12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_taaigihk]

Pamietacie ten filmik z highlightami owego pierwszego turnieju z 1986?

Dla przypomnienia:

Znalazlem pare innych z tego turnieju, sa dluzsze fragmenty walk.

1. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

2. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

3. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

To w Chengdu bylo.

:-)

[budo_piotrj]

super. dzieki Andrzej!

[budo_khunag]

Ten pierwszy mi nie działa

[budo_taaigihk]

Ten pierwszy mi nie działa

Zdjeli go, kurcze.. Szkoda, ze nie potrafie tych klipow zapisac.

[budo_vt]

Zdjeli go, kurcze.. Szkoda, ze nie potrafie tych klipow zapisac.

Jak to nie można
Zainstaluj sobie odpowiedni soft np. YouTube Video Downloader

[budo_taaigihk]

Zdjeli go, kurcze.. Szkoda, ze nie potrafie tych klipow zapisac.

Jak to nie można
Zainstaluj sobie odpowiedni soft np. YouTube Video Downloader

Fakt, mozna. Znalazlem w tymczasowych. Niestety pierwszy przepadl.

Na wszelki wypadek wrzucilem ocalale na youtube'a. Ostatecznie to juz histroria :wink:

[budo_khunag]

Jakie tam dokładnie zasady były?

Trochę śmieszne momentami - 9 na 10 technik to front kick, a ręce im luźno po bokach wiszą często. Po tym highlightcie można było odnieść wrażenie, że trochę ciekawiej było.

Ale to i tak ciekawsze niż te niedawne telewizyjne walki :roll:

[budo_belor]

Jakie tam dokładnie zasady były?

Trochę śmieszne momentami - 9 na 10 technik to front kick, a ręce im luźno po bokach wiszą często. Po tym highlightcie można było odnieść wrażenie, że trochę ciekawiej było.

Ale to i tak ciekawsze niż te niedawne telewizyjne walki :roll:

Tak ja wcześniej było juz mówione, chińczycy rzeczywiście kompletnie nie bronią twarzy i rzadko kiedy atakują też na tę wysokość. Mimo wszystko to lei-tai ma chyba nie za wiele wspólnego z tymi organizowanymi kiedyś-kiedyś,
chociaż i tak jest całkiem ciekawe.
A swoja drogą wyobrażacie sobie coś takiego w Europie?
Krew sikała by na wszystkie strony, a zęby latały w koło :wink:

[budo_taaigihk]

O zasadach, to chyba Dacheng kiedys pisal...
Z tego co wychwycilem w komentarzu wynika, ze byl podzial na kat. wagowe. Byly rundy (jak dlugie i ile mi umknelo). Wiadomo tez, ze byly strefy, w ktore nie wolno uderzac (np. potylica) i to, ze obopolne trafienie nie liczylo sie do punktacji.

Pare razy po glowie sobie dali, ale nie jestem pewien, czy to bylo zlamanie przepisow, czy tez np. z otwartej mozna bylo.. Chyba nie, bo raz komentator zauwazyl, ze po uderzeniu na twarz przyznano punkt. :-)

[budo_belor]

czyli takie niby lei-tai, z którego pozostała charakterystyczna platforma, na której toczą się walki :wink:

[budo_tomasz]

zasady byly jak zwykle idiotyczne brak kolan, lokci, uderzen w miejsca niebezpeiczne, jezeli chodzi o twarz to byl zakaz uderzenia z nadmierna sila co powodowalo ze pare osob byl zdyskwalifikowanych a pare innych co mieli kolegow w skladzie sedzioskim za takie same ciosy wygrywalo walki

[budo_piotrj]

i dlatego super, ze Andrzej wrzucil te klipy. zupelnie co innego niz ten pierwszy klip tylko z akcjami. zupelnie inny obraz, niestety...

[budo_khunag]

jezeli chodzi o twarz to byl zakaz uderzenia z nadmierna sila

A... no tak faktycznie ktoś pisał o tym kiedyś. Maksymalnie durna zasada i wiele wyjaśnia.