Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zasady


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Zasady
Od jakiegoś czasu chodzę sobie na judo, nie jestem jednak pewien co do zasad panujących w randori - czy mogę schylić się, chwycić przeciwnika za obie nogi i przewrócić na plecy?
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
Hejo!

Np. tak?
Dołączona grafika

Pozdrowionka
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
tak przy okazji: słyszałem pewien cynk, że w walce sportowej nie można wkładać głowy pod pachę, mógłby ktoś to obalić lub rozjaśnić?
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
Nie wiem, czy wolno, czy nie wolno, ale wkładanie jej pod pachę jest dosyć głupie, bo aż się prosi o duszenie gilotynowe. Powinno się ją oprzeć bokiem o klatkę piersiową partnera.
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
W gruncie rzeczy przy kata gurumie głowa idzie pod pache, także przy rzycie z podobnym uchwytem ale na nogach schodzi się jak do siadu płotkarskiego, nie znam nazwy. Przy wejściu w nogi na ostatnim ufn mogliśmy zobaczyć jaki tego skutek :)
Nie chcem hamsko offtopować ale jak jest u was w sekcjach z wejściami w nogi? Jest poświęcana temu uwaga ?
Ostatnio 2 razy sam mogłem się przekonać jaka jest reakcja jeśli na treningach jest to pomijane, czyt. żadna :lol:
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady

Hejo!

Np. tak?


Dzięki. Jakiś taki jeden mi coś mamrotał, że nie mogę "po prostu tak zrobić" jak go tak obaliłem, nie wiem o co mu chodziło :?
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
Hejo!

tak przy okazji: słyszałem pewien cynk, że w walce sportowej nie można wkładać głowy pod pachę, mógłby ktoś to obalić lub rozjaśnić?


Obalam.

Nie wiem, czy wolno, czy nie wolno, ale wkładanie jej pod pachę jest dosyć głupie, bo aż się prosi o duszenie gilotynowe. Powinno się ją oprzeć bokiem o klatkę piersiową partnera.


W sportowym judo nie można stosować gilotyny.

Pozdrowionka
  • 0

budo_who85
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 233 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady

Dzięki. Jakiś taki jeden mi coś mamrotał, że nie mogę "po prostu tak zrobić" jak go tak obaliłem, nie wiem o co mu chodziło :?


może mu chodziło że głową waliłeś mu w brzuch, albo splot, bo tak nie możesz, twoja głowa musi być z boku
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady

twoja głowa musi być z boku

Nie musi, a nawet nie powinna. Ucho powinno się opierać o klatkę piersiową, najlepiej o splot słoneczny partnera. Nie jest ważne, że w sportowym judo nie ma gilotyny - to tylko kolejne bezsensowne ograniczenie. ;)
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
Hejo!

... Nie jest ważne, że w sportowym judo nie ma gilotyny - to tylko kolejne bezsensowne ograniczenie. ;)


Ograniczenie w stosunku do czego? Do "realnej" walki 1:1, do realnej walki ulicznej, do walki MMA w ringu czy do sportowej walki judo?

Zgodnie z Seiryoku-Zenyo - przenoszenie głowy "pod pachę" przy Morote-Gari zwiększy dodatkowo nacisk na brzuch Uke podczas wykonywania tego rzutu ponieważ jej ciężar będzie go dociążał z tyłu (czyli w kierunku wychylenia) a nie zostanie z przodu.

Pozdrowionka
  • 0

budo_jodan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 775 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zależy od punktu odniesienia

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady

Powinno się ją oprzeć bokiem o klatkę piersiową partnera.

nie o klatkę. mnie uczono tak, że bark i żuchwa się stykają, przez co głowa z ramieniem tworzą jeden zespół, którym pcha się w brzuch w okolicy pępka. w splot,w pierś? tak wysoko można co najwyżej przy ustabilizowaniu pozycji po zapaśniczym wzięciu jednej nogi.
ale podkreślam, że choć judo jest uniwersalne, różni trenerzy mogą nieco inaczej interpretować te same ruchy.

W sportowym judo nie można stosować gilotyny.

ale po zablokowaniu rzutu można okur-eri-jime z tej pozycji, bez konieczność robienia dźwigni na kark. ma zawodach zależy to już od aktualnie obowiązującej wykładni przepisów walki sportowej, ale w randori można jak najbardziej. zresztą w sportowym bjj chyba też nie można zakładać dźwigni na kręgosłup inaczej niż przy użyciu gi, co oznacza w praktyce to samo.

to tylko kolejne bezsensowne ograniczenie. ;)

w historii judo zanotowano wystarczająco dużo wypadków śmiertelnych oraz ciężkich, trwałych okaleczeń, żeby dmuchać na zimne. w kwestii bezpieczeństwa nie ma bezsensownych ograniczeń, zwłaszcza w walce, kiedy od pewnego momentu wykonywanej techniki nie da się już zahamować.
w bjj też sporo jest takich "bezsensownych" ograniczeń.

nie robimy vale tudo, robimy bezpieczny i cywilizowany sport, w którym ma szansę sprawdzić się każdy zdrowy człowiek, bez ryzyka uszczerbku na zdrowiu.
mimo to nawet na zawodach ograniczanych "bezsensownie" zdarzają się ciężkie kontuzje.
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady

Ograniczenie w stosunku do czego? Do "realnej" walki 1:1, do realnej walki ulicznej, do walki MMA w ringu czy do sportowej walki judo?

"Realne walki uliczne" pomijam litościwym milczeniem. Sportowa walka judo też odpada, jako że takie, a nie inne ma przepisy i kropka. Ale już nawet w sportowej walce bjj, w której judoka chciał spróbować sił, pojawia się problem (a wszyscy chyba wiemy, jak ciężko jest wyplenić stare nawyki), nawet jeśli faktycznie można tylko dusić kołnierzem. Luta livre, MMA albo vale tudo (jest jeszcze coś takiego?) to jeszcze inne bajki, gdzie takie coś powinno zostać momentalnie wykorzystane przez gilotynę właśnie.

nie o klatkę. mnie uczono tak, że bark i żuchwa się stykają, przez co głowa z ramieniem tworzą jeden zespół, którym pcha się w brzuch w okolicy pępka. w splot,w pierś? (...) ale podkreślam, że choć judo jest uniwersalne, różni trenerzy mogą nieco inaczej interpretować te same ruchy.

Mnie uczono własnie tak, że ucho na wysokości splotu lub tuż pod nim. Nieco z boku, żeby, tak jak mówisz, można było zadziałać barkiem. Zgadzam się więc, że co trener, to trener i co klub, to klub w kwestii szczegółów. ;)

w historii judo zanotowano wystarczająco dużo wypadków śmiertelnych oraz ciężkich, trwałych okaleczeń, żeby dmuchać na zimne. w kwestii bezpieczeństwa nie ma bezsensownych ograniczeń, zwłaszcza w walce, kiedy od pewnego momentu wykonywanej techniki nie da się już zahamować.

Zgoda. Przez bezsensowne ograniczenia miałem na myśli na przykład zakaz zakładania dźwigni na nogi, kiedy zostało udowodnione w turniejach sambo czy bjj, że można ich spokojnie używac. Przy czym taki chociażby zakaz skrętówek już nie należy do bezsensownych.

w bjj też sporo jest takich "bezsensownych" ograniczeń.

Znacznie mniej. Oczywiście z czasem i wciąż postępującym usportowieniem będzie ich przybywać.
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
Hejo!

Ale już nawet w sportowej walce bjj, w której judoka chciał spróbować sił, pojawia się problem (a wszyscy chyba wiemy, jak ciężko jest wyplenić stare nawyki), nawet jeśli faktycznie można tylko dusić kołnierzem.


A jaki my tu mamy dział?

Pozdrowionka
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady

A jaki my tu mamy dział?

Ograniczony. ;) :) A na poważnie: co kto lubi. Ja zwyczajnie lubię pozostawać otwartym na inne opcje, a nie zamykać się całkowicie w dosyć sztywnych ramach rywalizacji sportowej.
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
Hejo!

Ograniczony. ;) :) A na poważnie: co kto lubi. Ja zwyczajnie lubię pozostawać otwartym na inne opcje, a nie zamykać się całkowicie w dosyć sztywnych ramach rywalizacji sportowej.


He he. Shabu - dyskusja była o rzucie Morote-Gari w judo. Ja mówiłem cały czas o jaknajefektywniejszym wykorzystaniu tego rzutu w walce sportowej. Taki tutaj mamy dział - judo.
A ty wyjeżdzasz z gilotyną. Fajnie że znasz - fajnie że pokonałeś kogoś tą techniką kto nieopatrznie włożył Ci głowę pod pachę. W judo byłby czysty Ippon po upadku na plecy i koniec walki - choć byłeś w lepszej pozycji - bo miałbyś głowę. Tak samo jakbyś wskakiwał do gardy a przeciwnik "mrugnałby tylko okiem" - byłaby to kontra i przegrałbyś walkę.
Nie podobają Ci się ograniczenia judo - trenujesz BJJ - ok. Przestaną Ci się podobać ograniczenia BJJ - pójdziesz na Valetudo. Jak to Ci się przestanie podobać - zrobimy budo-zrzutę i wyślemy Cię na turniej Mortal Kombat.
Do działów bokserskich też zaczniesz niedługo wchodzić i pisać "ale ograniczony ten boks - nie można walczyć na ziemi."?

Pozdrowionka
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady

Słowa, słowa, słowa

Nie rozumiem, czemuś się tak zjerzył. Można zrobić morote gari bez wkładania głowy pod pachę? Można. Przy dobrym wejściu i działaniu barkiem nie zrobi sama głowa wielkiej różnicy. Jakie jest dobre wejście - o, to dopiero jest dyskusja! :) W obydwu przypadkach na temat.

Do działów bokserskich też zaczniesz niedługo wchodzić i pisać "ale ograniczony ten boks - nie można walczyć na ziemi."?

Teraz już mnie obrażasz. :evil: Trenuję to, co lubię, ty również, i fajnie. Jednak ja osobiście nie zgadzam się na traktowanie żadnej sztuki walki wyłącznie jako sportu, ale to nie jest miejsce na tą dyskusję. Możemy na tym skończyć bez dalszego obrażania?
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
Hejo!

Teraz już mnie obrażasz. :evil: Trenuję to, co lubię, ty również, i fajnie. Jednak ja osobiście nie zgadzam się na traktowanie żadnej sztuki walki wyłącznie jako sportu, ale to nie jest miejsce na tą dyskusję. Możemy na tym skończyć bez dalszego obrażania?


Zupełnie nie rozumiem dlaczego poczułeś się urażony. Wogóle nie miałem tego na celu. Jasno tylko napisałem to co zrobiłeś - napisałeś w dziale judo że to bezsensownie ograniczony sport. Ja to czytałem już kilka razy i na tym forum w tym dziale i na innych forach w tematach dotyczących judo z palców ludzi zajmujących się BJJ. Wszystko jest w porządku - zgadzam się o ile takie rzeczy pisane są w działach MMA, BJJ, czy choćby Ulica. Ale tutaj jest to bezsens. Tak jak i w przykładzie z boksem który podałem. To jest ostatni mój post na ten temat - w przypadku dalszych niedomówien zapraszam na priv albo GG.

Pozdrowionka
  • 0

budo_jodan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 775 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zależy od punktu odniesienia

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
Kiedy właśnie judo od samego poczatku było sportem :) i wszystko w nim było sportowi podporządkowane. to, że dziś jest nastawione tylko na zawody judo (shiai), a nie turnieje międzystylowe zawdzięczamy chyba jego dynamicznemu rozwojowi po II wojnie światowej. to pociągnęło za sobą jego rozwój w taką a nie inną stronę, ale co z tego? judo zawsze jest judo. sportem dla twardych ludzi. Langus ma rację - równie dobrze można miec do zapaśników pretensje, że nie umieją dusić i wyjeżdżać z tym na forum zapaśniczym.

a tak wogóle to chłopcy zluzujcie poślady... gramy w tej samej ekipie. 8)
ja na przykład judo lubię i akceptuję takie jakie jest - okres burzy i naporu minął mi juz dawno :)
  • 0

budo_shabu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3242 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady

Kiedy właśnie judo od samego poczatku było sportem :)

Nie mogę się zgodzić. Judo od samego początku było budo, a zawody były jedynie jedną jego częścią. W którymś Budojo (nie mam czasu teraz szukać, ale jeśli ktoś chce, to w wolnej chwili znajdę) był artykuł o Jigoro Kano, w którym przytoczono jego rozmowę z uczniem, który wygrał dwa różne turnieje jednego dnia, ale przez to spóźnił się na trening. Kiedy przybiegł się pochwalić, Kano zdrowo go opieprzył i to nie za samo spóźnienie, a za to, że skupiając się na zawodach, traci właściwy obraz judo. Teraz zawody są celem same w sobie. Czemu tak jest - sam napisałeś, z resztą chyba nie może być inaczej w dzisiejszym świecie (to samo dzieje się z bjj). Tylko, że mnie to nie całkiem pasuje. Zapewne również dlatego, że zwyczajnie nie jestem twardym człowiekiem.

a tak wogóle to chłopcy zluzujcie poślady... gramy w tej samej ekipie. 8)
ja na przykład judo lubię i akceptuję takie jakie jest - okres burzy i naporu minął mi juz dawno :)

Tak jest! Poślady zluzowane! Okres burzy i naporu trwa! :)
  • 0

budo_jodan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 775 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zależy od punktu odniesienia

Napisano Ponad rok temu

Re: Zasady
kiej w dojo, które miał prof. Kano nie było żadnego ołtarzyka zen, shinto itd, co w ntamtych czasach było nie do pomyślenia. od samego początku profesor zabiegał o krzewienie judo poprzez sport, czego ukoronowaniem było jego członkostwo w MKOl.
a że zjechał ucznia, co się spóźnił na zajęcia? nic dziwnego, żaden trener nie patrzy na to przychylnie, bez względu na powody spóźnienia. i nawet Kimura w noc po wygraniu prestiżowych zawodów odbył swój zwykły, codzienny trening.
po prostu inna mentalność ludzi wschodu, jak sądzę.

zluzowane? świetnie. 8)
jednak lubię cię, marudo. 8)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024