doswiadczenie.Powiedzmy sobie szczerze,w polsce dba sie o kase bo jej nie ma,jezeli raz sie podkniesz lezysz.Natomiast w angli wielu z wysokich pasow roznych styli chodzi normalnie do pracy,a w zwiazkach siedza nie po to by byc przy korycie bo kase to oni maja z innych zrodel.Dla wiekszosci z nich to przyjemnosc trenowac i nauczac.Czesto robia to charytatywnie z urzedu miasta majac w zamian powiedzmy darmowa sale.

[budo_gladiatorzyring]

Zacząłeś dobrze, ale koncówka to jakieś kpiny. O jakich konforntacjach liderów. Co to film kung-fu. To zawodnicy mają być dobrzu, Stamm nigdy nie był rewelacyjnym zawodnikiem. Trener ma uczyć, a nie udawadniać jaki jest sprawny fizycznie.

[budo_stefo82]

Faktycznie troche przesadzilem w mojej ostatniej wypowiedzi,przepraszam za to.Poprostu pszeszedlem do obrony,troche mnie ponioslo.Chcialem jedynie przekazac jak najwiecej informacji co do tego systemu a tu mnie strasza panem Muratem. :lol:Prosze rowniez pamietac ze to sa moje osobiste przemyslenia co do tego systemu i doswiadczenia.Niech kazdy wybierze z tego to co mu akurat potrzebne,lub chcial sie dowiedziec.

[budo_hera]

Stefo82 tak się składa ,ze swoją wiedze nie bazuje tylko na programach telewizyjnych ale również na książkach. Nie chodzi mi o skuteczność tylko czy to naprawdę jest Mongolski czy staro tatarski system walki. Na początku tematu padło stwierdzenie ,że to przypomina i jest bardzo podobne do Muay Thai. Jak Kambodzanie twierdzą i nie jest to żadną tajemnicą ,zę mają swój sport walki który jak dla mnie od Muay Thai się niczym nie różni ,nagle powstaje temat ,zę w Monoglii istnieje staro Tatarski styl walki MT podobny. Bym rozumiał gdyby Mongolia sąsiadywała koło Tajlandii bo Birmijskie, Tajskie i Kambodzańskie sztuki walki jak i kultura starożytna kultura są bardzo podobne. Jedynie co z Monoglii wiemy ,zę oficjalnie są zapasy Mongolskie które zapewne niegdyś podchodziły pod Pankration. Co dodatkowo kolega Shodan napisał: "Danryoku:Znacie taka sztukę walki?? podobna jest do muay thai, ale ma się wywodzić od tatarów". Mongolska sztuka walki o Japońskiej sztuce walki. Sam napisałeś ,ze nie ma zdjęć filmików ni nic dla osoby z zewnątrz(to osoba co przestanie ćwiczyć jest skaznana na śmierć ??) Jaka jest wiarygodność ,że to prawdziwy Staro Tatarski styl na dodatek jedyny klub poza Mongolią znajduje się w Wielkiej Brytanii. Z tego co mi wiadomo do Mongolii może każdy pojechać to tym bardziej sądze ,ze ten styl by został pominięty. Nie twierdze ,że treningi są słabe lub coś takiego bo możliwe ,zę jest to dobra szkoła ucząca samoobrony ,ale nie chce mi się wierzyć ,zę to jakaś staro Tatarska sztuka walki no sorry. tym bardziej patrząc w historie naszego narodu i starcia z tatarami to ich sztuka walki ,sądze ,zę by nie były obce nam Polaką (między innym przez wojny w wielu państwach powstały sztuki walki). A spotkałem się z róznymi Systemami kóre rzekomo jednym ciosem są w stanie zabić człowieka... Jak chodziłem do gimnazjum zorganziwał jakiś mistrz systemu walki: Pantera "mistrz" twierdząc ,że jest ten system doskonały itd można zabić jednym ciosem. Moja przyjaciółka poszła na trening akurat na niej miała być pokazywna jakiś chwyt po pokazaniu "wielki mistrz" pwoiedział spróbuj wszystkiego by się uwlonić ta go poprostu kopneła w jaja i się uwolniła i po wielkim mistrz i wielkim system(nie mówie ,ze u was tak jest by nie było zaraz ,zę tak twierdze). Podsumowując jak dla mnie to nie jest żadna staro tatarska sztuka walki( mam andzieje ,zę przez słowo sztuka walki rozumiesz ,że mam na myśli ood sportowych rywalizacji po pola bitwy) tylko system samoobrony w stylu Combat i tyle.

[budo_stefo82]

No wrescie!!Masz cholerna racje,ze to jest jeden z combatow,ze tez sam sie tak nie wyrazilem,tylko sie niepotrzebnie wyluszczalem.Nie wiem tylko dlaczego ten post zostal zalozony na forum Muay Thai,bo powinien byc na combatach.Pewnie Shodan uslyszal jakies plotki od ludzi i chcial sie dowiedziec co to jest,a niewiedzial do czego to przypiac,a co do tatarow to ich system nazywal sie Kuriasz i jest podobny bardzo do uzbeckiego Kuraszu.Ale byly w czystej postaci takim systemem sportowym,rozgrywanym na roznych uroczystosciach.A do bitwy uzywali wszystkiego co znali,czyli jakis tam im znany ogolnowojskowy systam,jak w kazdym innym kraju.A tak na marginesie to czy mongolowie nie okupowali chin ,tajlandi birmy a nawet czesciowo japoni ,o calym bliskim wchodzie nie wspomne czy czesci europy.Ale tym sie nie przejmujcie bo ,KBSW bazuje moze jedynie na samym kuriaszu w 20%.Reszta to przewarznie europejskie systemy szermiercze ,samoobrony ,walki nozem,no i oczywiscie tak jak inne combaty,pobiera rozne rzeczy z innych styli,by byc skutecznym systemem.Pozdro dla Hery!!!

[budo_zapas]

Witam piszesz o konfrontacjach z Angielskimi mistrzami i anglikami, no to ja tez jestem wielkim mistrzem bo tez sie konfrontuje z anglikami i dostaja becki kolejnym mistrzem jest Poul Sempek bo tez leje Anglików i pewnie wielu innych innych mistrzów ktorzy wyemigrowali. Bo w angli żeby znalesc kogos dobrego nie tylko w teori ale i w walce to jest bardzo ciezko.
Dobrzy zawodnicy walcza za kase na galach.
Swoja drogą nie mam nic do Danryoku bo nie widzialem i nigdy nie slyszalem.
Pozdrawiam Leszek
ps a najlepsze dojo w Angli to jest w Lightwater bo jest moje

[budo_jersey]

Moje jest najgorsze, ale je lubie.

[budo_hera]

Ciesze ,ze doszyliśmy do porozumienia Stefo.
Pozdrawiam

[budo_stefo82]

Czyli tak czy inaczej polacy gora!! A angole niech sie ucza.