11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_beatles]

Hej
niedawno postanowilem wziac sie ostro za siebie...po latach obrastania w tluszcz.
2 lata trenowalem SW, potem mialem rok przerwy.
Na silownie chodze 4x w tygodniu, cwicze partiami...
codziennie a6w + hiit + czasem rower
dieta tez jest.
na silke chodze ok 2 miesiace (najpierw 2 tygodnie ogolnorozwojowy, potem przerwa 2 tyg, potem znow tydzien chodzenia, nastepnie 3 tygodnie przerwy, i teraz juz pelne 2 miesiace bez obijania sie)
chcialbym wziac odzywki, jeden gosc, juz troche doswiadczony mowi zebym wzial na raz jablczan kreatyny+bialko + spalacz tluszczu.
Czy to dobre polaczenie czy srednio?

[budo_chrystianek]

wal te spalacze
dodaj sobie sprinty zamiast spalaczy

a bialko+kreatyna jest ok

[budo_silver]

Białko bierzesz wg. braków w diecie, kreatyna (tą weź jak nie będziesz zauważał efektów dalszego treningu siłowego - zastój), a spalacza możesz sobie strzelić porcję przed treningiem - zwiększy potliwość, podniesie temp. ciała, da kopa energii do jeszcze cięższego treningu (fajna sprawa).

[budo_powerlifter]

Hej
niedawno postanowilem wziac sie ostro za siebie...po latach obrastania w tluszcz.
2 lata trenowalem SW, potem mialem rok przerwy.
Na silownie chodze 4x w tygodniu, cwicze partiami...
codziennie a6w + hiit + czasem rower
dieta tez jest.
na silke chodze ok 2 miesiace (najpierw 2 tygodnie ogolnorozwojowy, potem przerwa 2 tyg, potem znow tydzien chodzenia, nastepnie 3 tygodnie przerwy, i teraz juz pelne 2 miesiace bez obijania sie)
chcialbym wziac odzywki, jeden gosc, juz troche doswiadczony mowi zebym wzial na raz jablczan kreatyny+bialko + spalacz tluszczu.
Czy to dobre polaczenie czy srednio?

Siłownia -> zmień na FBW
Dieta -> - 500 kcal
Jabłczan na redukcję??? 8O

Podziekuj koledze za te jakże mądre informacje.

Spalacze sobie podaruj.

Najważniejsza dieta, interwały i aeroby.

Białko się przyda, jak będziesz wiedział po co je jesz.

[budo_ptaszysko]

Siłownia -> zmień na FBW
Dieta -> - 500 kcal
Jabłczan na redukcję??? 8O

Podziekuj koledze za te jakże mądre informacje.

Spalacze sobie podaruj.

Najważniejsza dieta, interwały i aeroby.

Białko się przyda, jak będziesz wiedział po co je jesz.

Czemu się dziwisz, że jabłczan nie nadaje się na redukcję? Ja od zawsze przy większej redukcji stosuję pojedyńcze formy kreatyn/stacki jako antykataboliki. I wg mnie to jest bardzo dobre rozwiązanie.

Co do spalaczy - przy zachowaniu odpowiedniej diety i treningu szczerze polecam. Co prawda widoczne efekty zauważysz na tych "najmocniejszych", ale najpierw zacznił łykac te lajtowe coby receptorów odrazu nie skatować - Thermo Speed Extreme/ Tight! itp.

Pozdrawiam

[budo_powerlifter]

Jako anty katabolik?

Akurat kiepsko się sprawdzi - znacznie lepiej BCAA lub tauryna (ale przez różne mechanizmy).

Lepiej brać kreatynę w cyklu typowo masowym, jak dla mnie to marnowanie na redukcji sadła

Co do spalaczy - przy zachowaniu odpowiedniej diety i treningu szczerze polecam.

Zgoda

Ale autor tematu tego nie ma, więc mu zbędne.

[budo_ptaszysko]

Sorry ale pozwolę sobie się z Tobą nie do końca zgodzić :wink: O ile moja osoba i własne osiągnięcia z racji niewiekowego stażu na siłowi mogą być mało przekonywujące to kilku moich znajomych z kilkuletnim stażem o wiele lepiej wychodzi na "redukcji" na silnym spalaczu typu leviathan, venom, tussi :wink: w połączeniu ze stakami typu xpand czy horse power. Nie neguję działania bcaa, glutaminy i innych jednak w moim odczuciu efekty są zliżone. Słowo redukcja w ppoprzednim zdaniu celowo ująłem w cudzysłów. Bo jednak w tym przypadku przeprowadzany jest proces długo falowy polegający na stopnowej utracie tłuszczu przy jednoczensnym powiększaniu masy mięśniowej a nie typowa wycinka która poza gubieniem fatu wypala mięśnie.

Sorry za fatalną składnie i reszte;) 2 godziny temu wróciłem do domu po całonocnej imprezie więc proszę o wyrozumiałość
Pozdrawiam

[budo_beatles]

No dobra, stalo sie,bede mial cell pumpa + bialko
W polaczeniu z silownia, czasem rowerem, a6w + hiit powinienem byc zadowolony.
teraz moim jedynym problemem jest dieta. Do tej pory byla to NŻT (nie zryj tyle) + wyeliminowanie fast foodow, slodyczy, pieczywa, ziemniakow + w miare regularne spozywanie posilkow...tzn. pierwszy posilek sniadanie(jajecznica)ok godz 9, drugi posilek ok 12 (np. ryz z kurczakiem lub kurczak z grilla). Ok 15 nastepny posilek np. platki z mlekiem(1 miska). Zarcie koncze ok 18 np. talerzem pomidorow z cebula + twarozek...
Czy takie zarcie "na oko" wystarczy czy trzeba ulozyc prawdziwa diete z tymi wszystkimi liczeniami wartosci odzywczych?
Obliczylem ze moje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne to 3000 kalorii.

[budo_ptaszysko]

Nie musisz liczyć co do grama wartości odżywczych bo jedzenie powinno być przyjemnością a nie lekcją matematyki

Staraj się po prostu komponować posiłki z takich produktów jak płatki owsiane (np rano na śniadanie), ryż najlepiej brązowy, razowy makaron, ostatecznie chleb pełnoziarnisty, jajka, twaróg, pierś kurczaka, ryby, chude mieso, orzechy, oliwa z oliwek, siemię lniane itd.

Osobiście na śniadanie polecam płątki z jajkami (np w formie omletu), na kolację twaróg z oliwą, a na pozostałe posiłki różne wariacje "obiadowe" typu ryba/mięso + ryż, makaron + warzywa. Braki białka w diecie uzupełniaj odżywką.

pzdr

[budo_beatles]

no i o to mi chodzilo :wink:
jakos sobie powinienem dac rade

[budo_powerlifter]

Sorry ale pozwolę sobie się z Tobą nie do końca zgodzić :wink: O ile moja osoba i własne osiągnięcia z racji niewiekowego stażu na siłowi mogą być mało przekonywujące to kilku moich znajomych z kilkuletnim stażem o wiele lepiej wychodzi na "redukcji" na silnym spalaczu typu leviathan, venom, tussi :wink: w połączeniu ze stakami typu xpand czy horse power. Nie neguję działania bcaa, glutaminy i innych jednak w moim odczuciu efekty są zliżone. Słowo redukcja w ppoprzednim zdaniu celowo ująłem w cudzysłów. Bo jednak w tym przypadku przeprowadzany jest proces długo falowy polegający na stopnowej utracie tłuszczu przy jednoczensnym powiększaniu masy mięśniowej a nie typowa wycinka która poza gubieniem fatu wypala mięśnie.
m

Mówisz o tak zwanej dekompozycji, a ja w to szczerze mówiąc po prostu nie wierzę. A jak ktoś ma kasę na XPANDA/HP to nadal twierdzę, że go zmarnuje w trakcie takich prób. Do redukowania starczy ruch, dobra dieta, białko no i na końcu jakiś spalacz. Kreatyna tylko pośrednio pomoże.

[budo_ptaszysko]

Owszem.

Też nie wierzyłem, dopóki na własne oczy nie zobaczyłem jak facetowi wyszła kratka na brzuchu na a waga skoczyła 2 kg do przodu :wink: Trwało to ok 2-3 miesięcy faktycznie jechania na mocnych suplach wyniki, miarka i waga nie kłamią. Sądzę, że wiele w tym przypadku zależy od predyspozycji organizmu. Trzeba pamiętać, że jest to jednak proces bardziej długotrwały niż np standardowa redukcja i bardziej kosztowny biorąc pod uwagę kasę wydaną na suple. Ale jak to mówia są gusta i guściki - jednemu bardziej odpowiada taka metoda, inny będzie wolał wycinke - 10 kg :wink:

Aha i nie pisałem, że kreatyna pomoże w redukcja a "jedynie" zabezpieczy mięśnie przed spaleniem, w niektórych sytuacjach doda czystej masy mięsniowej.

Pzdr