Pytanie do państwa z tkd
Napisano Ponad rok temu
Jako że ludzie trenujący tkd są zaraz po gimnastyczkach najlepiej rozciągniętymi i najwyżej kopiącymi ludźmi na ziemii mam do was takie pytanie, ale najpierw troche faktów.
Moja sytuacja wygląda tak:
-rozciągam sie od 16 roku życia co daje około już 4 lat
-szpagat damski (noga z tyłu kolanem do ziemi) prawie robię (noga z tyłu kolanem w bok nie dam rady)
-poprzecznych nie robię
Po rozciąganiu jestem w stanie dość wysoko (ponad swoją głowe) kopnąć. Niestety od zawsze mam taki problem że godzinke po rozciągnięciu i na następne dni ciężko mi kopnąć już nawet na wysokość pasa.
Dziś zauważyłem że gdy siadam w siadzie rozkrocznym i przechodze z nogami w rozkroku do leżenia na plecach potrafie kopnąć tak samo wysoko jak po godzinnym rozciąganiu. I teraz pytanie: Czy jeżeli będę stosował takie rozciąganie które opisałem codziennie 1-2 w ciągu dnia to czy po kilku tygodniach będę w stanie bez rozciągania kopać chociaż 70% tego co kopie po rozciąganiu??
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nogi nie moga ostygnać kopie sie tylko na rozgrzanych. jak to na nastepne dni? nie rozgrzewamy się raz na pare dni tylko przed kazdym treningiemPo rozciąganiu jestem w stanie dość wysoko (ponad swoją głowe) kopnąć. Niestety od zawsze mam taki problem że godzinke po rozciągnięciu i na następne dni ciężko mi kopnąć już nawet na wysokość pasa.
ale 4 lata to długo, i efekty które masz wskazuja na to że jednak nie rozciągasz się prawidłowo, tej techniki ktora opisałes nie rozumiem.
Napisano Ponad rok temu
siadam w siadzie rozkrocznym w max rozstawie i starając sie nie zmniejszać rozkroku przejść siadu do leżenia z rozkrokiem które powoduje wypchnięcie bioder w przód leże aż przestanie boleć, pogłębiam rozkrok i leże dalej.
A swoją drogą jeśli źle sie rozciągam to proponujecie jakiś zestaw ćwiczeń wykonywanych w określonej kolejności??
Będę wdzięczny
Napisano Ponad rok temu
A teraz tak, ja proponuje taki sposób, mianowicie rozciąganie dynamiczne, te co ty robisz to statyczne, różnica jest taka, że dynamiczne przyzwyczaja mięsień do chwilowych naciągnięć (bo tyle czasu trwa kopnięcie) i właściwie jest bardziej przydatne niż statyczne przy typowych kopnięciach stosowanych w walce (choć statycznego też nie wolno zaniedbywać).
Ja np. mam dużo gorsze rozciągnięcie statyczne niż ty, a mimo to kopie bez rozgrzewki na wysokość ok. czubka mojej głowy.
A teraz jak się rozciągać dynamicznie - bardzo prosto, rozgrzewasz się, nie koniecznie bardzo porządnie, ponieważ samo rozciąganie dynamiczne także rozgrzewa, a także od razu wzmacnia mięśnie, następnie ustawiasz się przed czymś za co możesz się złapać (najlepsze są drabinki)
i robisz wymachy nogami w boki, tył (stoisz przodem do drabinek) i przód (oczywiście wtedy tyłem do drabinek), dla ćwiczenia w boki najpierw najlepiej robić wymach z zamachem, tj. robisz zamach nogą i podnosisz w prawo dla prawej i lewo dla lewej, jak najwyżej jak możesz (najlepiej aby za każdym wymachem było trochę wyżej) a następnie bez zamachu (to ładnie wzmacnia mięsień)
Najlepiej rób tak:
-rozgrzewka
Teraz łapiesz się przodem drabinek
-wymachy w prawo z zamachem
-wymachy w prawo bez zamachu
-w lewo z zamachem
-w lewo bez
-w tył prawa noga z zamachem
-w tył prawa bez
-w tył lewa z
-w tył lewa bez
Łapiesz się tyłem drabinek
-w przód prawa
-w przód lewa
Nie podałem ile powtórzeń, bo to jest cecha też trochę indywidualna, niemniej rób aż cię będą nogi bolały :wink: .
Mam nadzieje, że to pomoże, bo powinno, gdyż przyzwyczaja mięśnie do chwilowych naciągnięć.
Pozdrawiam Kalgon
Napisano Ponad rok temu
Peace
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A kiedy będą efekty, tego niestety nie mogę ci powiedzieć, bo nie wiem, u każdego trochę inaczej, zależnie od budowy mięśnia, ale ćwicz i zobaczymy, efekty powinny mimo wszystko być.
Edit: no faktycznie można stać i bokiem, ja napisałem tak, bo zawsze sam tak stoję :wink:
Napisano Ponad rok temu
zalezy ile masz lat, jezeli < 18, przy dobrym regularnym rozciaganiu szpagaty w 3 msc,Ok dzięki będę testował a jeszcze takie pytanko jak długo będzie trwało aż zauważę efekty??
<24 około pół roku, 27 lub więcej: rok- dwa lata
co do zestawu ćwiczeń, dokładnie te wymachy (chociaz tak szczerze to one sa za słabe na rozgrzewkę) jako rozgrzewka dobre jest robienie tzw. wolnych kopnięc przy drabinkach, czyli powolne prostowanie nogi, jak do fronta, bocznego, czy okręznego.
można tez ćwiczyć z partnerem , jedna osoba przy drabinkach, druga trzyma jej noge na swoim brzuchu, tamta pcha a ta stawia opór. Po kazdej sekwencji takich ćwiczeń pogłebiać rozciąganie.
do prostego szpagatu dobrze się rozciagać z przyklęku (ale nie opisze tej techniki bo sie nie da tak sa bardzo małe a istotne szczególy), w kazdym razie przy prostym szpagacie nie wolno pochylać sie w kierunku przedniej nogi, tułów ma byc prosty. Tylna stopa zakręcona (nie wykręcac w bok bo to grozi uszkodzeniem łękotki).
Przy tureckim palce zadarte i skierowane do góry, tułów dokładnie nad nogami (uważać na kolana).
w parach: ćwiczenie najważniejsze do wysokich kopnięc na ścięgna podkolanowe: jeden się kładzie z prostymi nogami, stopy zadarte, nogi rozszerzone na szerokość bioder, partner się na nim kładzie całym ciężarem (siadanie samym tyłkiem lub dopychanie rękami nie działa). ważne żeby prostowac kręgosłup lędźwiowy i nie garbić sie czyli nie ciągnac głowa do kolan bo to nie o to chodzi w ćwiczeniu. we wszystkich cwiczeniach oczywiście bezwzględnie proste kolana. lepiej zrobic minimalny ruch a poprawnie niż leżeć na ziemi w garbie i z pozginanymi kolanami, bo to grozi uszkodzeniami kolan a nawet kręgosłupa.
Nie spręzynować. nalezy się rozciągac powoli, pozwaljąc ciały dostosowac się do przyjetej pozycji (kazda pozycja około 2 nimut), powoli się rozruxniac, przy cwiczeniach z parnerem nie ćwiczyć z debilem, w przypadku braku kogoś odpowiedzialnego lepiej samemu, bo to może być niebezpieczne.
Napisano Ponad rok temu
Skąd takie informacje :roll:zalezy ile masz lat, jezeli < 18, przy dobrym regularnym rozciaganiu szpagaty w 3 msc,
<24 około pół roku, 27 lub więcej: rok- dwa lata
Napisano Ponad rok temu
Skąd takie informacje :roll:
z obserwacji własnych
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Spróbój też takiego ćwiczenia: stajesz przy drabinkach (lub czymś stabilnym w domu) i wyprowadzasz powoli kopnięcie na maksymalną wysokość, na jaką jesteś je w stanie powoli wyprowadzić. Przytrzymujesz sekundę lub dwie i wracasz nogą na ziemię. Możesz zmieniać nogę za każdym razem, albo robić najpierw serię na jedną nogę, potem na drugą. Ja wolę zmieniać, ale to chyba kwestia indywidualna. W ten sposób równocześnie się rozciągasz, ćwiczysz technikę i wzmacniasz mięśnie, które mają Ci tę nogę dźwignąć do góry. Do ćwiczenia z różnymi kopnięciami. Jak ci się znudzi, możesz sobie urozmaicić, na przykład robić kopnięcie podwójnie (czyli noga nie wraca na ziemię), robić dwa na różną wysokość (np. jedno na pas, drugie na maksymalną), co Ci tam do głowy przyjdzie.
to są te wolne kopnięcia. nawet w balecie sa ćwiczenia tego typu, bez nich chyba nie da sie nauczyc prawidłowo kopac (wykształcić siłę mięśni niezbędną do wysokiego uniesienia nogi)
Napisano Ponad rok temu
W seriach po np 30 sek, czy jak najdłuzej mogę? W efekcie chcę otrzymać wysokie, przytrzymane yop chagi :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
wycieczka do Korei
- Ponad rok temu
-
Połączenie federacji
- Ponad rok temu
-
Do chlopakow z Iławy!! (GTF)
- Ponad rok temu
-
Prawda czy nieprawda
- Ponad rok temu
-
Prawda czy nieprawda
- Ponad rok temu
-
palgwe
- Ponad rok temu
-
Pasy z haftem
- Ponad rok temu
-
jak uderzacie?
- Ponad rok temu
-
sekciarstwo
- Ponad rok temu
-
Rekordy w technikach specjalnych (?)
- Ponad rok temu