Stadionowy sprzęt vs markowe produkty
Napisano Ponad rok temu
W ciemnym lesie twarz jest widoczna z ok. 100 m Nie mam zielonego pojęcia jaka moc diód - Baterie AA (philips long life - normalne nie alkaliczne) starczają na 8 h ciągłego świecenia, ( przy czym ostatnia godzina była b słaba) Obudowa - jak to obudowa za 15 zł. po upadku na beton z 1 m nic sie nie dzieje. Zdjęć nie robię bo i tak już narobiłem wsi
Jak myslicie- czy opłaca się kupować sprzęt za 200 zł który świeci tak samo jak ten stadionowy za 15 - 20 zł? Moja Inowa x1 daje 3 -4 razy słabsze światło... Za 1 dobrą latarkę mam 10 stadionowych! Ich zaletą jest to, że jak sie zepsują, albo uszkodzą to bez żalu się toto wyrzuca i bierze nastepne. A psuć się tam nie ma co...
Pozdr Zenobee
Napisano Ponad rok temu
Jak myslicie- czy opłaca się kupować sprzęt za 200 zł który świeci tak samo jak ten stadionowy za 15 - 20 zł?
a) pytanie na ile naprawdę "świeci tak samo"
CZY śWIECI ZAWSZE?
Markowy sprzęt daje Ci wysoką pewność, że jak wciśniesz guzik - działa. Są sytuacje gdzie nie jest to konieczne (grill na działce itp.) i wtedy bazar wystarczy w zupełności, ale już dłubanie przy rowerze nocą 20 km od domu kiedy zawiedzie cię bazar
Napisano Ponad rok temu
Inova świeci jak odwłok robaczka świętojańskiego to i nie dziwota, że stadionowa latarenka lepiej świeci.Moja Inowa x1 daje 3 -4 razy słabsze światło... Za 1 dobrą latarkę mam 10 stadionowych!
Moje dziecko natomiast przepada za latarkami ze stadionu. Jak popsuje nie żal wyrzucić.
Michał
Napisano Ponad rok temu
mam nadzieję, że nic Ci nie zrobili :wink:Zakładam ten temat, bo zaskoczyli mnie gruzini
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ciekawe jednak, czy diody montowane w tych lampach (diody z odbłysnikiem) są również o wiele gorsze?? Tak samo elektronika?
Jeżeli różnica polega wyłącznie na obudowie i przełączniku - no to mam pewne obiekcje co do przebicia kilku lub kilkunastokrotnego na cenie.
Rozumiem - koszty dystrybucji, prawa autorskie gwarancja, serwis, marka, części zamienne, zastosowanie aluminium warstwowego o wysokiej wytrzymałosci itp. Jeżeli te dodatkowe koszty spowodują zwiekszenie 2-3 krotne ceny - OK.
Ale nie 5 czy 10!
Tu wydaje mi się leży problem - zbyt wielu ludzi chce zarobić na pasjonatach, lub na tych którzy są w potrzebie.
Pozdr Zenobee
Napisano Ponad rok temu
Nie ulega wątpliwosci, że materiały zastosowane w markowym sprzęcie są o niebo lepsze.
Ciekawe jednak, czy diody montowane w tych lampach (diody z odbłysnikiem) są również o wiele gorsze?? Tak samo elektronika?
Jeżeli różnica polega wyłącznie na obudowie i przełączniku - no to mam pewne obiekcje co do przebicia kilku lub kilkunastokrotnego na cenie.
Rozumiem - koszty dystrybucji, prawa autorskie gwarancja, serwis, marka, części zamienne, zastosowanie aluminium warstwowego o wysokiej wytrzymałosci itp. Jeżeli te dodatkowe koszty spowodują zwiekszenie 2-3 krotne ceny - OK.
Ale nie 5 czy 10!
Tu wydaje mi się leży problem - zbyt wielu ludzi chce zarobić na pasjonatach, lub na tych którzy są w potrzebie.
Pozdr Zenobee
Zastanawiałem się przez chwilę nad tym, co piszesz, bo z punktu widzenia usera latarki masz dużo racji. Z drugiej jednak strony jest punkt widzenia wyrobnika. Mam sporo materiałów do latarek - diód, elektroniki, metalu, mechaniki, itp. I okazuje się, że tanie diody, które w zamierzeniach miały konkurować z drogimi Luxeonami, do pięt im nie dorastają. Światło skupione w Magu przypomina jajecznicę ze szpinakiem, siła światła symboliczna, itp. Dlatego lepiej kupić jednego prawdziwego luxeona niż wiele podróbek. (sp5it chyba potwierdzi).
Podobnie z elektroniką - mam tajwańskie sterowniki, które po pierwsze wymagają napięcia chyba Vf + 5V, żeby zacząć sterować, nie mówiąc o skuteczności, i mam porządne drivery (nFlex, Shark, FluPic) o możliwościach nieporównanie większych.
To wszystko kosztuje. Dobry reflektor do Maga to 25$, szybka 6$, uchwyt do baterii, w którym przy 8A sprężynki nie zamienią się w żarówki, to kolejne 30$. Nie dziw się więc, że dobre latarki dużo kosztują. Tak musi być. What U pay is what U get.
Analogia do samochodów nasuwa się sama - można jeździć maluchem i samochodem. Jedno się przemieszcza i drugie. Ostateczny wybór zawsze pozostaje po stronie konsumenta. Jeśli latarka bazarowa jest wystarczająca, to nie ma sensu kupować nic innego. Ale jeśli choć raz user bazarowej lampki latarkopodobnej weźmie w rękę latarkę, poświeci w nocy, poczuje szlachetny klik przełącznika, zobaczy subtelny odcień powłok na szybce i nieskazitelną biel światła, to ma przechlapane ...
(Czego Ci życzę, he he he!)
-- M.
Napisano Ponad rok temu
Ten sam problem dotyczy zresztą noży, tooli a także innego sprzętu. Niby dlaczego Pokryszkin wolał latać nieco kontrowersyjnym amerykańskim samolotem i narażać się oficerom politycznym, zamiast usiąść w "doskonałym" sprzęcie, który został wyprodukowany przez lud pracujący miast i wsi specjalnie dla niego?
Przypominam sobie, jak kiedyś koledzy z pracy patrzyli na mnie dziwnie, bo uważałem, że warto jest kupić sobie Maga. Było to ładnych kilka lat temu, kiedy o diodówkach nikt nawet nie śnił. Tyle, że później wyszło, że mój mag dobrze mi służył zarówno w domu, jak i w pracy, natomiast moim kolegom sprzęt się psuł. Prawda jest, że kosztował zdecydowanie mniej i za jednego Maga można było kupić takich kilka. Tyle, że do przyjemności już zdecydowanie nie należało stukanie i kombinacje z przełącznikami, by latarka wogóle chciała zaświecić. Między innymi, z tej przyczyny, że nie lubię być zaskakiwany z przysłowiową ręką w nocniku, zdecydowałem się zresztą na darowanie sobie konstrukcji z tradycyjnymi żarówkami, bo żarówka to też słaby punkt konstrukcji.
Napisano Ponad rok temu
Ale jeśli choć raz user bazarowej lampki latarkopodobnej weźmie w rękę latarkę, poświeci w nocy, poczuje szlachetny klik przełącznika, zobaczy subtelny odcień powłok na szybce i nieskazitelną biel światła, to ma przechlapane ...
(Czego Ci życzę, he he he!)
-- M.[/color]
Oj Oj Oj Oj chyba mi się portfel zaczął trząść - bedzie musiał odbyć kurację odchudzającą
X1 niestety mi już nie wystarcza, a latarka halogenowa na 4R20 jest za duża i za ciężka...
....
Mówisz "szlachetny klik, subtelny odcień i nieskazitelną biel"
Pozdr Zenobee
Napisano Ponad rok temu
To, co kupisz jest Twoim wyborem, niemniej Mel dośc dobrze i uczciwie przedstawił sprawę.
Napisano Ponad rok temu
Tyle, że do przyjemności już zdecydowanie nie należało stukanie i kombinacje z przełącznikami, by latarka wogóle chciała zaświecić. Między innymi, z tej przyczyny, że nie lubię być zaskakiwany z przysłowiową ręką w nocniku, zdecydowałem się zresztą na darowanie sobie konstrukcji z tradycyjnymi żarówkami, bo żarówka to też słaby punkt konstrukcji.
No tak zdecydowanie masz tu rację.
Mel - dziękuję Ci za pełne przedstawienie sprawy.
Po prostu wydawało mi się, że np. w diodach już nic nie można wymyśleć - a tu się okazuje że mimo wszystko tak.
Czy furmankę pieniędzy? No chyba nie, ale rzeczywiscie muszę sie przymierzyć do prostego kieszonkowego sprzętu w miarę uniwersalnego który kupię i będę sobie o nim przypominał gdy bedzie mi potrzebny lub bedzie trzeba naładować akumulatorki lub wymienic baterie.
Dziękuję Zenobee.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
co do wymiarów tego i owego to musze poprosic kolege z firmy zeby go przyniósł bo ma tego klamota na stanie :-) 8)
Napisano Ponad rok temu
Przyznaję WSZYSTKIM Wam 1000 % rację.
Moja latarka nabyta od gruzinów miała (MIAŁA) 3 świecące diody z obłysnikami. Zakupiłem dobre i świeże baterie alkaliczne i ..... w tej chwili świeci sie już tylko jedna.
Uważam ( i jest to moje oficjalne stanowisko), że sprzęt stadionowy jest najbardziej toksycznym na świecie - szkoda każej chwili, złotówki i innej waluty na to aby o tym myśleć, sprzedawać kupować .... KOSZ!!!!
Pozdrawiam
Zenobee
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja mam podobne zdanie z tym że niektóre nadaj się na mod to co w niej orginalnie siedzi to g..... ale samo body jest tanie a wiec dla niektórych w sam raz na body dla jakiegos moda bez nakładow na drogie body.
Tu się z tobą zgadzam. Po 7 zł kupiłem garść latarek, w których najcenniejszym elementem była przetwornica do zasilania diody 5 mm z jednej baterii AA. Podłączyłem grubasa R20 jako źródło prądu i świeciło to non-stop przez 22 dni. Teraz chodzi mi po głowie lampka namiotowa na tej bazie.
-- M.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mogę sobie kupić Gerbera LX3.0 za 220 zł
Lub Gerbera Trio za ok 160 zł
Lub małą Gerberkę infinity ultra za ok 100 zł (ta mi się podoba bo jest mała na tyle, że mieścisię w kieszeni)
- czy są to dobre ceny?
- Co o tych latarkach myślicie?
Pozdr. Zenobee.
Napisano Ponad rok temu
Zamiast LX3.0 kup sobie L2T, abo czekaj na L1D CE.
Zamiast Trio L1T (trio to STRASZNIE z dupy latarka)
Zamiast Infinity Ultra- L0D
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Led-Lenser V6 mod XR-E mini recenzja
- Ponad rok temu
-
Chcialbym zostac synem szklarza!!!
- Ponad rok temu
-
teścik paru latarek
- Ponad rok temu
-
Fenix P1D/P1D-CE -killer
- Ponad rok temu
-
Czy ktos macal gerbera LMF II ?
- Ponad rok temu
-
nextorch
- Ponad rok temu
-
SureFire E1L,Huntlight FT02xj albo ...
- Ponad rok temu
-
czyżby podróbka? A moze to OEM? Gladius issue
- Ponad rok temu
-
uszkodzony minimag led 3w
- Ponad rok temu
-
Maxpedition typhoon i system hydracyjny do niego...?
- Ponad rok temu