Po pierwsze znacznie sensowniejszy projekt i wykonanie, a nie coś, co wygląda jak 15 minut roboty w Corelu. Po drugie profesjonalne zdjęcia, a nie konkurs wśród amatorskich. Rozumiem ukłon w stronę ćwiczących, ale pomysł moim zdaniem nienajlepszy. A już jako kwestia tylko i wyłącznie gustu, uważam, że nie powinna mieć miejsca żadna manipulacja zdjęć. Zwłaszcza jeśli wyraźnie widać, że projekt jest raczej ascetyczny.
heh, może to są zdjęcia pro, a wy się nie poznaliście
a propos, my też mamy swój kalendarz - tyle, że nie składa się z kilku kartek, a z jednej wielkości plakatu, ze zdjęciem sensei "w robocie" (że się tak wyrażę), mnie się podoba, ale parę osób kręciło nosami, a to że zdjęcie stare, a to znowu coś tam. nigdy nie dogodzi się wszystkim jednocześnie, bo jakby zdjęcie było nowsze, to znowu lytery byłyby za małe albo za duże, albo kolory nie takie albo sensei by się na focie uśmiechał albo nie uśmiechał. jak to mówią: złej tanecznicy i tak dalej :roll: