16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mrx1]

Najpierw link:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wydaję mi się, że może być to fajny gadżet Co o tym sądzicie? Mam kilka pytań:
1. Czy karabinek wytrzyma moją masę + ciężki plecak , załóżmy, że będzie to 80-85kg (zależy od plecaka). Niby z aluminium lotniczego - ale to czy to dobrze, czy źle?

2. Wiem, że z różnych stali robi się noże. Czy sądzicie, że to ostrze tam jest raczej wyrzymałe czy raczej kiepskie? Mówię 'raczej' bo chyba nie ma nigdzie określonego gatunku stali. Wiem, że nie będzie to super stal, bo całość byłaby o wiele droższa. Ale ostrze ma służyć do takich czynności jak:
- ostrzenie patyków na ognisko
- przecinanie sznurków i cienkich linek
- i inne normalne zastosowania ostrza w lesie, na biwaku itd. Ale nie będę tym rozpruwał dywizji czołgów - to na pewno
Sprawdzi się?

3. Co ogólnie sądzicie o takim gadżeciku Fajny i przydatny czy raczej kichowaty.

[budo_schtruntz]

1. Czy karabinek wytrzyma moją masę + ciężki plecak

a ch**j wie szczerze mówiąc
to nie jest rzecz przewidziana i testowana producenta na tą okoliczność
ja bym temu nie zaufał

chcesz karabinek - to kup normalny karabinek
chcesz noża - kup porządny folder z lepszej stali, który będzie miał wygodniejszy chwyt, mocniejszą blokadę itp.

co do stali to jest to AUS 6, więc nie oczekuj rewelacji w zakresie trzymania ostrości i odporności na zawinięcia krawędzi, ale za to jest mało podatna na korozję i oczywiście do czynności jakie wymieniłeś się nada, a w dodatku jak się stępi to naostrzysz ją szybko i łatwo każdą dostępną ostrzałką.

gadżet jak gadżet, jak podoba Ci się to bierz, ale nie w sklepie z linka, bo ceny na noże i rzeczy okołonożowe tam mają masakryczne

[budo_mrx1]

Dzięki za szybką odpowiedź. No ja nie zamierzałem używać tego karabinka do wspinaczki na Mt. Everest, tylko byłem ciekaw czy w sytuacji awaryjnej takie coś mogłoby mnie uratować bądź nie.

No, ale faktycznie chyba tego nie wezmę. A jak już jesteśmy przy funkcjonalności, to uważacie, że taki scyzoryk byłby bardziej funkcjonalny? Link:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Niby ma więcej narzędzi, ale kiedyś się bawiłem podobnym scyzorkykiem i wszystkie były, jak by to powiedzieć wiotkie - a nożyczki to wogóle mało nie rozpadały się w rękach. Czy tak jest we wszystkich, czy te Victorinox są lepsze? Bo widzę, że się Victorinoxami zachwycacie w prawie każdym temacie

Folder raczej odpada, bo ludzie kiepska reaguja na wieksze noze niz scyzoryki

[budo_schtruntz]

A jak już jesteśmy przy funkcjonalności, to uważacie, że taki scyzoryk byłby bardziej funkcjonalny? Link:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

będzie funkcjonalny, jeżeli oczywiście potrzebujesz na raz tych wszystkich narzędzi (typu ta śmieszna mała lupa, czy pilniczek)
tylko pamiętaj, że w bardzo rozbudowanych modelach poza grubością dokucza jeszcze ich ciężar, kiedy chcesz nosić takiego w kieszeni

Victorinox jest ok, za ta cenę nawet bardziej niż ok
mam 3 sztuki i bardzo je sobie chwalę
o nożyczki nie masz co się martwieć, są mocne i bardzo precyzyjnie wykonane - to nie chińszczyzna za 5 zeta. Niby sprężynka czasem pęka, ale mnie nic takiego sie dotąd nie przydarzyło.


PS.
rozważ zakup scyzoryka wyposażonego w blokadę jak nie Victorinox, to śmiało możesz rozejrzeć się na czymś z oferty Wengera
to już będzie taki quasi folder - bezpieczniejszy w kwestii zachowania stałej ilości cennych palców u rąk, a nadal "poprawny politycznie"

[budo_mrx1]

PS.
rozważ zakup scyzoryka wyposażonego w blokadę jak nie Victorinox, to śmiało możesz rozejrzeć się na czymś z oferty Wengera
to już będzie taki quasi folder - bezpieczniejszy w kwestii zachowania stałej ilości cennych palców u rąk, a nadal "poprawny politycznie"

Dzięki za podpowiedź, poszukam jakiegoś z blokadą A czy może znasz model z dużą ilością funkcji, blokadą i diodą led? Ta dioda to może głupio brzmi, ale zawsze jak trzeba to nie ma czym przyświecić i szlak człowieka trafia Jak nie ma nic z diodą co by miało blokadę to przeżyję, ale z diodą byłoby super.

Znalazłem jednego z diodą ale bez blokady

[budo_schtruntz]

raczej nie ma z blokadą i z diodą jednocześnie
jak się mylę, to niech ktoś poprawi

zawsze możesz kupić bez diody, a takową nabyć osobno i potem przyczepić do kółeczka na linkę
i to mocniejszą od tej montowanej w Vickach np. świecący brelok Inovy



a tak w ogóle to najlepiej targać ze sobą jednocześnie zestaw:
folder+ scyzoryk/multitool + latarka
:wink:

[budo_mrx1]

raczej nie ma z blokadą i z diodą jednocześnie
jak się mylę, to niech ktoś poprawi

Aha. A co sądzisz o Vicku Rescue Tool ? Może uratować życie, ale czy ma dobre ostrze i ogólnie parametry ?

zawsze możesz kupić bez diody, a takową nabyć osobno i potem przyczepić do kółeczka na linkę
i to mocniejszą od tej montowanej w Vickach np. świecący brelok Inovy

Cenne spostrzeżenie, prawdopodobnie tak zrobię.

a tak w ogóle to najlepiej targać ze sobą jednocześnie zestaw:
folder+ scyzoryk/multitool + latarka
:wink:

Zaraz wyjdzie na to, że najlepiej pchać przed sobą taczkę a w niej swój super-sprzęt

[budo_schtruntz]

Aha. A co sądzisz o Vicku Rescue Tool ? Może uratować życie, ale czy ma dobre ostrze i ogólnie parametry ?

jasne życie może uratować

tylko nie wiem, czy za oczojebne okładki ,zbijak do szyb i ciekawe-po-co-wymienną piłę warto tyle dopłacać
lepiej kupić za miast niego zwykłego, dwa razy tańszego Trailmastera M3

czy ma dobre ostrze?
IMHO ząbki blisko czubka to porażka (mówimy o tym otwieranym jedną ręką)
do tego w wielu fabrycznie nowych Vickach blokowanych liner lockiem daje się zauważyć pionowy blade play
i jest ostrzony na jedna stronę
ale niektórym te "atrakcje" nie przeszkadzają

[budo_mrx1]

No dobra to poleć mi jakiś przydatny fajny scyzoryk Victorinox. Byłbym bardzo wdzięczny. Tylko, żeby nie był zbyt przeładowany funkcjami, ale żeby też nie był zbyt ubogi

[budo_schtruntz]

z nieblokowanych optymalny pod względem wyposażenia jest dla mnie Tinker deLuxe
i taki od jakiegoś czasu noszę
blokady nie potrzebuję, większego ostrza też nie, bo zwykle oprócz tego mam ze sobą spory folder

z blokowanych jak bym miał wybierać to Hercules byłby na pierwszym miejscu

[budo_mrx1]

z nieblokowanych optymalny pod względem wyposażenia jest dla mnie Tinker deLuxe
i taki od jakiegoś czasu noszę
blokady nie potrzebuję, większego ostrza też nie, bo zwykle oprócz tego mam ze sobą spory folder

z blokowanych jak bym miał wybierać to Hercules byłby na pierwszym miejscu

Hercules mowisz. Spodobal mi sie i prawdopodobnie go wezme Dzieki za porady, naprawde. Bez Ciebie bym zostal z gowienkiem z logiem national geographic w reku

[budo_cynik]

1. Czy karabinek wytrzyma moją masę

NIE!! To jest bajer i tyle, nie zawierzaj swojego zycia gadzetom, kup sobie zwyklego HMSa za 3 dychy jak chcesz sie na czyms wieszac. To jest zwykly karabinek szpejowy z bajerami, wg mnie kompletnie bezuzyteczny.

[budo_leslie]

1. Czy karabinek wytrzyma moją masę + ciężki plecak , załóżmy, że będzie to 80-85kg (zależy od plecaka). Niby z aluminium lotniczego - ale to czy to dobrze, czy źle?

Może wytrzymać, ale nie liczyłbym na to, a z pewnością nie powierzałbym mu swojego życia. Karabinki do wspinaczki mają wybity z boku znak CE i oznaczenia ile wytrzymują zakręcone, w bok i odkręcone, ten pewnie nic takiego nie ma, tylko wygląda szpanersko.

Ogólnie gadżet wygląda mocno bezsensownie. Polecam raczej normalny karabinek ze sklepu wspinaczkowego, breloczek z LED i vicka otwieranego jedną ręką, wyjdzie taniej, będzie sensowniejsze.

[budo_mrx1]

OK, rozmiem. Ale tak jak mówiłem, byłem ciekaw, czy taki karabinek byłby w stanie mnie utrzymać w sytuacji awaryjnej, a nie podczas wspinaczki w Himalajach

Ale skoro raczej nie, to tym bardziej go nie wezmę. A czy Vicek Hercules nie jest zbyt gruby? Ma ktoś może jego zdjęcie pokazujące jaki jest gruby? Albo może ktoś by pstryknął? Będę bardzo wdzięczny.

[budo_mieszko]

na biwak to może taki:

Victorinox Forester (0.8363.3)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Długość: 111 mm
Oprawa: czarny nylon

1. duże blokowane ostrze
2. korkociąg
3. otwieracz do puszek z:
4. - małym śrubokrętem
5. otwieracz do kapsli z:
6. - blokowanym śrubokrętem
7. - przyrządem do zdejmowania izolacji
8. szpikulec-szydło
9. kółko
10. pęseta
11. wykałaczka
12. piłka do drewna

[budo_mrx1]

na biwak to może taki:

Victorinox Forester (0.8363.3)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Długość: 111 mm
Oprawa: czarny nylon

1. duże blokowane ostrze
2. korkociąg
3. otwieracz do puszek z:
4. - małym śrubokrętem
5. otwieracz do kapsli z:
6. - blokowanym śrubokrętem
7. - przyrządem do zdejmowania izolacji
8. szpikulec-szydło
9. kółko
10. pęseta
11. wykałaczka
12. piłka do drewna

Ale on ma być nie tylko na biwak Tak ot, do noszenia też W każdym razie dzięki, ale prawdopodobnie wezmę Herculesa albo Bundeswehra.

Temat uważam za zamknięty, jak mod lubi zamykać to niech sobie zamknie

[budo_cassini]

Zerknij jeszcze [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
W zasadzie to samo, co jeden z modeli, na które zwróciłeś uwagę, tylko kolor inny i odrobinę tańszy.
Mam go i bardzo sobie chwalę.
Ostatnio, gdy przez sklerozę zostawiłem część narzędzi rowerowych w domu, robił mi z dobrym skutkiem za łyżkę do opon.
Co ciekawe, duży blokowany śrubokręt z niego, okazał się być lepszy od tych plastikowych gówienek, które w zamyśle producenta służyć mają do tych celów. Nie pokancerował nawet wcale aluminiowej rafki, co nie o wszystkich zastępczych metalowych narzędziach można powiedzieć.