25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gambit]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jedyne co przychodzi mi do głowy to to że Andrzej uznał że potrzebna jest zmiana w układzie jednostek SI i jedna gołota może za chwilę równać się zdecydowanie mniej niż 52 sekundy.

[budo_jet]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ten człowiek powinien wycofać się już w momencie przegranej z Brewsterem. Przyniesie sobie jeszcze więcej wstydu bo nie wierzę, że wygra po tak długiej przerwie. Co z tego, że ciężko trenuje? Jego przeciwnik pewnie jeszcze ciężej...

Całkiem niedawno Andrzej obijał go na sparingach. Powinien zwyciężyć.

Tak, tak, zobaczymy...

[budo_shabu]

8O :roll:

[budo_partyzant]

Ja będę kibicowac Gołocie i mam nadzieję, że zwycięży.
Lutuj Andrzej!!

[budo_thunderbolt]

[quote]Długo się wahałem, czy jeszcze boksować, ale nie mogłem zakończyć kariery w tak żenujący sposób[/quote]

Mysle ze moze nie chodzic tylko o to Golocie , ale o to ze pewnie nie malo kasy dostanie za walke ( moze mu sie skonczyly zapasy)[/quote]

[budo_shabu]

War Gołota? Ja nie wiem, ale zwyczajnie tego nie widzę. Po co się nakręcać? To nie film.

[budo_gubrin]

Oby zwyciezyl i w koncu zdobyl pas.

Pozdrawiam.

[budo_mate]

Jedyne co przychodzi mi do głowy to to że Andrzej uznał że potrzebna jest zmiana w układzie jednostek SI i jedna gołota może za chwilę równać się zdecydowanie mniej niż 52 sekundy.

a mi przychodzi do glowy ze powinenes zmiatać do knajpy a boks zostawic Gołocie i nie robi sobie zwały w dziale o którym pewnie gowno wiesz

[budo_gambit]

Po pierwsze jest to informacja do tego działu, zobaczyłem umieściłem. A że traktuje to w kategoriach humorystycznych. To mam prawo na dowolny komentarz. I bądź łaskaw nie mówić mi co i gdzie mam robić.
Widziałem za dużo walk Gołoty przegranych w żenujący sposób.

[budo_g-man]

A ja bym chciał, żeby Gołota wygrał. Kiedyś mu bardzo kibicowałem i nie zostawię go teraz. Co by nie było, jest naszym rodakiem i trzeba go wspierać Siecz i rąb Andrzej !!!

[budo_mate]

Po pierwsze jest to informacja do tego działu, zobaczyłem umieściłem. A że traktuje to w kategoriach humorystycznych. To mam prawo na dowolny komentarz. I bądź łaskaw nie mówić mi co i gdzie mam robić.
Widziałem za dużo walk Gołoty przegranych w żenujący sposób.

Tak - wielu takich jak ty za dużo widzialo. Krew mnie zalewa jak takie parówki znajdują w nim teraz obiekt do humorystycznych docinek - dlatego polecam ci jednak knajpe. Na ilu bokserskich treningach byłes? ile razy sparowałes? Jakich używasz rękawic? Na ilu zawodach walczyłes? Jakie masz osiagniecia? Odpowiedz na chociaż dwa z tych pytań a bedziesz dla mnie partnerem do dyskusji. Jeśli nie to popisz sobie jeszcze skoro masz do tego prawo ale nie spodziewaj tu sie poważnego traktowania.

[budo_mate]

Gambit jeszcze cos ci powiem bo widze ze za bardzo ci sie dowcip wyostrzył.
To tez dla wszystkich te pare słow.
Gołota to człowiek który swoją robote wykonuje na światowym poziomie. Odpowiedz sobie sam na pytanie czy możesz to samo powiedziec o sobie. To nie jest nic osobistego - nie musisz odpowiadac na budo.
Jego walki z Bowe'm zostały uznane za najlepsze w historii wagi ciężkiej, zaden Polak nie mial takich. Zaden Polak tez nie walczył czterokrotnie o tytul mistrza swiata wagi ciezkiej. Za pierwszym razem Golocie puscily nerwy niejeden polaczek po czyms takim dalby sobie spokoj a on tymczasem sie podniosl, odbudowywal swoja pozycje i stoczyl walke z Tysonem - bokserem z ktorym wowczas zaden bialy pięściaz nie był w stanie stoczyć równorzednego pojedynku. Mozna wiele dyskutowac o tej walce ale faktem jest ze znowu Golota przegral z samym sobą. Znow wielu polaczków zrobilo z sobie z niego obiekt do tanich drwin a on wyszedl im naprzeciw i stoczyl dwie rownorzedne walki o tytul mistrza swita wagi ciezkiej. W nastepnej - czwartej walce znowu puscily mu nerwy. Jest to pieśniarz nieobliczalny ktory wolno się rozkreca a Brewster nie dal mu sie rozkrecić. Nie zamierzam go bronić bo ten koles nie ma psychiki mistrza. Wielu ekspertów jest zdania ze Golota w sparingu zlałby Brewstera ale co z tego skoro w walce o najwyzsza stawke pękł jak kondom.
Teraz Golota wraca na ring z szansa piątej walki o tytul mistrza świata. Nie daje mu dużych szans na powodzenie w walce o tytul - jesli w ogole do niej dojdzie ale ważne ze probuje bo tylko próbujac mozna coś osiagnac. Życze wszystkim polaczkom takiej determinacji i uporu w dazeniu do celu a Golocie zycze jak najlepiej bo on kurwa jest Polakiem. Jesli ma sile i checi to niech walczy. Jesli wygra bedziecie powtarzać jaki to on jest zajebisty a jesli przegra bedziecie mieli sie z kogo pośmiać - enjoy

[budo_cichociemny]

Co by nie było Andrzej jest Polakiem i powinniśmy mu kibicować bez względu na wszystko. Poza tym w 100% zgadzam się z Mate, każdy kto walczy bądź walczył na takim poziomie zasługuje na uznanie. Niestety tak już jest, że najczęstszym obiektem drwin są ludzie światowej sławy, tylko nie rozumiem dlaczego robią to rodacy. Czy nie powinniśmy Go wspierać? Ja osobiście mam nadzieje, że Andrzej wygra i zdobędzie to na co zasłużył. Przede wszystkim uznanie...

[budo_simon mol]

andzej powinen dac sobie spokoj z boksem chlopina juz stary no ale tam moze jescze cos wygra w marcu troche na sile go ciagna do boksu

[budo_cichociemny]

Gdyby Go na siłę ciągneli to byłaby dużo mniejsza szansa oglądania go jeszcze na ringu niż teraz, bo teraz to On sam się pcha do boksu i respect mu za to...(Bo napewno nie jest to proste znając opinię publiczną, między innymi taką jak Twoja "valq" czy "gambit" czy wielu, wielu innych...

[budo_martincfc824]

Gambit jeszcze cos ci powiem bo widze ze za bardzo ci sie dowcip wyostrzył.
To tez dla wszystkich te pare słow.
Gołota to człowiek który swoją robote wykonuje na światowym poziomie. Odpowiedz sobie sam na pytanie czy możesz to samo powiedziec o sobie. To nie jest nic osobistego - nie musisz odpowiadac na budo.
Jego walki z Bowe'm zostały uznane za najlepsze w historii wagi ciężkiej, zaden Polak nie mial takich. Zaden Polak tez nie walczył czterokrotnie o tytul mistrza swiata wagi ciezkiej. Za pierwszym razem Golocie puscily nerwy niejeden polaczek po czyms takim dalby sobie spokoj a on tymczasem sie podniosl, odbudowywal swoja pozycje i stoczyl walke z Tysonem - bokserem z ktorym wowczas zaden bialy pięściaz nie był w stanie stoczyć równorzednego pojedynku. Mozna wiele dyskutowac o tej walce ale faktem jest ze znowu Golota przegral z samym sobą. Znow wielu polaczków zrobilo z sobie z niego obiekt do tanich drwin a on wyszedl im naprzeciw i stoczyl dwie rownorzedne walki o tytul mistrza swita wagi ciezkiej. W nastepnej - czwartej walce znowu puscily mu nerwy. Jest to pieśniarz nieobliczalny ktory wolno się rozkreca a Brewster nie dal mu sie rozkrecić. Nie zamierzam go bronić bo ten koles nie ma psychiki mistrza. Wielu ekspertów jest zdania ze Golota w sparingu zlałby Brewstera ale co z tego skoro w walce o najwyzsza stawke pękł jak kondom.
Teraz Golota wraca na ring z szansa piątej walki o tytul mistrza świata. Nie daje mu dużych szans na powodzenie w walce o tytul - jesli w ogole do niej dojdzie ale ważne ze probuje bo tylko próbujac mozna coś osiagnac. Życze wszystkim polaczkom takiej determinacji i uporu w dazeniu do celu a Golocie zycze jak najlepiej bo on kurwa jest Polakiem. Jesli ma sile i checi to niech walczy. Jesli wygra bedziecie powtarzać jaki to on jest zajebisty a jesli przegra bedziecie mieli sie z kogo pośmiać - enjoy

ty chyba nie wiesz co to jest swiatowy poziom
golota mial swoje szanse zeby cos osiagnac i wszystkie je zmarnowal wiec nie pierdol ze ty jego jakis wielki kibic jestes.co z tego ze jest polakiem ale tak czy inaczej jest cienki i niech juz przestanie robic z siebie posmiewisko.jego kariera powinna byc skonczona 10 lat temu.

[budo_filar]

zajebiscie zaluje jego walk z Bowem, podczas ktorych ten czarny frajer opieral sie na linkach a Golota ciagle go napierdalal. Szkoda, ze wtedy nie poslal ciecia na deski, jego kariera mogla wtedy inaczej wygladac... jego najwiekszym problemem jest psychika i tyle.

golota - ostatnia nadzieja Bialych.

[budo_robertson]

golota - ostatnia nadzieja Bialych.

W obecnej sytuacji w kategorii ciężkiej to kiepskie stwierdzenie, ponieważ HW zdominowali pięściarze z krajów byłego związku radzieckiego. "Czarny" boks to na dzień dzisiejszy tylko wspomnienie. Legendarni bokserzy z lat 90' tacy jak Riddick Bowe, Evander Holyfield, Mike Tyson, Michael Morrer, Ray Mercer i wielu wielu innych, których walki przeszły do historii mają z reguły po 40 lat a nawet więcej i dawno nie walczą, choc Holyfield, Morrer czy Mercer którzy są już grubo po 40-tce (prócz Morrera) nadal próbują swych sił ale nie ma co liczyc na wielki sukces. Choc Holy nieźle sobie radzi półki co, ale z słabymi rywalami.

Obecni mistrzowie liczących się federacji to:

WBC- Oleg Maskajew, Rosjanin
WBA- Nikołaj Wałujew, Rosjanin
IBF- Władimir Kliczko, Ukrainiec

a jedynym amerykańskim mistrzem jest obecnie Shannon Briggs, który dzierży pas WBO. Z resztą 2 czerwca będzie brobił tytułu, a pretendentem jest... Rosjanin, Sułtna Ibragimov.


Owszem, Gołota był nadzieją białych, ale w latach '90.

Co do obecnej sytuacji to Gołota 17 marca nie zawalczył w Paryżu, ze względu na problemy z paszportem rywala i powrót na ring polskiego boksera przewidziany jest na początek czerwac, choc nic jeszcze nie jest pewne.

[budo_rzozio]

WBC- Oleg Maskajew, Rosjanin

oleg ma chyba sie bic z witkiem ale to moze byc jakas podpucha, no chyba ze mu juz sraka po rahmanie przeszla

Co do obecnej sytuacji to Gołota 17 marca nie zawalczył w Paryżu, ze względu na problemy z paszportem rywala i powrót na ring polskiego boksera przewidziany jest na początek czerwac, choc nic jeszcze nie jest pewne.

i co mate, ja ci juz pisalem ze andrzej juz tylko gada bo na chuj mu wracac za psi hajs?

[budo_mate]

a po chuj ma siedziec w domu na dupie jak moze poboksowac i zarobic troche kasy? na jego miejscu gdyby ktos chcial mi placic za walke to bym walczyl zeby nie konczyc kariery w takim stylu w jakim Golota zawalczyl z Brewster'em.