45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hoolxter]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Na jego miejscu zwolniłbym managera który kontraktował mu walki.

Pozdro

[budo_dżej]

na pewno nie można powiedzieć że miał kłopot z przedarciem się do czołówki

[budo_mck]

bo menadżer to to mu ustawia walkę a on nawet nie wiem z kim walczy dopiero jak wejdzie na ring ? nie bądź naiwny

[budo_thunderbolt]

LoooooooL co za ludzie!! Moze gosciu myslal ze jest "kolejnym" mistrzem sztuk walki i powali ich samym spojrzeniem

[budo_roberrto]

smiechy smiechami, ale rekord nastuli wyglada podobnie...

[budo_hódy]

ale nastula walczyl jednak troche dluzej niz 20 czy 60 sekund

[budo_montesi]

smiechy smiechami, ale rekord nastuli wyglada podobnie...

Nie rób sobie jaj.. Nie widzialem co prawda walk tego goscia, ale sadzac po czasie to nie pokazal za duzo ,natomiast Pawel pokazal ,ze jest w stanie walczyc i wygrywac z najwiekszymi..

[budo_martius]

Nastepni internetowi wojownicy

Golota tez walczyl w szybkim stylu - nawet czasu zaparzyc herbaty nie bylo

Moze ktorych z Was chcialby z nim stanac w ringu ? - przypuszczam ze walka tez by byla szybka

Latwo jest oceniac innych siedzac z piwem w fotelu i spedzic tak cale zycie, samemu najczesciej niewiele reprezentujac 8)

Nawet wsrod czolowki wiele walk trwa kilka sekund albo wrecz zawodnicy obu stron sa opalacani aby dla widowiskowosci powalczyli kilka rund a potem dopiero naprawde.

[budo_mradu]

Martius - nie przypuszczalem ze mozesz wyciagnac takie nedzne pseudoargumenty. To co, nie moge powiedziec ze Legia kiepsko grala bo nie jestem zawodowym pilkarzem? Bzdury gadasz czlowieku, zastanow sie troche. Nie musze byc zawodnikiem, zeby innego oceniac, no chyba ze uwazasz inaczej, ale wtedy naprawde nie mamy o czym dyskutowac.

[budo_p-chan]

A moim zdaniem Martius ma rację. Śmiechy, śmiechami ale byście się zesrali gdybyście mieli stanąć z nim do walki (albo z Cro Copem czy Fedziem- a on z nimi walczył i należy mu się za to szacunek).

[budo_mradu]

Odpowiedz na moje pytanie w takim razie - czy nie wolno mi krytykowac druzyny pilkarskiej po wyjatkowo nieudanym meczu, bo nie jestem pilkarzem i nie zagralbym lepiej? I prosze Cie, ratuj honor i naprawde odpowiedz na to pytanie.

[budo_p-chan]

Tobie coś odbija? Jaki znowu honor? :roll:

To zależy. Są osoby, które naprawdę interesują się piłką nożną i oglądają wiele meczów. Mają prawo komentować wynik, oraz złą grę piłkarzy ponieważ są w temacie i wiedzą co dokładnie nawaliło. Natomiast osoby, które leją na piłkę i tylko czasem dowiadują się z telewizji, że polska reprezentacja przegrała to zrzędzą najgłośniej. Wtedy też często okazują brak szacunku do piłkarzy i padają nawet stwierdzenie właśnie że to oni by lepiej zagrali. Nie podoba mi się takie zjawisko.

Powracając do Yuji Nagaty no to nie ma go co porównywać do takich klasowych zawodników jak Fedek. On po prostu zajmował się przez całe życie czymś innym i może nie mieć smykałki do realnej walki. Jakiś menadżer pomyślał sobie pewnie że to może być zabawna walka i tyle. Ale nawet Fedek uścisnął mu dłoń przed walką więc nie mieszajcie Nagaty z błotem tylko dlatego że dostał szybki oklep. Na pewno jakieś umiejętności posiada.

BTW, po obejrzeniu tej walki tak sobie pomyślałem. Niezbyt zabawnie byłoby stuknąć w jakiś samochód od tyłu i po chwili zobaczyć wysiadającego z niego Fedzia.

[budo_mradu]

Tobie coś odbija? Jaki znowu honor? :roll:

sorry, przewrazliwiony jestem, ludzie maja generalnie problemy z odpowiadaniem na pytania (Od G-mana juz od paru postow nie moge sie dowiedziec czy czytal "300" czy nie) i dostalo Ci sie awansem - przepraszam.

Co do Twojej interpretacji - tak sie sklada, ze jestesmy na forum o sztukach walki, w dziale MMA - mozna wiec z duza doza prawdopodobienstwa zalozyc ze ludzie tutaj znaja sie na rzeczy i siedza w temacie, takze moga komentowac walki i zawodnikow. Wiec gdzie widzisz problem?

[budo_p-chan]

Według mnie problem leży tutaj, że ludzie zbyt pochopnie oceniają niektórych zawodników. Pewnie nawet im się nie chciało poszukać którejś z tych dwóch jego walk. Komentarze mają wydźwięk "ha ha, co za cieć, skąd on się tam wziął". No z nikąd się tam nie wziął. Promotor nie jeździł w jakimś getcie w Japonii od budki z piwem do budki z piwem i wybrał najmasywniejszego menela. Koleś musiał jednak coś sobą reprezentować skoro dano mu szansę. A że ją zmarnował to już inna sprawa.

Ja poszukałem, obejrzałem i mogę faktycznie stwierdzić że Fedek go zdemolował (i to właściwie nie jednym ciosem tylko go wymęczył). Koleś coś tam na samym początku próbował skrócić dystans ale nic z tego nie wynikło. Zbyt mało pewny siebie. Skoro trenował te swoje zapasy to powinien próbować jak najwięcej, a nie wracać z powrotem do dystansu. To była mało trafna decyzja, bo wszyscy wiemy jak dobrze Fedek uderza. No i nasz pro wrestler sie o tym niestety przekonał. Dalej to już była, jak napisałem, demolka.

[budo_montesi]

A moim zdaniem Martius ma rację. Śmiechy, śmiechami ale byście się zesrali gdybyście mieli stanąć z nim do walki (albo z Cro Copem czy Fedziem- a on z nimi walczył i należy mu się za to szacunek).

A czy ktos obraża tego zawodnika?? Widze moze jednego takiego posta. Poza tym po to jest chyba forum ,zeby sobie pokomentowac..

[budo_pinczer]

Po pierwsze mam wrazenie że pierwsze wpisy dotyczą menadżera albo osoby która mu te walki ustawiła. Nie znam zawodnika i zgodnie z waszymi zapewnieniami posrałbym sie mając walczyć z Fedziem albo Mirasem, ale to jest własnie zabawne że nieznany kolo dostaje takie tuzy, i tylko takie. A po drugie mogę krytykować bo np. jeżeli zupa w knajpie ci nie smakuje to nie możesz tego powiedzieć bo nie umiesz gotować?

[budo_p-chan]

Nie... Ale za to umiesz się bić i możesz pójść do kuchni zrobić burdel kucharzowi.

[budo_martius]

Martius - nie przypuszczalem ze mozesz wyciagnac takie nedzne pseudoargumenty. To co, nie moge powiedziec ze Legia kiepsko grala bo nie jestem zawodowym pilkarzem? Bzdury gadasz czlowieku, zastanow sie troche. Nie musze byc zawodnikiem, zeby innego oceniac, no chyba ze uwazasz inaczej, ale wtedy naprawde nie mamy o czym dyskutowac.

Alez mozesz sobie komentowac wszystko nikt Ci nie zabrania tylko nalezy pamietac ze najczesciej najwiecej komentuja komentarze sa osob ktore same nic nie reprezentuja soba a znaja sie na wszystkim.

Wiesz to brzmi bardzo smiesznie jak osoba po podstawowce zaczyna pouczac profesora uniwersytetu z jego dziedziny. kazdy moze komentowac wszystko ale powinien miec swiadomosc ze moze wydawac sie smieszny
Tak samo jak np osoby komentuja mecz legii i sa jej kibicami (?) a jak sie czlowiek zapyta o fakty z historii klubu to nie wiedza co odpowiedziec - wtedy jest to po prostu tez smieszne.

Wiesz to jest jak z pieskami najwiecej szczekaja takie male te duze nie musza szczekac a jak sie odezwa to tylko od czasu do czasu i starczy
Oczywiscie wsrod tych duzych trafiaja sie tez wariaty jazgotliwe ale znacznie mniej.

Ktos kiedys powiedzial mowa jest srebrem a milczenie zlotem 8)

Zawsze mozna dyskutowac po to jest forum - tylko jakos tak malo osob dyskutuje w tematach w ktorych trzeba wykazac sie wiedza a nie tylko komentowaniem czego co sie uwaza ze sie zna
A w tej dyskusji wlasnie brak rzeczowych argumentow i brak doswiadczenia - kopac szmacianke na podworku a grac chociazby w VI lidze jest to roznica.

[budo_mradu]

Martius - od tego jest forum zeby sie dowiadywac - jak ktos czegos nie wie, to sie dowie, zdobedzie doswiadczenie i bedzie mogl komentowac. Smiem twierdzic ze paroma faktami z zycia Fedora, Mirko, Wand i paru innych jestem w stanie rzucic, podobnie jak wynikami niektorych walk - czy juz wolno mi komentowac?

[budo_martius]

Jestes w stanie wystartowac z tymi ktorzy tak szybko konczyli na takich zawodach ?

Nie ma tam slabych zawodnikow a jesli uwazacie ze sa ... no coz uwazac zawsze mozecie ale wiekszosc z was nawet tego co najslabsi tam nie osiagnie i co najwyzej bedzie moglo ogladac tych najlepszych utozsamiajac sie z nimi i siegajac po nastepna butelke piwa 8)

Komentowac mozna zawsze ..... lecz lepiej tak zeby po latach nie wstydzic sie wlasnych komentarzy 8)