
Puchar Europy MuayThai 2007
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kiedy mozna sie spodziewac pelnej relacji?
Gratulacje dla wszystkich.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
8O
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu


Napisano Ponad rok temu
Piątek po południu. Sala pełna ludzi, króluje niemiecki (w końcu język gospodarzy), angielski i... rosyjski

O 19.30 spotkanie składu sędziowskiego i tu pozytywna zmiana w porównaniu do poprzedniego roku. Dzięku temu że sędziowie nie pochodzili z jednego kraju (Polska, Niemcy, Łotwa, Litwa, Szwajcaria, Turcja, Grecja) ustalono, że sędziowie punktowi muszą pochodzić z innego kraju niż walczący zawodnicy. Godzina startu walk ustalona została na 20 i... tyle. Zawody rozpoczęte.
Tu od razu powiem, że funkcja sędziego ringowego/punktowego/chairmana jaka przypadała mi w udziale przez cały okres trwania pucharu spowodowała, że nie wszystkie walki byłem w stanie obejrzeć - zasadniczo tylko te (no prawie


Zawodnicy reprezentujący nasz kraj
Juniorzy:
# -63,5 kg
Łepkowski Marcin C-class (Małopolskie Zrzeszenie MuayThai)
# -71 kg
Czubak Michał C-class (Target Bochnia)
# -75 kg
Szor Tomasz C-class (Corio Łódź)
Seniorzy:
# -57 kg
Kaczanowski Tomasz C-class (Malopolskie Zrzeszenie MuayThai)
# -63,5 kg
Wytwer Adrian C-class (Kaliski Klub MuayThai)
# -63.5 kg
Grabarek Michał B-class (Krakowiak Bydgoszcz)
# -67 kg
Owczarek Lucjan C-class (Corio Łódź)
# -67 kg
Wytwer Sebastian A-class (Kaliski Klub MuayThai)
# -71 kg
Bąk Grzegorz C-class (Małopolskie Zrzeszenie MuayThai)
# -71 kg
Bartkowiak Sebastian B-class (Zgorzelecki Klub MuayThai)
# -75 kg
Arcimowicz Piotr C-class (Zgorzelecki Klub MuayThai)
# -75 kg
Kubiak Bartłomiej B-class (Kaliski Klub MuayThai)
# -80 kg
Cieciura Krzysztof B-class (Spartan Przedbórz)
# -91 kg
Ostrowski Michał C-class (Krakowiak Bydgoszcz)
# +91 kg
Matuła Marek C-class (Octagon Rybnik)
A teraz postaram się przedstawić walki poszczególnych zawodników (w podanej wyżej kolejności - po lewej stronie wpisywałem zwycięzcę)
Zatem na sam początek jeden z naszych juniorów -> Marcin Łepkowski (Małopolskie Zrzeszenie Muay Thai RACZADAM Kraków) -63,4 kg
1. Marcin Łepkowski <-> Kvikiunas (Litwa)
2. Marcin Łepkowski <-> Ahmetow (Łotwa)
3. Marcin Łepkowski <-> Escrig (Hiszpania)
To jedyna walka Marcina, którą widziałem. Hiszpan bardzo szybki, dobrze walczył w dystansie lecz.. unikał (zapewne z powodu różnicy wzorstu - na korzyść Marcina) zwarcia. Widać było przewagę Marcina ale Hiszpan kierowany radami z narożnika dzielnie stawiał czoła naszemu zawodnikowi. Polak również posłuchał rady z narożnika, nastawił się na potężne kolana (a wielu seniorów by tej techniki mu pozazdrościło) oraz mocne kopniecia okrężne i w drugiej rundzie sędzia przerwał walkę (równocześnie z "wlatującym" ręcznikiem z narożnika przeciwnika) - widać było że Escrig ma bardziej niż dość

4. Marcin Łepkowski <-> Minov (Izrael) (walka finałowa)
I tu wszystko jasne. Złoto w kategori junior -63,5 jak najbardziej zasłużone (chłopak musiał się nieźle napracować)
Następny zawodnik to Czubak Michał (Klub Sportowy TARGET Bochnia) -71 kg
1. Kedak (Niemcy) <-> Czubak Michał
Po nim mamy Tomasza Szora (Corio Klub Sportowy) - 75 kg
1. Tomasz Szor <-> Hasani (Słowenia)
Tutaj Tomek pokazał czysto i wyraźnie że kolana to jego ulubiona technika. Potężne kolano -> KO i walka skończyła się zanim tak naprawdę mieliśmy okazję zobaczyć Polaka w akcji
2. Romeike (Niemcy) <-> Tomasz Szor (walka półfinałowa)
Ta walka była zmaganiem wytrzymałościowym. Jeden i drugi zawodnik zdecydowanie preferowali zwarcie, co w znaczący sposób miało wpływ na tempo zmagań, szczególnie w późniejszej części walki. Kluczową okazała się trzecia runda, w której przeciwnik Tomka zmienił taktykę, zaczął punktować w dystansie co zaowocowało zwycięstwem na punkty.
Kaczanowski Tomasz (Małopolskie Zrzeszenie Muay Thai RACZADAM Kraków) -57 kg
1. Rakhimow (Kazachstan) <-> Tomasz Kaczanowski
Tomek zaczął walkę lekko poddenerwowany, lecz po paru sekundach "zaskoczył" u niego duch fajtera i rozpoczeło się ciekawe widowisko. Widać było, że reprezentant Kazachstanu to stały bywalec ringu MT (zgłoszony jako zawodnik klasy C.. nie bardzo mnie się to wydaje ale cóż) lecz Tomek bardzo szybko zmienił swoją taktykę tak, aby plusy Kazacha nie zostały wykorzystane. Bardzo wyrównany pojedynek, który decyzją sędziów zakończył się zwycięstwem Rakhimowa. Pech Tomka, że na samym początku trafił na zawodnika, który zdobył złoto w tej kategorii wagowej

Wytwer Adrian (Kaliski Klub Muay Thai ARKADIA) -63,5 kg
1. Wytwer Adrian <-> Sadecky (Słowacja)
2. Wytwer Adrian <-> Hervolj (Słowenia)
3. Wytwer Adrian <-> Koncius (Litwa)
4. Wytwer Adrian <-> Carreras (Hiszpania) (walka finałowa)
Tu strasznie żałuje ale... nie jestem w stanie niczego bliżej powiedzieć. Widziałem kawałek walki z Hiszpanem, gdzie Adrian okładał niemiłosiernie przeciwnika kolanami - tutaj zostałem wezwany do drugiego ringu i dalsza część widowiska mnie ominęła. Niemniej zwycięstwo i złoto dla Polaka

Grabarek Michał (Fight Club KRAKOWIAK Bydgoszcz) -63,5 kg
1. Michał Grabarek <-> Ibradiamand (Włochy)
2. Michał Grabarek <-> Ziegler (Niemcy)
Przed tą walką zarówno trener, jak i wszyscy zebrani mówili Michałowi - walczysz z gospodarzem, w jego mieście przy jego publice... Kończ przed czasem.
Widać było wielką mobilizację zawodnika (w zeszłym roku odpadł w eliminacjach a promowany był na zwycięzcę kategorii), do tego masa dopingującej publiki, kamery (2 stacje telewizyjne) - Ziegler miał dużo "bonusów" działających na jego korzyść. Pierwszy gong i ruszyli do ataku. Bardzo szybka walka, widać było chęć konfrontacji zarówno ze strony Polaka jak i Niemca. Dużo wymian w dystansie, efektowny klincz - burza oklasków i okrzyków jak najbardziej zasłużona. Już wydawało się, że pierwsza runda skończy się wynikiem remisowym (choć przyznam że ja wskazałbym na Michała


3. Michał Grabarek <-> Narimanov (Kazachstan) (walka finałowa)
Michał wiedział, że w tej walce musi bardzo uważać, gdyż przeciwnik pokazał w eliminacjach co potrafi - 2 z 3 walk eliminacyjnych wygrał przed czasem. Wyższy przeciwnik, do tego obdarzony potężnym uderzeniem i niesamowitą chęcią walki (o motywacji Kazachów wspomnę później) - zapowiadała się ciężka przeprawa. Zgodnie z oczekiwaniami, przeciwnik runął na Polaka od początku pierwszej rundy ale nasz zawodnik nie znalazł się na ringu przypadkiem. Sprytnie wykorzystując wejście do zwarcia (do tego dążył Narimanov) do zadania ciosu łokciem, ustawiał się tak, aby zwarcie nie przynosiło zdobyczy punktowej przeciwnikowi. Dynamiczne wymiany w dystansie (ależ Michał ma mocnego low'a :> ), brak przestoju w walce, złożone kombinacje i gorąca atmosfera walki złożyły się na niesamowite widowisko. Walka była bardzo wyrównana i po jej zakończeniu ciężko było "przewidzieć" jaki będzie wynik. Nasze grono zgodnie twierdziło, że Polak wykazał się większą ilością technik MT, niemniej decyzja należała do Greczynki, Łotysza i Litwina. Sędzia podniósł rękę Polaka

Owczarek Lucjan (Corio Klub Sportowy) -67 kg
1. Lucjan Owczarek <-> Zurlino (Szwajcaria)
2. Lucjan Owczarek <-> La Casa (Hiszpania)
3. Idouche (Francja) <-> Lucjan Owczarek (walka półfinałowa)
Tych walk niestety nie widziałem - mogę tylko dodać że zawodnik francuski w ładnym stylu wygrał tą kategorię wagową (klasa C)
Wytwer Sebastian (Kaliski Klub Muay Thai ARKADIA) -67 kg
1. Sebastian Wytwer <-> Bekturov (Kazachstan)
To była bardzo ciężka walka dla Sebastiana. Przeciwnik bardzo dobrze walczył w dystansie, nie bał się zwarcia i w pierwszej rundzie bardzo mocno atakował Polaka. Starszy z klanu Wytwerów znany z praktycznie nieograniczonych zapasów energii (nie pamiętam walki w której pokazałby zmęczenie) nieznacznie przegrał pierwsze starcie lecz jego ogromna wola walki w zwarciu i konsekwentne realizowanie dążenia do klinczu dało rezultat. Po remisowej drugiej rundzie, w trzeciej odsłonie przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę dzięki dynamicznym kombinacją kolan z łokciami - zmęczenie przeciwnika umożliwiło Polakowi na rozwinięcie skrzydeł.
2. Shakajev (Kazachstan) <-> Wytwer Sebastian
Ponownie walka z Kazachem - co może wydawać się dziwne... ale - Sebastian ponownie miał delikatnie słabszą pierwszą rundę, zapewne zakładając taką samą taktykę jak w pierwszej walce. Tu przeciwnik okazał się jednak znacząco mocniejszy od swojego poprzednika - w drugiej rundzie mocno zaznaczył przewagę przede wszystkim zaczynając akcje w dystansie i kończąc je mocnymi kolanami. W trzeciej rundzie Sebastian starał się odrobić straty skupiając swoje ataki na nogach przeciwnika i myślę że jeszcze jedna runda a werdykt mógłby być inny. Niemniej Sebastian przegrał z Kazachem po bardzo dynamicznej walce.
Przeciwnik Sebastiana doszedł do finału, gdzie jego przeciwnikiem był Taj walczący w barwach Szwajcarii. Baaardzo dobra walka (finałowa), widać że Taj nie raz i nie dwa na ringu tańczył wai-kru przed walką. Kazach przegrał, co u większości widowni wywołało pewne protesty - tutaj miał znaczenie wachlarz technik MT, które w wykonaniu Szwajcara (heh) pojawiały się jak grzyby po deszczu. Stąd też i werdykt
Bąk Grzegorz (Małopolskie Zrzeszenie Muay Thai RACZADAM Kraków) -71 kg
1. Bokajl (Słowenia) <-> Grzegorz Bąk
Walka wyrównana ze wskazaniem na Polaka. Tak zakończyła by się ta walka, gdyby nie ostrzeżenie dane Grzesiowi przez sędziego ringowego za... kopnięcie w krocze. Cóż - kopnięcie było przypadkowe (co nawet zauważył trener Słoweńców), a co bardziej wymowne przeciwnik Polaka padł na ring i po 4 sekundach wstał - zatem raczej nie można nazwać to trafieniem. Ale jak pokazuje doświadczenie są sędziowie bardziej "wrażliwi" i deko mniej. Ten był "short-fused" - dał ostrzeżenie i Grześ zakończył start na walce eliminacyjnej. A szkoda.
Bartkowiak Sebastian (Zgorzelecki Klub Muay Thai) -71 kg (B-class)
1. Adamov (Kazachstan) <-> Sebastian Bartkowiak
To była pierwsza walka Sebastiana w szeregach seniorów. I na pierwszy raz dostał niezłego zawodnika, który wyglądał na co najmniej 5 kilo cięższego od Polaka (niemniej waga była ok

Arcimiowicz Piotr (Zgorzelecki Klub Muay Thai ) -75 kb (C-class)
1. Arcimowicz Piotr <-> Cinman (Latva)
2. Arcimowicz Piotr <-> Ahmeti Lirim (Austria)
3. Arcimowicz Piotr<-> K. Kos (Slowenia)
4. Arcimowicz Piotr <-> Siugzda (Litwa) (walka finałowa)
Przyznam, że czasem sędziowanie bywa ciężkim zajęciem - szczególnie jeżeli krajan na ringu obok pokazuje czym jest kunszt fajtera. Pierwsza walka to zwycięstwo na punkty a potem... to już wszystko przed czasem. Proste uderzenia, kolana, low'y, łokcie - jest w czym wybierać. To wszystko Piotr "wypłacił" przeciwnikom a ci.. cóż. Podziękowali i zeszli z ringu

Kubiak Bartłomiej (Kaliski Klub Muay Thai ARKADIA) -75 kg (B-class)
1. Van-Khon-Tun (Kazachstan) <-> Kubiak Bartłomiej
Cóż. Jakoś tak wyszło że w eliminacjach zawodnicy z Kazachstanu jako przeciwników mieli... Polaków. Tak i było tym razem

Cieciura Krzysztof (Klub Sportowy SPARTAN Przedbórz) -80 kg (B-class)
1. Jazbinsek (Słowenia) <-> Krzysztof Cieciura
Krzyś dostał mocnego przeciwnika, który pokazał bardzo szeroki wachlarz technik MT - dużo walki w zwarciu, dynamiczne "dojścia" kombinacjami powodowały że Polak początkowo był w opałach. Później idąc za radą narożnika Krzyś przyjął walkę w klinczu, zaczął mocno "kręcić" Słoweńcem i ogólnie starał się maksymalnie zmęczyć przeciwnika. W trzeciej rundzie wiadomo było że potrzebne jest KO. I przyznam że niewiele brakowało - Jazbinsek łapał powietrze jak ryba na brzegu a Krzyś starał się trafić na tyle mocno aby Słoweniec siadł na deskach. Tu jednak brakło sił i po ostatnim gongu sędzia podniósł do góry rękę Słoweńca. Dodać można, że przeciwnik Polaka zwyciężył w tej kategorii wagowej
Ostrowski Michał (Fight Club KRAKOWIAK Bydgoszcz) -91 kg (C-class)
1. Fischer (Szwajcaria) <-> Michał Ostrowski
Tej walki nie udało mi się obejrzeć. Michał przegrał na punkty a jego przeciwnik pewnie zwyciężył resztę walk w tej kategorii wagowej
Matuła Marek (Octagon Rybnik) +91 (C-class)
1. Marek Matuła <-> Halusa (Niemcy)
2. Marek Matuła <-> Dudenas (Litwa)
3. Marek Matuła <-> Gribulis (Litwa)
Zawsze kategoria OPEN wzbudza wiele emocji - nie zabrakło ich również w tych starciach. Przyznam, że nie widziałem całości walk - w przerwach na ringu pierwszym miałem okazję rzucić okiem na poczynania Marka i zawsze widziałem taki oto obrazek - przeciwnik przy linach a Marek "ręka-ręka-kolano lub noga". Kolejność dowolna. Ilość też. Imponująco to wyglądało - pewności mi brak ale wydaje mi się że dwie z walk wygrał przed czasem (przynajmniej widziałem przeciwników na deskach - i to nie raz)
Ogólnie wrażenie z turnieju dość pozytywne (lepiej niż w zeszłym roku). Bardzo mocny doping ekipy z Turcji (potrafią się bawić... a gardła to mają chyba ze stali), rozśpiewana ekipa Hiszpanii (jak zwykle




Jeżeli chodzi o zawodników - zdziwiła mnie słabsza dyspozycja niezłych Niemców (Brosowski, Schneider). Z Hiszpanii bardzo przypadł mi do gustu styl walki Pulwelsa, który w swojej kategorii wagowej(-71 kg A-class) pewnie doszedł do finału, gdzie kontrowersyjnym werdyktem przegrał z Francuzem. Ekipa z Kazachstanu została okrzyknięta drużyną cyborgów - nie ma się co dziwić. Na każde miejsce w ekipie narodowej oczekuje co najmniej kilkunastu zawodników, a miejsce w ekipie niejednokrotnie pozwala zawodnikowi utrzymać nie tylko siebie ale i swoją rodzinę. Cóż


Liczby
walk : ~250
krajów : 28
widzów : pojęcia nie mam - morze Niemców, Turków a reszta to mix.
PS. Jeżeli popełniłem błąd, o czymś zapomniałem itp to wybaczcie - poprawię



Napisano Ponad rok temu
GRATULACJE DLA NASZYCH ZAWODNIKÓW

Napisano Ponad rok temu

Ale na swoją obronę (heheh) mam taki oto link :twisted:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Listę startujących wziąłem z tego oto wypisu, a trzeba zauważyć, że przy juniorach nie pisałem klasy (podświadomie przyznam 8) )
Niemniej dzięki za sprostowanie :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
CO Z WALKĄ CHMIELEWSKIEGO - CZY WOGÓLE SIĘ ODBYŁA
- Ponad rok temu
-
Wyniki walk Ligi Muay Thai 18.03.07
- Ponad rok temu
-
Fighter Łódź
- Ponad rok temu
-
Akildo vs MT Filmik....
- Ponad rok temu
-
Austrian Classics - relacja na żywo z turnieju w Kufstein.
- Ponad rok temu
-
Maksymalizacja efektów treningowych - PROPOZYCJE
- Ponad rok temu
-
MŚ ISKA 2008 w Krakowie
- Ponad rok temu
-
MŚ WMF - kilka pytań
- Ponad rok temu
-
Polak w K1 Europe Max 2007! - MICHAŁ GŁOGOWSKI
- Ponad rok temu
-
zawody MT w piekarach - jakies panie się wybierają ?
- Ponad rok temu