PRIDE 34 SPOILER
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
mozliwe, ze w ten weekend nastala nowa era mma - era dominacji ufc i upadku pride i jednoczesnie narodzin supernowej ... SOUKUDJOU...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Prawdopodobnie walka by sie skonczyla, tak jak sie skonczyla, ale sedzia ja przerwal gdy Arona jeszcze sie bronil.
P.S. Oddawaj mojego browara
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z drugiej strony pechowo dał sie złapać na ten podbródek. Zobaczymy who is next (może mino uratuje honor btt). Jak na razie Souku jest btt hunter :twisted:
edyta: wlasnie doczytalem o przeniesieniu mino do ufc, to nie wiem kto bedzie bronil honoru btt
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sudoku "made my day", nie cierpię Arony (szczególnie za walke z saku) i cieszę się, że zaliczył dechy - skutecznie
o jaka walke chodzi??
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
O tą, w której obił sakurabie gębe do tego stopnia, że wyglądała jak wielgachny kartofel. W pozycji północ-południe ładował kolanami. Jednak nie wiem czemuby winić Arone, przecież to sędzia nie przerywa nigdy walk japończyków co często było widać. Obok sakuraby jest m.in. yoshida którego niedawno sedzią ciągnął za rękę i wlókł na środek ringu żeby wznowić walkę. Po to jest sędzia żeby przerywać walki o czasie, normalka, że żaden zawodnik nie będzie chciał przerwać nawet jak ledwie żyje i zamiast 1 to widzi 10 przeciwników ale to sędzia ma dbać o jego zdrowie.o jaka walke chodzi??
Napisano Ponad rok temu
O tą, w której obił sakurabie gębe do tego stopnia, że wyglądała jak wielgachny kartofel. W pozycji północ-południe ładował kolanami. Jednak nie wiem czemuby winić Arone, przecież to sędzia nie przerywa nigdy walk japończyków co często było widać. Obok sakuraby jest m.in. yoshida którego niedawno sedzią ciągnął za rękę i wlókł na środek ringu żeby wznowić walkę. Po to jest sędzia żeby przerywać walki o czasie, normalka, że żaden zawodnik nie będzie chciał przerwać nawet jak ledwie żyje i zamiast 1 to widzi 10 przeciwników ale to sędzia ma dbać o jego zdrowie.o jaka walke chodzi??
Nie o to chodzi ze go zdewastował, a o to, że to rozkrwawionej rany wtykał mu paluchy w parterze. BArdz nieczyste zagranie.
Bardoz sie ciesze ze dostał, szkoda ze nei mocniej
Napisano Ponad rok temu
Ja tam bronić Arony nie będę, wam sie nie pododba mi się tam jego styl walki podoba. Agresywny i mocny, jednak trafił na kogoś na kogo jego obalenia nie działają a zamiast zadać swojego mocnego low'a to sam je zbierał, niezły paradoks swoją drogą.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
moim zdaniem to w duzej mierze sukces lajona z afryka to element zaskoczenia bo badz co badz jest swiezy i go troche niedoceniali jeszcze przynajmniej do walki z arona bo ze wygral z minotoro to moglbybyc czysty przypadek a teraz pewnie robia w gacie:D
Jak to jest, że jak dobry nowy zawodnik wygrywa ze starym ulubieńcem tłumów to nagle 100 różnych usprawiedliwień pokonanego się znajduje ?
Walka była ekstra.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Jeff Monson vs Kazuyuki Fujita - strasznie nie lubie fizolskiego stylku Monsona, ale debiut udany, choc cala walke dominowal Fujita, to jednak udalo sie Monsonowi roztrzygnac to na swoja korzysc. Ciekawe jak zaprezentuje sie w kolejnych walkach Pride.
Makoto Takimoto vs Zelg Galesic - kolwjny debiut, tym razem z Chorwacji i ju nie tak udany, duzo akcji w walce, ale umiejetnoisci parterowe Zelga pozostawiaja wiele do zyczenia, stad taki wynik.
Thompson VS Don Frye - dobry poczatek Dona, ale pozniej juz bylo coraz gorzej. Ze tez Frye przez tyle lat nie trenowal parteru. Walka ogolnie masakra, te lawiny ciosow, wymiany cepow.
Napisano Ponad rok temu
Sokoudjou, to ani bokser, ani z RPA ani z Kamerunu.
rozwiaze wasz dylemat: to jest judoka z Kamerunu 8O . niedowiary, co?... :?
ale do rzeczy.
gala calkiem niezla. strasznie duzo gadania, no ale z racji zaistnialych okolicznosci to zrozumiale. nawet Sakuraba sie poplakal
Nakao vs Drago -> lipa. Drago nie dorasta do poziomu Pride. coraz gorszych zawodnikow zaczeli dobierac. jak widac zastrzyk braci Fertita byl niezbednym ratunkiem.
Bean vs Zulu -> myslalem, ze bedzie ko. ale sub tez moze byc
Takimoto vs Galesic -> bardzo ladna walka. kurcze podoba mi sie jak japonscy medalisci judo ida na wymiane "toe to toe/pound 4 pound(?)" z uderzaczami (vide Yoshida vs Silva). i choc najczesciej nie konczy sie to dla nich zbyt dobrze, to szacun ze sie decyduja na cos takiego. oczywiscie parter Makoto bez porownania z parterem Galesica. ale i tak jestem pod wrazeniem. mysle, ze Zelg jeszcze zawalczy.
Yvel vs Shoji -> ee. Yvel zlal emeryta. nic szczegolnego. szkoda Akiry. jedyny pozytyw, to ze Gilbert nic nie swirowal tym razem. a nawet schodzac do szatni usciskal jakas japonska dziewczynke
Frye vs Thompson -> ŁAŁ zajebista walka. Frye to "one tough motherfucker", ktory sie nigdy nie poddaje 8O . inna sprawa ze James uderza jak pizda i nie mogl wasacza znokautowac, nawet jak ten stal zupelnie odsloniety. kondycji obu zabraklo. ale Frye ma 41 lat, a nie kazdy ma na nazwisko Couture. bardzo fajna walka. nawet byl dirty boxing a'la Frye vs Takayama no i byly smaczki, z tym ze Don byl wielkim idolem Jamesa i to jak Kolos przed nim kleknal po walce 8O . i straszonko tez bylo zajebiste ogolnie, bardzo pozytywna walka. tylko szkoda troche Frye'a. zamiast stac jak kolek, mogl zrobic... cokolwiek. poza upadkiem, ale nie upadl i to sie liczy. szacun.
Aoki vs Loacostam -> a idzcie... skad oni biora zawodnikow z takim rekordem... :? costam probowal murzaj latac kolanami, ale mysle, ze on to akurat w Pride niczego nie zwojuje.
Sokoudjou vs Arona -> YEAH :twisted: murzaj pokonal buca Arone (widzialem wszystkie Pride'y od 1szej rundy gp 2003 + kilka wczesniejszych i wszystkie UFC od 42 + pare wczesniejszych i NIGDY nie widzialem, zeby jeden zawodnik dlubal drugiemu paluchami w ranie!...). sedzia spisal sie doskonale. Arony podczas lotu na mate, po podbrodkowym juz nie bylo. good night mr. Arona :>. cale szczescie ze Soko jest w LHW i nie bedzie sie poki co sprawdzal w HW. chcialbym go zobaczyc z Wandem. mysle, ze dla obu bylaby to dobra walka. gdyby tylko Wand wrocil do formy... :?
Monson vs Fujita -> lubie Monsona. ale wolalem zeby wygral Fujita. bylby to taki mily akcent na zakonczenie pewnej epoki... walka jak na dwoch klockow nawet niezla. aczkolwiek jak napisalem... zwyciestwo bylo symboliczne... :roll:
generalnie gala mi sie podobala. karta nie byla szczegolna ale walki na solidnym poziomie. zobaczymy co bedzie dalej...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ufc 69 spoiler
- Ponad rok temu
-
Igor Vovchanchin
- Ponad rok temu
-
nowa kobieta Tito ...
- Ponad rok temu
-
Amatorska Gala MMA-Poznań-22 kwietnia
- Ponad rok temu
-
MMA-Tv
- Ponad rok temu
-
K-1 Max 2007 VIDEO(BEZ SPOILERÓW!!)
- Ponad rok temu
-
Sprawdźcie tego kolesia
- Ponad rok temu
-
Andrzej Gołota K-1!!!
- Ponad rok temu
-
Koniec z MMA w Polsce? - nowa ustawa o sporcie kwalifikowa
- Ponad rok temu
-
Marcelo Garcia nowy debiutant w MMA
- Ponad rok temu