Były szef
Napisano Ponad rok temu
Pierwsza reakcja - odwracam się i ... no, właśnie co? Mam przed sobą truchło przeżarte alkoholem... Kiedyś było moim przełożonym, a teraz jest zwykłym śmieciem... Nikt, ale to dosłownie nikt go już w firmie nie poważa... Zraził do siebie wszystkich... Nie może pogodzić się ze zmianą ról, więc narusza granice (fizyczne i psychiczne) swoich byłych podwładnych... Nie jest nawet wart tego, żeby się na niego wydrzeć... Nie mówiąc już o innych "technikach" samoobronnych. Zresztą, co dotrze do alkoholika? I co z takim zrobić?
Napisano Ponad rok temu
napluc mu w twarz.........nic innego nie trzba...
8O Brawo :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Taa, a potem jeszcze przewrócic i zbutować? Trochę umiaru...napluc mu w twarz.........nic innego nie trzba...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Były szef podchodzi, a właściwie zachodzi i smera mnie po tym gołym fragmencie pleców i ślini się. [...]Zraził do siebie wszystkich... Nie może pogodzić się ze zmianą ról, więc narusza granice (fizyczne i psychiczne) swoich byłych podwładnych... Nie jest nawet wart tego, żeby się na niego wydrzeć... Nie mówiąc już o innych "technikach" samoobronnych. Zresztą, co dotrze do alkoholika? I co z takim zrobić?
To już jest naruszenie nietykalności - jeżeli nie działają na niego słowa to można go odepchnąć. Można głośno zareagować powiedzieć mocny i dosadny tekst o tym, że nie życzysz sobie tego itp
MOżna też wsąpić na drogę oficjalną - donieść górze, ze tak sie zachowuje...
Napisano Ponad rok temu
nie ma co sie przejmować starym zboczuszkiem........
jak jest kupa osób w pobliżu to jest niegroźny........ale zareagowąc wypada....tylko słownie bo nie ma co gówna ruszać, bo śmierdzi..... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
to masz w robocie burdel jak sie kto szweda napruty, ja wiecej niz cwierc nie biore i nigdy sie nie kiwam, tylko nie kleje po co tu smecisz o pierdolach, mozesz go jebnac w japsko sie rozumie ale kobitce to nie uchodziSweter się podczas dźwigania na chwilę zadarł się i ... odsłonił kawałek pleców. Były szef podchodzi, a właściwie zachodzi i smera mnie po tym gołym fragmencie pleców i ślini się. Dodam, że były szef jest alkoholikiem ( właśnie dlatego jest już byłym). Ma tylko dwie fazy w życiu - w trakcie alkoholu lub przed alkoholem. Nie wiadomo, która gorsza. Wówczas był nawalony jak wywrotka piaskiem
Napisano Ponad rok temu
mozesz go jebnac w japsko sie rozumie ale kobitce to nie uchodzi
Ochłodzienie napalonego frajera w postaci liścia w japę każdej kobiecie uchodzi. Trzeba mu było właśnie liścia ździelić i warknąć coś na odchodne. Takie mendy jak raz zostaną zgaszone to się będą trzymać z dala już cały czas. A jak nie zareagujesz to będzie czuł się "silny" prędzej czy później ponowi "atak".
Pozdrowionka
Napisano Ponad rok temu
Radzę sobie w ten sposób, że nie nawiązuję z nim koleżeńskich relacji. Kiedy jest pijany schodzę mu z drogi. W ogóle utrzymuję z nim wyłącznie kontakty służbowe na maksymalnie dużej odległości. Minimum rozmów. Żadnych prywatnych wątków. Urzędowa uprzejmość bez uśmiechów (może bym się i uśmiechnęła od czasu do czasu, ostatecznie co mi szkodzi, ale faceci tak już mają, że uśmiech uznają za wyraz sympatii do ich osoby, więc na wszelki wypadek nie ryzykuję). Innymi słowy gram kobietę pt. Góra Lodu. W sumie jest to opłacalna gra, bo ze mną i tak począł sobie łagodnie w porównaniu z tym, jak się zachowuje w stosunku do innych kobiet. Głaszcze je, dotyka, podchodzi zbyt blisko i zionie ogniem w twarz... W jednym przypadku aż musiał interweniować mąż jednej z pań, który też jest tu zatrudniony.
Do innej pani ten alkoholik zadzwonił w Nowy Rok. Myślała, że jako były szef chce jej złożyć życzenia noworoczne. Akurat! Kazał jej natychmiast przyjść do pracy (widocznie zapomniał, że już parę lat nie jest szefem) i wziąć pracę do domu. Oczywiście był nagrzany i trzymał ją na telefonie przez pół godziny.
No i co z tego, że istnieją fajne techniki samoobronne: słowa, gesty, uderzenia, kopnięcia… Wszystko to psu na budę w takiej sytuacji, kiedy człowiek widzi, że alkoholik przez cały dzień pije w pracy, dowala się do wszystkich kobiet, a potem ledwo stojąc na nogach wsiada za kierownicę i odjeżdża do domu!!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a potem ledwo stojąc na nogach wsiada za kierownicę i odjeżdża do domu!!!
A inni odwracają wzrok,bo tak łatwiej... :roll:
Napisano Ponad rok temu
No i co z tego, że istnieją fajne techniki samoobronne: słowa, gesty, uderzenia, kopnięcia… Wszystko to psu na budę w takiej sytuacji, kiedy człowiek widzi, że alkoholik przez cały dzień pije w pracy, dowala się do wszystkich kobiet, a potem ledwo stojąc na nogach wsiada za kierownicę i odjeżdża do domu!!!
Telefon na 112, "Dzień dobry, chciałam zgłosić pijanego kierowcę, samochód taki a taki o numerach rejestracyjnych takich a takich jedzie w kierunku tym a tym". Molestowanie seksualne po pijanemu trudno przepchnąć w sądzie, jak faceta zwinie policja na ulicy to straci prawo jazdy przynajmniej. I przestanie stanowić zagrożenie dla okolicy - bo przecież teraz _każdego dnia może kogoś zabić_.
[Tak, "jaka jest najskuteczniejsza broń na ulicy?" "Setki kilogramów metalu rozpędzonego do kilkudziesięciu kilometrów na godzinę"]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
kapusta, nigdy nie sie nie wozisz napruty?otoz to, ogolnie nie lubie donosic na nikogo, ale ostatnio wracalem ze Slowacji i juz po polskiej stronie, trafilem na gnoja, tak pijanego ze jechal od rowu do rowu. To zwolnilem, zapisalem nr rej. i od razu tel. na policje. Takich glupich fiutów to powinni zamykac, a ten kretyn jeszcze wiozl kogos ze soba, chyba dziecko..
Napisano Ponad rok temu
kapusta, nigdy nie sie nie wozisz napruty?
Znaczy się masz rzozio wątpliwości? Nie nie wozi, ja nie wożę, nikt z moich kumpli nie wozi. A za interwencję na policji ma u mnie piwo jeśli kiedykolwiek go spotkam "w realu".
Napisano Ponad rok temu
"po kieliszku" za kierownicę nie wsiadamy i tepić trzeba takich co wsiadają wszelkimi "prawem przewidzianymi" metodami!!!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Wznowienie szkolen WSDP w Warszawie
- Ponad rok temu
-
Rickson i żona - samoobrona
- Ponad rok temu
-
I'm looking for a hard headed woman
- Ponad rok temu
-
Street Figthing Self Defence - Wrocław
- Ponad rok temu
-
KRAV MAG
- Ponad rok temu
-
Jaka sztuka walki dla kobiety?
- Ponad rok temu
-
Bezpłatne kursy samoobrony dla Kobiet w Warszawie
- Ponad rok temu
-
walki kobiet na duzym ekranie
- Ponad rok temu
-
Samoobrona dla kobiet Wrocław
- Ponad rok temu
-
SZKOŁA WALK SAMOOBRONA DLA KOBIET
- Ponad rok temu