kto poczul "uderzenie energią" ?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
na początku jest normalnie, śmiesznie zaczyna być od 1:50 min
Ktoś coś podobnego przeżyl / poczul?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Śmiesznie to jest w 2:10, kiedy upadający nieprzytomny facet podpiera się nogą.
Tutaj kolejni "mistrzowie" "dim mak" or "death touch" that can both kill and heal:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
(ten powala ludzi nawet przez przeszkody)
i jeszcze jeden:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
8O
Napisano Ponad rok temu
Takich "mistrzów" powinni testować, nie jego uczniowie, ale ludzie z nim nie związani, najlepiej z motywacją "i tak na mnie nie zrobisz, na mnie ci nie wyjdzie" i jeśli wtedy zadziała to może jest to prawda :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak bylem na kursie powyższej to byly tam osoby tak wrażliwe jak ci z maty (jedyni podatni na hipnozę w grupie)
Jak się uda zasugerować osobie podatnej, to pewnie wychodzi i uderzanie na odleglość
W hipnozie trzeba bylo wspólpracować by zadzialala (chcieć się zahipnotyzować). Myślę, że po prostu świadomie wspólpracują bo "czują / chcą czuć" to coś.
Raz przeżylem coś takie jak czytanie wyobrażeń/myśli. Tylko raz jak na razie.
Natomiast nigdy nie zdarzylo mi się jakoś fizycznie.
Może jednak ktoś coś takiego poczul?
ps. to chyba jest faktycznie niezle podsumowanie mnóstwa ludzi pracujących z energią.
jak to Kocyk zapodal
Jak nie podeprzesz "energii" motoryką ukierunkowaną a potem specjalną to dupa
Chociaż jak pisal kiedyś Dacheng mtoryka z technice to wlaśnie ta energia (tak go zrozumialem)
Napisano Ponad rok temu
Opisane są przypadki, gdy członkowie plemion padali martwi wiedząc, że szaman nałozył na nich śmiertelną klątwę... A że w moc szamana wierzą od zawsze(może nawet więcej niż wierzą, oni WIEDZĄ, że on ją ma) to było dla nich jednoznaczne, że to się stanie(samospełniająca sie przepowiednia)...
Napisano Ponad rok temu
"odczytałeś myśli"; na ile prób?Raz przeżylem coś takie jak czytanie wyobrażeń/myśli. Tylko raz jak na razie.
proponuję udać się do Fundacji Randiego: jest milion dolarów dla osoby, która udowodni - w warunkach kontrolowanego eksperymentu - że potrafi coś paranormalnego, m.in. czytać ludzkie myśli (jak również przesuwać czy odpychać siłą woli, lewitować itp.; co chcesz).
o dziwo, milion jak leżał tak leży
(hipnoza nie jest oczywiście zjawiskiem paranormalnym, ale faktycznie istniejącym, chociaż doszukiwanie się jej w praktykach tzw. McDojo, to jest troszkę tak, jakby np. szukać "przekazu podprogowego" w supermarketowych cenach kończących się na .99
inaczej mówiąc, jest to strzelanie z armaty do wróbli, tj. doszukiwanie się poważnych uzasadnień dla najprostszych trików psychologicznych)
Napisano Ponad rok temu
Jak to kiedys stwierdzono w SNL najwiekszym cudem jest to, ze ktos o ksywie "Cudowny Randi" wszedl w posiadanie miliona dolcow
Napisano Ponad rok temu
proponuję udać się do Fundacji Randiego: jest milion dolarów dla osoby, która udowodni - w warunkach kontrolowanego eksperymentu - że potrafi coś paranormalnego, m.in. czytać ludzkie myśli (jak również przesuwać czy odpychać siłą woli, lewitować itp.; co chcesz).
o dziwo, milion jak leżał tak leży
Święta racja. Podobnie jak każdy z tych oszustów mógł wykosić przeciwników w Pride, K1 albo zgarnąć 35 milionów bagsów za walkę z De La Hoyą. Do dzieła!
(hipnoza nie jest oczywiście zjawiskiem paranormalnym, ale faktycznie istniejącym, chociaż doszukiwanie się jej w praktykach tzw. McDojo, to jest troszkę tak, jakby np. szukać "przekazu podprogowego" w supermarketowych cenach kończących się na .99
inaczej mówiąc, jest to strzelanie z armaty do wróbli, tj. doszukiwanie się poważnych uzasadnień dla najprostszych trików psychologicznych)
Znów masz rację. Nadmiar czasu spędzonego w supermarkecie.
Każdy z tych dalekowschodnich emerytów i spasionych adeptów sztuk walk nie osiągnąłwszy za wiele, a mając lata sprawności fizycznej już za sobą, wpadł na pomysł jak skosić trochę szmalu na zrobieniu w balona naiwniaków.
Temat nadaje się dla grupy starszaków albo do zerówki: "Jak psyjdzie mój wujo, to wsystkim wam wp*******, bo naucył się od Bruce Lee tajemnego ciosu śmierci"
Napisano Ponad rok temu
poczytaj o projekcie Alfa (np. tu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ), albo o typie nazwiskiem Banachek - ~iluzjonista, ang. mentalist, który "wkręcił" naukowców, że ma zdolności paranormalne.Ostatnio o ile pamnietam Niemcy zrobili eksperyment w warunkach laboratoryjnych gdzie okazalo sie ze ludzie calkiem dobrze przewiduja kto do nich zadzwoni zanim podniosa sluchawke, jest kila innych takich ciekawych rzeczy - np. byla ekipa naukowcow, ktora pojechala do Tybetu [...]
naukowcy są tylko ludźmi, mają pewien zasób dobrej woli oraz naturalnej naiwności i nie znają się na trikach zawodowych kuglarzy. znają się na badaniu samych zjawisk, nie zaś przyłapywaniu oszustów
i właśnie dlatego niby naukowe doniesienia o rozmaitych "mediach" zawsze są anegdotyczne, nie daje się takich eksperymentów niezależnie powtórzyć itd., a powtarzam MILION BAKSÓW LEŻY (Fundacja Randiego umawia "cudotwórców" z badaczami, którzy wiedzą "co jest pięć" i nie da się ich zamotać zepsuciem zegarka w kuchence mikrofalowej ).
na początku był to tylko tysiąc, potem się to rozrastało (pieniądze są w dyspozycji fundacji a nie Randiego osobiście). nie wiem, co to jest SNL, ale sam człowiek wydaje mi się ciekawszy niż sto wróżek czy "nokautujących na odległość" razem wziętychJak to kiedys stwierdzono w SNL najwiekszym cudem jest to, ze ktos o ksywie "Cudowny Randi" wszedl w posiadanie miliona dolcow
Napisano Ponad rok temu
"odczytałeś myśli"; na ile prób?
Piszę calkiem poważnie.
mialem koleżankę na kursie hipnozy. Z rodzaju tych co hipnotyzer pstryknąl jej palcami przed oczami a ta już "odlatywala", taka super wrażliwa i empatka i pól roku nie jadla tylko pila ect .
I wlaśnie ona miala odgadnąć o jakim przedmiocie myślę. Wymacala go dlońmi i odgadla, że wybralem coś okrąglego, zimnego i bialawego. Myślalem o kuli brudnego śniegu.
Szczęka mi opadla. Do tej pory się dziwię.
Natomiast na macie jest nieco inaczej. Są ruchy które zaklócają koncentrację i wprowadzają w lekki trans. Szermierze wiedzą o czym mówię .
Ale żeby powalić na glebę??! Też myślę, że to wielka ściema. trzeba bardzo wspólpracować i chcieć, by "coś" poczuć i się temu poddać.
Natomiast mogę sie mylić i jeśli ktoś coś takiego robi to z chęcią się poddam
Napisano Ponad rok temu
ale kiedy zaczalem nalegac aby pokazal mi toto na macie to zaczal sie na poly mistyczny belkot ze niby nie jestem gotowy, ze on nie moze zdradzac sekretow itp pierdoly
(tak na marginesie Krystian zetknales sie z tym facetem podczas pierwszej wizyty w Washi Dojo - ograniczyl sie do robienia zdjec - jakos nie kwapil sie do udzialu w treningu - chociaz uwag mial od cholery)
dlatego osobiscie wiekszosc tych historyjek wrzucam w segregator pt Rycerze Jedi
Napisano Ponad rok temu
pogadaliśmy."odczytałeś myśli"; na ile prób?
Piszę calkiem poważnie.
mialem koleżankę na kursie hipnozy. Z rodzaju tych co hipnotyzer pstryknąl jej palcami przed oczami a ta już "odlatywala", taka super wrażliwa i empatka i pól roku nie jadla tylko pila ect .
tak myślałem
Napisano Ponad rok temu
Randi sucks:proponuję udać się do Fundacji Randiego: jest milion dolarów dla osoby, która udowodni - w warunkach kontrolowanego eksperymentu - że potrafi coś paranormalnego, m.in. czytać ludzkie myśli (jak również przesuwać czy odpychać siłą woli, lewitować itp.; co chcesz).
o dziwo, milion jak leżał tak leży
Oto przekopiowana wiadomosc z innego forum(nie bede jej podawał jako własnej bo tak nie jest:
:Jesli chodzi o CSICOP - nieslawny 'Komitet d.s. Naukowych Badan Zgloszen o Zjawiskach Paranormalnych' - to syf ciagnie sie za ta organizacja (ktorej, przez pewien czas, jesli dobrze pomne, Randi byl nawet prezesem, choc obecnie sie od niej odcial) od samego poczatku - ow. komitet ds. badan naukowych (w ktorego szrankach naukowcow dosyc malo) przeprowadzil tylko jedno badanie, ktore wkrotce okazalo sie byc jawnym falszerstwem (a przy tym bardzo glupim, probowali na sile zdewaluowac pewne wyniki badan sugerujace trafnosc pewnych aspektow astrologii i wykorzystali do tego zla metode. ale zamiast zmienic metode - zafalszowali wyniki). Stad, w dwa lata po zalozeniu, komitet ds. badan naukowych wpisal do swojego statutu zakaz prowadzenia badan naukowych
A sam Randi - jest showmenem i w tym jest dobry. Stworzyl swoje wyzwanie, ktorego reguly sa tak uroczo sformulowane, ze nikt nie moze go wygrac - ostatecznym sedzia jest bowiem zawsze... Randi (dlatego tez ow milion dolarow nie czeka nawet na zadnym koncie, Randi musialby go zebrac po przegraniu wyzwania). Jest tez znany np. z tego, ze gdy jeden z noblistow z fizyki stwierdzil cos n.t. najnowszych badan pokazujacych mozliwe mechanizmy dla telepatii, Randi z miejsca stwierdzil, ze ow noblista musi gadac bzdury... Hmm... Noblista z fizyki vs. Randi z wyksztalceniem srednim - wyksztalcenie to oczywiscie nie wszystko, ale w tym kontekscie prawidlowa reakcja byloby poproszenie o podanie owych badan, przestudiowanie ich i dopiero zabieranie stanowiska. "
Napisano Ponad rok temu
więc w zasadzie, patrząc dosłownie, autor ma nawet rację, ale przecież właśnie o to chodzi że testy przeprowadza niezależna, trzecia instytucja, według warunków ustalonych wcześniej przez fundację i uczestnika (bywa, że negocjacja tych warunków trwa długo).
Randi często nawet NIE WIE, kiedy test ma miejsce (to wynika z tego, że wielu "parapsychików" twierdziło, że sam Randi wysyła negatywne fale i złośliwe blokuje ich zdolności )
proponuję tobie doczytać o sprawie w jakichś poważniejszych źródłach - ten anonimowy wpis nie jest ani dobrze poinformowany, ani obiektywny
Napisano Ponad rok temu
więc w zasadzie, patrząc dosłownie, autor ma nawet rację, ale przecież właśnie o to chodzi że testy przeprowadza niezależna, trzecia instytucja, według warunków ustalonych wcześniej przez fundację i uczestnika (bywa, że negocjacja tych warunków trwa długo).
Randi często nawet NIE WIE, kiedy test ma miejsce (to wynika z tego, że wielu "parapsychików" twierdziło, że sam Randi wysyła negatywne fale i złośliwe blokuje ich zdolności )
Jak na razie z tego co mi wiadomo, nikt nie przeszedl 1 czesci - czyli , nota bene, prezentacji przed czlonkiem Fundacji.
Wiec oprocz prezentacji przed czlonkiem fundacji Randiego nie bylo zadnych badan, zadnych trzecich instytucji itd. - bo tak naprawde do tej pory nie przeprowadzono ani jednej weryfikacji, jest tylko szum medialny.
Mozesz podac Piotrze te wiarygodne zrodla o 3 instytucjach, jakie to byly eksperymenty i jaki byl ich wynik - z checia poczytam jesli sie mle.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Punkty witalne
- Ponad rok temu
-
Stopnie w jiujitsu
- Ponad rok temu
-
NAJSTARSZY TURNIEJ MMA W POLSCE JUZ PO RAZ 6 W BYTOMIU
- Ponad rok temu
-
MARIUSZ LINKE NA SLASKU
- Ponad rok temu
-
ju jitsu pytanko
- Ponad rok temu
-
Zmiana teminu Pucharu Polski Ne Waza 03 czerwiec 2007
- Ponad rok temu
-
ju-jitsu w Warszawie??
- Ponad rok temu
-
Puchar Polski Ju-Jitsu Ne Waza
- Ponad rok temu
-
Po IX grand Prix w Kobyłce
- Ponad rok temu
-
Filmy i materiały filmowe z zawodów w sportowym ju-jitsu
- Ponad rok temu