58 odpowiedzi w tym temacie

[budo_marcello]

chrystianek,ja odebrałem tem film inaczej niż ty i uważam ,że miał na celu celową dyskredytację systemów combatowych co niekoniecznie dowodzi naiwności twórców tego filmu ,a raczej ich przebiegłości i manipulacji- aby tak przedstawić rzeczywistość jak się założyło(pomieszanie prawdy i fałszu) i jak powinni to odebrać manipulowani odbiorcy aby wyrobić w sobie negatywny obraz.....takie manipulatorstwo jest stare jak świat

[budo_zion]

Jeśli chodzi o KM panowie róbmy swoje, jak to się mówi każdy niech się bawi w swojej piaskownicy swoimi zabawkami. Recepta na sukces jest prosta: trening, trening, trening....

Tak jest ...niestety wielu na tym forum usilnie próbuje udowodnić, że "moja piaskownica" i "moje zabawki" są najlepsze , a inne są be co do niczego nie prowadzi...tylko ręce opadają :wink:

[budo_matador]

niektórzy próbują udowadniać i wmawiać innym ze ich "piaskownica" jest lepsza pokazując na swoich stronkach jakieś xero-kwitki z pieczątkami i izraelskimi napisami których nikt nie jest w stanie przeczytać i zrozumieć

[budo_kreiten]

Krav Maga coraz częściej wychodzi z cienia i coraz lepsze zbiera opinie. Dzieje się tak dlatego, że instruktorzy nabywają coraz więcej umiejętności i prezentują coraz wyższy poziom. Krav Maga tylko na początku jest trenowana jako samoobrona, po pewnym czasie przechodzi się na wyższy poziom i trening w rzeczywistości niewiele różni się od sportowego (mam na myśli metodykę, nie techniki). Uczy się metodami sportowymi, treningi na tarczach, stacje, sparingi. Jedynie ogranicza się (przynajmniej w mojej sekcji) kopnięcia na głowę do minimum, za to dużo trenuje się lowkicków , front kicków, kopnięć w krocze i bardzo bardzo bardzo dużo treningów bokserskich (mój trener wychodzi z założenia, że najważniejsze jest dobrzey przywalić z piąchy i skopać po jajach).
Trenerzy w Stowarzyszeniu KM w Łodzi to najczęściej maniacy ostro trenujący również sport (boks , brazylijskie jiu jitsu).

Imi Lichtenfeld uczył się kopnięć od pewnego pana nazwiskiem Andre Zeitoun.

Zagadka, jaki styl ów pan reprezentował ???

[budo_matador]

no,to już już gruba przesada z tym ,że Lichtenfeld uczył się od Andre Zeitouna!....a na prima aprilis trochę za wcześnie :wink:

[budo_kreiten]

Wcale nie Prima Aprilis:


"Na przykład, w latach 80. XX wieku francuski imigrant wyznania mojżeszowego André Zeitun wprowadził do szkolenia wojskowego boks tajski, przez co wpłynął na kopnięcia używane dziś w systemie. Podstawowe założenia krav magi Imi Lichtenfeld i Eyal Yanilov (kontynuator pracy Lichtenfelda po jego śmierci) ujęli w książce "Jak obronić się przed uzbrojonym napastnikiem".


źródło:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_matador]

Hmmm......a zatem być może i rzeczywiście.Ale byłbym ostrożny z opieraniem się na informacjach zawartych w Wikipedii bo jest tam w różnych tematach tyle przekłamań i nierzetelnych informacji że głowa boli!

[budo_psycho boy jack]

kreiten:
[/quote]Na przykład, w latach 80. XX wieku francuski imigrant wyznania mojżeszowego André Zeitun wprowadził do szkolenia wojskowego boks tajski[quote]
gdzie tu wzmianka o udzielaniu lekcji dla Imi?
poza tym w tej samej wikipedii jest napisane:
[/quote]Imi Lichtenfeld, hebr. Imi Sde-Or (1910 w Budapeszcie - 9 stycznia 1998)[quote]
a wiec Imi uczyl sie kopniec tajskich w wieku 70 lat. troche trudno mi w to uwierzyc.

[budo_psycho boy jack]

przepraszam za ten balagan w poscie powyzej.
mialo byc tak:

kreiten:

Na przykład, w latach 80. XX wieku francuski imigrant wyznania mojżeszowego André Zeitun wprowadził do szkolenia wojskowego boks tajski

gdzie tu wzmianka o udzielaniu lekcji dla Imi?
poza tym w tej samej wikipedii jest napisane:

Imi Lichtenfeld, hebr. Imi Sde-Or (1910 w Budapeszcie - 9 stycznia 1998)

a wiec Imi uczyl sie kopniec tajskich w wieku 70 lat. troche trudno mi w to uwierzyc.

[budo_obronca]

a wiec Imi uczyl sie kopniec tajskich w wieku 70 lat. troche trudno mi w to uwierzyc.

He he he,
no cóż przy odrobinie wyobraźni można we wszystko uwierzyć.

[budo_kreiten]

Nie chodzi o to czy Imi uczył się kopnięć czy nie.(może źle to w poprzednim poście ująłem) Chodzi o to że wiedział co to jest muay thai, i postanowił włączyć techniki tego sportu do KM. Możliwe, że dopiero jego uczniowie uczyli się w ten sposób kopać, ale nie zmienia to faktu, że w KM techniki z MT są (głównie low kick, kopnięcia kolanem, uderzenia łokciem) czyli wszystko co dobre i skuteczne.
W kwestii podobieństw KM do MT (tylko, żeby zaraz nie wybuchła pyskówka na temat co jest lepsze i skuteczniejsze) warto wymienić kopnięcia w krocze (zabronione w MT dopiero na początku XX wieku), oraz uderzenia głową (również obecnie zabronione w MT). Te elementy występują i są trenowane w Krav Maga. Ja widzę całkiem sporo podobieństw KM do MT oraz boksu. Kiedy kończą się patenty, przychodzi walka i nie ma co wymyślać niestworzonych technik, trzeba użyć tego co proste, skuteczne i sprawdzone.
U nas w Stowarzyszeniu tak jest (nie wiem jak jest w innych federacjach), stąd przywiązuje się dużą wagę do umiejętności poprawnego poruszania się w walce, trzymania gardy, zadawania uderzeń. Wzór idzie od R.Douieba, ex zawodnika kickboxingu, świetnego fightera. Ponadto Stowarzyszenie od pewnego czasu zaczęło organizować tzw. Fight cluby czyli spotykamy się i sparujemy (tak jak na zawodach), i stwierdzam, że nie odbiegamy umiejętnościami od innych sekcji sztuk walki.


Pozdrawiam

[budo_zion]

Kiedy kończą się patenty, przychodzi walka i nie ma co wymyślać niestworzonych technik, trzeba użyć tego co proste, skuteczne i sprawdzone.

Zgadza się. Samoobrona to te kilka początkowych sekund na "patenty" i jak coś nie wyjdzie to zaczyna się walka i trzeba się umieć "ogarnąć". Mam wrażenie, że KM ewoluuje w tym właśnie kierunku tj. coraz większego nacisku na walkę.

U nas w Stowarzyszeniu tak jest (nie wiem jak jest w innych federacjach), stąd przywiązuje się dużą wagę do umiejętności poprawnego poruszania się w walce, trzymania gardy, zadawania uderzeń.

W innych "federacjach" też :wink:
Pozdrawiam

[budo_matador]

no ,ale taki jeden wyraźnie sugeruje ,że to tylko jego "patenty"są najlepsze :wink: i najoryginalniejsze.......a inni robią tylko swoje interpretacje i "wypaczają"oryginalność potwierdzoną u niego ostemplowanymi kwitami :wink:

[budo_kreiten]

Ja to chrzanie, kto tu jest oryginalny.
Robie to co robie i jeżeli dzieki temu uda mi sie wyjsc cało z opresji to dla mnie jest to najoryginalniejsze i najlepsze.Spotkałem dobrych instruktorów w Stow. Krav Maga Łódź i u nich trenuje a czy oni są oryginalni to dla mnie sprawa trzeciorzędna.

[budo_psycho boy jack]

Nie chodzi o to czy Imi uczył się kopnięć czy nie.(może źle to w poprzednim poście ująłem)

wybacz ze zle zrozumielismy ale napisales wyraznie:

Imi Lichtenfeld uczył się kopnięć od pewnego pana nazwiskiem Andre Zeitoun.

Ponadto Stowarzyszenie od pewnego czasu zaczęło organizować tzw. Fight cluby czyli spotykamy się i sparujemy (tak jak na zawodach), i stwierdzam, że nie odbiegamy umiejętnościami od innych sekcji sztuk walki.

to moze wystartujcie w jakichs zawodach? to ucieloby spekulacje na temat "kravka to slaby system bo w MMA kraverzy dostaja baty".

[budo_kreiten]

Zawody nie są naszym celem, ale jeśli ktoś chce się sprawdzić to najbliższy fight club 10 lutego w Łodzi i serdecznie zapraszamy stójkowców, po seminarium z panem Pniewskim(12 razy mistrz Polski w kickboxingu, 2 razy mistrz świata) można powalczyć. Koszt całej imprezy 30 zł.

[budo_psycho boy jack]

Zawody nie są naszym celem

skoro nie bierzecie w nich udzialu trodno mowic:

nie odbiegamy umiejętnościami od innych sekcji sztuk walki.

eśli ktoś chce się sprawdzić to najbliższy fight club 10 lutego w Łodzi i serdecznie zapraszamy stójkowców, po seminarium z panem Pniewskim(12 razy mistrz Polski w kickboxingu, 2 razy mistrz świata) można powalczyć. Koszt całej imprezy 30 zł.

kusisz Kreiten.

[budo_kreiten]

Nie kusze tylko zapraszam.

[budo_psycho boy jack]

Nie kusze tylko zapraszam

ale to bardzo kuszace zaproszenie. niestety zdrowie i szkola stoja mi na przeszkodzie (i troche odleglosc).