Psychika wojownika... s*posoby na koncentrację...
Napisano Ponad rok temu
Rugbyści z Nowej Zelandii wykonują taniec wojowników przed meczem, a wygląda to tak:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
To coś na wzór tańca z MT, tyle że wykonany na wysokim poziomie adrenaliny.
Zobaczcie jaką oni maja determinację w oczach?
Co w takim momencie mogą czuć przeciwnicy?
Czy nie daje cos takiego jakiegoś rodzaju przewagi psychologicznej?
I teraz pytanie do startujących w zawodach:
Jak się koncentrujecie przed walką?
Czy wyzwolenie takiego poziomu adrenaliny może być korzystne?
Napisano Ponad rok temu
Ale zauważyłem, że do takiej metody trzeba wielkiego opanowania, a nie wszyscy wyrobili w sobie/otrzymali od natury tę umiejętność.
Pozdrawiam!
Napisano Ponad rok temu
-A tak poza tematem. Czy jest może na forum ktoś startujący (Kyokushin) na Południówce w Sanoku 11 marca?
Napisano Ponad rok temu
Przed walką najlepiej jest się wyciszyć i gdy przyjdzie czas robić swoje najlepiej jak potrafimy. Trzeba być pewnym swoich umiejętności i jednocześnie spokojnym. Nie wolno lekceważyć przeciwnika, ale też w żadnym wypadku nie wolno się go bać.
CichoCiemny przepraszam że cytuję akurat z Ciebie, nie chodzi o to , że to Ty napisałeś, ale to jest tzw.: ogólna zasada zachowania a jak jest naprawdę?
W szatni przed walką podnosicie poziom adrenalizny poprzez na krzyk, czy zwyczajnie wyłączacie się i przechodzicie przez coś jak medytacja, może jakies kata, a może pomagacie sobie chwilą swojej a może swoistej modlitwy (może to niej jest zbyt trendi ale wielu z was jest pewnie religijna bez wskazywania rodzaj religii)?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
- Starać się zachowywać spokój i opanowanie w każdej sytuacji życiowej.
- DUŻO SPAROWAĆ!
Moim zdaniem tyle
A co do tańców w rugby...
Bardzo dobra sprawa! Musi to wspaniale jednoczyć członków drużyny w jeden, potężny organizm Przypomina to nieco stosowane przez Celtów przed bitwą znieważanie i straszenie wroga
Napisano Ponad rok temu
pozdr
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I jeszcze jedna ważna rzecz. Jeśli już się obawiać to bardziej sytuacji niż przeciwnika. Trudno to wytłumaczyć, po prostu przyjmujcie sytuację bez "komentarza" myśli. Mi to pomaga.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Gdzie można ćwiczyć Karate?
- Ponad rok temu
-
Kata Kanku Dai układ i interpretacja zobaczcie!
- Ponad rok temu
-
pompki ???
- Ponad rok temu
-
Karate ni sente nashi
- Ponad rok temu
-
zmarł Leszek Drewniak
- Ponad rok temu
-
Ile skurczy sie ISAMI
- Ponad rok temu
-
daido juku Karate
- Ponad rok temu
-
pytanie do trenujacych we wrocku
- Ponad rok temu
-
Afera- Andrzej M. z Łodzi
- Ponad rok temu
-
Tryumf karate tradycyjnego
- Ponad rok temu